MJPT

To dzisiaj już oficjalnie - urodziny Robina. Na razie dostał dziś od fanów życzenia w takiej wirtualnej wersji >happyBday<.
Na prezenty i pozostałe życzenia musi poczekać do grudnia

happyBday


Zdjęcia które wczoraj miałam wrzucić:

Robin nad morzem Bałtyckim (no ok. może nie nad Bałtyckim, ale nad morzem)

Robin i Brian (GNR) w Las Vegas 2001


rob i rich / robin


rock in rio - maj 2006



NIN Woodstock 1994


po prostu robin



Na koniec dla odmiany (tak mnie nagle naszło :/) - Dave Navarro

SUNrise pisze:To dzisiaj już oficjalnie - urodziny Robina.

Happy birthday Robinie =]

Robin nad morzem Bałtyckim (no ok. może nie nad Bałtyckim, ale nad morzem)
http://img92.imageshack.us/img92/1731/cangzs5.jpg

Robin zakopuje dzieci w piasku, no no nie podejrzewałam go o taką formę rozrywki =D.
On to chyba naprawdę uwielbia dzieci. Ja mu z okazji tych urodzin życzę żeby miał swoje.

Ja dalej ze Slashem (tych zdjęć tutaj na forum jeszcze chyba nigdy nie było)



Paris Hilton miała kiedyś czarne włosy?


Slash - Duff (Velvet Revolver)


z koncertu GNR w Polsce (mam nadzieje, że nie cała frekwencja jest tu ujęta.
Btw czy ci ludzie siedzący na trybunach cokolwiek widzieli z takiej odległości co dzieje się na scenie? )

Proszę wziąć przykład z Jarmo - on jako prawdziwy fan GNR jest na prawie każdym koncercie zespołu.

jarmo to mój idol. pozdrawiamy. Finlandia rules.

Szwecja?

Jedzie ktoś na koncert gnr do Argentyny?

a kiedy oni grają koncert w Argentynie?

Nie wiem. Tak się już na zaś pytam =].

To podoba mi się równie bardzo: "Thou shall kiss your photograph of Axl Rose every morning as thou wakes up"

no, Dominika Ty się nie śmiej tylko czyń to .

No właśnie wyobraziłam sobie własną wizję wykonywania tego czynu co rano po przebudzeniu....
i to mnie tak rozśmieszyło... ja się dalej z tego śmieję =P. Musiałabym mieć w tym celu jakieś naprawdę ładne zdjęcie Axla.
Chyba sobie dam to 'przykazanie' do sygnaturki. Mylę się czy nie, autorem "dekalogu" jak
i całego blogu jest pewien fan z forum HTGTH ?

[edit] dopisałam pod sygnaturką

Dominika pisze:On to chyba naprawdę uwielbia dzieci. Ja mu z okazji tych urodzin życzę żeby miał swoje.

Ja też.

(tych zdjęć tutaj na forum jeszcze chyba nigdy nie było) (...)

patrząc na >to zdjęcie< i na >to zdjęcie< dochodzę do wniosku, że Duff w tamtych czasach miał chyba tylko jedne spodenki.

Slash - Duff (Velvet Revolver)

ach... łóżko, Duff, Slash i ja (in my dreams) LOL.

Proszę wziąć przykład z Jarmo - on jako prawdziwy fan GNR jest na prawie każdym koncercie zespołu.

jarmo to mój idol. pozdrawiamy. Finlandia rules.

Szwecja?

Co Szwecja? Że kolega J. niby ze Szwecji? Nie wiem dlaczego 99% ludzi myśli, że on jest Szwedem. On mieszka od kilku lat w Szwecji to fakt, ale jest Finem, pochodzi z Finlandii. Ech nie ważne. Nie będziemy tu o nim rozmawiać . alleluja n' amen.

Jedzie ktoś na koncert gnr do Argentyny?

a kiedy oni grają koncert w Argentynie?

Nie wiem. Tak się już na zaś pytam =].

a-h-a . A tak poważnie mówiąc, to gdzieś trzeba będzie się na ich koncert pofatygować. Przecież ja nie będę wieki czekać, aż oni znowu do Europy przyjadą (być może w 2007 roku nie przyjadą w ogóle. Bbf mi kiedyś napisał, że nie mają jeszcze nic w związku z Europą na rok 2007 zaplanowanego... co nie oznacza, że na 100% nie przyjadą, chodzi tylko o to, że w tej chwili nic na ten temat nie wiedzą). No to może się wybierzemy na tournee do Australii.... , ja kiedyś zbankrutuję i Axl będzie temu winien.

To podoba mi się równie bardzo: "Thou shall kiss your photograph of Axl Rose every morning as thou wakes up"

no, Dominika Ty się nie śmiej tylko czyń to .

(...)Musiałabym mieć w tym celu jakieś naprawdę ładne zdjęcie Axla.

Proszę bardzo - spójrz na te oczy, włosy, usta... mam nadzieję, że któreś Ci do gustu przypadnie i sobie wydrukujesz w wiadomym celu





A ja tymczasem biorąc pod uwagę dawne czasy wolę po stokroć bardziej całować takie futrzaki niż Axla.

Mylę się czy nie, autorem "dekalogu" jak
i całego blogu jest pewien fan z forum HTGTH ?

zgadza się .

[edit] dopisałam pod sygnaturką

cool .

SUNrise pisze:

ewa pisze:A przy okazji Twój/nasz Robin/Robert ma niemieckie korzenie, chyba...?

Tak ma. Choć on jak wiadomo urodził się w USA, ale jego przodkowie pochodzą z Niemiec. A przy okazji w końcu Finck, to stu procentowo niemieckie nazwisko, tak jak Kowalski polskie.

Gunsi to dla mnie zabawa każdego rodzaju - zatem krótka lekcja historii (rozwinę nieco to, o czym pisaliśmy kilka miesięcy temu).

Chińczycy jako pierwsi wykorzystali nazwiska, aby uhonorować swoich przodków stawiając nazwisko rodowe na pierwszym miejscu raczej niż na końcu.
Ale przejdźmy do Europy, konkretnie do Austrii.
(to będzie moje pobieżne tłumaczenie artykułów z j.niemieckiego i angielskiego)
Z historycznego i czarującego regionu Austrii pochodzi mnóstwo dostojnych rodzin w poczet których wchodzi również wytworna rodzina Fincków. Pierwotnie mieszkańcy Austrii byli nazywani jedynie jednym imieniem. Proces w którym doszło do dziedziczenia nazwisk był w Austrii niezwykle interesujący. Nazwiska zaczęły powstawać w okresie Średniowiecza kiedy ludzie zaczęli przyjmować dodatkowe imiona (nazwiska) w celu lepszego ustalania swojej tożsamości. Nazwiska tworzono na różne sposoby: jedne powstawały z przydomków nadawanych przez przyjaciół, krewnych; inne były połączeniem imienia z jakąś cechą charakterystyczną (fizyczną bądź cechą charakteru danej osoby); jeszcze inne powstały z opisu fachu wykonywanego przez człowieka.
Nazwisko Finck jest przydomkiem określającym kogoś ze zdolnościami muzycznymi, dokładniej mówiąc: "pogodną osobę która śpiewa piosenki".
Ród Fincków (była to szlachta) miał taki oto herb:
pierwszy herb z okresu średniowiecza
:
w herbie jest zięba - to taki mały ptak (po niemiecku zięba to fink)
Ich herb z późniejszego okresu wyglądał nieco inaczej - kolorowy: czerwono-żółty ze zbroją i ptakiem nie w środku herbu, ale u góry nad herbem.

W wikipedii znalazłam wszystkie nazwiska szlachty zamieszkującej Polskę >herb_szlachecki< i co ciekawe wśród nich jest Finck. Wygląda na to, że w XVI/XVII w. do Polski ród Fincków z Austrii dotarł,... co mnie właśnie przestało dziwić, gdyż kolejnymi informacjami jakich się doszukałam są:

Pierwsze zapisane w kronikach i znane osoby o nazwisku Finck to:
Heinrich Finck (1444 - 1527) - kompozytor, przez długi czas mieszkał w Krakowie gdzie pracował jako muzyk na dworach Władysława II Jagiellończyka i Jana I Olbrachta, związany również z dworem królewskim na Litwie. Zmarł we Wiedniu.
Hermann Finck (1527 - 1558) - wnuk powyższego, również kompozytor, organista, teoretyk muzyki.

Czyli tak podsumowując - nasz Robin odziedziczył nie tylko nazwisko, ale i swoje zdolności muzyczne w genach po swoich przodkach ze średniowiecza . Jeszcze trochę i odtworzę całe jego drzewo genealogiczne .

heretodaygonetohell.com - wiadomość od Mercka i Axla w sprawie odwołanego koncertu w Portland,
który miał odbyć się 6 listopada.

a kiedy oni grają koncert w Argentynie?

Nie wiem. Tak się już na zaś pytam =].

a-h-a
. A tak poważnie mówiąc, to gdzieś trzeba będzie się na ich koncert pofatygować. (...) być może w 2007 roku nie przyjadą w ogóle. Bbf mi kiedyś napisał, że nie mają jeszcze nic w związku z Europą na rok 2007 zaplanowanego... co nie oznacza, że na 100% nie przyjadą, chodzi tylko o to, że w tej chwili nic na ten temat nie wiedzą).

Jak widać u nich zmienia się wszystko jak w kalejdoskopie, albo BBF jest niedoinformowany,
albo jak zwykle wolał powiedzieć, że nic nie wie (tak zawsze wygodniej).
Kiedy on Ci to pisał 3 tygodnie temu? o graniu w Europie nic nie
wiedzieli, a teraz... Nie wiem czy to prawda, ale podobno Gunsi mają
zagrać 7 kwietnia 2007 w Cáceres w Hiszpanii
info.
...więc?

no, Dominika Ty się nie śmiej tylko czyń to .

(...)Musiałabym mieć w tym celu jakieś naprawdę ładne zdjęcie Axla.

Proszę bardzo - spójrz na te oczy, włosy, usta... mam nadzieję, że któreś Ci do gustu przypadnie i sobie wydrukujesz w wiadomym celu

To zdjęcie podoba mi się najbardziej =] Thank you =]

A ja tymczasem biorąc pod uwagę dawne czasy wolę po stokroć bardziej całować takie futrzaki niż Axla.
http://img54.imageshack.us/img54/4849/riotshow9td5.jpg

O nie ma tak!
Ja w takim razie też wolę takie Slashe!! To był podstęp!, a ja się
dałam złapać

[edit] dopisałam pod sygnaturką

cool .

to szaleństwo co ja tu robię =D

SUNrise pisze:Czyli tak podsumowując - nasz Robin odziedziczył nie tylko nazwisko, ale i swoje zdolności muzyczne w genach po swoich przodkach ze średniowiecza .

wow, naprawdę wow. Świetna robota =]!
Powinnaś napisać to Robinowi, być może on nie ma pojęcia co oznacza jego
nazwisko "pogodną osobę która śpiewa piosenki" nice i skąd pochodzi.
Znając jego zamiłowanie do odkrywania świata, myślę, że on by się tą
historią bardzo zainteresował.

Tak apropo Robina to pewnego ranka po koncercie z 15 czerwca. Wysłałem mu wiadomość z podziękowaniem za koncert . Dokładnie dziś o godzinie 2.15 Robin odpisał mi, a to co napisał:
hello.

robin here. letting you know i got your send.

thank you for writing and for sharing.

keep on to release for you and to give.

play,

r ob i n

Dominika pisze:Jak widać u nich zmienia się wszystko jak w kalejdoskopie, albo BBF jest niedoinformowany,
albo jak zwykle wolał powiedzieć, że nic nie wie (tak zawsze wygodniej).
Kiedy on Ci to pisał 3 tygodnie temu? o graniu w Europie nic nie
wiedzieli, a teraz... Nie wiem czy to prawda, ale podobno Gunsi mają
zagrać 7 kwietnia 2007 w Cáceres w Hiszpanii
info.
...więc?

To info. o koncercie co podałaś link - usunięto z tej strony.
Bbf nie jest osobą, która miałaby w zwyczaju kłamać czy coś w tym stylu, wierzę w to co ten facet mówi jak mało komu. Nawet jeśli w ostatnich dniach Gunsi dostali zaproszenie/propozycję zagrania jakiegoś koncertu w Hiszpanii to wtedy kiedy odpowiadał na moje pytanie, nic o tym koncercie nie wiedział. W końcu to gdzie i kiedy będą grać nie zależy od niego, ani od żadnego innego członka zespołu, tylko od managerów zespołu - to oni wszystko w związku z koncertami ustalają.
A co do konkretnie tego koncertu w Cáceres, to ja nic na ten temat nie wiem i dopóki Merck nie potwierdzi na "tak", to uznaję, że z tym koncertem to niestety nieprawdziwe info.
Ale jeśli okazałoby się, że Gunsi tam zagrają to byłoby wspaniale!

Proszę bardzo - spójrz na te oczy, włosy, usta... mam nadzieję, że któreś Ci do gustu przypadnie i sobie wydrukujesz w wiadomym celu

To zdjęcie podoba mi się najbardziej =] Thank you =]

you're so welcome

A ja tymczasem biorąc pod uwagę dawne czasy wolę po stokroć bardziej całować takie futrzaki niż Axla.
http://img54.imageshack.us/img54/4849/riotshow9td5.jpg

O nie ma tak!
Ja w takim razie też wolę takie Slashe!! To był podstęp!, a ja się
dałam złapać

punk'd !

Domonika pisze:

SUNrise pisze:Czyli tak podsumowując - nasz Robin odziedziczył nie tylko nazwisko, ale i swoje zdolności muzyczne w genach po swoich przodkach ze średniowiecza .

wow, naprawdę wow. Świetna robota =]!
Powinnaś napisać to Robinowi, być może on nie ma pojęcia co oznacza jego
nazwisko "pogodną osobę która śpiewa piosenki" nice i skąd pochodzi.
Znając jego zamiłowanie do odkrywania świata, myślę, że on by się tą
historią bardzo zainteresował.

of course honey! Jak kiedyś będę miała okazję z nim rozmawiać live dłużej niż 5 min. to mu opowiem. Ale w mailu o tym skąd pochodzi jego nazwisko i tego typu historie pisać mu nie będę.

Nergal pisze:Tak apropo Robina to pewnego ranka po koncercie z 15 czerwca. Wysłałem mu wiadomość z podziękowaniem za koncert . Dokładnie dziś o godzinie 2.15 Robin odpisał mi, a to co napisał:

Odpisał Ci dopiero wczoraj dlatego, że przez ostatnie pół roku w ogóle nie zaglądał do skrzynki email i na swoją stronę. Wczoraj za to miał duuużo pracy, spędził pół nocy na nadrabianiu zaległości, uaktualnił swoją stronę, wrzucił nowe zdjęcia, odpisywał na maile etc. (do mnie też napisał wczoraj dwa, ale w związku z zupełnie innymi sprawami, nie związanymi z koncertem w Polsce czy jakimkolwiek innym).

Jeśli jeszcze ktoś nie widział tych aktualności to:
http://robinfinck.com
a ja szczególnie polecam:
- >zdjęcia robina<
- >zdjęcia zrobione PRZEZ robina< z europejskiego tournee i z jego wakacji (z wakacji to te z buddyjskimi elementami ).

Nowy support GNR

Nowym supportem Guns N Roses od koncertu 13 Listopada w Baltimore będzie Suicidegirls

http://www.myspace.com/suicidegirls

Cześć liczę sobie dopiero 15 roczków ale mam nadzieję że na coś się tutaj przydam. Kocham i uwielbiam Gunsów obojęnie czy gra tam Slash czy nie (nie mniej było by mi miło gdyby pogodził się z Axlem).

Na początku mam prośbę do SUNrise.... Jak ściągnąć ten film dokumentalny o Axlu? (bo mi nie wychodzi! ŁEEEE!!! )
Raz mało komputera z dymem nie puściłam!
Więc gdybyś mogła i miała chęć mi pomóc byłabym wdzięczna!
Bo ja już nie mam siły myśleć!

Z góry dzięki!

A ja mam też takie pytanie do Ciebie Sunrise. Wszędzie natykam się na to zdjęcie...wiesz może z jakiego to koncertu? Axl mnie tu z lekka przeraża, prześladuje mnie ta fotka...
http://img150.imageshack.us/img150/2898/syb0.jpg

Axl występuje

Axl wystąpił wczoraj podczas imprezy charytatywnej zorganizowanej przez fundacje Michael'a J. Fox'a na rzecz badań nad chorobą Parkinsona, która odbyła się w The Waldorf-Astoria (Nowy Jork).

el_loko pisze:Axl występuje

Axl wystąpił wczoraj podczas imprezy charytatywnej zorganizowanej przez fundacje Michael'a J. Fox'a na rzecz badań nad chorobą Parkinsona, która odbyła się w The Waldorf-Astoria (Nowy Jork).

Od dawna wiedzialam, ze Michael jest chory, ale nie wiedzialam, ze ta choroba posunela sie u niego juz tak daleko.
http://www.youtube.com/watch?v=a9WB_PXjTBo

Dzieki el_loko za fotki.

SUNrise pisze:To dzisiaj już oficjalnie - urodziny Robina. Na razie dostał dziś od fanów życzenia w takiej wirtualnej wersji

Później zakotwiczę tu na dłużej. Teraz tylko chciałam podzielić się info. iż Robin wczoraj przysłał fanom (przez Mariko) podziękowania za życzenia urodzinowe (za te które były pod linkiem http://www.robinfinckfans.com/happybday ) i dołączył fotkę ze swoich urodzin.

"thank you thank you thank you for the birthday cheer i received from
You last week.
it was a real lift and I appreciate the drawings, and of corse, the
general sentiment of HaPPyBDy from friends afar.

I was in Boston, from a Portland cancelled. it was raining on and off
and I really should find other shoes to wear as I'll be following my
ankles thru the snow soon and all I brought with me are two patten
leather clogs. I'll get it together soon."

A to niespodzianka jaką chłopaki z zespołu zrobili Robinowi:
"I had a time in the city and after a dinner with local friends, I
returned to the hotel bar to find the guys in the band awaiting my
arrival, all dressed like me with beards hats wraps tights and strings.
I was floored and we shut the bar down late.

thanks again for thinking of me and for taking the steps to let me know.

love,
r ob i n

od lewej z tyłu: Del James, Richard Fortus, z przodu: Bumblefoot, Dizzy Reed, ?, Frank Ferrer


Cała wiadomość od Robina+zdjęcie na >robinfinckfans.com<

Iris pisze:Na początku mam prośbę do SUNrise.... Jak ściągnąć ten film dokumentalny o Axlu?

Jakiś link do posta w którym była mowa o tym filmie by się przydał.

el_loko pisze:Axl wystąpił wczoraj podczas imprezy charytatywnej zorganizowanej przez fundacje Michael'a J. Fox'a

jeszcze taka fotka, tej nie było, Sashe widać (Sashe, Slashe...uwielbiam wszelkie tak brzmiące wyrazy) , śliczna jest ta dziewczyna, prawda? Ona przed Axlem była chyba z Mickey'em Rourke.

Guns N' Roses - NEWSY

... bo nikt nie prowadzi tu dziennika koncertowego to chociaż rozpiska koncertów co by mieć orientację w terenie, co gdzie i kiedy.

GN'R
październik
Tue 10/24/06 Sunrise, FL BankAtlantic Center
Wed 10/25/06 Tampa, FL St. Pete Times Forum
Fri 10/27/06 Estero, FL Germain Arena
Sun 10/29/06 San Juan, Puerto Rico Jose Miguel Agrelot Coliseum
Tue 10/31/06 Jacksonville, FL Veterans Memorial Arena

listopad
Thu 11/02/06 Greensboro, NC Greensboro Coliseum
Fri 11/03/06 Huntington, WV Big Sandy Superstore Arena
Sun 11/05/06 East Rutherford, NJ Continental Airlines Arena
Mon 11/06/06 Portland, ME Cumberland County Civic Center - koncert nie odbył się
Wed 11/08/06 Worcester, MA DCU Center
Fri 11/10/06 New York, NY Madison Square Garden
Mon 11/13/06 Baltimore, MD 1st Mariner Arena
Wed 11/15/06 Toronto, ON Air Canada Centre
Fri 11/17/06 Ottawa, ON Scotiabank Place
Sat 11/18/06 Quebec City, QC Colisee Pepsi
Mon 11/20/06 Halifax, NS Halifax Metro Centre
Fri 11/24/06 Cleveland, OH Quicken Loans Arena
Sat 11/25/06 Auburn Hills, MI Palace Of Auburn Hills
Mon 11/27/06 Rosemont, IL Allstate Arena
Wed 11/29/06 Milwaukee, WI Bradley Center

grudzień
Fri 12/01/06 Ames, IA Hilton Coliseum
Sat 12/02/06 Minneapolis, MN Target Center
Mon 12/04/06 Winnipeg, MB MTS Centre
Wed 12/06/06 Calgary, AB Pengrowth Saddledome
Thu 12/07/06 Edmonton, AB Rexall Place
Sun 12/10/06 Everett, WA Everett Events Center
Mon 12/11/06 Portland, OR Rose Garden Arena
Wed 12/13/06 Fresno, CA Save Mart Center At Fresno State
Fri 12/15/06 Oakland, CA Oracle Arena (Form. Oakland Arena)
Sun 12/17/06 Universal City, CA Gibson Amphitheatre
Tue 12/19/06 Universal City, CA Gibson Amphitheatre
Wed 12/20/06 Universal City, CA Gibson Amphitheatre

styczeń 2007
Wed 01/10/07 Sacramento, CA ARCO Arena
Thu 01/11/07 Bakersfield, CA Rabobank Arena
Sat 01/13/07 Reno, NV Reno Events Center
Tue 01/16/07 San Diego, CA ipayOne Center @ The Sports Arena

W bardzo wielkim skrócie, to co mi gdzieś tam w głowie szeleszczy:

**** Na koncercie 8 listopada w Worcester w związku z tym, że Britney Spears rozwodzi się z Kevinem i w amerykańskich mediach o tym bardzo głośno, Axl przed piosenką November Rain poprosił publiczność o uczczenie tego bardzo, bardzo smutnego wydarzenia jakim jest ich rozwód minutą ciszy. Publika wybuchnęła śmiechem, więc Axl po chwili swoją prośbę powtórzył. No a później zaśpiewał November Rain z dedykacją dla Brit. i Kevina.
Poza tym Axl nawiązywał do odwołanego koncertu z 6 listopada. No i Robin był coś lekko sfrustrowany podczas koncertu, co odbiło się na "zdrowiu" gitar na których grał, jedna z nich tego nie przeżyła. Ta frustracja wynikała z tego, że były problemy techniczne (nie z winy zespołu), gitary Robina nie brzmiały tak jak brzmieć powinny, co go wyprowadziło z równowagi, a i Axla chwilami nie można było usłyszeć.
Koncert rozpoczął się o 11:40 zakończył około 2:00.
Poza tym Axl faktycznie nie dba już o to, że fani przynoszą na koncerty aparaty czy nawet kamery!
Na temat koncertu coś na >telegram.com<

10 listopada koncert w MSG, NY
Jarmo rzekł, że był to dotychczas najlepszy koncert GN'R na amerykańskim tournee, a jemu należy wierzyć
Po primo koncert jak to zwykle w MSG był wyprzedany.
Na rozgrzewce Scott Ian zagrał z Bazem! Baz mówił coś o youtube i myspace, więc Axl to później podłapał i powiedział do niego coś w stylu "Sebastian I heard you talking about Youtube and Myspace earlier, and all I want to say is I want to stick my tube in her space." lol,- to była aluzja Axla do Sashy, która też była na tym koncercie.
Na koncercie byli min. mama i tata Robina Fincka.
Axl jak za dawnych lat ze stanikiem w ręce, który później założył na mikrofon Robina .
A propos Axla chyba się kataru nabawił, bo podczas koncertu używał chusteczki higienicznej - lol, musiałam to napisać.
Przed Paradise City Axl zaśpiewał krótko a capella "My Way".
Na zakończenie Axl powiedział: "We love you all, thank you, we can't wait to come back play for all of you again. Thank you very much, goodnight."
Po koncercie tradycyjne backstage, tradycyjnie z BBF który spędził jakieś pół godziny na rozmowach z fanami, rozdawaniu autografów itp., był też Frank. Ach BBF przed DC grywa teraz solówkę z repertuaru KISS. A Frank... Frank to niewyczerpane pokłady poczucia humoru, już o całowaniu sceny przez niego nie wspomnę i tego jak przeżywa grę Robina (jego solówki). Frank to przyjaciel Fortusa (który to sprowadził go do tego zespołu), Fortus to przyjaciel Fincka. Oni trzej Fortus-Ferrer-Finck to idealne trio na każdą pogodę , fantastyczni ludzie, którzy kochają swoje towarzystwo i siebie nawzajem.

zdjęcia z MSG




to jest naprawdę super, że Robin ostatnio na koncertach rzuca się w tłum (na ostatnim koncercie zrobił to dwukrotnie) i ogólnie straszny luzak się z niego zrobił, wiecie... te jego wygłupy, jakieś tańce na scenie, nie to nie te które robił na koncertach w Europie! teraz ma inne niż kiedykolwiek wcześniej ).



pozostałe na newgnr i na htgth

coś co obejrzenia, Bóg zapłać dobrym ludziom za zapodanie
http://www.youtube.com/watch?v=GO5Eq7fL0Ek IRS
http://www.youtube.com/watch?v=g7oA5FGww2Q Nov rain


****Dobra wiadomość dla tych co będą na koncertach w grudniu w Californii. Izzy powiedział, że wystąpi z GNR (oh sorry, powiedział, że dołączy do Axla) na kilku z nich: "I may do some shows with Axl out here on the west coast around Christmas"
Wywiad z Izzym do odsłuchania: http://tunecore.typepad.com/tunecorner

- - - -
[OT] 'Cas też miał 10 listopada występ .