MJPT

Dziewczyny jak już dotrzecie do domku i wmiare dojdziecie do siebie po (zapewne) ekscytującym spotkanku dajcie chociaż w skrócie znać co ustaliłyście w sprawie koszulek łódzkiej mafii i wyjazdu do Wawy . Mnie tu już skręca z emocji poplątanych ze zniecierpliwieniem i żalem, że nie było mnie dziś z Wami

Dziewczyny jak już dotrzecie do domku i wmiare dojdziecie do siebie po (zapewne) ekscytującym spotkanku dajcie chociaż w skrócie znać co ustaliłyście w sprawie koszulek łódzkiej mafii i wyjazdu do Wawy . Mnie tu już skręca z emocji poplątanych ze zniecierpliwieniem i żalem, że nie było mnie dziś z Wami Głupi głupi...

Otóż to! koniecznie, jeszcze dziś..........
A bilety do Thrillera to może jednak na miejscu???
Bo myślę, że będą jeszcze

wiec realcje potem ktosik inny napisze bo ja nie mam talentu...

co do koszulek to padł pomysł zeby "kazda" wymyslila projekt i potem w piątek bysmy sie spotkały i poszly do punktu gdzie robia takie rzeczy... ew. kazda w swoim zakresie ale to jeszcze do ustalenia..

co do Warszawy to prawie nic nei zostało ustalone ;/
pełne ustalenia bedzie mozna obmyslic jak Kinga poda jakies szczególy zwiazku z Bemowem ;D


no a jak wracałam do domu w swoim kapeluszu to trzej ludkowie pod wpywem alkoholu wolali: "Michael Jackson!! Michael Jackson!!!"

Och uroczy panowie:)
Ja również nie podejmuję się napisania relacji ze spotkania, ponieważ nie mam talentu literackiego.
Jedno mogę powiedzieć, cieszę się, że poszłam na karuzelę, mimo tego, że okropnie się bałam, ale było warto:)

Aga, nie wiem, czy pamiętasz, że jednogłośnie (głosem moim i Dominiki:P) zostałaś okrzyknięta sprawozdawczynią! Nie wywiniesz się, nie:)
Lena: Następnym razem proszę się nie załamywać, bo Basia ma wtyki i miejsce na nocleg się zawsze znajdzie! Szkoda, że Cię z nami nie było, bo wlazłyśmy na tę najstraszniejszą karuzelę!
To było jak robienie wieeeeeelkiego fikołka:) No i Michael nam śpiewał starym zwyczajem:D

Koszulki: tak KAŻDA ma coś wrzucić, nie ma że boli, uczymy się kreatywności drogie Panie;) Ja coś tam nawet mam przygotowane, ale poczekam na Was:D

Warszawa: Jutro przejdę się na dworzec PKS, zorientować się jak kursują w nocy autobusy na linii Wawa-Łdz, bo na nocny pociąg raczej liczyć nie ma co. Ale ogólny plan jest taki, żeby pojechać tam rano (takie ludzkie rano, koło 10:P), połazić trochę po Wawce, iść na coś niezdrowego do jedzenia i dać się w katorżniczą drogę na Bemowo (zaznaczam, że NIKT z nas nie zna Warszawy! Znaczy, że się będzie działo! )

PS: A Dominika to jest taki łgarz, że aż słów brak:D

po-cichu pisze:PS: A Dominika to jest taki łgarz, że aż słów brak:D

oj chyba twoja kolezanka Monika mnie rozgryzła bo byla na mojej naszej klasie

o tym nie pomyslalam ;/

Nie, nie, nieee!
Co ja im teraz powiem?:D
Że jestem nienormalna i mam nienormalnych znajomych? Taaak, to brzmi najrozsądniej:P

Zaraz idę do Media Markt zorientować się co z tym Mansonem. Boże! Ja tam muszę być! NO!
A może ktoś z wczorajszych wielkich nieobecnych tez ma ochotę na koncert Marilyna w listopadzie?;>

po-cichu pisze:Zaraz idę do Media Markt zorientować się co z tym Mansonem. Boże! Ja tam muszę być! NO!
A może ktoś z wczorajszych wielkich nieobecnych tez ma ochotę na koncert Marilyna w listopadzie?;>
_________________

miejsca stojaca, cena 174zł

inne z moich informacji niedostepne ;D


a co do kolezanek to powiemy ze ja to nie ta z n-k.. bo ja jako ja ta ze wczoraj nie mam n-k!

a moje zdjecie glowne za bardzo mnie ze mnie nie przypomina ;p

po-cichu pisze:Szkoda, że Cię z nami nie było, bo wlazłyśmy na tę najstraszniejszą karuzelę! dancing Michael Jackson

- na tą maszynkę do mielenia mięsa. Osz kurcze - zaskakujecie mnie. Ostatnio jak przechodziłyśmy koło tego to komentarze były raczej w stronę "nie, nigdy na to nie wsiądę" a tu proszę

Żałuję bardzo, bardzo, że nie byłam, ale cóż - life is brutal. Podobny problem będę miała w przyszłą sobotę z dojazdem, bo czy my mamy wyjechać rano? czy też dojechać rano?? (ludzkie rano)
W niedzielę pierwszego busa do Łodzi mam 6.38, jedzie z 50 min.
A w sobote wieczorem z kolei ostatniego busa mam koło 17 chyba, więc komplikacje są, ale skoro Basia takie wtyki ma, to nie będę zmuszona do spania na dworcu

dobra już bo mętlik wyszedł. ...
Ja już projekt na koszulkę mam jak coś

po-cichu pisze:(zaznaczam, że NIKT z nas nie zna Warszawy! Znaczy, że się będzie działo! Diabełek )

- ja potrafię tylko dojść na Złote Tarasy i do Romy, więc serio może być zabawnie haha

A wiadomo chociaż dokładnie kto jedzie??

Ach a co do Mansona - ja się go boję haha, nie, nie....

PS. Próbowałam rozkminić kim jest Monika, ale nie udało się

Dangerous_Dominika pisze:miejsca stojaca, cena 174zł

inne z moich informacji niedostepne ;D

No to mamy te same informacje:P W dodatku to wtorek! Ja się zastrzelę! :P Ej! Jedziemy? Jeeeeeeedźmyyyyy.
Nie będę jadła, nie będę nic kupowała, ale jeeeeedźmyyyy!

Maharet pisze:PS. Próbowałam rozkminić kim jest Monika, ale nie udało się

Monika to moja koleżanka z roku, której wczoraj wciskałyśmy kit, że Dominika jest na 3 roku prawa:D Podobno kłamstwo ma krótkie nogi, no ale żeby danych publicznych dla nieznajomych nie ukryć?!

we wtorek hmm..nie wiem czy mnie rodzice puszcza do tego to jest Marlyn Manson..

a bilety jesli juz to bym dopiero na poczatku pazdziernika kupowała.. raczej beda bo popyt nie jest zbyt duzy jak widze ;D

i jeszcze popytam w szkole kto jedzie , kto chce jechac ale nie ma z kim ;D

Spotkanie było super :) A najbardziej zapamiętam z niego chyba Yeti...no nigdy się jeszcze tak nie uśmiałam

Kiedy wrzucicie fotki??????

Dangerous_Dominika
W kapeluszu wyglądałaś cudnie, ale że mamy tak wyedukowanych "smakoszy alkoholi" to jestem pod wrażeniem

próbowałam stworzyć coś na te koszulki ale coś nie wychodzi,jednym z moich pomysłów było np. zdjecie MJ z bronią z smooth criminal i napis mafia Łódź może jak coś wrzucicie to się zainspiruje

Dangerous_Dominika pisze:no a jak wracałam do domu w swoim kapeluszu to trzej ludkowie pod wpywem alkoholu wolali: "Michael Jackson!! Michael Jackson!!!"

naprawde świetny masz ten kapelusz

Elen pisze:Kiedy wrzucicie fotki??????

dołączam się do pytania

PS:Basiu i Dominiko nie ładnie tak okłamywać ludzi

Mogę napisać tylko, że bardzo miło było mi Was poznać :) Jesteście naprawdę przesympatyczne i cieszę się, że pomimo mojej wrodzonej nieśmiałości, zdecydowałam się z Wami spotkać.

Aga, dzięki wielkie za wsparcie na karuzeli ;D Jestem tchórzem, więc bałam się bardzo, ale razem było raźniej. No i na szczęście Michael nam śpiewał ;)

Jutro jadę do Galerii po południu, więc zorientuję się czy są jeszcze te gładkie koszulki-bokserki. A o projekcie będę intensywnie myśleć, ale nie obiecuję, że coś mi z tego wyjdzie

Później wrzucę trochę zdjęć :)

Marto cieszę się, że byłam dla Ciebie wsparciem, ale gdyby nie Ty to chyba umarłabym na tej karuzeli. Ach w ogóle nasze nogi trzęsły się w sposób synchroniczny;-)