Michael żyje [spekulacje]

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

Awatar użytkownika
kamiledi15
Posty: 753
Rejestracja: śr, 24 lut 2010, 22:07
Skąd: Koło Warszawy

Post autor: kamiledi15 »

Wydaje mi się, że ten wywiad nie był jeszcze przytaczany:
Shmuley Boteach: So would you say the best thing that's ever happened to the Beatles is the fact that they broke up, and that's why they had this longevity, because suddenly, kaboom!, they weren't around anymore, so you could never get bored of them? They never fizzled?
Michael Jackson: Yeah, Marilyn Monroe died young. You didn't get to see her grow old and ugly. I mean that's the mystery of James Dean.
SB: And people say about the Beatles, "I wish they were together."
MJ: Absolutely, or else they'd be funky and old now and you wouldn't care.
SB: So is that an argument, Michael, for you to say one day, "That's it," and quit?
MJ: Yeah, I would like some kind of way to disappear where people don't see me anymore at some point, and just do my thing for children but not be visual. To disappear is very important. We are people of change. We need change in our lives. That's why we have winter, spring, summer, fall.

Here, I started to get worried about what Michael meant by "disappear." It's one thing to leave show business. It's another to harbor a death wish. So I said...

SB: Okay, but you want a long life and a healthy life. You don't want to disappear like, God forbid, the way some of those stars have disappeared, the way Marilyn Monroe has. You don't want to die young?
MJ: Um, you're asking me an interesting question. You sure you want my answer?
SB: I do.
MJ: Okay, I'll give you my honest answer. Okay, um. My greatest dream that I have left - I have accomplished my dreams with music and all that and I love music and entertainment - is this children's innitiative, is this thing that we are doing. But, um, 'cause I don't care about [anything else], I really don't, I don't care about [career], I honestly don't Shmuley. What keeps me going is children, or else I would, I would seriously...I've told you this before, I swear to God I mean every word. I would, I would just throw in the towel if it wasn't for children or babies. And that's my real, my honest [answer]...and I've said it before, if it weren't for children, I would choose death. I mean it with all my heart.

And his voice had the ring of truth. His comments were alarming in the extreme. Did Michael just tell me he would choose death? I couldn't believe it. So I asked him to clarify.

SB: Choose death the way Marilyn Monroe chose death?
MJ: Some kind of way. I would find a way to go away off the planet 'cause I wouldn't care about living anymore. I'm living for these babies and children.
SB: You see them as really a part, a spark of God here on earth?
MJ: I swear they are.
SB: So for you it's the most spiritual thing in the world?
MJ: There is nothing more pure and spiritual to me than children and I cannot live without them. If you told me right now, "Michael, you can never see another child," I would kill myself. I swear to you I would because I have nothing else to live for. That's it. Honestly.

I was startled and shaken. I had to bring him back to his senses, so I said...

SB: So do you want to have a long life?
MJ: Let me take back that word swear, 'cause I don't swear to God. I take that back. I don't want to use that word. say this question again?
SB: You said you want to disappear. Do you think it's important to disappear?
MJ: I don't want a long [life]...I don't like, I don't, I don't. I think growing old is the ugliest, the most, the ugliest thing. When the body breaks down and you start to wrinkle, I think it's so bad. I don't, that's something I don't understand, Shmuley. And I never want to look in the mirror and see that. I don't understand it. I really don't. And people say that growing old is beautiful and it's this and that. I disagree. I totally do.
SB: So you want to die before that happens?
MJ: Um...I don't want to grow old. I would like to get...

I know that I shouldn't have been cutting Michael off in the midst of such a seminal subject [that's right!], but his hinting at suicide was extremely troubling, and I felt the immediate need to inspire him to choose life. So I said...

SB: What if you could stay young in spirirt Michael?
MJ: Yeah, that's important to me.
SB: You may have wrinkles, but don't you want to see Prince and Paris grow up?
MJ: Yes, I do.
SB: Don't you want to see their children?
MJ: I just don't want to look old and start forgetting. I want to always be youthful and have the energy to run around and play hide and seek, which is one of my favorite games. I wanted to play it so badly at your house the last time we were there 'cause you have a nice big house for it. Um, I hate to see people grow old, Shmuley.

Yes, we could talk about hide and seek, but not when Michael was discussing the possibility of his suicide. So I brought him back again to the possibility of growing old yet remaining youthful and vibrant.

SB: Haven't you seen people who grew old but kept their youthfulness. They behaved like they were still young?
MJ: Yeah, when they have a youthful heart, I love that. When they start to forget and wrinkle, [and] their body parts break down, it hurts me. Or when they get...
SB: Who has that happened to among the people you've loved? [...]
SB: But what happened to [Princess] Diana, that was a great tragedy, Michael.

I was trying to remind him that no matter how painful it was to grow old, dying a young, tragic death was much worse.

MJ: That was a great tragedy. That killed me. That killed everybody, I think.
SB: It's not good to die young. It may make you into a myth, Michael. But life is too precious, no?
MJ: Life is very beautiful and precious.
[...]

SB: Are you afraid of death?
MJ: Yes.
[...]
Michael mówi w nim, że nie chciałby się zestarzeć, że zawsze chce być młody. Nienawidzi, kiedy ludzie się starzeją. Jednocześnie mówi, że chce żyć dla dzieci, bo są darem od Boga i że chce w pewnym momencie zniknąć, żeby móc się zajmować dziećmi, ale żeby nikt go nie mógł zobaczyć. Bardzo ciekawe. Wynika z tego, że chce pozostać w pamięci jako młody i energiczny, boi się śmierci i nie chce, żeby ludzie widzieli, jak się starzeje. Niestety wynika też z tego, że nawet jeśli żyje, to już nigdy go nie zobaczymy.
Awatar użytkownika
aeval
Posty: 258
Rejestracja: pt, 24 lip 2009, 20:28
Skąd: ...z Wielkopolski

Post autor: aeval »

Już gdzieś był przytaczany, ale może w innym temacie.
Po polsku można go przeczytać tu -> http://mjtranslate.com/pl/chapters/580
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kubag02
Posty: 176
Rejestracja: sob, 13 lis 2010, 22:25

Post autor: kubag02 »

http://www.youtube.com/watch?v=OjoK3KG_IDU To wideo pokazuje powiązanie ewentualnego upozorowania śmierci z przypadkiem Marlowe'a i Shakespeare'a.

Prawdziwe nazwisko -> Nazwisko sceniczne
Marlowe -> Shakespeare
Jackson -> Malachi

Tak można streścić to, co tym filmem próbuje przekazać autor.
"Billie Jean umarła. Kto teraz potrafi tak zatańczyć i zaśpiewać ten kawałek?"
- użytkownik popularnego serwisu YouTube
Awatar użytkownika
Luspa
Posty: 361
Rejestracja: czw, 30 lip 2009, 0:11
Skąd: Białystok

Post autor: Luspa »

Chciałam przypomnieć, że królik to symbol, który pojawia się w hoaxie wielokrotnie.
Milena pisze:2011 is the Year of the Rabbit, which begins on February 3, 2011 and ends on January 22, 2012.

http://www.stanssewingsupplies.com/cata ... pid=253080

króliki się czasem przewijały przez HOAX (hellohi)

Obrazek

-> zdjęcie usunięte. następnym razem będzie ostrzeżenie.
mav.
MJHD

Biały królik - symbol zaczerpnięty z "Alicji w krainie czarów". Alicja, podążając za białym królikiem, wpadła do nory i znalazła się w drugim świecie, bajkowym i nierzeczywistym. W Matrixie sytuacja została odwrócona - Neo, podążając za DuJour, która miała na ramieniu wytatuowanego białego królika, przeniósł się do prawdziwego świata i odkrył, że to właśnie świat w którym żył dotychczas był nierzeczywisty.
Obrazek
Awatar użytkownika
Baby Jane
Posty: 300
Rejestracja: sob, 03 paź 2009, 12:24

Post autor: Baby Jane »

To pewnie nawiązanie do Alicji w krainie czarów, do Czarnoksiężnika a co za tym idzie do Matrixa pewnie też ;) zaproszenie do zabawy. Idź tropem króliczka a zobaczysz jak głęboko to sięga. Odkryjesz zupełnie inny świat. Możesz być w szoku!

http://www.youtube.com/watch?v=Smwrw4sNCxE
Matrix pisze:Czujesz się jak Alicja, spadająca w głąb króliczej nory?

To znaczy zapnij pasy, Dorotko, i pożegnaj się z Kansas.


Próbuję uwolnić twój umysł, Neo. Ale mogę wskazać ci tylko drzwi. Sam musisz przez nie przejść.

(...) jesteś niewolnikiem. Jak wszyscy inni, urodziłeś się w kajdanach. W więzieniu, którego nie możesz poczuć ani dotknąć. W więzieniu umysłów. Niestety, nie da się wytłumaczyć, czym jest Matrix. Sam musisz się przekonać.


Obrazek
Awatar użytkownika
akaagnes
Posty: 1224
Rejestracja: sob, 07 lut 2009, 23:13
Skąd: Lublin

Post autor: akaagnes »

Znalazłam ten artykuł przed kilkoma chwilami. Dodany został 2 lipca 2009, czyli jest jednym z najwcześniejszych przypuszczeń o hoaxie:
http://www.superstarsarena.com/articles ... son-alive/

kamiledi15 pisze:Michael mówi w nim, że nie chciałby się zestarzeć, że zawsze chce być młody. Nienawidzi, kiedy ludzie się starzeją. Jednocześnie mówi, że chce żyć dla dzieci, bo są darem od Boga i że chce w pewnym momencie zniknąć, żeby móc się zajmować dziećmi, ale żeby nikt go nie mógł zobaczyć. Bardzo ciekawe. Wynika z tego, że chce pozostać w pamięci jako młody i energiczny, boi się śmierci i nie chce, żeby ludzie widzieli, jak się starzeje. Niestety wynika też z tego, że nawet jeśli żyje, to już nigdy go nie zobaczymy.
odnośnie wywiadu i tego, co mówił Michael o starości. myślę, że każdy boi się tego, gdy już zbliża się do pewnej jakiejś granicy wiekowej. przypuszczam, że poniekąd można znać jakiś ukryty powód tego strachu u Michaela. może zabrzmi banalnie, ale wbrew pozorom jest bardzo życiowy (ów powód). On całe życie szukał miłości, kobiety tej jedynej i nie znajdował. Nie chciał, bał się zestarzeć nie mając jej, nie miał z kim się zestarzeć, by zmienić zdanie. Pewnie dlatego (między innymi). Teraz ma Rushkę (ona ma specyficzny typ urody, więc na starość będzie wyglądać gorzej niż on;)) i pewnie boi się mniej. ;-)

I nadal myślę, że wróci. Pracę rozgrzebaną zostawił (-żeby już nie przytaczać innych, tych samych co wcześniej,argumentów).
Awatar użytkownika
kamiledi15
Posty: 753
Rejestracja: śr, 24 lut 2010, 22:07
Skąd: Koło Warszawy

Post autor: kamiledi15 »

Najciekawszy w tym wywiadzie jest fragment, gdzie mówi, że chciałby zniknąć, ukryć się przed światem, żeby nikt nie widział, jak się starzeje. W jednym z filmików jest też jego cytat, jak mówi, że znalazł pewne miejsce, w którym chciałby spędzić trochę czasu. Tak jak pisałem, w takim razie może już nie wrócić.
Obrazek
Setki operacji plastycznych? Nie sądzę...
Awatar użytkownika
Winiar
Posty: 128
Rejestracja: sob, 06 lis 2010, 17:20
Skąd: Warszawa

Post autor: Winiar »

kamiledi15 pisze:w którym chciałby spędzić trochę czasu.
To znaczy, że jak minie te "trochę czasu" to wróci...
Myślenie jest największym błędem jaki może popełnić tancerz. Musisz czuć! - Michael Jackson
Awatar użytkownika
kamiledi15
Posty: 753
Rejestracja: śr, 24 lut 2010, 22:07
Skąd: Koło Warszawy

Post autor: kamiledi15 »

Winiar, tak, ale to było w innym wywiadzie. W innym dał do zrozumienia, że nie chce, żeby ludzie widzieli, jak się starzeje, jak jego ciało traci sprawność. Sam był zdołowany, kiedy widział, jak Fred Astaire chodzi małymi kroczkami ze starości, jak prawie stracił równowagę podczas wykonywania obrotu i Michael nie chce, żeby ludzie widzieli go w takim stanie. Na szczęście z tego co widzieliśmy chyba nieprędko by to nastąpiło.
Mimo to mam wielką nadzieję, że żyje i że wróci. Minęło już sporo czasu i coraz mniej w to wierzę, ale nie tracę nadziei.
Awatar użytkownika
marcinokor
Posty: 897
Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
Skąd: Ustroń

Post autor: marcinokor »

Nie wiem czy o tym już było, ale nie sądziecie, że tegoroczne Grammy może mieć coś wspólnego z powrotem Michaela. Znaczy nie mam na to żadnych dowodów, ale MJ jest nominowany nie sądzicie, że to jakiś podtekst. Heh nie wiem co bym zrobił jakby Michael nagle wyszedł na scenę żywy.
Obrazek
Awatar użytkownika
Luspa
Posty: 361
Rejestracja: czw, 30 lip 2009, 0:11
Skąd: Białystok

Post autor: Luspa »

Milena pisze:zobaczcie co pisze za drzwiami w klinice Murraya: http://www.khou.com/news/local/Conrad-M ... 86984.html
HE SAVED ME (wt) (thinking-) może to być wiadomość od Michaela?

Obrazek





________________________


Drugi singiel z platynowego albumu Michalea Jacksona ‘MICHAEL’ pojawi się w polskich rozgłośniach radiowych już 14 lutego. Po cieszącym się nadal ogromnym powodzeniem w radiostacjach singlu ‘Hold My Hand’ duet with Akon, tym razem wybór padł na utrzymaną w szybszym, tanecznym tempie z charakterystycznym, melodyjnym refrenem kompozycję ‘Hollywood Tonight’. Piosenka wyprodukowana przez Teddy Riley'a z gościnnym, wokalnym udziałem Tarylla Jacksona, usłyszeć będzie można w nowym, w specjalnym radiowym mixie. Teledysku do singla ‘Hollywood Tonight’ spodziewać można się już pod koniec lutego.

Singiel 'Hollywood Tonight' nie ukaże się w Polsce na singlu CD. Piosenkę będzie można jednak nabyć w postaci pliku mp3.

Album ‘MICHAEL’ ukazał się 13 grudnia 2010 i w pierwszym tygodniu sprzedaży zdobył status platynowej płyty w 14 krajach. W Polsce krążek trafił na zaszczytną, #3 pozycję najlepiej sprzedających się płyt.

michaeljackson.com



______________________________




oglądnijcie uważnie filmik z wyjazdu karetki sprzed domu MJa:

http://www.michaeljacksonhoaxdeath.net/ ... 64&t=13829

(wth-)

filmik jest pomieszany.. najpierw karetka wyjeżdża , potem jest ucięte i karetka nadal jest przed bramą... czyli koniec jest poczatkiem... - ładnie brzmi?
To teraz skojarzcie z HOAXem

(k)



______________________________



i wiadomo czemu zmienili datę:

http://www.michaeljacksonhoaxdeath.net/ ... 64&t=13838


(wth-)




______________________________



Rozprawa przesunięta na 24 marca... czyli (wth-)



Obrazek


(wth-)


nie muszę dodawać, że Prince był ostatnio na meczu Lakersów a osoba w tle ma fajne okulary do filmów 3D (haha-)
Milena, MJHD
Obrazek
Awatar użytkownika
Winiar
Posty: 128
Rejestracja: sob, 06 lis 2010, 17:20
Skąd: Warszawa

Post autor: Winiar »

Luspa pisze:zobaczcie co pisze za drzwiami w klinice Murraya: http://www.khou.com/news/local/Conrad-M ... 86984.html
HE SAVED ME (wt) (thinking-) może to być wiadomość od Michaela?
Możliwe, ale możliwe również, że to napisał ktoś kto został wyleczony przez Murraya. Chociaż wtedy raczej oprócz samego napisu ułożonego z literek byłby napis drukowany z podpisanym imieniem i nazwiskiem osoby wyleczonej.
Myślenie jest największym błędem jaki może popełnić tancerz. Musisz czuć! - Michael Jackson
Awatar użytkownika
Kermitek
Posty: 480
Rejestracja: pn, 28 mar 2005, 15:43
Skąd: Ustronie Morskie taka sobie mieścina

Post autor: Kermitek »

A tak poza tematem
Mam pytanie skąd ta data do forumowiczów wyżej 24 marca kolejna rozprawa. Bo gdzieś widziałam że miałbyć April, o ile to dobrze zobaczyłam na zagranicznych forach. O ile pamięć mnie nie myli April to kwiecien a nie marzec. A może cos pomyliłam. Może źle przeczytałam w donosach zagranicznych.
Po prostu cos mi się tak kołacze po głowie, że gdzieś czytalam że kolejne rozprawy maja odbyć sie w April'u . Dzien sie zgadza tylko ta nazwa miesiąca nie.
po prostu czy może mi ktoś wyjaśnić to? glupija
Kultura umożliwia rozkwit najpiękniejszych zdolności człowieka
Awatar użytkownika
mariolka
Posty: 253
Rejestracja: ndz, 19 lip 2009, 18:39

Post autor: mariolka »

Kermitek postaram się Tobie to wyjaśnić. Ja nie spotkałam daty na kwiecień nigdzie...
Ale za to spotkałam na hoaxowym filmiku z youtube http://www.youtube.com/watch?v=DHY2_YnBHkw wytłumaczenie dlaczego akurat 28 marca. Otóż okazuje się, że 28 marca 1881 swój debiut miał cyrk, który nazywa się Barnum Bailey Greatest Show On Earth. (Greatest Show On Earth to również piosenka z albumu Ben ).
Osobiście nie rozumiem, dlaczego przekładają ten proces. Dziwne to jest jakieś wszystko...

Aha. mało tego.. do Los Angeles każdego roku, 7 lipca ten cyrk przyjeżdża.
Awatar użytkownika
Kermitek
Posty: 480
Rejestracja: pn, 28 mar 2005, 15:43
Skąd: Ustronie Morskie taka sobie mieścina

Post autor: Kermitek »

A co to ma wspólnego niby z upozorowaniem śmierci, bo nie wiem.
Może ciemna ze mnie masa ale teorie o spisku coraz bardziej mnie rozbrajają. W sensie bardziej negatywnym niż pozytywnym.
Kultura umożliwia rozkwit najpiękniejszych zdolności człowieka
ODPOWIEDZ