Strona 454 z 986

: czw, 15 paź 2009, 22:27
autor: Pank
Uhm, Hello World? :)

Michael jest mniej znany jako kompozytor cudzych utworów; nie jest jednak prawdą, jakoby jego piosenki wychodziły na światło dzienne tylko na autorskich płytach. Dla przykładu - ostatnio mogliśmy przypomnieć sobie jedną z jego kompozycji napisaną z Paulem Anką, I Never Heard Safire - aż do niedawna jedyną znaną wersję najnowszego singla Jacksona, This Is It. Najważniejsze z piosenek, w których Jackson pojawia się jako producent, kompozytor albo współtwórca, przedstawiam poniżej. Warto się z nimi czym prędzej zapoznać, gdyż to one będą - w pierwszej turze - przedmiotem kolejnego Najsłabszego Ogniwa:

Alright Now (Ralph Tresvant)
Behind The Mask (Greg Philliganes)
Centipede (Rebbie Jackson)
Do The Bartman (Bart Simpson)
I Never Heard (Safire)
Muscles (Diana Ross)
So Shy (Bill Wolfer, Stevie Wonder)
You're The One (Jennifer Holliday)


Nie jestem do końca przekonany czy Michael Jackson miał szczęście do duetów. W całej jego karierze tych, przy których chciałoby się postawić wykrzyknik, zliczyć można byłoby pewnie na palcach rąk obu. Dla przykładu, mało kto pamięta chyba udział Patti Austin na płycie Off the Wall, tak jak niemal niezauważalna na Bad jest Siedah Garett. Z kolei Just Good Friends ze Steviem Wonderem to jedyna piosenka z tego albumu, która nigdy nie została wydana na singlu! I to na płytę Paula McCartneya trafił prawdopodobnie najlepszy owoc współpracy obu muzyków - Say Say Say; The Girl Is Mine z Thrillera musi wydawać się przy tym cieniutkie... Historię z What More Can I Give, From The Bottom Of My Heart czy chociażby duetemi z Princem czy Madonną też zna chyba większość czytających. A to pewnie wierzchołek góry lodowej projektów, które nigdy nie doczekały się realizacji. I pewnie nigdy się nie doczeka...
Zapraszam - w drugiej turze - do demokratycznego oddzielenia rzeczy strasznych i mniej strasznych od perełek. Bo takie tu też są... nie wskazując paluszkiem. Zaczynamy w ten weekend; polecam dokładne przesłuchanie. A kto nie zna, youtube i wrzuta czeka! :-)

All I Do (& Stevie Wonder)
Don't Let A Woman (& Joe King Carrasco)
Don't Stand Another Chance (& Janet Jackson)
Eaten Alive (& Diana Ross)
Fly Away (& Rebbie Jackson)
Gangsta (& Temperamental)
Get It (& Stevie Wonder)
Goin' Back To Alabama (& Kenny Rogers)
Hold My Hand (& Akon)
I Need You (& 3T)
I'm In Love Again (& Minnie Ripperton)
Just Friends (& Carol Bayer Sager)
Night Time Lover (& La Toya Jackson)
Save Me (& Dave Mason)
Say Say Say (& Paul McCartney)
Somebody's Watching Me (& Rockwell)
State Of Shock (& Freddie Mercury)
Tell Me I'm Not Dreamin' (& Jermaine Jackson)
The Man (& Paul McCartney)
This Is It (& The Jacksons)
To Satisfy You (Bryan Loren)
We Are The World (USA For Africa)
What More Can I Give (United We Stand)
Whatzupwitu (& Eddie Murphy)
When We Grow Up (& Roberta Flack)
Who's Right Who's Wrong (& Kenny Loggins)
Why (& 3T)

: ndz, 18 paź 2009, 11:47
autor: Pank
Część I / runda I :party:


Alright Now (Ralph Tresvant)
Behind The Mask (Greg Philliganes)
Centipede (Rebbie Jackson)
Do The Bartman (Bart Simpson)
I Never Heard (Safire)
Muscles (Diana Ross)
So Shy (Bill Wolfer, Stevie Wonder)
You're The One (Jennifer Holliday)



Głosujemy na dwie najgorsze piosenki, do końca środy włącznie.
Głosujących ciągle bez uzasadnienia lub wśród których mam podejrzenie, że oszukują, olewać będę.
Ogłaszam plebiscyt na największych konstruktywnych spamiarzy! Do wygrania pyszne batoniki... i nie tylko.

: ndz, 18 paź 2009, 12:15
autor: kaem
Ale smerfowo zrobiło się w Najsłabszym Ogniwie. NO zabajone, jak lody zabajone- ktoś jadł ten smak, niech powie, ja się nie odważyłem.
Pierwszy wybór oczywisty i nie może być innego. To ja proszę o eliminację I Never Heard Safire. Ten zestaw jest świetny i gdyby z tego zrobić płytę, to długo gościłaby w moim odtwarzaczu. Mocne kompozycje, z dobrą melodią i solidną konstrukcją. Tylko Sa-fire nie pasuje. Zero ognia, wbrew nazwie scenicznej. Piosenkę teraz znamy powszechnie i niektórzy się obrażają i słusznie. Przypominają mi się śmieszne pioseneczki Prince'a, pisane dla dziewczynek- zabawek, na przełomie lat 80 i 90. To wykonanie razi pretensjonalnością, grzeszy błahością, boli od banału. Ssssio! Na miejscu Michaela spaliłbym się ze wstydu. Dobrze, że ma taki epizod i na epizodzie się skończyło. Jak przejażdżka karetką na sygnale w latach 80-tych.
Piosenka ma co najwyżej wartość sentymentalną, co jak ktoś chce sobie przypomnieć klimaty a'la Tiffany.

A drugi głos... Może You're The One?. Za blisko You Are Not Alone, którego szczerze nie lubię. Od Safire dzieli ten utwór jakościowa przepaść, oczywiście na korzyść Jennifer Holliday. Ale to już takie coraz bardziej pościelowe soul/r'n'b. Swoją drogą to, co się stało z tą muzyką w latach 90, woła o pomstę do nieba.

: ndz, 18 paź 2009, 12:20
autor: pLaYmAn
Ok, może ja pierwszy ...

Odrzucam pierwsze z brzegu czyli:

Alright Now (Ralph Tresvant)
Behind The Mask (Greg Philliganes)

(tak naprawdę z całego zestawienia podobają mi się tylko 2, może 3 kawałki ;-))

e: jednak drugi :P

: ndz, 18 paź 2009, 13:40
autor: Xander
You're The One - ponieważ ta piosenka niczym mi nie imponuje, być może za sprawą wykonawcy - tak po prostu

Behind The Mask - tylko dlatego, że jedyne co w tym uwtorze zmajstrował Michael, to słowa. I chociaż cenie Grega za to co zrobił jako muzyk sesyjny dla The Jacksons, samego Michaela czy dla zespołu Toto - tu niestety musze zrobić wyjątek.

edit: zmieniam głos Behing the Mask na I Never Heard (Safire) - wszystko przez to, że usłyszałem go w lepszej wersji - za to Safire rzeczywiście popsuła to nasze "This is it".

(I tak wiadomo, że najlepsze jest Muscles)

: ndz, 18 paź 2009, 13:43
autor: Pank
pLaYmAn pisze:Odrzucam pierwsze z brzegu czyli:
A co z segregacją na lepsze, mniej lepsze, gorsze, jeszcze bardziej niepoprawne i złe? Kwestia przypadku czy to rzeczywiście słuszny wybór, wg Ciebie? A gdyby pierwsze były np. I Never Heard i Do the Bartman? Hm?
kaem pisze:NO zabajone, jak lody zabajone- ktoś jadł ten smak, niech powie, ja się nie odważyłem.
Jadłem. Nic specjalnego.

: ndz, 18 paź 2009, 13:48
autor: anialim
z tymi piosenkami to jest chyba bardziej tak, że generalnie niemal wszystkie są bardzo dobre, ale skoro aż dwie odrzucić trzeba:
I Never Heard (Safire) - przykład jak z dobrej piosenki można zrobić wielkie nic. MJowe demo jest wspaniałe, wierzę, że gdyby chciał coś z tym zrobić, wyszłoby coś naprawdę wielkiego. A tak, ta wersja Safire jest po prostu nudna...
a dalej to nie wiem... ale chyba Behind the mask... MJ dodał tam jakąś melodię + kilka słów "extra", ale in the end -skreślam.

: ndz, 18 paź 2009, 14:04
autor: Anet18
Szykuję sie chyba niezła zabawa z tymi utworami. Ciężki wybór mam juz na samym początku nie ukrywam.
Jako pierwsze NO powinno odpaść
I Never Heard (Safire)- ciągnie się jak takie flaki z olejem albo i gorzej. Nuda nuda i jeszcze raz nuda.
no i jeszcze
You're the One- jakies takie to sielankowe i wokal mi sie nie podoba nawet...

: ndz, 18 paź 2009, 14:09
autor: MJ4everify
I Never Heard (Safire)- nic specjalnego. Nie zapada w pamięć, jest nijakie i nic nie wnoszące.
Do The Bartman- nie przepadam za Simpsonami, a i klimat utworu jest nie dla mnie.

: ndz, 18 paź 2009, 14:14
autor: Talitha
Muszę powtórzyć po anialim, wyprzedziła mnie.
I Never Heard - jedyne co w tej wersji mi się podoba, to podkład muzyczny z fajnymi akcentami - stylizowane na lata 80., można się pobujać. Wykonanie wokalne jednak kiepskie (podobnie jak piosenka Reebie, ale jej na razie dam spokój), Safire śpiewa na wyrost, chcąc jakby zarzucić głosem gdzieś wyżej, bleeee...
I drugi głos na Behind the mask Grega Philliganes'a. Artysta ma naprawdę dobry wokal, ale brakuje mi jakiejś iskierki w tym wykonaniu. Piosenka ogólnie nie zapada w pamięć.
W tym zestawieniu naprawdę lubię tylko dwa utworki, miałabym problem z wyborem spośród nich, ale widzę, z moich wyliczeń wynika, że do finału następnej części przejdzie parka - dobrze wnioskuję? Może uda mi się je wybronić :-P

Edit: Zmiana drugiej pozycji na You're the One Jennifer Hollyday.
Pana Philliganes'a za tak dobry głos na razie nie odrzucę, a nudę piosenki Behind the mask też na razie przeboleję.
I żeby było uczciwie...

: ndz, 18 paź 2009, 14:23
autor: kaem
Behind The Mask to mój typ na #1. Jak ta piosenka porywa, rwie do tańca i spokoju nie daje! To jest moje wyobrażenie świetnego numeru tanecznego.
Nie wiem, czy wiecie, że Eric Clapton też sięgnął po ten utwór i udało mu się wylansować hit w Wielkiej Brytanii- jedyny z płyty August, z której ten utwór pochodzi. Nie dziwię się, bo piosenka kręci jak mało co. Na youtube jest nawet wersja live Erica i Philem Collinsem na perkusji. Świetny, wyraźny rytm, tak przy okazji.
Ale ja wolę wersję Grega- tu<< w trochę lepszej wersji audio, niż z klipu.

: ndz, 18 paź 2009, 14:29
autor: MJackson
Alright Now (Ralph Tresvant)
You're The One (Jennifer Holliday)

Poprostu są najgorsze. ;-)

: ndz, 18 paź 2009, 14:43
autor: Talitha
Dopiero przesłuchałam wersję Behind the mask, którą kaem podał w linku.
Lepsza jakość nagrania sprawiła, że chyba zaczynam się przekonywać. Może dam jej trochę więcej czasu :knuje:
Niech będzie - propaganda na TAK, fajny początek.

: ndz, 18 paź 2009, 16:15
autor: pLaYmAn
Pank, akurat tak się złożyło ;-) czysty przypadek, że akurat te dwa wg mnie najgorsze kawałki znalazły się na początku.

: ndz, 18 paź 2009, 20:04
autor: MonikaJ
To może ja też nieśmiało przyłączę się do zabawy ;-) Dwie piosenki "Do The Bartman" nie rozumiem tych klimatów... nigdy nie przebrnęłam przez żaden odcinek tej kreskówki , nie jestem w stanie zdzierżyć monotonii tego utworu po minucie wyłączam czy dalej dzieje się tam coś ciekawego bo nie daję rady? Następny typ to "I Never Heard" przykład tego jak wykonanie może całkowicie położyć piosenkę - nie wytrzymuję miauczenia tej pani, płasko i bez ekspresji. W wykonaniu MJ jako "This is it" ta piosenka się broni tu totalna porażka.