Strona 5 z 9
: sob, 31 paź 2009, 17:04
autor: smajlik.MJ
Najfajniejsze momenty to według mnie:
Michael na wysięgniku, Michael z lizakiem no i ten spowolniony chwyt za krocze w "Billie Jean".
A..... no i Michael w pająku!
: sob, 31 paź 2009, 18:53
autor: buziaczek
Wiele momentów było "najlepszych". Ale na gorąco, bo dopiero wróciłam z kina:
Pająk, Michael na wysięgniku, Michael z lizakiem, z gumą do żucia
spowolniony chwyt za krocze w "Billie Jean, sprawa ze słuchawkami , gonitwa płomieni, uśmiechy Michaela...
Wykonania "SC", "Thriller", "Beat it", "I just...", "I'll be there", "HN"...
W sumie, musiałabym podać cały film, jako "najlepsze momenty"
: sob, 31 paź 2009, 21:01
autor: agus1011
no więc właśnie wróciłam z kina ii szał jestem zauroczona
Najlepsze momenty hmm to z latarka heh,smooth cryminal
billie jean.
Atmosfera w kinie też super,ludzie śpiewali a ja oczywiście razem z nimi :)
Sam film udowodnił mi że Michael był w pełni sił i napewno nie chciał nas opuścic...
Nie płakałam cały czas towarzyszył mi uśmiech :)
Michael Jackson-King of POP
: ndz, 01 lis 2009, 2:20
autor: Phoenix
Jak jednym słowem opisać This is it?
MAGIA
Koncerty, gdyby doszły do skutku, powaliłyby na kolana każdego, a poziom koncertu wywindowały do niesamowitego poziomu. Poziomu niedoścignionego dla innych wykonawców. Te wszystkie efekty komputerowe - Drill, SC, Thriller, Earth song, coś cudownego. Strasznie podobało mi się wykonanie Thrillera z wplecioną kompozycją z Ghosts i piosenki Threatend. Ten pająk, który wjeżdża na scenę, a z niego wychodzi MJ - świetne. Potem strachy wchodzce pod element sceny i Michael ginący w mroku - latarka dla MJa :D
Ogromne wrażenie zrobił na mnie ten taniec ognia wokół sceny. Rozbawił mnie też pomysł MJa, żeby spalić kurtkę :D Ile on musiałby mieć tych kurtek, żeby na każdym koncercie takie coś robić. :D
Były zabawne momenty, jak wspomniana latarka, kurtka, ale też MJ na podnośniku i to: "to połowa wysokości", "dlaczego mi to mówisz?" :D
Niesamowite było zaangażowanie Michaela. Dać fanom rozrywkę, o jakiej im się nie śniło. Włożyć w występ całe serce, by usatysfakcjonować widownię. Dopracowywanie utworów do każdej nutki... Myślałam, że będę płakać, ale smutno mi było tylko na początku, kiedy tancerze mówili o tym, jak ich marzenie się spełnia. A potem to był tylko podziw i jedno wielkie: WOW! :D
Założyłam dzisiaj kapelusz a'la Michael. Jak szłam po schodach do mojego miejsca na sali, jakiś chłopak krzyknął na widok kapelusza "Michael żyje" :D
Tak, Michael żyje. Legendy nie umierają nigdy.
Love lives forever...
: ndz, 01 lis 2009, 9:45
autor: Michaelka111
Powiem tak. Ja również nie potrafię wskazac najpiękniejszego momentu.
Jednakże największe ciarki przechodziły mnie w tych momentach:
- Całe They Don't Care About Us
- Podczas Thrillera, gdy te wszystkie upiory spadały z nieba na ziemię.
- Love lives forever
- No i oczywiście Heal the world...
: ndz, 01 lis 2009, 10:27
autor: Szucia
Napiszę to, co mi utkwiło w pamieci, bo cały film jest genialny i po prostu
brak mi słów aby to opisać, jak się czułam , oglądając go. Momenty, przy
ktorych naprawdę się uśmiałam i ściskałam za ramię moją przyjaciółkę to:
-Michael-pająk
-Palenie kurtki
-Końcówka IJCSLY - magiczna
-"woda, woda, woda"
-lizak
Układ w Billie Jean, a później jego westchnienie "I know"...
i wiele innych rzeczy, które niesamowicie mnie zaskoczyły.
No i oczywiście to, że usłyszałam Speechless na żywo, i że wszystko
było śpiewane na żywo. To było niesamowite. Takie...ach.
Koniec.
Witam Wszystkich
: ndz, 01 lis 2009, 11:02
autor: FedoraHat
Wczoraj bylem na filmie z checia bym poszedl jeszcze raz!!
Jak Patrzylem Na Tych ludzi co przyszli na film to wydawalo mi sie ze sa tam z przypadku...
co do filmu Najlepszy Moment to Jak Michael powiedzial rzuce Kurtke i ja spalimy:)
Podobal Mi sie thriller animacja Pajak Smooth Criminal I Earth Song!!
wszystko Bylo super szkoda ze po filmie jedna osoba Tylko zaczela Klaskac i to Krotko no i ludzie wychodzili juz na napisach jedne tylko babki jak uslyszaly schodzac heal the world usiadly nizej :) I Pare Dziewczyn Plakalo po wyjsciu z sali
Mi tez bylo bardzo smutno gdy pomyslalem kogo stracilismy
Podszedlem do filmu z dystansem...
: ndz, 01 lis 2009, 15:36
autor: agus1011
Jeszcze mi się podobały te spodnie dresowe co miał Michael na niektórych próbach ;) no normalnie uroczo w nich wyglądał :)))
: ndz, 01 lis 2009, 16:31
autor: MacJack50
Dla mnie cały film był majstersztykiem.Dlatego też nie potrafię wybrać naj.. momentów . Michael się cieszył na powrót i to jest najlepsze w tym wszystkim.Nie robił nic wbrew sobie , nie zmuszali go do śpiewu , tańca.Był po prostu Bogiem na scenie .
: ndz, 01 lis 2009, 16:52
autor: Jacksomanka
zabawny był ten ruch w
human nature.
że tak to ujmę, kiwał się i machał ręką.
zastanawiam się skąd się u niego to wzięło, a powtórzył to 2 razy.
oczywiście, to było niezwykłe, ale zabawne
i coś, chyba nie pasowało do rytmu.
: ndz, 01 lis 2009, 18:20
autor: agusiaa_w
tak pokrótce co mi się najbardziej podobało:
-The way you make me feel - "nie graj tej nuty"
faceci na rusztowaniach, no i na końcu jak tańczył swój układ z tancerzami, co za kondycja, pełen podziw
-Smooth Criminal - teledysk mega!!!!
-Beat it - jak wszedł na podnośnik, podnośnik ruszył, a Michael zrobił "łiiiiiiiiii"
i na końcu jak się kładł na ziemi i machał nogami - boskie :) no i pomysł ze spaleniem kurtki
-Billie Jean - na końcu "I know"
-pająk i buldożer na scenie - I'm speechless...
-na końcu jak powiedział "zapnę marynarkę czy co tam będę miał, pstryknę palcami i bę" - coś w ten deseń :)
i wiele innych...
to miało być coś naprawdę wielkiego, niezwykłego... szkoda że nie doszło do skutku, ale cieszę się że udostępniono nam te materiały, mogliśmy poczuć choć namiastkę tego geniuszu i tej magii ...
: ndz, 01 lis 2009, 22:28
autor: Saszka
Było tego wiele..
Spechless acapella GENIUSZ!
* Smooth Criminal Michael jak gdyby był w filmie..
*Cmentarzysko z Thrillera było NIESAMOWITE!
*Taniec w Billy Jean (MJ jak się zapędził
)
* Duet Judith w I Just Can't Stop Lovin You przepięknie było czuć po prostu chemie
.
* Inscenizacja do Earth Song zapierała dech w piersiach...
*Oczywiście jakbym mogła zapomnieć próbę, gdy Michael ćwiczył z żołnierzami do Drill..jak równo i energicznie.
Haha zapomniałam próby z tym klawiszowcem do TWYMMF
: ndz, 01 lis 2009, 23:53
autor: bajerek
Cały film ogromnie mi się podobał i nie mogę przeboleć że już nigdy nie zobaczymy naszego kochanego Miśka na żywo. Bardzo podobał mi się fragment jak Michael mówi o naprawie naszej planety i że musimy wziąśc sprawę w swoje ręce.Nie rozumiem tylko czemu mamy na to tylko 4 lata a potem będzie za póżno czy ktoś mi to wyjaśni?????????? Rozbroił mnie natomiast fragment jak Michael nie mógł się opanować przed nadwyrężaniem swojego głosu śpiewając w I just can't stop loving you:-))))
www.savetheworld.org
: pn, 02 lis 2009, 12:40
autor: little_susie
Uśmiech Michaela po They Don't Care About Us i nie tylko... w zasadzie dużo było takich momentów...
Tekst z "przygrzmoceniem" i reakcja Michaela, jego śmiech...
Michael na podnosiku (MJ śmiałek! Michael, trzymaj się proszę!)
Earth song - coś pięknego...(Jak ta dziewczynka na końcu uratowała tę jedyną roślinkę) Wypowiedź Michaela... musimy dokonać zmian zaczynając od siebie, a nie zwalając wszystko na innych, na rząd... (Jak słyszałam jego głos to łzy mi ciekły)
Ach! sam koniec, gdy obraz przedstawiający Michaela się zatrzymał - to było takie przygnebiające i doszło do mnie że to już koniec
Na samym końcu, tekst Michaela, że zapnie marynarkę, czy co tam będzie miał na sobie i potrzyma nas trochę w napięciu..., może pstryknie palcami...
No i napis I love you
Piękne
Ps. no i "water water"
: pn, 02 lis 2009, 14:21
autor: DirtyDiana13
Końcówka Billie Jean wymiata.! Te spowolnione ruchy ;]
..A i przypomniał mi się jeszcze taki moment :
[cisza na maxa] <cienki głos Michaela>
-Hi .
No i te ściemnienie i uśmiech Michaela Ahh..
Ogółem wrażenia z filmu są bardzo pozytywne