Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

User avatar
Tiger Lilly
Posts: 153
Joined: Thu, 18 Oct 2007, 20:56
Location: Szczecin/Wrocław

Post by Tiger Lilly »

Hm...to zamiast przez większą część zabawy głosować bezustannie na pieśń (uroczą, acz nudną),
której obrońcy wywalają coraz ciekawsze i lepsze od niej, bez wątpienia, utwory...a nawet co poniektórzy,
nie chcę pokazywać palcem, zaczynają się porywać na moich faworytów, na utwory, które są sercem i duszą tej płyty, jej sednem i esencją,
a moją prywatną miłością, pozwolę sobie dobić Cinderella Stay A While.

Z przyjemnością :party:

"I'll Come Home To You" jest, w mojej opinii, najsłabszym utworem z tych, które pozostały(nie tylko w tej rundzie, zresztą). Byłabym wdzięczna gdyby ktoś z wielbicieli tejże balladki podał jakieś argumenty w jej obronie - jestem ciekawa Waszego zdania. Zaznaczam tylko, że propozycja "wczucia się", obojętnie czy przy świetle, czy w ciemnościach, nie jest dla mnie argumentem.

Za to "Cinderella" to utwór, który lubię z całej płyty najmniej. "Forever, Michael" to płyta jedyna w swoim rodzaju, unikat pod wieloma względami. Wokal, jakiego nie było ani wcześniej, ani później. Michael eksperymentował ze swoim "nowym" głosem, po raz pierwszy pojawiają się maniery wokalne, które później stały się jego znakiem firmowym i sprawiły, że nie dało się go pomylić z nikim innym na świecie (nawet z Jasonem Malachi ;-) ). Tutaj występują w stanie nieopierzonym i pierwotnym, radosne i pełne entuzjazmu, ale jeszcze niepewne. Piękne. Tutaj także, pojawiają się eksperymenty wokalne do których nigdy nie wrócił. Pomysły Michaela Jacksona na Michaela Jacksona, które później ustąpiły czemuś innemu, bardziej charakterystycznemu. Czemuś, co osiągnęło apogeum w refrenach "Tabloid Junkie". Czuć, że chłopak dostał po raz pierwszy wolną rękę. We wszystkich utworach, oprócz "Cinderelli" - ta, równie dobrze, mogłaby się znaleźć na "ABC" albo nawet "Diana Ross presents...". W tej piosence obecny jest Tito, obecny jest Jermaine. Ta słodka, irytująca piosenka to znaczny regres i odkąd pierwszy raz ją usłyszałam, zastanawiam się, co u licha robi na "Forever, Michael".
User avatar
Tiger Lilly
Posts: 153
Joined: Thu, 18 Oct 2007, 20:56
Location: Szczecin/Wrocław

Post by Tiger Lilly »

Cinderella Stay A While otrzymała 9 głosów i jest najsłabszym ogniwem w tej rundzie.
"I'll Come Home To You" - 4 głosy,
"We've Got Forever" - 3
"We're Almost There" - 3
"Just A Little Bit Of You" - 1


Runda 6

We're Almost There
One Day In Your Life
We've Got Forever
Just A Little Bit Of You
I'll Come Home To You


No! To zostały trzy moje ukochane utwory, jeden świetny, choć chyba jednak nie lepszy od nieodżałowanego "Take Me Back"...i "I'll Come Home To You". Hm...na co by tu zagłosować? ;-)

Mój głos na I'll Come Home To You oczywiście. Może wreszcie. Najwyższy czas moi drodzy.
Mandey
Posts: 3414
Joined: Fri, 16 Nov 2007, 20:14

Post by Mandey »

Tak jak poprzednio głos na We're Almost There.
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
User avatar
MJ4everify
Posts: 153
Joined: Wed, 12 Aug 2009, 20:05
Location: PL, ale serce zostało w Pradze:)

Post by MJ4everify »

"We're Almost There". Po prostu nie ma już czego odrzucać a z tego co zostało z bolącym sercem odrzucam akurat to:)
Image
Talitha
Posts: 686
Joined: Sun, 06 Sep 2009, 0:13
Location: inąd

Post by Talitha »

Just A Little Bit Of You bez zmian
User avatar
eda5555
Posts: 85
Joined: Sun, 28 Jun 2009, 1:47
Location: woj. Lubelskie

Post by eda5555 »

ponownie We've Got Forever
"Świat jest księgą
A człowiek, który nie podróżuje
Czyta tylko jedną stronę." Św.Augustyn

Image
User avatar
MJackson
Posts: 514
Joined: Thu, 07 Aug 2008, 10:15
Location: Kraków

Post by MJackson »

We've Got Forever
ImageImage
User avatar
asiek
Posts: 307
Joined: Sat, 27 Jun 2009, 22:00
Location: Katowice

Post by asiek »

ponownie, We've Got Forever
bez bólu
reszta już będzie bolała ;-)
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.

Image
User avatar
mariolka
Posts: 253
Joined: Sun, 19 Jul 2009, 18:39

Post by mariolka »

Głosuję jeszcze raz na We've Got Forever.
User avatar
Mariurzka
Posts: 384
Joined: Thu, 16 Jul 2009, 14:52
Location: lasy i bory Roztocza ;)

Post by Mariurzka »

Podobnie jak w poprzedniej rundzie - We're Almost There.

Wśród tych, które zostały, są dwie piosenki, które od początku, od pierwszego mojego zetknięcia się z tą płytą, lubiłam najmniej. I mimo ciekawych aranży (ach, te fajne sekcje smyczkowe!) mam po prostu wrażenie, że Michael momentami się w nich męczy, tak jakby tonacja utworów była dla niego ciut za wysoka. We're Almost There jest jedną z nich.
Czy słyszysz, jak tam daleko muzyka gra?
User avatar
AgnetaMJ
Posts: 142
Joined: Thu, 05 Mar 2009, 20:53
Location: Warszawa / Bemowo

Post by AgnetaMJ »

We've Got Forever
Love Is A Feeling... Quench My Desire
Give It When I Want It... Takin’ Me Higher
User avatar
polishblacksoul
Posts: 576
Joined: Thu, 11 Dec 2008, 19:05

Post by polishblacksoul »

We're Almost There
Calkiem przyjemne, lecz najslabsze z zestawu ktory pozostal.
User avatar
Dangerous_Dominika
Posts: 530
Joined: Mon, 10 Mar 2008, 19:42
Location: Łodź ;D

Post by Dangerous_Dominika »

Mój głos na:

We're Almost There.

wybor trudny troche losowy no coz ale to ;D :mj:
"Jestem
Powątpiewaniem w sens
Formą ponad treść
Bywam protestem, planem B
I wlepką w metrze" - HEY
User avatar
Anet18
Posts: 406
Joined: Thu, 09 Jul 2009, 15:58
Location: Leszno / Wrocław

Post by Anet18 »

We're Almost There w obronie We've got forever...
User avatar
MJ fan
Posts: 320
Joined: Thu, 31 Jan 2008, 20:14
Location: Warszawa

Post by MJ fan »

We're Almost There
Locked