MJPT

Jadę na koncert Michaela Jacksona 28 lipca;
26 lipca z Poznania wylatuję;
chcę nocować razem w hostelu;
jestem skłonna do bycia przyjaznym ;D;
od niedawna jestem, zatem będę się tak zachowywać. :)

Wszystko jest już prawie zorganizowane od "naszej" strony. Zwiedzanie jest, koszulki będą, chęć przeogromna również. Gorzej ze zgadaniem się.

Członkini okrojonego Bad Perv Team.

a więc:

a) TAK
b) Ryanair, 26 lipca z Poznania - z Olą i Agnes. Z Dominiką - do uzgodnienia.
c) tak
d) tak
e) powiedzmy, że jestem już dorosła, więc TAK

AgnetaMJ wrote:b) Ryanair, 26 lipca z Poznania - z Olą i Agnes. Z Dominiką - do uzgodnienia.

to ja mam pytanie o cenę przelotu w dwie strony z tej linii.
no i kiedy zamawiałaś bilety?

bo oni coś tam wariują z cenami. raz 500 raz 40 a raz 650 i zgłupiałem.

Wiec my bilety kupiłysmy 19 maja i kosztowały nas 411 zl od sztuki,plus bagaż rejestrowany 120 zł.Znalazłam jakieś obciachowe biuro podróży i było najtaniej.

Wizz jest o wiele tańszy ja lece teraz od 20 do 30 czerwca i w obie strony do Londynu kosztował 365zl ze wszystkim opłatami z Katowic wylot !

No to może w czerwcu był tanszy,bo kiedy sprawdzałam ceny na lipiec Wizz był droższy.A zamawiając przez neta to wogóle wychodziły kosmiczne ceny.

Jeanny100 wrote:No to może w czerwcu był tanszy,bo kiedy sprawdzałam ceny na lipiec Wizz był droższy.A zamawiając przez neta to wogóle wychodziły kosmiczne ceny.
_________________

potwierdzam, lipiec jest koszmarnie drogim miesiącem, zwłaszcza po 15.

Laaaaski !! jadę też 21 września na Michaela!! sektor 111 rząd E - z Karoliną !!

akaagnes wrote:Laaaaski !! jadę też 21 września na Michaela!! sektor 111 rząd E - z Karoliną !!

21 Wrzesień? a temat jest 28 lipca...

Mike wrote:21 Wrzesień? a temat jest 28 lipca... Wariat

więc co Ty tu robisz? ;]

i po koncercie ;(



i dziś zabrakło Ciebie
by powiedzieć kocham
i dziś wyrwane serce z piersi
szlocha
dźwięki Twej miłości
rozlały się po świecie
zamiast skupić się tam
gdzie część z nich pomieści
okrągła kopuła
a w środku tysiące
czekających na Ciebie
w okrzykach radości
i łzy szczęścia z Twego widoku
i zdarte gardła
i wzruszenia podczas ballad
znikły za mgłą
lecz nigdy nie zasną
miały moje oczy ujrzeć Twój blask
miały moje ręce wznieść się w górę
nadzieja na spojrzenie w Twe oczy
zamieniona w chmurę
zaraz spadnie deszcz
i dźwięki przytoczy
Twoich słów,
gdy mówiłeś,że spotkamy się dziś.
i zabrakło dziś Ciebie
na Ziemi, namacalnie
tak niemetaforycznie i całkiem realnie
i tylko głośny oddech z dusz naszych usłyszę
gdy Twa dusza kołysze się przy mnie
i do snu kołysze
Gdzie jest moje serce? gdzie jest
ja chcę wiedzieć
bo nie mam już łez,
przez które zdławionym głosem
pragnę powiedzieć:
Kocham Cię!



napisany w 3 minuty, spontanicznie, jak Billie Jean.
specjalnie dla Ciebie, Michael, w ten samotny wieczór,gdy wyobrażenia o tym jak by mogło być, nie dają mi spać.

I Love You Always, Michael