Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

User avatar
Lauren
Posts: 129
Joined: Tue, 04 Aug 2009, 16:44
Location: Tczew

Post by Lauren »

Lauren wrote:Dear Michael.
Bo ogólnie płytę Forever, Michael bardzo lubię i ciężko mi określić, co jest najsłabsze. Kiedy słyszę tę melodię mam ochotę przełączyć piosenkę, a chórek też nie za specjalny, reszta przeciętna.
24 months and it still seems like it was just yesterday...
tu sei tutto quello che mi manca
last.fm
martaa
Posts: 16
Joined: Sun, 02 Aug 2009, 11:45

Post by martaa »

Dear Michael
User avatar
MJ fan
Posts: 320
Joined: Thu, 31 Jan 2008, 20:14
Location: Warszawa

Post by MJ fan »

Dear Michael
User avatar
AgnetaMJ
Posts: 142
Joined: Thu, 05 Mar 2009, 20:53
Location: Warszawa / Bemowo

Post by AgnetaMJ »

Dear Michael
Love Is A Feeling... Quench My Desire
Give It When I Want It... Takin’ Me Higher
Talitha
Posts: 686
Joined: Sun, 06 Sep 2009, 0:13
Location: inąd

Post by Talitha »

tancerz wrote:Dear Michael Papapa cukierkowy Michaelu
W takim razie to pożegnanie prawdziwego Michaela. Był wówczas taki "słodziasty", nosił morelkowe dzwony oraz bluzy z myszką Mikey i truskaweczkami :party:
W prywatnym rankingu Dear Michael mam dopiero na 8. pozycji.

Żałoba po You Are There :surrender:
Nie zawsze piosenka musi bombardować emocjami by oddać to, co czujemy w danym momencie, pozwala odpocząć. W mojej subiektywnej ocenie na pewno nie ostatnia.

Niezmiennie głos na Dapper-Dan - "sia la la la boom boom"
Last edited by Talitha on Wed, 09 Sep 2009, 16:43, edited 1 time in total.
User avatar
MJ4everify
Posts: 153
Joined: Wed, 12 Aug 2009, 20:05
Location: PL, ale serce zostało w Pradze:)

Post by MJ4everify »

Niech bedzie Dear Michael. Stanowczo za słodkie i sielankowate.
Image
User avatar
Truth
Posts: 42
Joined: Tue, 14 Jul 2009, 13:04
Location: Przemyśl

Post by Truth »

Truth wrote:Dapper-Dan - nie lubię tej piosenki. Nawet dziś ją przesłuchałam kilkakrotnie, bo a nóż się do niej przekonam, ale nie... Nie w tym życiu. Tak więc Dapper-Dan adieu! :macha:
Ponownie :)
Image
User avatar
Dangerous
Posts: 115
Joined: Wed, 06 Jul 2005, 19:13
Location: Skała/Kraków

Post by Dangerous »

Nadal Dear Michael
User avatar
DirtyDiana94
Posts: 270
Joined: Mon, 07 Jul 2008, 12:14
Location: stamtąd. ;D

Post by DirtyDiana94 »

Take me back, jak już mówiłam chciałam ją wyeliminować już w 1 rundzie. Ogólnie nie przepadam za płytą Forever, Michael. Wszystkie piosenki wydają mi się podobne. Jedną lubię tak naprawdę.

I chcecie mi ją wyrzucić . :surrender:
Image

Śpij nocą śnij, niech zły sen Cię nigdy więcej, nie obudzi, teraz śpij.
User avatar
kaem
Posts: 4415
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:29
Location: z miasta świętego Mikołaja

Post by kaem »

I'll Come Home To You.

Na Dear Michael głosowałbym w następnej kolejce. Dapper-Dan niech jeszcze zostanie, bo do niej aż prosi się potańczyć.

Ta płyta cała jest szczególna, bo Michael na niej nie krzyczy. Nie śpiewa "ile powietrza w płucach". Tak śpiewał wcześniej. Ta płyta przez to może wydać się stonowana, ale właśnie to jest jej atutem. Michael uczył się inaczej budować klimat, ze zmienionym po mutacji głosem. Później wypośrodkował.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Mandey
Posts: 3414
Joined: Fri, 16 Nov 2007, 20:14

Post by Mandey »

Dear Michael moi drodzy. Już czas.

I'll Come Home To You pomogło mi w trudnych chwilach po 25 czerwca.
Wrzućcie kompakt do odtwarzacza. Kliknijcie na 10. Zgaście światło. Zamknijcie oczy... i wsłuchajcie się w refren. Jedne z najpiękniejszych słów, które wydobyły się z jego gardła...
I tylko mi nie piszcie że nie chwyta za serducho!

I nic nie sugeruję. ;-)
Last edited by Mandey on Tue, 08 Sep 2009, 21:17, edited 1 time in total.
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
User avatar
pLaYmAn
Posts: 127
Joined: Wed, 11 Mar 2009, 16:54

Post by pLaYmAn »

Dear Michael
User avatar
anialim
Posts: 1460
Joined: Tue, 18 Sep 2007, 2:54
Location: z Guadalupe

Post by anialim »

Mandey wrote:I'll Come Home To You pomogło mi w trudnych chwilach po 25 czerwca.
o tak... sam początek If I had my way girl, I'd never leave for a minute... So while I'm away I want you to remember, how much I love you I love you, I love you jest jak balsam

To ja pozostaję przy Dapper-Dan, bo Dear Michael sama tyle razy wypisywałam, że jakoś z sentymentu ręki nie podniosę... jeszcze ;)
User avatar
Mariurzka
Posts: 384
Joined: Thu, 16 Jul 2009, 14:52
Location: lasy i bory Roztocza ;)

Post by Mariurzka »

Widzę, że Dear Michael już raczej przepadł z kretesem. No wiecie? Nie wzrusza was ta historia? ;-)
Państwo pozwolą, że zanim oddam głos, odniosę się do wypowiedzi przedmówców. Uzasadnienie się samo wyłoni.
Talitha wrote:Nie zawsze piosenka musi bombardować emocjami by oddać to, co czujemy w danym momencie, pozwala odpocząć.
kaem wrote:Ta płyta cała jest szczególna, bo Michael na niej nie krzyczy. Nie śpiewa "ile powietrza w płucach". Tak śpiewał wcześniej. Ta płyta przez to może wydać się stonowana, ale właśnie to jest jej atutem. Michael uczył się inaczej budować klimat [...]
Mandey wrote:I'll Come Home To You [...]
Wrzućcie kompakt do odtwarzacza. Kliknijcie na 10. Zgaście światło. Zamknijcie oczy... i wsłuchajcie się w refren. Jedne z najpiękniejszych słów, które wydobyły się z jego gardła...
Dokładnie. Jakbym czytała swoje myśli. Klimat, moi drodzy, klimat. Muzyka to magia. To uczucie, emocje, budowanie napięcia, malowanie głosem. Takie nim operowanie, żebyśmy zamknąwszy oczy mogli się przenieść w inny świat. Jeśli piosenka nie ma duszy, to nawet najpiękniejsza melodia jej nie uratuje. Tak, ta płyta jest w pewnym sensie jednostajna, ale tu zgodzę się z tym, co napisał kaem - w tym jest jej piękno. I dlatego będę bronić ballad, a już szczególnie tych, w których piękny tekst spotyka się z pięknym dźwiękiem.
Idąc tym tropem - odczepiam się w tym odcinku od Cinderelli (tekst może trochę i trywialny, ale w połączeniu z muzyką daje radę), nie zagłosuję na Dapper - Dan (bo lubię ten rytm, a zresztą - musi być choć jeden inny utwór dla wewnętrznej równowagi), ale też i za nic nie podniosę ręki na I'll come. Do Dear Michael mam swój irracjonalny sentyment.
Głos na Take Me Back - nie czuję tutaj tej magii w pełni, a do tego mam wrażenie, że tekściarz w refrenie wyzuł się z pomysłów i poupychał to "take me" gdzie tylko się dało.
Czy słyszysz, jak tam daleko muzyka gra?
User avatar
Marie
Posts: 515
Joined: Sat, 27 Jun 2009, 11:02
Location: Planet Earth

Post by Marie »

Na Cinderella Stay A While nie jestem w stanie podnieść ręki, na resztę piosenek moim zdaniem jeszcze nie czas, więc głos oddaję na
Dapper- dan
Ze zwykłych powódek.
Nie przepadam za tą piosenką. Co prawda Dear Michael jest słodkie jak pół kilograma krówek czy też lukrowych pączków ale mam sentyment do tej piosenki. Młody, słodki Michael. Czy przesłodzony, być może.
Locked