Czy oddalibyście życie za Michaela?

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

User avatar
bambi120
Posts: 29
Joined: Sat, 05 May 2012, 15:26
Location: Brzeg

Post by bambi120 »

Zapytam troszkę inaczej. Co jeżeli mogli byście umrzeć zamiast MJ wtedy gdy on umierał. Jeżeli mielibyście możliwość w tamtym momencie 25 czerwca zastąpić jego śmierć waszą?
I Love You Michael Jackson L.O.V.E
User avatar
dymarczyku
Posts: 50
Joined: Sun, 18 Nov 2012, 18:15
Location: Bielawa

Post by dymarczyku »

To chyba oczywiste że tak. Nawet bym chciala, żeby tak było.
User avatar
bambi120
Posts: 29
Joined: Sat, 05 May 2012, 15:26
Location: Brzeg

Post by bambi120 »

Rozumiem
I Love You Michael Jackson L.O.V.E
User avatar
amiastudent
Posts: 31
Joined: Sat, 09 Jul 2011, 5:57
Location: wojewodztwo lubelskie

Post by amiastudent »

Ty Bambi przypominasz mi trochę o czerwcowej fali samobójstw. Wybacz ;-) . Przypominam tylko, że w tamtym okresie tuzin cierpiących fanów wybrało najgorsze rozwiązanie. Może część z nich myślała podobnie jak teraz ty, kto wie. Mamy coś z romantyzmu. Łatwo głosić wzniosłe słowa, stwarzając pozory dyskusji pięknej, w dodatku łatwej i przyjemnej. Jeśli jednak temat zostanie potraktowany z należną mu powagą( to stało się w moim przypadku) pojawia się wstyd, że tak bezmyślnie zdobyliśmy się na tak odważne deklaracje. To wszystko nie jest takie łatwe. Podziwiam tych, którzy potrafią z łatwością odpowiedzieć na tak trudne pytanie. Co innego ratować życie w chwili zagrożenia, inna rzecz próbować zmienić bieg czasu, ofiarować się. Myślałam o tym wszystkim trochę i proszę! Teraz bałabym się tak łatwo i szybko poprzeć twoje słowa.
Bo a) szanuję życie,
b) wierzę, że kazdemu z nas coś tam jest zapisane i nie nam to poprawiać
Doszłam do zaskakujących wniosków. Znam siebie o wiele lepiej teraz, odkąd stawiłam czoło temu zagadnieniu, dziękuję. Wiem co tak naprawdę zrobić w życiu żeby Michael mógł być ze mnie zadowolony. ;-) ;-)
A gdyby to co mówisz, było naprawdę możliwe.. Bóg wybrał mnie powiedzmy, mówi do mnie, karze wybrać (jestem chrześcijanką).. to to co wtedy bym mu odpowiedziała, co bym zdecydowała, wolę zachować w tajemnicy tylko dla siebie i nie dzielić się z nikim. nenene
Image Image
Metalhead
Posts: 21
Joined: Wed, 02 Jan 2013, 17:43

Post by Metalhead »

Jeśli bym miała zginąć przez Murraya - nie.
Jeśli by doszło do ataku na jego osobę np. przy użyciu pistoletu bądź noża zapewne pod wpływem emocji rzuciłabym się na napastnika z zębami.

Zresztą zależy od tego jakby emocje zadziałały.

@down
tak, gryzę :wariat:
Last edited by Metalhead on Wed, 06 Feb 2013, 14:36, edited 1 time in total.
User avatar
bambi120
Posts: 29
Joined: Sat, 05 May 2012, 15:26
Location: Brzeg

Post by bambi120 »

Hehe z zębami :) Rozumiem.
I Love You Michael Jackson L.O.V.E
User avatar
bambi120
Posts: 29
Joined: Sat, 05 May 2012, 15:26
Location: Brzeg

Post by bambi120 »

Hmm ciekawe
I Love You Michael Jackson L.O.V.E
User avatar
LittleDevil
Site Admin
Posts: 1081
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 23:45
Location: mam wiedzieć, że cyklop puszcza mi oczko?

Post by LittleDevil »

Robaczki kochane, zostawiam Wam ten temat, chociaż moderatorski instynkt krzyczy: "Podziel! Przenieś! Usuń!". Ale ostrzegam, jeśli zamierzacie dyskutować na ten dziwny temat, to spróbujcie choć trochę sprostać wymaganiom narzuconym przez samą definicję pojęcia "dyskusja"
bambi, dymarczyku, dotyczy to szczególnie Waszych minimalistycznych postów.


W przeciwnym razie kosz!
Image
Post Reply