Strona 577 z 986

: pn, 08 mar 2010, 23:11
autor: MJ_Aniuta
Nie zagłosuję na Human Nature albo Stranger In Moscow, stanowczo jeszcze nie czas. Słuchając ich odcinam się od rzeczywistości i tkwie w tej, którą w piosence przedstawia Michael, taka mała magia ;-) Tak samo stanowczo nie czas na Give In To Me!! jak dla mnie miejsce jej jest przynajmniej w pierwszej piątce a Wy co :surrender: Gdybym mogła chociaż szopą postraszyć, ale nie moge bo nawet paru moderatorów przeciwko biednemu Give In To Me :-P By ją chronić mój głos na Earth Song, jakiś inny argument jaki moge znaleźć to fakt, że nieczęsto słucham tego utworu bo bardzo dołujący jest... i nie, nie należę do tych co preferują tylko te szybsze utwory. Ale żeby nie było nieporozumień ja na prawdę cenię ten utwór i rozumiem co chciał przekazać Michael. Na tym etapie nie ma piosenki, której bym nie uwielbiała. Dodam jeszcze, że jak byłam mniejsza strasznie bałam się tego teledysku i płakałam za każdym razem :P więc może i za to teraz go typuję, taka mała trauma z dzieciństwa... nenene

(chyba sama siebie próbuje przekonać...)

: pn, 08 mar 2010, 23:24
autor: kaem
Talitha pisze:A w głowie pozostaje krytyczne podejście do utworu.
Niekoniecznie. Raczej, to co w piosence drażni, myzia, łaskocze. To nie ma negatywnego wymiaru.
Uważam że najgorszym w odbiorze sztuki dla niej samej jest nuda. Kiedy po tysięcznym odsłuchu, powiedzmy płyta Dangerous, nie wywołuje w Tobie niczego. Taka, zaciekła czasem dyskusja staje się zbawieniem. Sięgasz po płytę i się przekonujesz. Ona zaczyna żyć na nowo. O to chodzi!
Nie łudźmy się, że jak coś kochamy i pojawi się jakiś igrekowski, że jest w stanie zburzyć nam ten obraz doszczętnie. Nie mamy takiego wpływu na siebie. A przecież w tym temacie obracamy się w towarzystwie osób, które znają te nagrania na wylot.

: wt, 09 mar 2010, 7:58
autor: littleme
Nieeee zostawcie Earth Song!!! :snajper:
Nikt już nie pamięta tej przeszywającej na wylot końcówki z koncertu Live Royal Brunei?
(http://www.youtube.com/watch?v=AS7Qbj7pdG4) 6:28-7:40

Przecież to tak emocjonalne, że jak tego słucham to sama rozdzieram szaty i wrzeszczę! (jako że mieszkam w bloku, grozi mi za to eksmisja).

Ach pęknie mi serce jak ukatrupicie na tym etapie E.O. :surrender:
Aaaaaaaaaaah Aaaaaaaaaaah
Ooooooooooh Ooooooooooooh

: wt, 09 mar 2010, 10:36
autor: sylwiao
Nie no Human Nature, Stranger In Moscow :podejrzliwy: .
Tym bardziej więc ponownie głos na Earth Song.

: wt, 09 mar 2010, 11:27
autor: Speed Demon
littleme pisze:Nieeee zostawcie Earth Song!!! :snajper:
Nikt już nie pamięta tej przeszywającej na wylot końcówki z koncertu Live Royal Brunei?
(http://www.youtube.com/watch?v=AS7Qbj7pdG4) 6:28-7:40

Przecież to tak emocjonalne, że jak tego słucham to sama rozdzieram szaty i wrzeszczę! (jako że mieszkam w bloku, grozi mi za to eksmisja).
Myślę, że najważniejsze jest to, co na płycie - nie wykonanie na żywo ani nie teledysk, bo wtedy wynik byłby inny (patrz "Another Part Of Me" z innego głosowania:)

: wt, 09 mar 2010, 11:34
autor: siadeh_
Nie mam dzis za bardzo czasu się rozwodzic więc szybkie podsumowanie:
Bój toczył sie pomiędzy tzrema piosenkami: Human Nature, Give In to Me oraz EARTH SONG, które to osttaecznie wygrało czyli przegrało :wariat:

Bim Bom
W kółko Macieju...

Ja juz nie wiem co robic (to tyle w kwestii konsekwencji nieumarłych :wariat: ), ale jednak wciąż BEAT IT (a jednak!)...

a Wy?

  • They Don't Care About Us
  • Stranger In Moscow
  • Billie Jean
  • Beat It
  • Human Nature
  • Smooth Criminal
  • Dirty Diana
  • Blood On The Dance Floor
  • Who Is It
  • Give In To Me
  • Will You Be There


Glosujemy do czwartku...

...pzdr
s_

: wt, 09 mar 2010, 11:39
autor: Maverick
Dobra wiadomość. Earth Song też już od dawna nie powinno być w tej stawce.

A tym bardziej Human Nature.

: wt, 09 mar 2010, 11:43
autor: kaem
Give In To Me. Przecież nie lubimy ballad. A rockowych zwłaszcza. Zawsze byłem wrogiem wszelkich balladowych Metallic i pościelowych Gunsów. Jak przypitalać, to w szybkim tempie.

: wt, 09 mar 2010, 11:46
autor: Sephiroth820
W obronie Human Nature tym razem zagłosuję na Give In To Me mam nadzieje że w tej rundzie odpadnie i jakoś uda się uratować HN nenene

: wt, 09 mar 2010, 11:55
autor: polishblacksoul
GIVE IN TO ME!

niepojete na jak wysokim miejscu znajdzie sie to smieszne gitarowe granie.
jak mozna cenic wyzej gitare slasha nad gitare santany? nie kumam, naprawde nie kumam

: wt, 09 mar 2010, 12:05
autor: Mandey
Ugh! Give In To Me.
Slash to wielki gitarzysta i odwala tu kawał dobrej roboty...
To wokalista partaczy całą sprawę. Out!

Ostatnio baaaardzo kręci mnie Blood On The Dance Floor. Zawsze bardzo lubiłem ale ostatnio to już jest wielka miłość. ;-)
Wskoczył do mojej żelaznej dziesiątki. Będę bronił... kto wie czy nie do samego końca.

: wt, 09 mar 2010, 12:30
autor: Patiii
Niech jeszcze ktoś zagłosuje na Give in to me,to uduszę :rocky: ! Hehe ;)

Mój głos na Human Nature.Bo najmniej lubię z całej listy.Zdecydowanie wolę te ostrzejsze i szybsze brzmienia,tego niegrzecznego Michaela.

: wt, 09 mar 2010, 12:38
autor: majkelzawszespoko
Patiii pisze:Niech jeszcze ktoś zagłosuje na Give in to me,to uduszę
Patiii pisze:Mój głos na Human Nature.
takiego wała!
głos na Give In To Me.
Nie głosowałem w poprzedniej rundzie, bo sprawa była jakby przesądzona, ale tym razem muszę bronić spraw ludzkich, ludzkiej natury.
Patiii pisze:Zdecydowanie wolę te ostrzejsze i szybsze brzmienia,tego niegrzecznego Michaela.
czy to takie szybsze, to bym nie powiedział.

: wt, 09 mar 2010, 12:46
autor: luka
No to przyszedł czas na Billie Jean, bo spośród tych piosenek, które zostały zdecydowanie najbardziej mi się osłuchała, i jak narazie nie mam serca ruszyć pozostałych. Billie Jean jest chyba najbardziej znaną piosenką Michaela, ale to nie znaczy, że musi wygrać ;-)

: wt, 09 mar 2010, 12:49
autor: homesick
przewidujac przyszlosc glos na Give In To Me.

z trojki gitarowych piosenek najslabsza jest Dirty Diana, ale ona oczywiscie nie wyleci, ze wzgledu na sentymenty wiekszosci zwiazane z plyta BAD (ktorych nie rozumiem)
ale GITM tez juz w tym momencie nie ukryje wielu swoich wad, to najwiekszy chyba teatrzyk uczuciowy i drama w tym zestawieniu, dla jednych wada, bo to manipulacja i ta slynna nieszczerosc juz tyle razy tu walkowana, dla innych zaleta piosenki.
mi przeszkadza ten klimacik kiczowatego pop-rocka lat 90-tych, tyle za uzasadnienie.

i jeszcze co do Human Nature, tam jest swietny tekst, pelen ciekawych nienarzucajacych sie metafor, genialna interpretacja Michaela na scenie, pantomima pelna geba ;]
piosenka jest delikatna, ale troche dwuznaczna, przez co nabiera pikanterii, melodia saczy sie do ucha i uwodzi, a glos zawadiacko wyszeptuje wersy, tutaj kazde delikatne natezenie sie zauwaza i zmienia interpretacje.
piosenka lekka i pelna seksapilu.
w ten sposob zdobywa sie kobiete (badz mezczyzne-ta dwoistosc tekstu), nie na litosc i blagalne jeki Give In To Me.