Strona 469 z 986

: pt, 11 gru 2009, 18:30
autor: MJowitek
Pank pisze:spóźniłaś
A sprawdzałam co jest teraz na tapecie. Widać źle.
To przez te nerwy.

Porwali mnie źli.
Karmią kakao, poją egipska herbatą.
A co najgorsze, każą słuchać Michaela.
Wciąż i wciąż na nowo tym co jest w ostatnim ogniwie.
To od tego wątku zależą moje losy.

Próbowałam dać znać o moim losie już wcześniej, lecz przy Minnie drętwiała mi ręka. Może teraz..staram się...resztkami sił...

Uwolnijcie mnie od gangsterów!

Obrazek

Please, Save me!
Obrazek

: pt, 11 gru 2009, 20:34
autor: Sybirra
Ease On Down The Road
Save me

: pt, 11 gru 2009, 21:36
autor: ula
Tradycyjnie Tell me I'm not dreaming oraz Save me bo to jest ten moment kiedy powinna odejść, nie ocalę jej bo na tle innych wypada blado, chociaż nie jest wcale taka zła.

: pt, 11 gru 2009, 21:56
autor: Anet18
Save me - nie jest kiepska ale w porównaniu z innymi pozycjami wypada słabo. Wokal drugiego pana na moje ucho przeciętnego słuchacza taki biednawy i słaby.

Tell me I'm not dreaming- nie lubię Jermaina nenene
A tak na poważnie to strasznie irytuje mnie sposób w jaki są zaśpiewane słowa tytułu. No nie mogę tego wysłuchać. Dziwne uzasadnienie ....wiem.

: pt, 11 gru 2009, 21:58
autor: Aisha
This Is It – jedyna piosenka MJ, przy której nie podgłaśniam radia gdy ją słyszę.

Whatzupwitu - podoba wam się ta piosenka? Nigdy przenigdy nie mogłam się do niej przekonać. Czy to wina piosenki czy teledysku, może jedno i drugie. Piosenka zbyt słodka, zbyt urocza, a teledysk no cóż, dwóch panów pląsających miedzy serduszkami, kwiatkami i skrzydełkami wyglądających jak by ze sobą flirtowali, trochę to pociesznie,…a może mi się tylko wydaje. ;-)

: sob, 12 gru 2009, 3:14
autor: kaem
Pierwszy, niezmienny głos od hoho:
Aisha pisze:T
Anet18 pisze:h
ula pisze:i
Sybirra pisze:S
MJowitek pisze:
Xander pisze:I
Canario pisze:s
sylwiao pisze:
Pank pisze:It
A drugi na Get It. Michael i Stevie w duetach to porażki do kwadratu. No All I Do jeszcze ujdzie w tłumie- i akurat ten utwór w tłumie piosenek z NO uszedł i wyjątek nie może owej tezy o poziomie pracy zespołu MJ+SW podważyć.

Tell Me I'm Not Dreamin' ma w sobie to, co dobre na Victory- klimat piosenek lat 80-tych, kiedy pop umiał brzmieć niepokojąco i przebojowo zarazem. Kibicuję temu duetowi, choć Jermaine wygrałby pewnie u mnie najsłabsze ogniwo na najmniej lubianego brata Michaela.

: sob, 12 gru 2009, 10:12
autor: Canario
Aisha pisze:Whatzupwitu - podoba wam się ta piosenka?
Podoba.
Lekka,zwiewna,optymistycznie nastraja.
Najbardziej podoba mi sie w niej wokalna miazga jaka Michael dokonal na Eddiem.
Zreszta olac piosenke,ale TEN teledysk ;)


MJowitek pisze:Obrazek
Pamietam swoje rozczarowanie po ukazaniu sie Invincible.
I pytanie czy Michael sie wypalil?
Czy tez inne przyczyny (zla produkcja,bledy selekcyjne) sa powodem wydania tak niestrawnej plyty?

Takie piosenki jak:

Shout
We've Had Enough
Xscape
Fall Again
Gangsta


udawadniaja ze o wypaleniu nie ma mowy.
i nic mnie nie obchodzi ze MJ zadnym swoim paluszkiem nie tknol sie produkcji tego kawalka.
Gangsta moge sluchac raz za razem,na zapetleniu .A naprawde malo jest utworow ktore tak na mnie dzialaja.
Tego kawalka nie mam GDZIES.Dla mnie to nr1 tego NO.

: sob, 12 gru 2009, 12:03
autor: MonikaJ
Moje głosowanie w tym rozdaniu pozostaje bez zmian
MonikaJ pisze:W dalszym ciągu niezmiennie typuję Save Me i cd. klanu Jacksonów no niestety Tell Me I'm Not Dreaming Jak mnie denerwuje ten głos powtarzający Tell Me I'm.... generalnie nie lubię tego typu stylistyki w utworach, powoduje to, że piosenka staje się dla mnie momentami wręcz monotonna ... Nie słychać tu żadnego "ciepłego", "żywego" instrumentu cóż takie czasy, taka moda ale w tym wypadku chyba trochę przesadzili to wszystko jest takie mechaniczne, bez duszy
kaem pisze:Tell Me I'm Not Dreamin' ma w sobie to, co dobre na Victory- klimat piosenek lat 80-tych, kiedy pop umiał brzmieć niepokojąco i przebojowo zarazem. Kibicuję temu duetowi, choć Jermaine wygrałby pewnie u mnie najsłabsze ogniwo na najmniej lubianego brata Michaela
jeśli chodzi o stylistykę i klimat lat 80-tych to w tym zestawieniu bardziej odpowiada mi zdecydowanie Somebody's Watching Me (& Rockwell)
No i szkoda The Man osobiście uważam, że z męskich duetów McCartney i MJ są chyba najlepsi jakoś tak fajnie się dopełniają i ręce precz od "Say, say,saY" w najbliższym czasie!!!

: sob, 12 gru 2009, 12:05
autor: Solange
Solange pisze:Save Me – płaski głos i ściśnięte gardło Dave’a Masona w wielu momentach utworu powodują, że go skreślam.

Get It – za ordynarny rytm werbla, często bardziej rzucający się w uszy niż wokale. Perkusja nie powinna być aż tak dominująca, jak ma to tutaj miejsce.

: sob, 12 gru 2009, 12:15
autor: asiek
asiek pisze:Save Me - pędzę, pędzę ale nie wiem gdzie, sejwmi, sejwmi, szybciej głośniej ;)
oraz
What More Can I Give - zlepek głosów, ale zdecydowanie mniej spójny i współbrzmiący niż genialne We Are the World.

: sob, 12 gru 2009, 15:24
autor: zu
Ease On Down The Road - bo wokalnie i instrumentalnie dzieje się tu denerwująco za dużo.

Save Me - przyjemna ale mało ciekawa piosenka.

: sob, 12 gru 2009, 18:08
autor: a_gador
ula pisze:Save me bo to jest ten moment kiedy powinna odejść, nie ocalę jej bo na tle innych wypada blado, chociaż nie jest wcale taka zła.
I dodam jeszcze This is it.
a_gador pisze: skoro powoduje żal i smutek, to niech odpadnie.
I pomimo pięknego filmiu Spike'a Lee.

: sob, 12 gru 2009, 20:04
autor: lazygoldfish
to może ja też uprzykrzę życie kilku muzycznym 'wtf' w tym zestawie. Głos na:

Get It - postanowiłam niedawno poznać bliżej twórczość Wondera...na szczęście zaczęłam od lat 70.
What More Can I Give - słuszne przesłanie w bardzo złej piosence.

chętnie zaczęłabym już kopać dołki pod We Are the World, no ale najsłabsze jeszcze w tym zestawie nie jest...

: ndz, 13 gru 2009, 0:32
autor: Talitha
Save me jak poprzednio.
Get It - raz darowałam, ale wystarczy... szkoda mi reszty piosenek.

: ndz, 13 gru 2009, 13:43
autor: Maverick
Maverick pisze: Ease On Down The Road - jedyny przyjemny moment kojarzący mi się z tą piosenką to: "I knew that you're gonna be a giant star, I really did. What I didn't know, is that you're gonna get that sexy" - mimo, że to było wiele później i w sumie nie na temat... Nie lubię piosenek zaczynających się od refrenów, nie lubię refrenów składających się z powtarzającej się jednej linijki. Wydaje mi się, że tak energiczna kompozycja nie powinna we mnie budzić podobnych odczuć jak [...] "I'm In Love Again" - i nie chodzi mi tylko o to, że nie moge się doczekać, żeby się skończyła, ale też o to, że jest, mimo tempa - smętnie monotonna i ratuje się tylko w połączeniu z filmem.
Get It - absolutny brak chemii miedzy tymi dwoma panami, wyczuwalny w każdej ich wspólnej produkcji. A przecież Stevie jest niezwykle magnetycznym facetem - jako jedyny potrafił dotrzeć do neurotycznego Dylana w noc nagrania "We Are The World" :cool: