MJPT

Oluksandra pisze:

DirtyDiana94 pisze:

Krecik pisze: A MJ robił według ciebie, aż taka "ambitną" muzykę? Pop - popularna.

Na pewno bardziej niż ta pani

Zgadzam się.
Zresztą Michael nie ma samych "dicho kawałków" do tańczenia, a GaGa (z tego co wiem) tylko takie posiada.

Oluksandro zgadzam sie .. Michael ma również piosenki spokojne, zmuszające do refleksji,pomagające mi przynajmniej kiedy mam przysłowiowego doła ..

do mnie ta kobieta nie trafia, ani muzyka, ani glos, a wyglad, paradowanie w majtkach juz tym bardziej, ale kazdy ma swoj gust takie jest tylko moje zdanie i moze ta Lady zdobedzie jakis sukces bo rozglos to na pewno (wystarczy poczytac jej niektore wypowiedzi, spojrzec na nia) ale nie wydaje mi sie ze to bedzie jakis szał, jak szybko sie pojawila, tak szybko zniknie

Według mnie piosenki ma nawet fajne ale jak dla mnie zbyt szybko się nudzą. Kawałków takich jak "Just dance" czy "Poker face" poprostu nie mogę już znieść.
Co do wyglądu. Hmm.. jest bardzo orginalny :) oczywiście nic złego w tym nie widze. Ostatnio rozwaliło mnie jak ubrała się w Kermity
Ale poza tym jest ok. :)

Ten jej wygląd to może i oryginalny,a czasami ( podkreślam-CZASAMI!!) elementy w ubiorze i charakteryzacji i mi się podobają, ale muzyka już nie. A swoimi wypowiedziami to już nikogo chyba nie zaskoczy.

W ogóle ta Pani nie przypadła mi do gustu. Po prostu nie mogę zrozumieć jej "fenomenu". W mojej opini nie jest ładna, ani nie ma talentu do śpiewania a jej kawałki to taki techno-pop, który jednym uchem wpada a drugim wylatuje. Chociaż właściwie to po dłuższym słuchaniu trafniejszym pseudonimem wydaje się być Lady zGAGA No cóż, kultura BARDZO masowa...

Jest ze tak powiem ...oryginalna. A przynajmniej jej sie tak wydaje Muzyka ok , do posluchania w samochodzie, nie za duzo na jeden raz. I tyle .
Moj 11 letni syn nie moze pojac czemu stale w majtach paraduje !

Ja osobiscie bardzo nie lubie piosenek Lady GaGi. Jej wizerunek takze mi sie nie podoba. Na razie jest o niej glosno, ale watpie w to, ze zrobi oszalamiajaca kariere na scenie.

Piosenki jakoś ztrawię chociaż mi się zaraz nudzą. Slowa piosenek-szkoda gadać. A wygląd, zachowanie - masakra.
http://www.pudelek.pl/artykul/18827/zmi ... samochodu/
A ta fryzura mnie powala

adula.8 pisze:czy "Poker face" poprostu nie mogę już znieść.

A ja właśnie lubię sobie tego od czasu do czasu posłuchać

Madzia pisze:http://www.pudelek.pl/artykul/18827/zmi ... samochodu/

Oryginalna baba jest

Lubię ją za jej indywidualność.
Ludzie wieszają na niej psy,ale na palcach jednej ręki można policzyć "gwiazdy",które same piszą teksty dla siebie i innych,piszą muzykę i szyją stroje.
Takie osoby jak ona powinny być jak najbardziej doceniane,bo tylko one są wstanie wnieść coś nowego do tej tłuczni,która nazywa się "dzisiejsza muzyka".
Wiecie - ktoś z własną wizją.
Już teraz jest ogromne natężenie na śpiewanie tylko dzisiejsza młodzież of kors nie zna piosenek,które były hitami 10-20 lat temu ;p

Ostatnio widziałam jakiegoś typka,który śpiewał "You make me feel like dancing" Leo Sayera i myślałam,że wyjdę z siebie i stanę obok za sprofanowanie jednej z moich ulubionych piosenek,ale to tak na marginesie ;p

A więc tak: /będzie długo.

Nigdy się nią dogłębnie nie interesowałam,
bo uważam,że Poker Face jako pierwszy singiel
i to że stała się PRODUKTEM, a nie człowiekiem/wokalistką w mediach,
to nie było najlepsze posunięcie.
Nie wgłębiałam się w nią, aż do dziś.

Wczoraj ze znajomymi robiliśmy imprezę integracyjną w akademiku i byłam jednym z trzech DJów. Z własnej woli puściłam Poker Face i tańczyłam, nawet nawet mi się podobało jak na taką zabawę. I traktowałam ją do wczoraj jako taką lalkę dyskotekową. Mieliśmy na set liście oprócz PF jeszcze Eh Eh i Just Dance. Eh Eh jest bardzo głupie,ale rytmem i stylem przypomina mi moje ukochane lata 90-te.

Dziś z ciekawości weszłam na internet, żeby jej posłuchać co jeszcze ma w repertuarze
i powiem Wam - odkryję ją dla siebie chyba.



Ale od początku, żeby wyjaśnić kwestię.

Generalnie moim wielkim zainteresowaniem jest showbusiness i DOBRA muzyka. Zawsze interesowały mnie mechanizmy rządzące tą branżą i ogólnie całość, praca. Poza tym Public Relations, robię jeszcze podyplomówkę i moim celem życiowym jest pracować z artystami, w jakiejś sporej agencji artystycznej,a najbardziej wytwórni muzycznej. W 2006 roku, gdy byłam w USA, co jakiś czas zaglądałam do Interscope Records, LA. Mam tam kilku znajomych, jeden z nich pracuje np. dla Marilyna Mansona. Poznałam wtedy w ogóle drugą w kolejności największą światową wytwórnię muzyczną jaką jest Universal Music Group* i jej podwytwórnie/outlety. Jednym z takich outletów było Nothing Records, którą założył Trent Reznor (NIN)/ale nie schodźmy z tematu.

Od jakiegoś czasu jestem wyczulona na nowe postacie w świecie showbusiness, mam swoje subiektywne odczucia a propo talentów. Czasami zdarza się tak,że ktoś ma to COŚ, ale (moim zdaniem) na kiepski/zły PR i wychodzi co wychodzi i dana osoba jest źle postrzegana (ogólnie i przeze mnie). Tak jest z Gagą.

Właśnie słucham innych, mniej znanych kawałków z premierowej płyty i zastanawiam się dlaczego np. taki genialny kawałek jak FASHION nie był pierwszym singlem albo chociaż drugim! Między EH EH a FASHION jest ogromny rozrzut .... To by postawiło ją w zupełnie innym świetle! W Fashion słychać naprawdę jaki ma znakomity głos (szczególnie w niższych partiach wokalnych /uwielbiam niskie wokale silnych kobiet!!!!), czysty i taka barwa, że Ah !!
Poza tym bardziej doceniam artystów, którzy sami piszą teksty swoich piosenek, a widzę, że ona to robi. Wtedy widać więcej talentu niż w rozbieranych teledyskach.


i POP może być dobry, i odżyć jeszcze. tylko trzeba dobrego PRu!

Zawsze jak oglądam i kupuję płyty artystów, to patrzę na etykietkę z jakiej wytwórni pochodzi dany delikwent. Ma to dla mnie znaczenie, bo jeśli jest słaba albo mało znana wytwórnia to znaczy,że niekoniecznie jest to dobry artysta. Od jakiegoś czasu mam uprzedzenie do Sony, po 25 czerwca wręcz niechęć i obrzydzenie. Jednak np. The Rolling Stones, Aerosmith, których lubię są stamtąd, no i tym samym daję im zarabiać. Wolę teraz kupować jakiekolwiek składanki,jeśli się pojawiają,bo przynajmniej wiadomo,że oni to autoryzują, godzą się na to i większa część zysku jest ich, a nie wytwórni. Po śmierci Stevena czy Micka nic nie kupię od Sony co będzie z nazwą danych ludzi. Między innymi z tego względu, że nie będę wiedzieć jak wygląda kontrakt, czy większy procent przypadkiem nie pójdzie na konto Kevina Kellehera i Rolfa Holtza ;]

..a okazuje się, że Lady Gaga jest z UMG/ Interscope Records ---> http://www.interscope.com/artists/default.aspx
Bardzo mnie to cieszy, bo jakoś traktuję tę wytwórnię jak znajomą. Nagrywa tam dużo artystów których lubię m.in. rzeczony wcześniej Marilyn Manson, Eminem, Yeah Yeah Yeahs, 50cent ...
Ta wytwórnia też ma wielki prestiż, ... wiadomo też jest jakaś konkretna polityka i założenia dla poszczególnych artystów, ale jakoś bardziej ufam tej wytwórni i jej outletom.


Zacznę się bardziej interesować Gagą, mam nadzieję,że znajdę jeszcze więcej jej lepszych kawałków. Mam nadzieję,że następna płyta będzie o niebo lepsza i Stefani będzie się rozwijać artystycznie. Naprawdę ma świetne warunki! .............. żeby tylko ktoś to wyciągnął na światło dzienne, a nie cycki, tyłek i wymyślne outfity. Tu o muzykę przecież chodzi!

Jeśli podpisali z nią kontrakt, a wcześniej grała tylko po klubach, to znaczy, że jest warta zachodu.

Tak,czy inaczej - został mi nie cały rok i wyjeżdżam do Los Angeles. Będę już specjalistą PR i może uda mi się dostać pracę w Interscope. Wtedy może się nią zajmę :D . Ale serio chciałabym z nią pracować.


Po tekstach jej piosenek widzę, znaczy.. mogę się domyślać, że to kim/CZYM jest w mediach, to ona sama poniekąd ŚWIADOMIE wykreowała. Może jest w tym drugie dno, ukryty haczyk ... bardzo bym chciała w to wierzyć, bo szkoda, żeby taka dobra, naprawdę DOBRA wokalistka zmarnowała się świecąc tylko cyckami i nagrywając dyskotekową popelinę.

Nadal nie lubię Poker Face i Just Dance - biorąc pod uwagę jej talent i realne możliwości. Nie musi nagrywać rocka,żeby po kilku latach znaleźć się na wyższej półce. Jak napisałam POP też może być ambitny i dobry. No ale nie dicho ................Ma teraz kurde kolejny cel. Będę ją bacznie obserwować.


To tyle ode mnie. Znowu musiałam się rozpisać, żeby był głębszy sens tej wypowiedzi.

Dziękuję za uwagę.


* Pierwszą jest (niestety) Sony Music Entertainment, którą jak się ostatnio przekonujemy rządzą same hieny........ (Michael przez całą karierę był właśnie z nimi związany, może dlatego te gnidy mają jeszcze prawa do jego legacy przez 10 lat od zerwania umowy?/umowę z Sony zerwał pod koniec 2001, zakładając swoją niezależną mini wytwórnię MJJ Records (ale jestem na etapie dowiadywania się więcej o tym...)


-----------

FASHION - LADY GAGA

I am, I'm too fabulous
I'm so, fierce that it's so nuts
I live, to be model thin
Dress me, I'm your mannequin

J'adore Vivienne, habillez-moi Gucci, Fendi, et Prada. Valentino, Armani too. Merde I love them Jimmy Choo.

Fashion put it all on me
Don't you want to see these clothes on me
Fashion put it all on me
I am anyone you want me to be (2x)

Ohhh Ohhh
La La La
We love designer

I need, some new stile-ttos
Can't walk, down the street in those
You are, who you wear it's true
A girl's just as hot as the shoes she choose

J'adore Weitzman, habillez-moi Louis, Dolce Gabbana, Alexander McQueen, eh ou. Merde I love those Manolo

Fashion put it all on me
Don't you want to see these clothes on me
Fashion put it all on me
I am anyone you want me to be (2x)

Ohhh Ohhh
La La La
We love designer (2x)

Fashion put it all on me
Don't you want to see these clothes on me
Fashion put it all on me
I am anyone you want me to be (4x)

[Fashion lyrics, by Lady Gaga]

Nie, nie podoba mi się. Tak jak większość z Was już tu pisała- piosenki raczej bez przekazu, niektóre teksty trochę bezsensowne- wiem, że ogólnie pop taki jest, ale Mike również był artystą popowym i jego piosenki jakoś mają przekaz ; d No tak, ale nie porównujmy Lady Gagi do Michaela ;]
Ma bardzo oryginalny wygląd, który wielu się nie podoba, mi również. Jest odważna w tym co robi. Nie obchodzi jej chyba, że niektórzy po prostu nie mogą na nią patrzeć w tych przebierankach (widzieliście ją na Mtv Vma ? siedziała chyba koło Beyonce). Jej piosenki są tak popularyzowane, w kółko puszczane w radiu, na vivie, vh1 itp. I teraz szczerze mówiąc po prostu nie mogę ich słuchać. Przejadły mi się.
Wydaje mi się, że ma mocny głos, bo kiedyś (chyba na Mtv dance czy coś takiego..) natrafiłam na koncertowe wykonanie "Love game"- śpiewała na żywo. I chyba ma tą cechę, której nie ma większość artystów, a na pewno nie posiadają jej polscy artyści- potrafi w miarę czysto i ładnie śpiewać na żywo.
Jest chyba "chwilową" artystką. Piosenki, które nagrała w tym roku, raczej nie będą już wspominane, pamiętane za rok czy dwa.

Susie. pisze:Wydaje mi się, że ma mocny głos, bo kiedyś (chyba na Mtv dance czy coś takiego..) natrafiłam na koncertowe wykonanie "Love game"- śpiewała na żywo. I chyba ma tą cechę, której nie ma większość artystów, a na pewno nie posiadają jej polscy artyści- potrafi w miarę czysto i ładnie śpiewać na żywo.

Mnie jak już wcześniej wspominałam, ona a raczej jej image doprowadza do śmiechu :D Jednak rzeczywiście, trzeba przyznać że potrafi śpiewać na żywo, co w sumei mogło by wydawać się troche dziwne. Dziwne dlatego, że wiele gwiazd chce się 'wywyższyć' skandalicznym zachowaniem, ubiorem itp. Ale jej to wcale nie jest potrzebne. Głos ma naprawdę ładny. I to mogło by wystarczyć ale coż..

Susie. pisze:Nie obchodzi jej chyba, że niektórzy po prostu nie mogą na nią patrzeć w tych przebierankach (widzieliście ją na Mtv Vma ? siedziała chyba koło Beyonce)

A na gali MTV VMA miała bardzo.. oryginalną kreację i dała dość..nietypowy występ

Mój tata ją lubi , ale ja za nią nie przepadam ...

Ma ładny głos , ale go nie wykorzystuje .

styl spiewania i glos Lady Gagi troche przypomina mi Christine Aguilere, szczegolnie refren w Poker Face