Najsłabsze Ogniwo

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

User avatar
Poola
Posts: 108
Joined: Sun, 01 Nov 2009, 16:18
Location: Będzin

Post by Poola »

Will you be there. potem to chyba sie nie odzywam. :D
Image
_________________
You are my life Michael, I ♥ you more!
User avatar
kamuszka
Posts: 107
Joined: Wed, 29 Jul 2009, 22:51
Location: Bydgoszcz

Post by kamuszka »

Swoją pierwszą dwójkę mam od samego początku. Ewentualni kandydaci na 3 miejsce podium zostali już odstrzeleni... Jeszcze parę tygodni temu dużo wcześniej głosowałabym na BJ jednak odkryłam ja na nowo.
W efekcie uważam, że pudło jej sie nalezy ;-)
Z tego tez powodu i ze sporym bólem serca...mój głos na Will You be there.

<enter>
User avatar
kaem
Posts: 4415
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:29
Location: z miasta świętego Mikołaja

Post by kaem »

Smooth Criminal

Nie zgadzam się z Mav, że to nie jest Wielka piosenka, bo nią jest.
Jest dowodem na to, że Michael wiele uczył się od innych, ale geniusz jest jego. Poza pracą, poza żmudnymi ćwiczeniami i upartym dążeniem do celu jest talent. Ten błysk, którego nawet wielki Quincy nie miał, ignorując na początku ten utwór.
Tak porwanego utworu Michael nie miał w swojej dyskografii. I tak bliskiego swojej miłości- kreskówkom. Bo ten utwór ma coś z dynamizmu filmów rysunkowych- tak samo nierealnie wręcz zbudowany z rozpędu i stopu. SC w efekcie mogło być tylko o 2 rzeczach- albo o wariacie albo o przestępcy.
Początek z biciem serca dziś brzmi dla nas z dodatkowym znaczeniem.
Ale właśnie. Te nowe znaczenia po śmierci Michaela. Will You Be There zawsze uwielbiałem, a teraz to już na amen. Ma wiele ważnych dla mnie znaczeń, ma piękny koloryt- od wstępu z muzyki poważnej, poprzez anielską harmonię, ku ekspresji w głosie Michaela i chórowi gospel. Ta piosenka ma duchowy wymiar. I nie powiedziałbym, ze jest pompatyczna. Pompatyczny utwór to dla mnie coś, co ma w sobie pustkę. Niepotrzebne rozdmuchanie słyszę u Michaela w Cry, w Heal The World- które by zyskało na tym, gdyby było bardziej oszczędne- choćby akustyczne, ale nie tu. W WYBT nie ma ani jednego zbędnego elementu.

Billie Jean przewyższa SC dramatyzmem, a bez dramy. W SC też jest opowieść, ale nie ma w utworze katharsis. Nie musi być, by być genialnym ale zawsze to dodatkowy punkt w CV.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Madzia
Posts: 402
Joined: Sun, 02 Aug 2009, 14:22
Location: Ciechanów

Post by Madzia »

ojojoj... i co ja teraz poczne.
ale jednak glos na Billie Jean
przejadło mi sie troche, bo w radiu jak leci Michael, to glownie Billie Jean. Na TDCAU, WYBT, ani Sc nie mam zamiaru glosowac w tej rundzie. ot co cale wytlumaczenie :P
Image
moon_song
Posts: 248
Joined: Wed, 02 Sep 2009, 8:08
Location: z gór

Post by moon_song »

kaem wrote:Ale właśnie. Te nowe znaczenia po śmierci Michaela. Will You Be There zawsze uwielbiałem, a teraz to już na amen.
A juz myslalam, ze to ze mna cos nie tak. Ciesze sie, ze ktos zwrocil na to uwage :)
moja notoryczna obawa przed nadinterpretacja
"Would you hold my hand,
If I saw You in heaven..."
User avatar
lazygoldfish
Posts: 152
Joined: Sat, 18 Jul 2009, 19:20

Post by lazygoldfish »

Głos na Will You Be There.
kaem wrote:Smooth CriminalTak porwanego utworu Michael nie miał w swojej dyskografii. I tak bliskiego swojej miłości- kreskówkom. Bo ten utwór ma coś z dynamizmu filmów rysunkowych- tak samo nierealnie wręcz zbudowany z rozpędu i stopu.
Trafione. Smooth Criminal rozbija słuchacza swoja zaskakującą "obrazkową" strukturą. Czy chciałabym renowacji tego kawałka? (to tak a propos Twoich wcześniejszych zarzutów o archaiczność kilku części składowych SC) Można spróbować, ale po co? Plastikowa aranżacja tego utworu doskonale współgra z jego pastiszowym, przerysowanym, komiksowym charakterem. Dla mnie Smooth Criminal jest idealne. Nic bym w nim nie zmieniła. Błyskotliwy, nieprzewidywalny z zabójczym refrenem. Normalnie I <3 Smooth Criminal.

Nie płaczmy natomiast za Who is it. 5 miejsce to i tak o te kilka oczek za wysoko. Kawał ambitnej muzyki, tylko trochę zepsutej przez manierę wokalna w zwrotkach. Myślę, że dałoby się tę historię opowiedzieć bez tego uciążliwego łkania.
User avatar
polishblacksoul
Posts: 576
Joined: Thu, 11 Dec 2008, 19:05

Post by polishblacksoul »

will you be there!
User avatar
Erna Shorter
Posts: 1246
Joined: Fri, 05 Jan 2007, 16:32
Location: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a

Post by Erna Shorter »

"Billie Jean",bo, ponieważ,albowiem znudziła mi się,a w radiu tylko to grają...
Image
User avatar
okussa
Posts: 1036
Joined: Wed, 01 Aug 2007, 20:24
Location: Świętochłowice / Katowice

Post by okussa »

Will You Be There

dlatego że w tym momencie jest dla mnie najsłabsze.

ile to osób głosowało na mojego faworyta..5? niech ja was tylko dopadne ;p
User avatar
po-cichu
Posts: 288
Joined: Mon, 27 Jul 2009, 20:21
Location: Łódź (podwodna)

Post by po-cichu »

Who Is It? :wtf:

<chwila ciszy, z braku lepszego komentarza>

Ponownie Will You Be There, bo już i tak mi rozwaliliście top 3.
Ale jak to się stało, że WYBT o mały włos nie przegrało z SiM, a WII pokonało bez większego problemu? :> Wietrzę spisek!!


I wnoszę o pisanie bardziej rzeczowych podsumowań kolejnych rund, jako że w pracy nie godzi się parskać śmiechem w monitor. Za dyscyplinarkę będę winiła MJ PT nenene
User avatar
majkelzawszespoko
Posts: 1745
Joined: Wed, 06 Dec 2006, 11:31
Location: Katowice

Post by majkelzawszespoko »

no niestety moje podium też się posypało, ponownie głosuję na Will You Be There.
ImageImage
User avatar
Phoenix
Posts: 523
Joined: Thu, 27 Aug 2009, 20:30
Location: Bydgoszcz

Post by Phoenix »

4 miejsce to zdecydowanie wystarczająca pozycja dla WYBT. Na podium muszą być BJ, SC i TDCAU. Tak więc bez większych ceregieli, głos na Will You Be There - kocham, ale tutaj musimy się już rozstać. Bye, bye, WYBT. Dużo przeszłaś, stoczyłaś bój z kilkoma piosenkami, lecz wybacz, kryminalista, napalona fanka i bunt mają większą siłę przebicia na tym etapie.
Image
User avatar
pLaYmAn
Posts: 127
Joined: Wed, 11 Mar 2009, 16:54

Post by pLaYmAn »

eh, brakuje mi w trójce Burn This Disco Out ;-)
Last edited by pLaYmAn on Tue, 23 Mar 2010, 20:40, edited 1 time in total.
User avatar
ona
Posts: 218
Joined: Sun, 24 Jan 2010, 19:28

Post by ona »

Ojej. Will you be there na 4 miejscu :) Co za miła niespodzianka! ;))
kaem wrote:Will You Be There zawsze uwielbiałem, a teraz to już na amen. Ma wiele ważnych dla mnie znaczeń, ma piękny koloryt- od wstępu z muzyki poważnej, poprzez anielską harmonię, ku ekspresji w głosie Michaela i chórowi gospel. Ta piosenka ma duchowy wymiar.
Otóz to, otóż to :)

Z drugiej strony kiedyś powiedziałam, że dla Billy należy sie III miejsce...
A SC i TDCAU tez powinny być na podium. Ale do Will you be there mam bardzo osobisty stosunek... potrafiłam słuchac tylko jej przez cały dzień... Ale Billy Jean to mimo wszystko geniusz ( co z tego ze przejedzony, i tak na każdej dyskotece słysząc tum tum tum tum... od razu ciepło mi sie robi na sercu) Nie wiem... Nie wiem... aaa... dobra bede sie kierować sercem.
Głos na Billy Jean.
User avatar
Estrella
Posts: 163
Joined: Fri, 26 Jun 2009, 18:43
Location: Radom

Post by Estrella »

choć uważam, że odrzucanie czegokolwiek z takiego ,,grona" robi się nieco bolesne to jednak... mój głos na Billie Jean bo mimo, że jest niepowtarzalnym dziełem to spośród cudem ocalonych emocjonalnie najmniej mnie porusza....

dobrze, że na jakiś czas zawiesiłam swoje głosowanie bo jak patrzę co wyrabialiście to serce mi krwawi....... a co by było na żywo.. aj....
But if you came to see
The truth, the purity
It's here inside a lonely heart
Locked