MJ: HIT CHARTS (Po Zawodach)
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
- Erna Shorter
- Posty: 1246
- Rejestracja: pt, 05 sty 2007, 16:32
- Skąd: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a
-
- Posty: 155
- Rejestracja: pn, 17 lis 2008, 10:21
- Skąd: Katowice
- polishblacksoul
- Posty: 576
- Rejestracja: czw, 11 gru 2008, 19:05
HIStory - 10 pkt.
Human Nature - 9
Whatever Happenes - 8
Billie Jean - 7
Maria - 6
Stranger In Moscow - 5
Earth Song - 4
Rock With You - 3
Black Or White - 2
Will You Be There - 1
Human Nature - 9
Whatever Happenes - 8
Billie Jean - 7
Maria - 6
Stranger In Moscow - 5
Earth Song - 4
Rock With You - 3
Black Or White - 2
Will You Be There - 1
> > > Po prostu dobra muzyka
10 --> MARIA (YOU WERE THE ONLY ONE)
9 --> HUMAN NATURE
8 --> LIBERIAN GIRL
7 --> STRANGER IN MOSCOW
6 --> WHATEVER HAPPENS
5 --> ROCK WITH YOU
4 --> GREATEST SHOW ON EARTH
3 --> WILL YOU BE THERE
2 --> EARTH SONG
1 --> DIRTY DIANA
9 --> HUMAN NATURE
8 --> LIBERIAN GIRL
7 --> STRANGER IN MOSCOW
6 --> WHATEVER HAPPENS
5 --> ROCK WITH YOU
4 --> GREATEST SHOW ON EARTH
3 --> WILL YOU BE THERE
2 --> EARTH SONG
1 --> DIRTY DIANA
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
01. maria (you were the only one) /10pkt
02. rock with you /9
03. liberian girl /8
04. billie jean /7
05. will you be there /6
06. history /5
07. human nature /4
08. stranger in moscow /3
09. dirty diana /2
10. whatever happens /1
Mandey, mógłbyś robić też podsumowania miesięczne, a nie od samego początku do teraz? To byłoby ciekawe.
W tym zestawieniu dla mnie czarnym koniem jest Maria. Cudo.
Serious Effect zaś to straszna kiszka. Odsłania brak talentu Michaela do finezyjnego funku. Tu jest mechaniczny i zwyczajnie nudny. Może do bólu głowy doprowadzić.
__________________
It's too high to get over
Too low to get under
You're stuck in the middle
And the pain is thunder
02. rock with you /9
03. liberian girl /8
04. billie jean /7
05. will you be there /6
06. history /5
07. human nature /4
08. stranger in moscow /3
09. dirty diana /2
10. whatever happens /1
Ale za to jak niewielka różnica była między Butterlflies a When I Come Of Age!Mandey pisze:Rozbawiła mnie sytuacja ze spadkiem Butterflies, kosztem HIStory?
Mandey, mógłbyś robić też podsumowania miesięczne, a nie od samego początku do teraz? To byłoby ciekawe.
W tym zestawieniu dla mnie czarnym koniem jest Maria. Cudo.
Serious Effect zaś to straszna kiszka. Odsłania brak talentu Michaela do finezyjnego funku. Tu jest mechaniczny i zwyczajnie nudny. Może do bólu głowy doprowadzić.
__________________
It's too high to get over
Too low to get under
You're stuck in the middle
And the pain is thunder
W sumie mógłbym. Jak będę miał czas to się postaram podrzucić na forum.kaem pisze:Mandey, mógłbyś robić też podsumowania miesięczne, a nie od samego początku do teraz? To byłoby ciekawe.
Teraz jak spisywałem głosy pomyślałem sobie, że byłbym w stanie poświęcić mój byt na tym forum kosztem opublikowania linków do ściągnięcia solowych albumów Michaela z czasów Motown. Naprawdę rzeczą niepojętą dla mnie jest jak chociaż 1 punkcika można nie przyznać utworowi Maria (You Were The Only One). Już nawet linków na YouTube nie chce mi się dawać... Trzymajcie się tego, że Michael Jackson zaistniał od Thrillera dopiero! To co robił wcześniej to jest tylko tandetna muzyczka, przy której można zasnąć.
Do sklepów marsz!
Siadeh_ pisze: …w dziale tym (ani żadnym innym!) nie wolno zamieszczać linków do nagrań audio lub video, które zostały wydane oficjalnie i są dostępne
Obiecajcie mi, że zbanujecie mnie bezboleśnie...
Hm, Mandey, uważam, że spowodowałbyś więcej szkody niż pożytku swoim działaniem. A jak to mówią "szukajcie, a znajdziecie", tylko chęci muszą być.
No i przecież w marcu ma się ukazać "Michael Jackson, Hello World : The Complete Motown Solo Albums", gdzie znajdziemy niemal wszystkie utwory Michaela z czasów Motown...
Ja czekam na to wydawnictwo, choć martwią kursy walut w ostatnim czasie.
Jeśli to będzie zbyt duży wydatek, to polecam młodszym użytkownikom forum "Michael Jackson Anthology", od którego ja zacząłem przygodę z młodszym Michael'em. Wydawnictwo dwupłytowe, niemal 40 utworów solo (więc jakieś 2/3 z tamtego okresu) + 5 z Jackson 5. Kosztowało mnie około 40 złotych w Empiku jak dobrze pamiętam...
Od siebie dodam, że ja bardzo długo "dojrzewałem" do muzyki Michaela z Motown i wydaje mi się, że młodzieży wychowanej w muzyce XXI wieku będzie jeszcze trudniej się przemóc. Solowych dokonań lubię sobie posłuchać, natomiast do Jackson5 szczerze nie potrafię się przekonać do dziś.
No i przecież w marcu ma się ukazać "Michael Jackson, Hello World : The Complete Motown Solo Albums", gdzie znajdziemy niemal wszystkie utwory Michaela z czasów Motown...
Ja czekam na to wydawnictwo, choć martwią kursy walut w ostatnim czasie.
Jeśli to będzie zbyt duży wydatek, to polecam młodszym użytkownikom forum "Michael Jackson Anthology", od którego ja zacząłem przygodę z młodszym Michael'em. Wydawnictwo dwupłytowe, niemal 40 utworów solo (więc jakieś 2/3 z tamtego okresu) + 5 z Jackson 5. Kosztowało mnie około 40 złotych w Empiku jak dobrze pamiętam...
Od siebie dodam, że ja bardzo długo "dojrzewałem" do muzyki Michaela z Motown i wydaje mi się, że młodzieży wychowanej w muzyce XXI wieku będzie jeszcze trudniej się przemóc. Solowych dokonań lubię sobie posłuchać, natomiast do Jackson5 szczerze nie potrafię się przekonać do dziś.
ZAQ
Chyba o to chodzi, by zachęcać, nie zmuszać. Można uzyskać efekt przeciwny do zmierzonego i zniechęcić. Jakby mi ktoś kazał, to też bym nie chciał.
Takie zachęty często działają z opóźnionym efektem. A że ktoś teraz nie poznał się na Marii... Jego strata.
Michael od zawsze z rozrzewnieniem wspomina swoją starą muzykę i czasy Motown. A na koncertach powiedział, że jego faworyty to te z Off The Wall, a wcale nie te późniejsze.
Got To Be There do kupienia choćby teraz, za 16 zł. Zachęcam.
Z recenzji Rolling Stone:
A tak przy okazji, ktoś wie coś o tym?
Takie zachęty często działają z opóźnionym efektem. A że ktoś teraz nie poznał się na Marii... Jego strata.
Michael od zawsze z rozrzewnieniem wspomina swoją starą muzykę i czasy Motown. A na koncertach powiedział, że jego faworyty to te z Off The Wall, a wcale nie te późniejsze.
Got To Be There do kupienia choćby teraz, za 16 zł. Zachęcam.
Z recenzji Rolling Stone:
Z mieszanymi uczuciami podchodzę do tego boksu. Źle się słucha takiej dawki muzyki naraz. Poza tym gdzie oryginalne okładki?..slick, artful and every bit as good as the regular Jackson 5 product...a sweetly touching voice...innocence and utter professionalism...fascinating and finally irresistible..
A tak przy okazji, ktoś wie coś o tym?
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
A lubię...Mandey pisze:ZAQ a The Jacksons lubisz?
Generalnie gradacja jest taka:
MJ solo Epic -> The Jacksons -> MJ solo Motown -> Jackson 5
Więc im starsza muza, tym zazwyczaj mniej mnie rusza (Vince jest wyjątkiem od reguły )
Ale nawet The Jacksons poznałem (kompleksowo) nie tak dawno temu, więc byłbym łaskawszy dla młodszych. Dopiero jak poznałem już wszystko albo prawie wszystko z dorobku solowego, zainteresowałem się resztą kariery...
ZAQ