Strona 508 z 986

: wt, 02 lut 2010, 17:40
autor: babybemine
Głos na Muscles, przynudza trochę..
viva201 pisze:i tylko czekam aż się skończy...
AMEN.

: wt, 02 lut 2010, 17:50
autor: Sybirra
Oddaję głos na Muscles, ponieważ nigdy nie odpowiadał mi charakter tej piosenki, zbyt monotonny, bez pazura.

: wt, 02 lut 2010, 17:56
autor: homesick
jesli zostalam zmuszna wybierac miedzy ta dwojka, wyrzucam Muscles, nie obchodzi mnie, ze Sunset Driver jest niedopracowany, bez oprawy, klipu, wydania na pelnoprawnym longpleju. chwyta ta swoja siermiezna prostota, Muscles nie chwyta mnie ni za serce, ni to za inne organy.

: wt, 02 lut 2010, 18:12
autor: Luna
ale porażka.

miałam wybrać Muscles w obronie Sunset Driver (tarananananananana i wszystko jasne) więc włączyłam sobie tę piosenkę żeby się upewnić, ale teraz słucham jej już dziesiąty raz i nie mam siły na nią zagłosować. Jest tak zmajkelizowana że aż boli, dlatego nie przeszkadzają mi nawet sztuczne westchnienia Diany i słaby tekst.

bez sensu, ale głosuję na coś zupełnie innego i niech się dzieje co chce - 2000 Watts - bez specjalnego uzasadnienia, po prostu dla mnie ta piosenka nie ma takiego czaru jak pozostałe utwory z naszej krwawej listy.

: wt, 02 lut 2010, 18:23
autor: kamuszka
Oj odczepcie się od Sunseta chociaż i tak niechybnie odpadnie za chwil parę w tak doborowym rozdaniu. Przecież to jest eneeergia :dance:
Wiekie schody zaczną się za kilka głosowań jednak w pierwszej rundzie nie mam wątpliwości, że Muscles odstaje od towarzystwa ;-) jakoś mnie nigdy ten kawałek nie grzał...i nie uratuje go nawet pstrykanie palcami. Nie lubię mięśniaków...wolę Michaela ;-)

: wt, 02 lut 2010, 18:56
autor: blackvarnish
Czytam listę utworów biorących udział w tej edycji NO. I co? Widzę same świetne piosenki...wśród nawet mój 'debeściak' a potem....Muscles :wariat:
IMO Muscles naprawdę gryzie się z pozostałymi utworami w tej rundzie. Wieje nudą straaasznie dlatego to moje najsłabsze ogniwo ;-)

: wt, 02 lut 2010, 19:18
autor: Talitha
2000 Watts, od początku te mocne beat'y mi nie odpowiadały - do tańca ok, ale jak siedzę, to nie wytrzymuję i przełączam na następną piosenkę.
Sunsed Driver lubię, mam wrażenie, że jest skomponowana bardzo klasycznie, takie stare klimaty.

Co zrobię w następnych rundach? Jak wyeliminować Someone In The Dark przy Billie Jean, Earth Song, Beat It, Who Is It, Morphine, Stranger In Moscow... itd.
Wszystkie kocham równorzędnie!

MASAKRA :nerwy:

: wt, 02 lut 2010, 19:39
autor: girlonthebridge
zdecydowanie MUSCLES (kocham sunset driver :D)

: wt, 02 lut 2010, 20:17
autor: majkelzawszespoko
groźne zestawienie muszę przyznać. to będzie krwawa i niesprawiedliwa jatka kierowana czynnikami nie-muzyczno-wokalnymi moim zdaniem, obym się mylił.
nie wiem, czy odważę się śledzić temat wystarczająco długo, zwłaszcza teraz.


na pierwszy rzut oka widać parę odstających od reszty pozycji, na nich na razie się skupię.
głos na Muscles, bo tematyka kawałka jest dla mnie niezrozumiała.
bo tam Michaela nie ma.
bo za długi.

chociaż z drugiej strony zrobiło na mnie wrażenie idealne siadanie w trudny bit. fajnie to sobie wymyśliła.
nie słyszę tego często.
mimo wszystko, głos na najsłabsze ogniwo.

: wt, 02 lut 2010, 21:24
autor: a_gador
To ja zamieszam i oddam głos na Shout.
Rytm, mądry i piekielnie trudny do zaśpiewania/melorecytacji tekst, jęcząco-rzężąca gitara w tle oraz pierwszorzędnie akcentowany refren to dla mnie zalety tej piosenki. Ale, i nie sądziłam, że kiedyś to napiszę, nie podoba mi się tu wokal Michaela, no poza bridgem:
How can we preach, when all we make this world to be
Is a living hell torturing our minds.
We all must unite, to turn darkness to light,
And the love in our hearts will shine.
Tylko, że ten bridge to taki przewidywalny fragment i głos Michaela tu nie zaskakuje, a klasa wykonania kryje się właśnie w tej rytmicznej i pędzącej niczym struś pędziwiatr melorecytacji. Ja doceniam, ale nie poradzę, że mnie nie zachwyca.

: wt, 02 lut 2010, 21:40
autor: Estrella
Jak tak patrzę na listę tego starcia to widzę, że faktycznie będzie krwawa walka...

Mój głos zdecydowanie na Muscles bo....... brak jej tego czegoś co by mnie porywało, jestem przekonana, że bez większych trudności zasnęłabym na niej. Na próżno doszukiwać się w niej jakiegokolwiek głębszego sensu, a nawet i ten przekaz który ma do mnie jakoś nie trafia...

: wt, 02 lut 2010, 21:57
autor: siadeh_
a_gador pisze:To ja zamieszam i oddam głos na Shout.
Zemdlałam... :podejrzliwy:
Shout to dla mnie scisła czołówka. Nigdy nie moglam pojąć dlaczego ten kawalek nie znalazł sie na zadnej płycie, dlaczego nie był singlem promującym. Wszyscy, którym kazalam go sluchać i ktorzy na początku patrzyli na mnie z niedowierzaniem (bo kawałek jest ciężki i za pierwszym razem trudno jest oprzec sie wrażeniu, że mamy do czynienia z czymś... delikatnie mówiąc dziwnym), po kilku przesłuchaniach sie uzalezniali.
Dla mnie Shout to majtersztyk!

...ale głos odnotowany... ech...


...pzdr
siadeh_zaskoczona_po_stokroć_

: wt, 02 lut 2010, 22:07
autor: a_gador
siadeh_ pisze:Zemdlałam...
Shout to dla mnie scisła czołówka.
No spodziewałam się dezaprobaty.
Głosuję na Shout pomimo oczywistych zalet tego kawałka. Uzasadnienie dlaczego to zrobiłam nawet mnie nie satysfakcjonuje. Ale cóż. :smutek:

: wt, 02 lut 2010, 23:13
autor: natpoznan
Zestawienie bardzo nierówne, już na pierwszy rzut oka widać, które kawałki zostaną wyeliminowane w pierwszej kolejności. Ale strach pomyśleć, co się będzie działo później...

Swój głos bez większego wahania oddaję na Muscles. Wiadomo - nudne toto i tekst beznadziejny. W ogóle nie słucham tej piosenki, bo zaraz mi się przypominają ci obleśni mięśniacy z teledysku, co to się po podłodze i na łóżku u Dianki walali.

I ja Was proszę! Pozwólcie drajwerowi dojechać choć trochę dalej!

: śr, 03 lut 2010, 1:47
autor: martina
O matko juz na wstępie wykopujecie Sunseta? Toz to nieludzkie :D
Mnie się ten kawałek podoba, taki hmm radosny, energetyczny. Lubię czasem posłuchac, idealny na dzwonek lub budzik w komórce :D

Głosuję z całą stanowczością na Muscles. NIgdy z wlasnej woli nie sięgam po tę piosenkę. Jest nudna jak flaki z olejem, a do tego o niczym. Wokal cichy, jeden wielki mamrot, ktorego mogłoby nie być. Zdecydowanie nie umywa się do Sunset Drivera.
Muscles można słuchać tylko i wyłącznie na YT, czytaj: podziwiasz MJa i starasz się nie słyszec muzyki w tle tudzież wyłączasz dźwięk :smiech: