Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

Madzia
Posts: 402
Joined: Sun, 02 Aug 2009, 14:22
Location: Ciechanów

Post by Madzia »

natpoznan wrote:Opadło mi wszystko; ręce, szczęka, biust nawet.
A mi kolana opadają jak widzę głosy na Give in to me... :wariat:

wszystkie piosenki stąd uwielbiam, i sama już nie wiem na co mam głosować i z bólem serca oddaje głos na Human Nature :nerwy: . Nie mam nawet sensownego wytłumaczenia. Po prostu, ma to odpaść :P. Będzie mi tego brakować, ale najmniej spośród wymienionych wyżej piosenek..
Last edited by Madzia on Sun, 07 Mar 2010, 21:32, edited 1 time in total.
Image
User avatar
a_gador
Posts: 773
Joined: Sun, 12 Jul 2009, 21:03
Location: Śląsk

Post by a_gador »

Phoenix wrote:Z bólem patrzę na próby zamordowania Human Nature. Dlaczego to robicie? Why, why? - That is human nature. To taka delikatna melodia, a wokal Michaela jest taki... no, rozpływam się. See that girl, she knows I'm watching, she likes the way I stare...
Dreszcze... Dreszcze... DRRRRESZCZEEEE... Te westchnienia... Ten szepczący głos... Michael, mów do mnie jeszcze...
Szeptem do mnie mów, mów szeptem.
By nikt obcy twoich słów nie słyszał.
Jak najciszej proszę mów,
A przedtem spójrz w oczy tak,
Jak tylko ty patrzeć na mnie umiesz
.
Chcę uwierzyć, że przede mną nikt
Nie uczył się tych słów na pamięć.
Więc mów szeptem, szeptem się nie kłamie.
A to co mówisz przecież brzmi jak jakaś baśń.
Świat cały dziś mi zazdrości, za oknem zaczaił się wiatr.
Chcę ukraść nam słowa miłości.
Te słowa, które starczyć mają nam na wiele, wiele lat.
Dlatego...
Szeptem do mnie mów, mów szeptem.
Jak najciszej mów, bo wciąż się boję.
By zły los słów nie podsłuchał twoich.
Żeby marzeń naszych nam nie ukradł nikt.
Codziennie ktoś komuś mówi, to samo co mówisz dziś ty.
Lecz słowa tak łatwo pogubić.
Więc wiele słów, a mało szczęść spotyka się na świecie tym. Kochany...
Szeptem do mnie mów, mów szeptem.
By nikt obcy twoich słów nie słyszał.
I niech zamknie się nad nami CISZA,
W której już nie będzie trzeba więcej słów.
Nie chcę ciszy! Mów do mnie! Mów do mnie jeszczeeeee!
Phoenix wrote:Że też wam łapy nie uschną od zamachu na płytę wszech czasów! :rocky:
Właśnie! ;-)
"Zbierz księżyc wiadrem z powierzchni wody. Zbieraj, aż nie będzie widać księżyca na powierzchni." Yoko Ono
www.forumgim6.cba.pl
Image
User avatar
wiśnia1994
Posts: 314
Joined: Sat, 18 Jul 2009, 12:58

Post by wiśnia1994 »

Siedzę, siedzę i siedzę i wymyśleć nie mogę ..
I w tym momencie strzelam sobie samobója i narażam się uczestnikom zabawy (trafie pewnie do tej stodoły na czołowe miejsce nenene ) , ale z bólem serca odrzucam Smooth Criminal. Wybór niesamowicie ciężki, reszta tych piosenek coś dla mnie znaczy. Wiem,że BJ czy SC to takie nasze dziedzictwo, ale no nie czuje klimatu tej piosenki. Koncertowe wersje pełne tańca i pasji to jeszcze słucham( chociaż bardziej oglądam ;-) ) a piosenka sama w sobie nie trafia do mnie.
To na tyle mojej mowy końcowej.
Teraz to już pewnie leżę. nenene
User avatar
Dangerous_Dominika
Posts: 530
Joined: Mon, 10 Mar 2008, 19:42
Location: Łodź ;D

Post by Dangerous_Dominika »

Earth Song

uzasadnienie: takie jak ostatnio :)
"Jestem
Powątpiewaniem w sens
Formą ponad treść
Bywam protestem, planem B
I wlepką w metrze" - HEY
User avatar
Annie Jackson
Posts: 178
Joined: Fri, 26 Jun 2009, 23:55

Post by Annie Jackson »

wiśnia1994 wrote:Smooth Criminal.
:podejrzliwy:
Toż to zamach stanu. wiśnia1994, are you ok? ;-)
Sama piosenka w sobie jest dla mnie istnym cudem!
Zanim usłyszymy pobudzające ciało "Aoow" wsłuchujesz się w bicie serca Michaela, a potem jak z procy wpada się w wir - i mnie osobiście trudno się z niego wydostać. Sam rytm jest dla mnie czymś genialnym. Taka też prawda, że mam do tej piosenki ogromny sentyment - chyba największy do wszystkich piosenek Michaela.

Co do Human Nature - stają murem za nim z a_gador i Pheonix. Mnie te wszystkie westchnienia i wszystkie dźwięki wydawane przez Michaela doprowadzają do szału. Za żadne skarby nie uznałabym tej piosenki za tandetnej... :-P
User avatar
doriseq
Posts: 355
Joined: Thu, 30 Jul 2009, 15:50
Location: Wrocław :)

Post by doriseq »

Tak jak wiśnia1994 głos oddaję na Smooth Criminal. Dlaczego? Bo napewno teraz nie odpadnie a poza tym za dużo tego wszędzie. Zbrzydło mi troche po remixach których jest cała masa. A puszczają najczęściej remixy w klubach :-P

P.S. Earth Song? :-( o matko z córką.. nie teraz.. błagam.. nie teraz :beksa: :beksa: :beksa:
Image
User avatar
lazygoldfish
Posts: 152
Joined: Sat, 18 Jul 2009, 19:20

Post by lazygoldfish »

Głos na Give in to me.
User avatar
natpoznan
Posts: 276
Joined: Mon, 29 Jun 2009, 0:04

Post by natpoznan »

Madzia wrote: A mi kolana opadają jak widzę głosy na Give in to me
I na tym chyba polega ta zabawa, żeby jednym ciśnienie skakało, a innym opadały najróżniejsze części ciała :P
Daleko mi do osądzania ludzkich gustów, nikomu nie każę lubić Human nature, ale kiedy jedynym argumentem przeciwko jakiejś piosence jest fakt, że nie da się przy niej tańczyć, to naprawdę przestaję ogarniać sytuację.
User avatar
niespodzianka
Posts: 383
Joined: Sat, 18 Jul 2009, 7:49
Location: Łódź / Warszawa

Post by niespodzianka »

Human Nature. Z uzasadnieniem mam problem, zwłaszcza kiedy przypominam sobie wykonania koncertowe. Jednak stwierdzam, że do GITM się nie umywa. Ja po prostu kocham takie rockowe klimaty, kocham Michaela w takich ostrych wykonaniach. I żałuję, że tego na żywo nigdy nie zaprezentował, bo byłoby naprawdę gorąco. GITM to dla mnie przynajmniej pierwsza piątka, luuudzie.
Earth Song? No nie, jeszcze nie.

HN, bo najsłabsze z tych genialnych utworów, które pozostały. Tyle.
Image
User avatar
pLaYmAn
Posts: 127
Joined: Wed, 11 Mar 2009, 16:54

Post by pLaYmAn »

Głos na żenująco słabe w porównaniu do Earth Song Give In To Me, chociaż to już niestety nic nie zmienia.
User avatar
ona
Posts: 218
Joined: Sun, 24 Jan 2010, 19:28

Post by ona »

Pewnie i tak wywalicie Earth Song albo Human Nature... :( Z dwojga złego to już wolę Earth Song...
Ale zagłosują na Beat it a co :P Wiem wiem wcześniej był Stranger ale po dłuższym zastanowieniu się uznałam, że jeszcze nie nadszedł ten moment :) A Beat it.... Cóż, to jedna z pierwszych piosenek Michaela jakie usłyszałam, ale jakoś nie pałam do niej zbytnia miłością... Za dużo jej wszędzie, poza tym kieruję się teraz się głównie moimi subiektywnymi odczuciami, a te sprawiają, że Beat it nie słuchałam juz może kilka miesięcy i jakoś mi się póki co nie chce...
User avatar
Moscan
Posts: 662
Joined: Mon, 29 Dec 2008, 20:39
Location: Piotrków Trybunalski

Post by Moscan »

Głos ponownie na Give In To Me. Uzasadnienie już było.
siorka
Posts: 91
Joined: Mon, 26 Oct 2009, 14:50
Location: wrocław

Post by siorka »

Miałam się nie wtrącać, ale nie mogę tak spokojnie siedzieć i patrzeć na to,co się tu dzieje.
Kończyny precz od GIVE IN TO ME, bo pokąsam dotkliwie!
A teraz trudniejszy moment, bo przecież coś musi odpaść, żeby zostać mogło coś. Głos na BEAT IT, chwilowo bez uzasadnienia. Siedzę i myślę...
User avatar
GosiOla
Posts: 234
Joined: Wed, 09 Dec 2009, 23:58
Location: Łódź

Post by GosiOla »

Patrzę z niedowierzaniem zarezerwowanym dla UFO na ilość głosów oddanych na Stranger In Moscow i Human Nature... Może trzeba się odwołać do sumienia młodzieży, bo w niej nasza przyszłość?
DROGA MŁODZIEŻY: czy Wam naprawdę obce są egzystencjalne rozterki o których tak cudownie śpiewa Michael? Czy nie czujecie się czasem na tym świecie jak Obcy? Ja tak czasem miałam, kiedy byłam nastolatką ale chyba jednak czasy się zmieniły.
Do tej pory unikałam jakiejkolwiek strategii w głosowaniu, ale już chyba nadszedł czas. ES czy GIM? Gejzery białej pary buchającej z rury na mnie jakoś słabo działają, choć lubię Michaela na scenie razem ze Slahs'em i lubię w głosie Michaela słyszeć to błaganie i bezsilność, to jednak przesłanie z ES jest dla mnie bardziej istotne.
Give In To Me
"Mijaj zdrów otwarte okna"
Image
User avatar
Phoenix
Posts: 523
Joined: Thu, 27 Aug 2009, 20:30
Location: Bydgoszcz

Post by Phoenix »

A teraz małe przypomnienie o Stranger in Moscow z tematu "Interpretuj tekst" dla wszystkich tych, którzy tak ochoczo głosują na SiM i, o zgrozo, mówią o niej, że jest nudna, nie porywa, itd.:
kaem wrote:Trochę historii:

Utwór został napisany w hotelu w Moskwie, we wrześniu 1993 roku, krótko po tym, jak pojawiły się oskarżenia o molestowanie nieletniego. Dziwny, przerażający, samotny czas- powiedział o piosence Michael- Słowa są prawdziwie autobiograficzne- potwierdza. Kiedy słyszysz słowa w tekście "here abandoned in my fame, Armageddon of the brain"- w tamtym czasie, podczas ostatniej trasy koncertowej, kiedy byliśmy w Moskwie, tak właśnie się czułem... Po prostu zupełnie sam w pokoju hotelowym, zaczęło za oknem padać, a ja zacząłem komponować.
Choć Michael nie był oskarżony o popełnienie przestępstwa, media szafowały wyrokami. Pojawiały się liczne publikacje z przecieków ze strony policji, co zwiększało sprzedaż owych czasopism. Prasa i telewizja szeroko donosiła o sprawie, której tak naprawdę nigdy nie było, a gazety bardzo często forowały wyroki już w samych nagłówkach, choć teksty artykułów, okraszonych najgorszymi zdjęciami artysty, już nie odzwierciedlały ich tytułów.
Michael bardzo źle zniósł tamten czas. W krótkim okresie schudł 4,5 kg, odmawiał przyjmowania jedzenia, uzależnił się od środków uśmierzających ból.
Kiedy piosenka była gotowa, Michael był tak zadowolony z rezultatu, że zrezygnował z pomysłu składanki największych przebojów z kilkoma nowymi utworami, a zdecydował się na pełną płytę z nowym materiałem, która stała się drugim dyskiem płyty HIStory.
Mały apel: Michael odsłonił przed wami duszę, wylał z niej cały swój żal, swoje osamotnienie, a reakcja niektórych z państwa jest jak "bla bla bla, skończ już, boś nudny" :P No jakże tak można? :surrender:
Image
Locked