Strona 447 z 986
: czw, 17 wrz 2009, 1:19
autor: Pank
We've Got Forever.
: czw, 17 wrz 2009, 9:11
autor: Lauren
We've Got Forever
Wielka szkoda, że Cindereli już nie ma. Heh, to jedna z moich ulubionych piosenek z tej płyty.
: czw, 17 wrz 2009, 10:53
autor: Aisha
Bez żalu We've Got Forever.
: czw, 17 wrz 2009, 14:00
autor: Smooth_b
We've Got Forever
Kiedy słuchałam po raz pierwszy, zmyliło mnie początkowe 20 sekund. Otóż były ładne. Zastanawia mnie gdzie się podzialo pozostałe 170. Nie tak miało być w tym utworze:p
Ale plus za refren.
: czw, 17 wrz 2009, 18:55
autor: kaem
Została esencja tego albumu, tylko.. Co tu jeszcze robi I'll Come Home To You? Na tle pozostałych piosenek brzmi przeciętnie i banalnie. Żadnych ciekawych przejść, zmiany tempa, jakiejś burzy w tej dość prostej linii melodycznej.
Zupełnie inaczej ma się sprawa z piosenkami na "w". Tam właśnie takie rzeczy się dzieją. Te piosenki są bogatsze i ciekawsze. I piękne. Kompletnie nie rozumiem, skąd biorą się na nie głosy.
Głos na I'll Come Home To You.
: czw, 17 wrz 2009, 19:25
autor: DirtyDiana94
We've Got Forever - mdrogą wyboru..
: czw, 17 wrz 2009, 20:04
autor: Talitha
Głosowanie na piosenki "w" też mnie rozbraja - to moje podium, tuż po singielku, a wy co robicie?
To jakiś spisek... na PW się ugadaliście czy jak, że tak jednogłośnie?
Szkoda, że teraz odpadną
: czw, 17 wrz 2009, 22:22
autor: Tiger Lilly
Najsłabszym ogniwem zostaje "We've Got Forever" - na ten utwór głosowało 10 osób.
"We're Almost There" - 7
"I'll Come Home To You" - 2
"Just A Little Bit Of You" - 1
Runda 7
O podium walczą:
We're Almost There
One Day In Your Life
Just A Little Bit Of You
I'll Come Home To You
: czw, 17 wrz 2009, 22:30
autor: MJackson
We're Almost There
: czw, 17 wrz 2009, 22:34
autor: eda5555
Pora wyrzucić I'll Come Home To You. Piosenka przyjemna ale na podium nie zasługuje.
: czw, 17 wrz 2009, 22:54
autor: Maverick
Na tym albumie są tylko dwie zwykłe piosenki. Jedną z nich jest "I'll Come Home To You". Każda osoba wyposażona w nieupośledzony narząd słuchu jest w stanie odróżnić zwyczajność od wyjątkowości, nawet jeśli owej wyjątkowości nie jest w stanie zrozumieć, wyrazić ani opisać.
'Forever, Michael' to album wyjątkowy. Bardziej niż Thriller, Dangerous, czy nawet Invincible. Jest jedynym - przy wyjątkowości definiowanej przez niepowtarzalność - wyjątkowym dziełem Michaela Jacksona. Łatwe dźwięki zwyczajnych ballad uwodzą, ale nieporozumieniem jest pozwolenie sobie na to, aby ulec tego typu pokusie przy ocenie tego albumu. Bardziej skomplikowany w odbiorze, i mniej na pierwszy rzut ucha bujający utwór, zazwyczaj okazuje się najbardziej wartościowym.
Na tym albumie świeci "We're Almost There", "Dapper Dan", "Just A Little Bit Of You" i jeszcze kilka utworów. Zapychaczami dziur są "We've Got Forever" i "I'll Come Home To You", dwa utwory, które powinny się pożegnać z tą zabawą na samym początku.
Mój głos na nijakie jak "IJCSLY" - "I'll Come Home To You".
: czw, 17 wrz 2009, 23:10
autor: kaem
I'll Come Home To You. Nie trzymajmy piosenki tylko dlatego, że ma zaszczytną rolę zamykania całego krążka. Wystarczy, że zamienicie piosenkę z np. utworem nr 2 i od razu rzuca się w ucho jej przeciętność. Jej urokiem jest kolejność na Forever, Michael. To nie jest zasługa nagrania. Nie powód, by był biletem do pierwszej trójki w NO.
: czw, 17 wrz 2009, 23:12
autor: MJ fan
I'll Come Home To You
: czw, 17 wrz 2009, 23:29
autor: anialim
Nieśmiało się wyłamię i swój głos jednak na We're Almost There oddam, drogą eliminacji. Wygląda na to, że tylko ja tu należę do FC "I'll come home to you"... hm ;>
: czw, 17 wrz 2009, 23:41
autor: MJowitek
I'll Come Home To You :]