Page 410 of 986

Posted: Wed, 29 Jul 2009, 23:17
by karolowanka
no to teraz pora na 1992 SuperBowl Performance trzeci raz już głosuję ;D

a i proszę mi sie tu nie przywalac do Diany. xd

Posted: Wed, 29 Jul 2009, 23:32
by ghost_ola
ja też po raz kolejny na gone too soon,
karolowanka wrote:a i proszę mi sie tu nie przywalac do Diany
i popieram ;)

Posted: Thu, 30 Jul 2009, 10:00
by Moscan
1992 SuperBowl Performance

Posted: Thu, 30 Jul 2009, 11:04
by Larsi
ghost_ola wrote:
karolowanka wrote:a i proszę mi sie tu nie przywalac do Diany
i popieram ;)
dołączam się. Z tych wszystkich występów, które zostały, Dirty Diana i Billie Jean to najciekawsze wykonania (mimo, że BJ z playbacku - ale sam występ przełomowy). Jeśli teraz/w ciągu tygodnia Dirty Diana wyleci to zabawa straci smaczek i nie będzie dreszczyku emocji przy ostatniej trójce ...
Narazie wstrzymuję się od głosu czekając na rozwój sytuacji ...

Posted: Thu, 30 Jul 2009, 11:45
by homesick
SuperBowl !

no prosze was... Dirty Diana z tym wymamrotanym pomylonym tekstem...uwielbiam koncertowki z takimi smaczkami itp.

poza tym na zywo i klimacik z dreszczykiem.

Posted: Thu, 30 Jul 2009, 13:01
by Speed Demon
Gone Too Soon (Live At Clinton Gala)

Ja już się setki razy wypowiadałem - dla mnie trasa Bad jest cudowna. Już sam moment, gdy MJ stoi ze swoimi tancerzami na scenie i nie ma muzyki bije na głowę wszystkie następne trasy i wykonania w całości. Bad Tour była trasą koncertową i chodziło o muzykę, więc myśląc o "performansie" MJa, myślę o muzyce i tańcu, a nie o ilości efektów specjalnych, wyszukanych strojach, trampolinach, kaskaderach itp. I chyba jeszcze nie mam faworyta.

Posted: Thu, 30 Jul 2009, 13:17
by aga.mj
SuperBowl performance nadal

ja chyba mam swojego faworyta, mówie o MITM z 88 ta koncówka jest świetna, ta energia i w ogóle

Posted: Thu, 30 Jul 2009, 14:37
by majkelzawszespoko
Gone Too Soon (Live At Clinton Gala) - najsłabsze ogniwo z pozostałych. piosenka słabiutka, a przy tak silnej konkurencji śpiew na żywo niewiele wnosi. także żegnaj.



ja faworyta już mam, tudzież another part of me, ale jak zwykle hejterzy mi zniszczą plany...

Posted: Thu, 30 Jul 2009, 14:40
by cicha
Dokladam glos: Gone Too Soon (Live At Clinton Gala)

...to nie jest najslabsze ogniwo ballad na zywo ;)

Posted: Thu, 30 Jul 2009, 17:32
by old_fan
Gone too soon ( Live At Clinton Gala )- ponownie.

Posted: Thu, 30 Jul 2009, 17:33
by daisy
Who's Loving You (Ed Sullivan TV Performance)
juz nie sama, z tego co widze :)

Posted: Thu, 30 Jul 2009, 22:14
by eda5555
czas pożegnać Gone Too Soon (Live At Clinton Gala)

Posted: Thu, 30 Jul 2009, 22:42
by Lika
Widzę, że nic już nie ocali Gone Too Soon :/

Utwór przepiękny. Michael bawi się głosem, jak rzadko kiedy. Mógł przecież pojechać dokładnie tak, jak na płycie...
Atmosfera podniosła. Okoliczności wyjątkowe. Para prezydencka patrzy. Multum emocji.
Wzruszył się chłopak (znaczy MJ), a Wy tu wyskakujecie z tekstami, że przesłodzone, że w tonację nie trafia... pffffff :mlotek:

Na Man In The Mirror (Dangerous Tour) głosuję.

Nigdy nie byłam pasjonatką lotnictwa ;) Wolę wykonanie na Grammy.

Ale muszę powiedzieć, że MJówki uratowały swój honor w moich oczach. Obawiałam się, że GTS wyleci dużo wcześniej... zwątpiłabym wtedy w Waszą wrażliwość :-P

Na szczęście nie jest AŻ TAK tragicznie :]

P.S. Jest jeszcze szansa na jedną balladę w finale :happy:

Posted: Fri, 31 Jul 2009, 2:14
by Pank
SuperBowl out.

Posted: Fri, 31 Jul 2009, 8:13
by Aisha
SuperBowl Performance najsłabsze.