MJPT

W imieniu Stowarzyszenia Michaela Josepha Jacksona zgłaszamy chęć przyłączenia się finansowo do projektu płyty upamiętniającej. Chcemy tym oddać hołd Naszemu wspólnemu idolowi. W pełni zgadzamy się z przedstawionym przez fanów z MJ PT pomysłem.
Jednocześnie chcielibyśmy dołączyć prośbę, aby z kwoty, którą wpłacimy został wygrawerowany dopisek o naszym Stowarzyszeniu, prośbę tę motywujemy:

1. Przyczyniliśmy się do nadania imienia Michaela Jacksona Amfiteatrowi na Bemowie, prowadząc osobistą rozmowę z Burmistrzem Dzielnicy. Nadanie imienia nastąpiło dnia 29.08.2009.

2. Wynegocjowaliśmy, aby imprezy odbywające się w Amfiteatrze miały miejsce w okolicach 20.09 ze względu na upamiętnienie jedynego koncertu Michaela w Polsce.
Z troską zaznaczyliśmy, iż proponowana przez Burmistrza data (29.08) kolidowałaby z corocznym zlotem fanów w Łodzi.

3. Na prośbę Burmistrza o sobowtóra Michaela Jacksona, Stowarzyszenie podaje kontakt, do Anety Łapacz i Kingi Zaborowskiej aka Siadeh_. Występ Katarzyny Czarkowskiej aka M. Dż.*, był jednym z punktów wspólnej organizacji imprezy.

Liczymy na pozytywną odpowiedź oraz na owocną współpracę.

Mike nie przesadzasz aby ? Sorki ale zaraz każdy będzie chciał się tam wygrawerować ;/ z imienia i nazwiska... A miejsca mało... Reklama stowarzyszeń, fanklubów, darców itd nie przystoi w tym miejscu, jest napisane od FANÓW ... nie zaliczasz się do tej grupy? Twe stowarzyszenie jest ponad ? Proszę Cię opanuj się wreszcie ze swoją organizacją i jej reklamowaniu gdzie tylko popadnie a skoncentruj się na całości.

It's all for love L.O.V.E

Mike pisze:Jednocześnie chcielibyśmy dołączyć prośbę, aby z kwoty, którą wpłacimy został wygrawerowany dopisek o naszym Stowarzyszeniu,

...ale to jest żart, prawda?

jasne, ze zarcik, no co Ty sie Kinga na zartach nie znasz??

Są dwie opcje:

1. Żarcik yhy yhy yhy

2. A to Polska właśnie...

Mike, przecież Ty jesteś też na forum, jesteś częścią MJPT i osoby należące do Twojego stowarzyszenia również, w sensie chyba większość się stąd wywodzi, ma tu konta, itp. no więc to jest też od Was, znaczy od wszystkich, więc po co dopisywać kolejną grupę?

Mike pisze:Na prośbę Burmistrza o sobowtóra Michaela Jacksona, Stowarzyszenie podaje kontakt, do Anety Łapacz i Kingi Zaborowskiej aka Siadeh_. Występ Katarzyny Czarkowskiej aka M. Dż.*, był jednym z punktów wspólnej organizacji imprezy.

Ja tu widzę więcej żartów....
Mike doceniamy Twój dobry nastrój, ale żarty powinny być chociaż śmieszne

a może w ogóle wykreślmy Michaela..bo po co on tam w sumie i podpiszmy MJfora, mjzyje, stowarzyszenie, fundacja, mjpt, majkuś.fotka.pl a cooo jak każdy to każdy :)

Mike pisze:z kwoty, którą wpłacimy został wygrawerowany dopisek o naszym Stowarzyszeniu,

Mike, Ty nie na poważnie, co?

Pozwolę sobie dodać parę rzeczy wyjaśniających.
Rozumiem Wasze oburzenie.
SMJJ było pomysłodawcą imprezy w Amfiteatrze, a MJPT zostało jedynie zaproszone do udziału w projekcie. Aspiracje Kingi spowodowały, że z organizatora zmieniliśmy się w niechcianego gościa.

Prawda jest taka, że gdyby na tej rozmowie u Burmistrza Mike nie podał tego telefonu, to Kinga, ani Kasia z całym szacunkiem dla Was nie wystąpiłaby w Amfiteatrze.
Stąd też ku przypomnieniu zrobiła się lekka awantura w zeszłym roku.
SMJJ ogłosiło imprezę tu na forum, po czym Kinga zrobiła to samo.
Mało tego MJPT przejęło cały projekt i jedynie udało się w nim zawrzeć 3 grosze SMJJ, które to były m.in. występ Mike a tym bardziej zespołu Bieżanka (dla przypomnienia ci co grali utwory MJa na saksofonie, perkusji, gitarze itp)

Nie chcemy robić żadnych złośliwości ani czegoś w rodzaju odpłaćcie nam itp.
Po prostu chcemy swego rodzaju sprawiedliwości.
A spora część osób ze SMJJ nie jest członkami MJPT i nie jest nawet tutaj zarejestrowana.

Przecież Kinga w swoim przemówieniu na zlocie ładnie wszystko wyjaśniła- każdy należy do MJ Polish Team - bo WSZYSCY tworzymy Michaelową polską rodzinkę

. Myślę, że napis fani MJPT ma właśnie takie uniwersalne przesłanie, a nie ogranicza się do tego forum, bo iluż ludzi spoza naszego środowiska wie, że istnieje MJPT jako oddzielny "fanklub". Pewnie niewielu. Ja sama za zgodą Kasi M.Dż* podałam jej numer konta trzem osobom nie należącym do "fanklubu" MJPT, a które mimo to również czują, że należą do MJ Polish Team i chciały mieć swój udział w projekcie

.

Z tego co ja wiem, nie ma czegoś takiego jak fanklub MJPT. MJPT to synonim społeczności fanów w Polsce. Po prostu.

Ja przynajmniej zawsze to tak postrzegałam

.

Z tego co ja wiem, nie ma czegoś takiego jak fanklub MJPT. MJPT to synonim społeczności fanów w Polsce. Po prostu.

Ja przynajmniej zawsze to tak postrzegałam

I właśnie o to mi chodziło

Ja staram się nie rozdrapywać tego, ale nie pozwolę sobie na pisanie kłamstw, a właśnie to robicie. Nie podoba mi się, że w ogóle to robicie,ale robienie tego w tym temacie zakrawa na coś, czego nawet nie umiem nazwać.

Skoro jednak tak bardzo wymagacie sprawiedliwości to proszę bardzo:

Być może byliście pomysłodawcami nazwania amfiteatru imieniem Michaela Jacksona i tego nie śmiemy negować. Tutaj moja wiedza opiera się na dwóch różnych źródłach i dlatego nie będę wyciągać wniosków, bo prawda leży zapewne gdzieś po środku. Wy zgłosiliście pomysł - oni okazali się być podatnym gruntem. Bardzo dobrze.

Natomiast co do koncertu. Urząd Dzielnicy Bemowo postanowił takowy zorganizować i zgłosił się do fanów Jacksona, których udało się im znaleźć. Oczywiście zgłosili się do Stowarzyszenia, bo pojawialiście się tam w związku z nadaniem amfiteatrowi imienia MJ. Popełniliście jednak podstawowy błąd polegający na założeniu, ze skoro się do Was zgłosili to znaczy, że jesteście organizatorami i macie to już zagwarantowane. Nic bardziej mylnego. Mike obiecał Burmistrzowi występ Kasi nie konsultując tego ani z nią, ani z jej managerem. Ci ludzie naprawdę nie znają relacji miedzy fanami i nie wiedzą, kto ma jakie możliwości. Natomiast ja wiem, że obietnice, jakie składało Stowarzyszenie były kompletnie nieprofesjonalne. Chyba najlepszym dowodem na brak profesjonalizmu jest fakt, że Kasia sama dowiedziała się o swoim rzekomym występie na Bemowie z informacji zawartych na forum i od ludzi nie związanych z organizacja koncertu. Urząd odezwał się oczywiście do Anety i Kasi pytając o występ, o którym de facto nikt nie wiedział. Widząc puste obietnice Stowarzyszenia Urząd dokonał prostego, oczywistego wyboru spośród osób, które przedstawiły swoja ofertę. To są prawa rynku. I tutaj moje aspiracje maja niewiele do gadania.

Mam już serdecznie dość opluwania mnie przez Ciebie Erwin, bo robisz to coraz bardziej bezkarnie. My doskonale wiemy co na forum Stowarzyszenia pisze się na nasz temat. Opowieści o tym, że MJ PT (czyt. ja, Kasia, Aneta) ukradłyśmy Wam imprezę to już niemal legenda. A prawda jest taka, że my zaoferowaliśmy ratunek dla imprezy, konkretny plan i w ostatniej chwili umiałyśmy zrobić z tego koncert, z którego Burmistrz był zadowolony. To, że wyście tego nie potrafili to nie jest nasza wina, a prawa rynku, jakie są wie chyba każdy. Tutaj w grę wchodziła współpraca z urzędem, a nie zabawa w klubie czy wynajem kina.

Myśmy nie zostali zaproszeni przez Urząd do współudziału w imprezie, a zostaliśmy poproszeni o przedstawienie swojej oferty i stworzenie czegoś na miarę potrzeb zleceniodawcy. Wy chcieliście widzieć nas jako dodatek, ale to nie była Wasza impreza. Zrozumcie to wreszcie! Tak samo, jak w tym roku ta impreza nie jest moja, czy Kasi, czy Anety, czy kogokolwiek innego. To jest impreza organizowana i finansowana przez Urząd Dzielnicy Bemowo i do nich należy ostateczna decyzja w kwestii tego kto organizuje, kto koordynuje, kto wystąpi!

Poza tym - na Boga! - po co piszecie o zeszłorocznej imprezie skoro nie chcecie złośliwości? Mamy tu i teraz zupełnie inną imprezę i jest ona związana z odsłonięciem płyty upamiętniającej Michaela Jacksona i będąca płyta od polskich fanów! Nie jesteś polskim fanem Erwin? Nie wywodzisz się z tej społeczności? Mike, a Ty? Co z Wami?

Nie będę się do końca świata kajać Erwin przed Tobą i tłumaczyć dlaczego nie grasz na imprezach, które ja organizuję lub współorganizuję, bo nie masz monopolu na granie, nie mam z Tobą żadnej umowy etc.

Ludzie obudźcie się! Nie jesteście pępkiem świata! Są setki wspaniałych fanów, którzy działają, bo wiedzą o czym pisał Michael. Robią swoje, wspierają nas, a my ich i nie maja aspiracji na liderów, na gwiazdy, nie oczekują poklasku. Po prostu są i tworzą tę społeczność (niezależnie, gdzie sa zarejestrowani, w jakiej grupie działają...), bo sama świadomość bycia fanem jest dla nich największą dumą! To jest sedno bycia fanem!

Nie wiem skąd akurat w stowarzyszeniu tyle jadu wobec nas...

Mimo wszystko pozdrawiam i liczę na zdrowy rozsądek, bo ja czasami mam wrażenie, że kilka osób chciałoby, żebym przepraszała za to, ze działamy i robimy to dobrze. Otóż nie zamierzam... Nie wymagam, by mnie lubić, ale wymagam szacunku, bo ja ów szacunek do każdego fana mam, ale - wybaczcie - mam też granice wytrzymałości...

Kinga

brawo Kinga masz racje a ja jeszcze dorzucę swoje dwa grosze Co do tego stowarzyszenia to w tym momencie robicie jak ta Pani Ewa co mówiła ze to jej a nie nasze eh ręce opadają

Taaaaak.....
Z początku myślałam, żeby zachować pewną wiedzę dla siebie, ale widzę Erwinie i Mike, że nie daliście nam wyboru.
Chyba o wszystkim napisała Kinia- tak wygląda historia z naszej perspektywy.

siadeh_ pisze:Mike obiecał Burmistrzowi występ Kasi nie konsultując tego ani z nią, ani z jej managerem. Ci ludzie naprawdę nie znają relacji miedzy fanami i nie wiedzą, kto ma jakie możliwości. Natomiast ja wiem, że obietnice, jakie składało Stowarzyszenie były kompletnie nieprofesjonalne. Chyba najlepszym dowodem na brak profesjonalizmu jest fakt, że Kasia sama dowiedziała się o swoim rzekomym występie na Bemowie z informacji zawartych na forum i od ludzi nie związanych z organizacja koncertu.

Dodam jeszcze, że obietnica bez pokrycia złożona Władzom Bemowa przez Mike'a, uruchomiła machinę promocyjną imprezy. Kiedy ja dowiedziałam się o swoim rzekomym występie (później nawet niż wiedzieli o tym dziennikarze), miałam już na ten dzień liczne plany- bardzo dla mnie osobiście ważne.
Nie chciałam jednak, żeby Władze Bemowa pomyślały, że wszyscy fani Michael'a to niepoważni ludzie, więc owe plany w ostatniej chwili zmieniłam.
Mike, to Twoje zachowanie spowodowało, że Władze Bemowa nie chciały już współpracować z SMJJ. Proszę, otwórz w końcu oczy, bo nie widzisz rzeczy, które są dla innych oczywiste.

Stowarzyszenie może się do projektu dorzucić- to dla mnie proste.
Ale nie w formie "sponsoringu". Gdybyśmy takowego szukali, znaleźlibyśmy go bez problemu. Jednak nie sądzę, żeby tablica z napisem "Sponsored by Pampers" była tym, czego Fani oczekują po tego typu projekcie.

Mike, Erwin.... Proszę przestańcie też z uporem maniaka pisać o tym, jak Was MJPT dyskryminuje.
Wiemy, co piszecie na swoim Forum i nie są to rzeczy pochlebne.
Zresztą... Wasze nastawienie dotyczy każdej wyodrębnionej grupy fanów, która działa prężnie, nie tylko ludzi pojawiających się na Forum MJPT. Nie będę wyliczać nazw, bo doskonale wiecie, o kim mówię. Wypowiadacie się z pogardą o innych Fanach, wyśmiewacie ich za zamkniętymi drzwiami Forum SMJJ, po czym przychodzicie tu i piszecie o tym, jak Was dyskryminujemy.
Macie możliwość wypowiadania się na tym Forum, a niemal każde Wasze pojawienie się tu to tryskanie jadem na lewo i prawo.
Chyba, że przychodzicie w interesach, żeby zareklamować jakiś swój projekt- wtedy MJPT jest potrzebne.
Żal....

**************
Bardziej optymistycznie:
Na tę chwilę zaksięgowano 15 przelewów na łączną kwotę 1.255 PLN.
Dziękujemy!

MJPT

SMJJ vs podpis na płycie

SMJJ vs podpis na płycie