Page 1 of 2

MJ & Westlife: duet?

Posted: Thu, 22 Sep 2005, 5:11
by MJPTNewsTeam
Jak podaje portal „Contact Music“, grupa Westlife zamierza zaproponowac Michaelowi Jacksonowi nagranie z nimi duetu. Manager grupy, Louis Walsh, mowi, ze Michael zawsze byl dla nich inspiracja i dlatego ucieszyli by sie ze wspolpracy z nim. Westlife nagrali juz duety z innymi wielkimi gwiazdami , na przyklad Mariah Carey i Diana Ross.
(L.D.)


Zrodlo: Contact Music (www.contactmusic.com)

Posted: Thu, 22 Sep 2005, 11:43
by whoisit1
było by super ,gdyby bło to prawda.no ale w ostatnim czasie już nioczego nie mozna byc pewnym na 1000%,buzka :happy:

Posted: Thu, 22 Sep 2005, 12:33
by Dav20
Oooooo wszyscy chca spiewac z MJ ...... ale fajnie ......... moze z kims King znow wreszcie zaspiewa :)

Posted: Thu, 22 Sep 2005, 13:05
by Dangerous
Błagam tylko nie z nimi

Posted: Thu, 22 Sep 2005, 19:44
by THRILLER
Mam nadzieje, że tego nie zrobi.
Już większy sens miałby duet z Liroyem

Posted: Thu, 22 Sep 2005, 20:31
by Pank
Wzdychacie do plakatów, stajecie się popularni jak Westlife, sprzedajecie miliony płyt, nagraliście już z Mariah Carey, prosicie o duet z idolem, a on odmawia, bo wasze teksty i muzyka nie są specjalnie ambitne. Nie róbcie tego chłopcom z tego zespołu, autorów jakże intrygującego i przesłodzonego coveru "Mandy"! ;]

Michael jako gość na płycie tych panów?

Image

Skojarzyła mi się pewna sesja MJa z 3T :wariat:

Ale gdyby zespół postanowił nagrać raptem płytę ambitną z wspaniałymi tekstami, intrygującą, refleksyjną i nie-wiadomo-jaką-jeszcze, to czemu nie?

Posted: Thu, 22 Sep 2005, 20:46
by lunatyczka
:smiech:

to ja w takim razie tez nie chce, takie prostaki :wariat:

Posted: Thu, 22 Sep 2005, 23:40
by Barto
Witam...
Nie podoba mi sie ten pomysł za bardzo jak niektorym z Was i to niestety jest prawda...
siedze teraz w Szkocji i dzisiaj slyszalem w radiu ja pewna stacja gosciła Westlife u siebie... glownym tematem byl oczywiscie owy duet. Chlopaki sa bardzo podnieceni tym wszystkim ale moim zdaniem mierza za wysoko...
Pozdro...

Posted: Fri, 23 Sep 2005, 0:44
by Willy
WESTLIFE to boysband więc technicznie rzecz biorąc nie byłby to duet :], a to zdjęcie powyżej jest nieaktualne gdyż Bryan McFadden (drugi od prawej) opuścił zespół w 2004r. by rozpocząć karierę solową. Kto wie, gdyby ewentualna współpraca z MJ zakończyła się sukcesem być może Michael mógłby zająć jego miejsce w zespole. :D A tak na serio to gdybym miał zrobić ranking boysbandów :wariat: to Westlife zająłby chyba pierwsze miejsce, być może dlatego że znaczna część ich repertuaru to covery. Stosunkowo niedawno np. wydali płytę ze swoimi wersjami piosenek Franka Sinatry. No i pewnie gdyby doszło do współpracy z Jacksonem to wielce prawdopodobne że byłby to razem zaśpiewany cover jednej z jego piosenek. Zresztą zespół ma już na koncie "I'll be there" Jackson 5 a w internecie można znaleźć koncertowe wykonanie "Wanna be startin' somethin'". Na razie są to tylko spekulacje, możliwe że Michael im odmówi współpracy ale raczej nie z powodu tego że grupa składa się z czterech chłopców a odbiorcą ich twórczości są w znacznej mierze rzesze rozhisteryzowanych nastolatek. Zresztą MJ zaliczył już epizod z boysbandem, wystarczy wspomnieć np. występ z N'Sync na gali w MSG.
Czy mi się te plany podobają? Nie wiem, ale jestem otwarty.

Posted: Sat, 10 Dec 2005, 16:26
by Sade
Jak to mówił Sting przy okazji współpracy z Craigiem Davidem: za coś trzeba opłacić czesne w college'u dorastającym dzieciakom :smiech: :smiech:


To wszystko co chciałam powiedzieć w temacie ewentualnego duetu Michaela z Westlife.

Posted: Tue, 11 Apr 2006, 14:58
by Michael
lunatyczka wrote::smiech:

to ja w takim razie tez nie chce, takie prostaki :wariat:
Nie nazywaj ich tak skoro nie znasz ich tworczosci..A jedno zdjecie nie moze zawazyc na czyjejs opini o nich,maja wiele innych zdjec ktoe sa swietne,ja lubie michaela i jestem fanka westlife od ponad 8 lat,nie wiedzialm ze tutaj ich sie tak ocenia..chyba przestane lubic jacksona,a do tego wiecej jest zdjec osmieszajacych michela niz westlife..wiec za przeproszeniem odczepcie sie od nich bo oni sa swietni..

Posted: Tue, 11 Apr 2006, 15:01
by Michael
Sade wrote:Jak to mówił Sting przy okazji współpracy z Craigiem Davidem: za coś trzeba opłacić czesne w college'u dorastającym dzieciakom :smiech: :smiech:


To wszystko co chciałam powiedzieć w temacie ewentualnego duetu Michaela z Westlife.
jakbys chcial wiedziec to westlife juz nie sa dzieciakami,to dorosli mezczyzni,ktorzy osiagneli ogromny sukces..widocznie fani michaela nie darza westlife tak wielka sympatia jak my ich fani darzymy jacksona..to przykre..

Posted: Tue, 11 Apr 2006, 16:29
by M.Dż.*
Michael wrote:
Sade wrote:Jak to mówił Sting przy okazji współpracy z Craigiem Davidem: za coś trzeba opłacić czesne w college'u dorastającym dzieciakom :smiech: :smiech:


To wszystko co chciałam powiedzieć w temacie ewentualnego duetu Michaela z Westlife.
jakbys chcial wiedziec to westlife juz nie sa dzieciakami,
Po pierwsze, dzień dobry :-)
Po drugie, Sade to kobieta ;-)
Po trzecie, nie widzę w jej wypowiedzi ani słowa o tym, że Westlife są dzieciakami :wariat:
Michael wrote:ja lubie michaela i jestem fanka westlife od ponad 8 lat,nie wiedzialm ze tutaj ich sie tak ocenia..chyba przestane lubic jacksona
Po czwarte, dziwny masz tok rozumowania....
Co ma piernik do wiatraka? :wariat:

Posted: Tue, 11 Apr 2006, 18:56
by Michael
M.Dż.* wrote:
Michael wrote:
Sade wrote:Jak to mówił Sting przy okazji współpracy z Craigiem Davidem: za coś trzeba opłacić czesne w college'u dorastającym dzieciakom :smiech: :smiech:


To wszystko co chciałam powiedzieć w temacie ewentualnego duetu Michaela z Westlife.
jakbys chcial wiedziec to westlife juz nie sa dzieciakami,
Po pierwsze, dzień dobry :-)
Po drugie, Sade to kobieta ;-)
Po trzecie, nie widzę w jej wypowiedzi ani słowa o tym, że Westlife są dzieciakami :wariat:
Michael wrote:ja lubie michaela i jestem fanka westlife od ponad 8 lat,nie wiedzialm ze tutaj ich sie tak ocenia..chyba przestane lubic jacksona
Po czwarte, dziwny masz tok rozumowania....
Co ma piernik do wiatraka? :wariat:
po pierwsze dzien dobry
po drugie skad wiesz ze to napewno kobieta ;-) kazdy niekiedy zienia swoje dane bo zostac anonimowym w jakis sposob
po trzecie dal lub dala widoczna odp.ze westlife to dzieciaki,tak samo jak craig david
po czwarte mi akurat kojarzy sie jackson z westlife bo spiewaja jego piosenki na koncertach
po piate lubie jacksona tylko ze wzgledu ze kojarzy mi sie z westlife
oto moja odpowiedz na twoj post

Posted: Tue, 11 Apr 2006, 22:01
by kaem
Michael wrote:po pierwsze dzien dobry
po drugie skad wiesz ze to napewno kobieta ;-) kazdy niekiedy zienia swoje dane bo zostac anonimowym w jakis sposob
po trzecie dal lub dala widoczna odp.ze westlife to dzieciaki,tak samo jak craig david
po czwarte mi akurat kojarzy sie jackson z westlife bo spiewaja jego piosenki na koncertach
po piate lubie jacksona tylko ze wzgledu ze kojarzy mi sie z westlife
oto moja odpowiedz na twoj post
Witam również
Tak się składa, że czasem spotykamy się osobiście, więc u nas to nie za bardzo da się być anonimowym jacksonoholikiem. Chyba że Sade jesteś transwestytą, przyznać się! :smiech:
W wyliczanki bawić się nie będę, bo widać że nieuważnie przeczytałaś posta.
No a co do podszywania, to pewnie nawiązujesz do swojego nicka.
Miłej zabawy na forum, choć widzę, że nie masz zamiaru tu zagrzać miejsca na dłużej.