głos na :
TWYMMF & Man In The Mirror (Live At Grammy '88 Awards)
Przeczytałam kilka stron postu , opinie są bardzo ciekawe zresztą każdy z nas ma swoje inne odczucia ….
Dla mnie , jeśli chodzi o te dwa występy….
na pierwszym miejscu obstawiam Another Part of Me ( Bad Tour )
uzasadnienie : ten występ ,to ten czas kiedy właśnie zaczęła się moja pasja MJ
1) Wiele cudownych wspomnień , byłam małą dziewczynką i oglądałam ten występ zawsze z zapartym tchem , oglądałam go kilkanaście razy dziennie , mama zawsze się wściekała ….
2) Kostium z tego okresu , z czasu Trasy Bad zawsze bardzo mi się podobał ( i z tych trzech dużych tras Michaela jest wg. mnie najlepszy )
3) Wokal i taniec – Super , bardzo dużo energii Michael włożył w ten występ , oczywiście śpiewany na żywo , bardzo profesjonalnie – to się ceni

MJ fantastyczną forme w tym okresie
Aczkolwiek TWYMMF & Man In The Mirror ( Live At Grammy 88 Wards ) też mi się oczywiście podoba ,bo to przecież jest ten sam okres, zresztą bardzo wzruszający kawałek …. ale ja gustuję raczej w szybkich energicznych ruchach MJ
Michael, świat będzie za Tobą tęsknił...;(...
" Był Królem serc, wokalistów i tancerzy,
królem wyobraźni, królem ojców, królem
przyjaciół...Był darem od Boga, który pokazał
nam jak żyć, jak kochać "