Strona 426 z 986

: śr, 12 sie 2009, 12:38
autor: Larsi
czyżbym głosem swym na Smooth Criminal (Dangerous Tour - Live In Bucharest) wywołała, przynajmniej na ten moment, dogrywkę ...

: śr, 12 sie 2009, 18:44
autor: Solange
Dirty Diana (Bad Tour Kansas 1988) Boli mnie serce, kiedy Michael się tak męczy.

: śr, 12 sie 2009, 18:58
autor: mariolka
Smooth Criminal (Dangerous Tour - Live In Bucharest) Bardziej podoba mi się teledysk

: śr, 12 sie 2009, 19:44
autor: DirtyDiana94
Smooth Criminal (Dangerous Tour - Live In Bucharest)

o cholerka, trudno się zrobilo ;d.

: śr, 12 sie 2009, 19:57
autor: Larsi
DirtyDiana94 pisze:o cholerka, trudno się zrobilo ;d.
ja bym powiedziała gorąco :)

: śr, 12 sie 2009, 20:32
autor: Mandey
Ok. W zastępstwie za Tancerza ostatni raz...
Wyniki 22 rundy najsłabszego ogniwa.

TWYMMF & Man In The Mirror (Live At Grammy '88 Awards) - 1 głos
1995 MTV Music Awards Performance - 11 głosów
Dirty Diana (Bad Tour Kansas 1988) - 8 głosów
MTV 10th Anniversary Performance - 2 głosy


...w tej rundzie żegnamy Smooth Criminal (Dangerous Tour - Live In Bucharest), które
odpada z 14 głosami stając się numerem 6 naszej zabawy.

Kolejna runda trwa do piątku godziny 20:00.

W zabawie pozostały:

TWYMMF & Man In The Mirror (Live At Grammy '88 Awards)
1995 MTV Music Awards Performance
MTV 10th Anniversary Performance
Dirty Diana (Bad Tour Kansas 1988)
Another Part of Me (Bad Tour - Live At Wembley)


Wybieramy z nich najsłabsze ogniwo...

Mój głos MTV 10th Anniversary Performance.
Znów playback. Ale końcówka nie powiem przejmująca.


Ja jutro wyjeżdżam na 4 dni. W piątek jeśli to nie odpadnie proszę policzyć głos ponownie panie Michale. ;-)

: śr, 12 sie 2009, 20:39
autor: eda5555
Dirty Diana (Bad Tour Kansas 1988) :zly:

: śr, 12 sie 2009, 20:42
autor: kaem
To ja może z pewną dozą nieśmiałości..
Dirty Diana (Bad Tour Kansas 1988)
Dla mnie to marzenie, ale to nie był typowy Michael. On nie dawał na swoich występach popisów instrumentalnych. Nie o to mu chodziło. Tym razem ulegam popowi i oddaję pokłon występowi na MTV w 1995 roku, pełnego znaczeń małych gestów, nawiązań do filmu, kreskówek; historii, których Michael był pełen. I nie ma znaczenia, czy to ten najlepszy Dangerous czy może jednak nie. A na korzyść tego przemawia (w stosunku do występu na AMA), że pojawiają się po raz pierwszy interludia z płyt Janet. Niezwykłe później widzieć jej twarz i reakcję. Wierzę, że Michael zrobił to w tajemnicy przed nią i sprawił jej niespodziankę, a tym uczynił ukłon dla swojej młodszej siostry. Niezapomniany moment. Prawdziwy, a o to chodzi w występach, prawda? F.U.C.K. playback, tu akurat nie chodzi o śpiew.
A. Bardzo lubię tamtą fryzurę. :)

: śr, 12 sie 2009, 20:49
autor: AgnetaMJ
1995 MTV Music Awards Performance

...i modle się by diana jakoś przetrwała do kolejnego głosowania :nerwy:

: śr, 12 sie 2009, 20:49
autor: pLaYmAn
Głos na Dirty Diana - ten słaby występ został, a wyleciały takie perełki jak Who's Loving You i Smooth Criminal :-/

: śr, 12 sie 2009, 21:26
autor: martaa
No to znowu głos na Dirty Diana (Bad Tour Kansas 1988)..

: śr, 12 sie 2009, 21:50
autor: polishblacksoul
Najbardziej perfekcyjny wystep z Bukaresztu odpadl. Zgroza.

Moj glos konsekwentnie na 1995 MTV Music Awards Performance

: śr, 12 sie 2009, 21:51
autor: Marie
Dirty Diana (Bad Tour Kansas 1988)


Potem to juz chyba nie bede glosowac bo zostaly same moje perelki.
Na samym czele u mnie stoi TWYMMF & Man In The Mirror (Live At Grammy '88 Awards) i nie dam skrzywdzic! :mj:

: śr, 12 sie 2009, 22:00
autor: aga.mj
cięzko cięzko, no ale trzeba coś wybrać ;-) więęęc: MTV 10th Anniversary Performance

u mnie tak samo jak u Marie, na samym szczycie stoi TWYMMF z MITM

: śr, 12 sie 2009, 22:16
autor: Moscan
MTV 10th Anniversary Performance

Pewna osoba przekonała mnie co do 1995 MTV Music Awards Performance ;-)