Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

User avatar
Justus
Posts: 179
Joined: Fri, 01 Jan 2010, 11:43
Location: Kraków

Post by Justus »

Zdecydowałam się zagłosować po raz pierwszy w tej kolejce ...Podjełam decyzję,że oddaje głos na Human Nature...Według mnie jest o wiele gorszą piosenką od Give In To Me.
Image
User avatar
polishblacksoul
Posts: 576
Joined: Thu, 11 Dec 2008, 19:05

Post by polishblacksoul »

Justus wrote:Według mnie jest o wiele gorszą piosenką od Give In To Me.
no to jest argument nie do zbicia ;)
mozesz jakies uzasadnienie?
User avatar
majkelzawszespoko
Posts: 1745
Joined: Wed, 06 Dec 2006, 11:31
Location: Katowice

Post by majkelzawszespoko »

polishblacksoul wrote:mozesz jakies uzasadnienie?
spoko na razie wygrywamy, jak pseudo rockowcy szybko nie znajdą posiłków w postaci 5 głosów, GITM wyleci z hukiem na pysk, ole!
ImageImage
User avatar
polishblacksoul
Posts: 576
Joined: Thu, 11 Dec 2008, 19:05

Post by polishblacksoul »

ach, to dobrze! dzieki za informacje, nie liczylam glosow ale teraz jestem spokojniejsza. dziekuje ^^
User avatar
siadeh_
V.I.P.
Posts: 1167
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 18:47
Location: Łódź

Post by siadeh_ »

Ech, ech, ech... sama nie wiem bić czy nie bić. Walka oczywiście tylko pomiędzy dwoma skrajnymi tytulami, bo trudno jest próbowac komukolwiek wytłumaczyć co jest lepsze: przepyszny lodowy deser z wanilią, owocami i delikatnym musnieciem bitej smietany czy może wykwintna kaczka w pomarańczach z nutką chilli.
Dziś przegranymi są zwolennicy GIVE IN TO ME.

Bim Bom
Rozpoczynamy bój pomiędzy piosenkami z TOP TEN wszech czasów by MJ PT! :dance:

  • They Don't Care About Us
  • Stranger In Moscow
  • Billie Jean
  • Beat It
  • Human Nature
  • Smooth Criminal
  • Dirty Diana
  • Blood On The Dance Floor
  • Who Is It
  • Will You Be There


Mój głos niezmiennie na Beat it. Artyzmem, przesłaniem, aranżacją, oprawą medialna etc czyli całokształtem nie umywa się do pozostałych wielkich tej rundy. Nie wiem, jak - jeśli już porównywać utwory MJa a'la rockman - można ten otwór stawiać wyżej GITM, ale widac można... O gustach sie nie dyskutuje... No chyba,z e na tym forum ;-)

na glosy czekam do soboty...

...pzdr
s_

"Look at my avatar and tell me once again:
are you sure that I'm wrong?"

* * *
MICHAEL JACKSON 1958-2009
User avatar
homesick
Posts: 1239
Joined: Tue, 15 Jan 2008, 14:35
Location: spode łba

Post by homesick »

* Rozwiewając wątpliwości - nie wierze w żadne oskarżenia Michaela o molestowanie czy też inne sprawy. Taką teorię nieświadomie podsunęła mi Homesick:P

wykluczajac watek pedofiliski, tak o to mi chodzilo.
bo jednak widze wielka roznice miedzy nuceniem pod nosem melodii o wychodzeniu na miasto, rzucaniu sie w wir nocnych klubów i zyciu wedlug wlasnych wartosci, bawieniu jak sie chce, kochaniu z kim sie chce, a pisaniem lekkiej i zwiewnej piosenki o pedofilli, zbyt duza to awangarda jak na Michaela.
to co dla jednego dziwne, dla drugiego naturalne, kazdy jest dla kogos tam dziwakiem i o tym jest piosenka...pochwala wolnego stylu zycia, zycia w zgodzie z wlasna natura. pstryczek w nos dla osadzajacych nasze poczynania.

zreszta znowu mamy tu klasyczny przyklad mylenia indyka ze strusiem, a mi sie juz wykladac roznic nie chce ;]
'the road's gonna end on me.'
User avatar
polishblacksoul
Posts: 576
Joined: Thu, 11 Dec 2008, 19:05

Post by polishblacksoul »

EDIT
zaistniala sytuacja, zmasowany atak na "hn" zmusil mnie do zmiany glosu. bo naprawde, naprawde tragikomedia byloby gdyby "dirty diana" zajmowala w rankingu wyzsze miejsce niz "hn". zatem glos na dirty diane
bardzo to naciagane i niby kapiace seksem, ale bardzo dzieciecym, niedojrzalym. michaelu, nie udawaj kogos kim nie jestes ;)
Last edited by polishblacksoul on Sat, 13 Mar 2010, 12:20, edited 1 time in total.
Mandey
Posts: 3414
Joined: Fri, 16 Nov 2007, 20:14

Post by Mandey »

siadeh_ wrote:Dziś przegranymi są zwolennicy GIVE IN TO ME.
Rychło wczas! ;-)

Rockerom stop ciąg dalszy. Głos na utwór z mojej ulubionej płyty, która w moim mniemaniu dzięki temu utworowi nie jest idealna a mogła być.
Są momenty w tym kawałku, które mnie denerwują jeszcze bardziej przy każdym kolejnym odsłuchiwaniu. Wrzaski, dziwne efekty specjalne itd. Solówka słabiutka. Stevens zdecydowanie lepsze solówy robił dla Billy'ego Idola. Nie cierpię od zawsze! Głos na Dirty Dianę. Pozostałe utwory w zestawieniu biją ten song o kilka klas.
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
User avatar
homesick
Posts: 1239
Joined: Tue, 15 Jan 2008, 14:35
Location: spode łba

Post by homesick »

dobra sprobujmy..Dirty Diana...

jeszcze jest kaem, ktory cos przebakiwal o Dianie, to moze juz trzech odwaznych.

ale z argumentacja juz ciezej, tak jest sexy, jest z dreszczykiem, jest ekscytujaca, ale muzycznie jakos plaska, ta gitara tam niezauwzalna, nijaka.

lubie ten klimat, uwielbiam poczatek, ale co robic, jak jest najslabsza przy konkurencji.
'the road's gonna end on me.'
User avatar
majkelzawszespoko
Posts: 1745
Joined: Wed, 06 Dec 2006, 11:31
Location: Katowice

Post by majkelzawszespoko »

Dirty Diana że się tak podepnę pod atak.
Utwór jeszcze bardziej niemęski od GITM i przy założeniu, że można w jakiś sposób zrozumieć zachwyt faceta nad młodszym z rockowych braci, tak podnieta nad Dianą sztuczną być powinna, ba - musi.
Inaczej dostojny paw wystąpi ze mnie i bodaj zczezne.
ImageImage
User avatar
insomniaof
Posts: 793
Joined: Sun, 29 Mar 2009, 11:12
Location: Neverland

Post by insomniaof »

Dirty Diana
piosenka jak dla mnie jak wiele innych utworów rockowych. ona go uwodzi, on ulega zdradzając ukochaną i ma wyrzuty sumienia więc znów to z DD robi :wariat: dobra nie lubię, słucham gdy muszę, ale nie mam innego wyjścia. lubię utwory rockowe, ale to już lekka przesada - niewinny, uroczy Michael z płyty Thriller i Off the wall skonfrontowany nagle z wizerunkiem ostrego rockowca jest tu przesadzony i sztuczny. nie wyjeżdżać mi tu z loczkami, ruchami bioder i rozdzieraniem koszulki, bo uduszę! zajmujemy się głównie muzyką i tekstem, a nie oprawą wizualną.

wara od Human Nature :-P
Image
last.fm
"Cause Billie Jean is waiting there for you"
User avatar
doriseq
Posts: 355
Joined: Thu, 30 Jul 2009, 15:50
Location: Wrocław :)

Post by doriseq »

Dirty Diana na tle pozostałych piosenek wygląda najsłabiej..
User avatar
Sephiroth820
Site Admin
Posts: 567
Joined: Sat, 18 Oct 2008, 21:20
Location: z kątowni

Post by Sephiroth820 »

Jak dla mnie najsłabszym ogniwem w tej rundzie jest Dirty Diana
User avatar
Patiii
Posts: 27
Joined: Sun, 17 Jan 2010, 20:12

Post by Patiii »

Nadal zostaję przy swoim - HUMAN NATURE.
Just call my name and I'll be there...So I call You - MICHAEL !!


PT <3

Image
User avatar
Dangerous_Dominika
Posts: 530
Joined: Mon, 10 Mar 2008, 19:42
Location: Łodź ;D

Post by Dangerous_Dominika »

Human Nature


uzasadnienie: jak ostatnio :)
"Jestem
Powątpiewaniem w sens
Formą ponad treść
Bywam protestem, planem B
I wlepką w metrze" - HEY
Locked