Strona 643 z 986

: pt, 09 kwie 2010, 19:24
autor: domcia_MJ
A ja dam głos na People Make The World Go 'Round...
Niestety, ale nie lubię tej piosenki...

: pt, 09 kwie 2010, 19:35
autor: ona
Oj a tu mnie coś zakuło w sercu. In our small way plasowała sie u mnie gdzies blisko podium... ehhh..
Shoo be doo be doo da day.
kaem pisze:Maria napisał:
życie bywa niekiedy jednostajne
Cytat:
nie będę się powtarzać ani wymyślać kolejnych powodów.
Wymyślaj, wymyślaj.
Hehe.. To ja tez wymyśle. Yyyy... bo nie dosc, że wali po uszach to denerwuje mnie, że jeszcze nie odpadło i sie nawet na to nie zapowiada. Ajj niezbyt odkrywcze te moje uzasadnienie.... Ale pada deszcz i jest piątek a ja w takich momentach mam ograniczone myślenie glupija

: pt, 09 kwie 2010, 21:12
autor: songbird
kaem pisze:Cytat:
nie będę się powtarzać ani wymyślać kolejnych powodów.
Wymyślaj, wymyślaj.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą...Wymyślam więc, chociaż nie cierpię robić czegoś na siłę.
"Po pierwsze primo" jak mawiał niezapomniany Nikodem Dyzma, denerwuje mnie, a raczej zniechęca sam początek, te delikatne dzwoneczki-świergotki zapowiadające spokojny, liryczny utwór i nagle bum! Chórek daje po uszach, aż się wzdrygam cała. Włącza się Michael i jak już pisałam we wcześniejszym poście, na nieszczęście dostraja się do chórku. Jakoś tak bez przekonania, od niechcenia wyśpiewuje ten swój ból. Mam wrażenie, że raczej z satysfakcją stwierdza: "jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie".
Muzyka mnie nie porywa, nie buja, jest monotonna i nie zapada w pamięć. Nie czuję potrzeby ponownego odsłuchania, raczej ulgę, że to już koniec. Michael niestety, nie urzeka mnie akurat w tej piosence, a ten nieszczęsny, nachalny, głośny chórek wręcz irytuje. Mimo usilnych prób odnalezienia w tym utworze jakiejś głębi, czegoś, co zmieniłoby moje nastawienie, nie udała mi się ta sztuka, a szanowny recenzent z RS dla mnie wyrocznią nie jest, ponieważ nie to ładne, co ładne, tylko to, co się komu podoba:)
Przyznaję jednak, ze zgadzam się z opinią tegoż recenzenta odnośnie "We've Got a Good Thing Going"

: pt, 09 kwie 2010, 21:21
autor: ManInTheMirror23
Ponownie "We've Got A Good Thing Going"... - argumenty na 640 str. ;-)

: pt, 09 kwie 2010, 21:58
autor: Agnieszkaaaaa
What Goes Around Comes Around
Agnieszkaaaaa pisze: Minus tego utworu to linia melodyczna. Zupełnie do mnie nie dociera. Wstęp trochę nie zachęcający do słuchania właśnie tego utworu ale później już lepiej.
Tak.. ponownie głosuję na ten utwór.
cicha pisze:Cztery szanowne Panie zadecydowały, że najsłabszym ogniwem rundy trzeciej jest:

08. In Our Small Way
Szkoda... wielka szkoda. Ten utwór zasługuje na wyższą pozycję.

: pt, 09 kwie 2010, 22:49
autor: anja
Dzięki kaem za tę rezenzję RS dotyczącą We've Got A Good Thing Going. Jest faktycznie chyba jedną z najfajniejszych na płycie.
Słucham tego intensywnie od dwóch tygodni i nie mogę się uwolnić. Nie nudzi mi się, a wręcz przeciwnie chcę więcej i więcej. Tańczę przy tym, śmieję się i wzruszam. Wywołuje we mnie takie emocje jak dorosłe piosenki Michaela. Być może w innych piosenkach Michael pokazał ciekawszą barwę i skalę głosu, ale ta interpretacja i rytm kasują tamto.
Chórki braci i cały ten początek kiedy Michael wchodzi to emocjonalny Mount Everest. A potem rytm i bujanie. To jest MUZYKA.
Mam tylko nadzieję, że chicha dobrze policzy głosy i nasza ukochana piosenka dotrze do finału ;-)

Po przytoczeniu recenzji RS na temat What Goes Around Comes Around, która nota bene pojawiła się tuż po moim głosowaniu, żachnęłam się i chciałam coś tam odpysknąć w stylu „de gustibus et coloribus non est disputandum”, ale ugryzłam się w język. I dobrze, że poczekałam, bo dzisiaj songbird powiedziała co ja chciałam. Taką listę rankingową jak songbird i MJowitek zrobiłam już dawno i póki co nic na niej się nie zmienia.

Więc mój głos znów na What Goes Around Comes Around, bo nie budzi we mnie żadnych większych emocji. Wciąż nie umiem odnaleźć w tej piosence niczego dla siebie. Ja nie dostrzegam w niej żadnego dojrzałego (wokalnego) przekazu Michaela. To jest dla mnie wata z płyty. Ale to nie wina Michaela-nastolatka, bo on nawet będąc jeszcze mniejszym dzieciakiem potrafił bardzo dojrzale zaśpiewać (choćby Ain’t No Sunshine ).
Zaważyłam, że przeważnie piszecie o piosenkach, które chcecie wyrzucić, a ja o tych, które kocham i które chcę ocalić , bo to one siedzą w moim sercu i głowie.

Staram się „wymyślać” moje uzasadnienia stosując się do zaleceń Wielce Szanownego Moderatorstwa ;-)

: sob, 10 kwie 2010, 22:26
autor: ula
Głos na What Goes Around Comes Around, to drugi po In Our Small Way utwór z denerwujacym instrumentem w tle, który dźwięczy jak stado os w metalowej beczce. To taka pioseneczka o nieciekawej, przeładowanej dźwiękami linii melodycznej, szczególnie drażniącymi na wstępie utworu. No nie da sie tego słuchać przez słuchawki, zagłusza wokal i nie pozwala się na nim skupić. Brr...

: ndz, 11 kwie 2010, 12:33
autor: lazygoldfish
głos na My Girl

Nie jest ani lepsze, ani gorsze od oryginału, tyle że to wyjątkowo kapryśna piosenka. Potrafi czasami miedzy nami zaiskrzyć i generalnie jest ok., ale tego albumu słucham raczej dla innych utworów.

: ndz, 11 kwie 2010, 14:58
autor: Aisha
We've Got A Good Thing Going czy What Goes Around Comes Around to są całkiem sympatyczne piosenki tyle tyko że kompletnie nie zapadają w pamięć. My Girl znacznie bardziej podoba mi się w wykonaniu The Temptations.
A głos na Greatest Show On Earth, moment kiedy Michael śpiewa love, love, love szalenie mnie irytuje, zresztą cała końcówka jest mocno denerwująca. Michael tam strasznie piszczy. Za każdym razem nie mogę doczekać się kiedy skończy i zacznie się People Make The World Go Round :muzyka:

: ndz, 11 kwie 2010, 15:16
autor: cicha
Remis 4 na 4:

07. What Goes Around Comes Around vs 06. My Girl

Decydujemy do wtorku:

My Girl

: ndz, 11 kwie 2010, 16:32
autor: songbird
What Goes Around Comes Around

: ndz, 11 kwie 2010, 16:49
autor: Man in the mirror
Uwielbiam piosenke My Girl więc czas na What Goes Around Comes Around

: ndz, 11 kwie 2010, 16:57
autor: kaem
My Girl
Wolałbym wersję z całym zespołem, kilka lat wcześniej. Spóźniony kwiatek, nie ten czas, nie ta płyta. Wcześniej byłby sentyment, tu- ewidentny wypełniacz i przejaw, że w Motown nie wiedzieli czasem, co z Michaelem zrobić.

: ndz, 11 kwie 2010, 17:17
autor: Susie.
What Goes Around Comes Around, bo My girl to moja czołówka tej płyty.

: ndz, 11 kwie 2010, 17:21
autor: Michaelka111
What Goes Around Comes Around
A to dlatego, że piosenka "My Girl" jest jedną z moich ulubionych.