Strona 620 z 986
: wt, 23 mar 2010, 18:35
autor: Poola
Will you be there. potem to chyba sie nie odzywam. :D
: wt, 23 mar 2010, 18:45
autor: kamuszka
Swoją pierwszą dwójkę mam od samego początku. Ewentualni kandydaci na 3 miejsce podium zostali już odstrzeleni... Jeszcze parę tygodni temu dużo wcześniej głosowałabym na
BJ jednak odkryłam ja na nowo.
W efekcie uważam, że pudło jej sie nalezy
Z tego tez powodu i ze sporym bólem serca...mój głos na
Will You be there.
<enter>
: wt, 23 mar 2010, 18:56
autor: kaem
Smooth Criminal
Nie zgadzam się z Mav, że to nie jest Wielka piosenka, bo nią jest.
Jest dowodem na to, że Michael wiele uczył się od innych, ale geniusz jest jego. Poza pracą, poza żmudnymi ćwiczeniami i upartym dążeniem do celu jest talent. Ten błysk, którego nawet wielki Quincy nie miał, ignorując na początku ten utwór.
Tak porwanego utworu Michael nie miał w swojej dyskografii. I tak bliskiego swojej miłości- kreskówkom. Bo ten utwór ma coś z dynamizmu filmów rysunkowych- tak samo nierealnie wręcz zbudowany z rozpędu i stopu. SC w efekcie mogło być tylko o 2 rzeczach- albo o wariacie albo o przestępcy.
Początek z biciem serca dziś brzmi dla nas z dodatkowym znaczeniem.
Ale właśnie. Te nowe znaczenia po śmierci Michaela. Will You Be There zawsze uwielbiałem, a teraz to już na amen. Ma wiele ważnych dla mnie znaczeń, ma piękny koloryt- od wstępu z muzyki poważnej, poprzez anielską harmonię, ku ekspresji w głosie Michaela i chórowi gospel. Ta piosenka ma duchowy wymiar. I nie powiedziałbym, ze jest pompatyczna. Pompatyczny utwór to dla mnie coś, co ma w sobie pustkę. Niepotrzebne rozdmuchanie słyszę u Michaela w Cry, w Heal The World- które by zyskało na tym, gdyby było bardziej oszczędne- choćby akustyczne, ale nie tu. W WYBT nie ma ani jednego zbędnego elementu.
Billie Jean przewyższa SC dramatyzmem, a bez dramy. W SC też jest opowieść, ale nie ma w utworze katharsis. Nie musi być, by być genialnym ale zawsze to dodatkowy punkt w CV.
: wt, 23 mar 2010, 19:02
autor: Madzia
ojojoj... i co ja teraz poczne.
ale jednak glos na Billie Jean
przejadło mi sie troche, bo w radiu jak leci Michael, to glownie Billie Jean. Na TDCAU, WYBT, ani Sc nie mam zamiaru glosowac w tej rundzie. ot co cale wytlumaczenie :P
: wt, 23 mar 2010, 19:12
autor: moon_song
kaem pisze:Ale właśnie. Te nowe znaczenia po śmierci Michaela. Will You Be There zawsze uwielbiałem, a teraz to już na amen.
A juz myslalam, ze to ze mna cos nie tak. Ciesze sie, ze ktos zwrocil na to uwage :)
moja notoryczna obawa przed nadinterpretacja
: wt, 23 mar 2010, 19:17
autor: lazygoldfish
Głos na
Will You Be There.
kaem pisze:Smooth CriminalTak porwanego utworu Michael nie miał w swojej dyskografii. I tak bliskiego swojej miłości- kreskówkom. Bo ten utwór ma coś z dynamizmu filmów rysunkowych- tak samo nierealnie wręcz zbudowany z rozpędu i stopu.
Trafione.
Smooth Criminal rozbija słuchacza swoja zaskakującą "obrazkową" strukturą. Czy chciałabym renowacji tego kawałka? (to tak a propos Twoich wcześniejszych zarzutów o archaiczność kilku części składowych SC) Można spróbować, ale po co? Plastikowa aranżacja tego utworu doskonale współgra z jego pastiszowym, przerysowanym, komiksowym charakterem. Dla mnie
Smooth Criminal jest idealne. Nic bym w nim nie zmieniła. Błyskotliwy, nieprzewidywalny z zabójczym refrenem. Normalnie
I <3 Smooth Criminal.
Nie płaczmy natomiast za
Who is it. 5 miejsce to i tak o te kilka oczek za wysoko. Kawał ambitnej muzyki, tylko trochę zepsutej przez manierę wokalna w zwrotkach. Myślę, że dałoby się tę historię opowiedzieć bez tego uciążliwego łkania.
: wt, 23 mar 2010, 19:30
autor: polishblacksoul
will you be there!
: wt, 23 mar 2010, 19:31
autor: Erna Shorter
"Billie Jean",bo, ponieważ,albowiem znudziła mi się,a w radiu tylko to grają...
: wt, 23 mar 2010, 20:03
autor: okussa
Will You Be There
dlatego że w tym momencie jest dla mnie najsłabsze.
ile to osób głosowało na mojego faworyta..5? niech ja was tylko dopadne ;p
: wt, 23 mar 2010, 20:03
autor: po-cichu
Who Is It?
<chwila ciszy, z braku lepszego komentarza>
Ponownie
Will You Be There, bo już i tak mi rozwaliliście top 3.
Ale jak to się stało, że WYBT o mały włos nie przegrało z SiM, a WII pokonało bez większego problemu? :> Wietrzę spisek!!
I wnoszę o pisanie bardziej rzeczowych podsumowań kolejnych rund, jako że w pracy nie godzi się parskać śmiechem w monitor. Za dyscyplinarkę będę winiła MJ PT
: wt, 23 mar 2010, 20:22
autor: majkelzawszespoko
no niestety moje podium też się posypało, ponownie głosuję na Will You Be There.
: wt, 23 mar 2010, 20:28
autor: Phoenix
4 miejsce to zdecydowanie wystarczająca pozycja dla WYBT. Na podium muszą być BJ, SC i TDCAU. Tak więc bez większych ceregieli, głos na Will You Be There - kocham, ale tutaj musimy się już rozstać. Bye, bye, WYBT. Dużo przeszłaś, stoczyłaś bój z kilkoma piosenkami, lecz wybacz, kryminalista, napalona fanka i bunt mają większą siłę przebicia na tym etapie.
: wt, 23 mar 2010, 20:34
autor: pLaYmAn
eh, brakuje mi w trójce Burn This Disco Out

: wt, 23 mar 2010, 20:36
autor: ona
Ojej. Will you be there na 4 miejscu :) Co za miła niespodzianka! ;))
kaem pisze:Will You Be There zawsze uwielbiałem, a teraz to już na amen. Ma wiele ważnych dla mnie znaczeń, ma piękny koloryt- od wstępu z muzyki poważnej, poprzez anielską harmonię, ku ekspresji w głosie Michaela i chórowi gospel. Ta piosenka ma duchowy wymiar.
Otóz to, otóż to :)
Z drugiej strony kiedyś powiedziałam, że dla Billy należy sie III miejsce...
A SC i TDCAU tez powinny być na podium. Ale do Will you be there mam bardzo osobisty stosunek... potrafiłam słuchac tylko jej przez cały dzień... Ale Billy Jean to mimo wszystko geniusz ( co z tego ze przejedzony, i tak na każdej dyskotece słysząc tum tum tum tum... od razu ciepło mi sie robi na sercu) Nie wiem... Nie wiem... aaa... dobra bede sie kierować sercem.
Głos na
Billy Jean.
: wt, 23 mar 2010, 20:37
autor: Estrella
choć uważam, że odrzucanie czegokolwiek z takiego ,,grona" robi się nieco bolesne to jednak... mój głos na Billie Jean bo mimo, że jest niepowtarzalnym dziełem to spośród cudem ocalonych emocjonalnie najmniej mnie porusza....
dobrze, że na jakiś czas zawiesiłam swoje głosowanie bo jak patrzę co wyrabialiście to serce mi krwawi....... a co by było na żywo.. aj....