Strona 530 z 986
: czw, 18 lut 2010, 11:21
autor: Eva
Someone In The Dark poprzednicy powiedzieli już wszystko na ten temat, ja się pod nimi podpisuję. Głos na SIN.
: czw, 18 lut 2010, 11:34
autor: viva201
siadeh_ pisze:jesli wszyscy beda konsekwentni - tym razem odpadnie Ktoś czający sie w Ciemności...
otóż ja na to głosuję :D ale Kinga nie bij
: czw, 18 lut 2010, 11:43
autor: moon_song
siadeh_ pisze:Żeby mnie moje własne dzieci tak potraktowały wrrr
Widzisz?? Wyhodowałaś sobie żmije na własnym łonie!
A już miałam wizje krwawej dogrywki
Mój głos ponownie na robocop-song czyli
Unbreakable
Dziwię się nieustająco tak wysokiej pozycji
Mam nadzieję, że
Someone nie odpadnie w tej rundzie.
Jest tak pięknie zaśpiewana, że wymiękam...
Któż by zaśpiewał to lepiej?
Michael mistrzem ballad jest i już
: czw, 18 lut 2010, 11:54
autor: Agnieszkaaaaa
Someone In The Dark
Piękna piosenka ale niestety słuchając jej częściej chce mi się płakać niż cieszyć z tego że ją słucham. Nie wiem dlaczego tak na mnie działa
: czw, 18 lut 2010, 12:08
autor: Dangerous_Dominika
Someone In The Dark
uzasadnienie: takie jak wcześniej ;p jeszcze nie mam ochoty poballadowac
Nie!!!!!!!!!!
jak mogło odpaść Shout.. ehh.. na znak protestu bede tego słuchac cala godzine!
: czw, 18 lut 2010, 12:17
autor: niespodzianka
Unbreakable. Uzasadnienie identyczne, jak w poprzedniej rundzie. Jeeezu, nie wierzę, że to ciągle tu jest, a Shout i Sunset Driver już leżą.
A teraz SITD?!
: czw, 18 lut 2010, 12:18
autor: Xscape66
Xscape66 pisze:Someone in The Dark jedna z niewielu ballad Michaela, która mnie po prostu nudzi, nie mam cierpliwości wysłuchać jej do końca... Wokal oczywiście świetny ale muzyka denerwująca, mogłabym słuchać bez końca, jeżeli byłoby wykonanie a'capella.
Mój głos wciąż na
SITD. Do uzasadnienia nic więcej nie dodam, wszystko już zostało powiedziane... Niech przepadnie gdzieś w ciemności....
: czw, 18 lut 2010, 12:34
autor: Mandey
Ja pitole! Poleciał rewelacyjny kawałek.
Ja nadal głos na
Morphine, które takiemu
Shout nie dorasta do pięt.
Może ktoś coś napisze więcej na temat songa niż tylko to, że jest o biednym uzależnionym Michasiu... a muzycznie? Dno?
Nie rozumiem też głosów na
Someone In The Dark.
To jedna z najpiękniej zaśpiewanych ballad przez MJ. Słychać tam
jego podniecenie, że może zaśpiewać piosenkę o E.T. którego był fanem.
Jeszcze nie czas chyba...
: czw, 18 lut 2010, 12:56
autor: majkelzawszespoko
Mandey pisze:a muzycznie?
hu tszzzzz hu tszzzzz pęęę huu tszzzz hu tszzzzz śśśś
[...]
demerooool, demeroool oooh god he's takin' demeroool hiiiiiii huuuuu
uuuułłł.
tyyyy ryyyy hu tszzzz hu tszzzz beeng hu tszzz hu tszzzz jjeeeb!
ale urwał!
dawno kawałka nie słuchałem, bo za albumem nie przepadam poza oczywiście tytułowym geniuszem, no ale nie mniej jednak głos na
Morphine.
dlatego bo migreny dostaję od tego napieprzania po uszach, to do kotłowni się nadaje bardziej. ja w tym energii nie czuję, jestem energiczny inaczej. jestem subtelnie energiczny i rytmicznie fankowy.
nawet problem z określeniem gatunku muzycznego nawet. nawet!
w planie od teraz mam do głosowania na największy hałas, chaos, hałos.
Unbreakable to ze 2 kolejki niech się jeszcze utrzyma.
: czw, 18 lut 2010, 13:26
autor: asiek
dobra, zebrałam się na odwagę i muszę szybko napisać, bo zaraz mi przejdzie
głosuję na Unbreakable
dla mnie jest zbyt przemysłowe, automatyczne nie umiem - może na razie - poczuć tej piosenki, wczuć się. Ślizga mi się to po powierzchni i nie trafia.
Morphine - racja - to hałas i chaos, ale umiem odnaleźć w tym stany, które kojarzą mi się z uzależnieniem, z głodem otumanienia, a potem z nagłym uczuciem "chórów anielskich" po podaniu usmierzacza. Widzę w tym historię i emocje.
: czw, 18 lut 2010, 13:27
autor: luka
Znów głos na Someone In The Dark, uzasadnienie jak wcześniej. A co do Morphine to mam nadzieję, że zostanie jak najdłużej i nie dlatego, że jest o uzależnionym Michaelu, ale dlatego, że jest taka inna od wszystkich jego piosenek. Energiczna i z powerem. Nie boi się śpiewać i używać słów, które wydają się zupełnie do niego nie pasować. Myślę, że właśnie w niej jest sobą...
: czw, 18 lut 2010, 13:59
autor: Margareta
"Give In To Me" po raz trzeci. Do skutku.
: czw, 18 lut 2010, 14:00
autor: polishblacksoul
choc "shout" lubie to mimo wszystko dobrze sie stalo, ze bedzie w rankingu nizej niz "someone in the dark". "sitd" zasluguje na bardzo wysoka pozycje, pierwsza 6 na pewno, szkoda ze tak sie nie stanie. szkoda ze tak niewielu potrafi doceniac ballady.
glos na "Beat it" ponownie. uzasadnienie dwukrotne w ostatniej i przedostatniej rundzie.
: czw, 18 lut 2010, 14:05
autor: kamuszka
Do trzech razy sztuka
Unbreakable
Aż musiałam zapuścic
SITD by zrozumieć coście się tak uwzięli na ten kawałek...i nie rozumiem. W tym jest Majkelowa magia...w
Unbreakable jej nie ma
: czw, 18 lut 2010, 14:39
autor: give_in_to_me
Someone In The Dark - precz!!!! Już uzasadniałam, powtarzać sie nie ma po co.
Mandey pisze:Słychać tam
jego podniecenie, że może zaśpiewać piosenkę o E.T. którego był fanem.
ja jednak wolę, jak Michael "podnieca się" w piosenkach innymi tematami- typu współczesny niesprawiedliwy świat, miłość, seks. A nie tutaj ten zielony stwór głupi (nie lubiłam filmu o E.T. nigdy, ale Michealowe kooperacje z orką Willy już były w porzo
) Stworze, wynocha!!!
Twój koniec jest bliski (mam nadzieję).
Lipa, że Shout odpadło, to jest przeciez takie energiczne, no ale cóż...