MJPT

Someone has played me the song "Breaking News." I'm not a music expert, but I am a Michael Jackson music fan ... and it's definitely Michael Jackson. The song -- which is awesome -- is a pretty harsh look through Michael's eyes at the media. In essence, he is saying ... You've treated me shabbily and you've hope for my demise, but I'm back!

One of the lyrics:
"They want to see that I fall,
cause I'm Michael Jackson.
You write the words to destroy
like it's a weapon."

In another part of the song, Jackson sings:
"Everybody wanting a piece of Michael Jackson.
Reporters stalking the moves of Michael Jackson.
Just when you thought he was done,
he comes to give it again."

The song is vintage Jackson. The initial beat will remind you of "Billie Jean" and there are all sorts of MJ trademarks throughout.

When you hear it, you will not be able to suppress the image of Jackson dancing to the song.

The song was recorded at the home of music producer Eddie Cascio, when Michael Jackson was living there for four months in 2007.

As good as the song is ... it's not the first single that will be released. We're told we might be able to post a copy of "Breaking News" on TMZ as soon as late tonight.

Jak dla mnie nie ma tragedii :D, nawet jesli to nie MJ to piosenka calkiem ok.
http://breakingnews.michaeljackson.com/PL/

A jak dla mnie to nie Michael...

Dla mnie też bardzo mało Michaelowo brzmi... Tak się cieszyłam, że jakiś nowy kawałek... a podejrzewam, że zaczęli współpracować z Jasonem Malachi'm, bo to jego styl śpiewania. Bardzo naciągane te powtórzenia wszystkich okrzyków Michael'a słychać, że to samo co było na początku utworu... np. hee hee hee... Poza tym wcale nie porywa, a każdy kawałek Michael'a jakby nie patrzeć porywa i chce się go odsłuchiwać od nowa.

Piosenka świetna Spodziewałem się trochę czegoś innego i spotkało mnie miłe zaskoczenie

Pitrzel pisze:A jak dla mnie to nie Michael...

Też po pierwszych słowach piosenki miałem wrażenie ,że to nie Michael.. Mam nadzieję ,że to tylko wrażenie tak samo jak w 2000 watts.

Jest i dla mnie hmm moze kwestia osłuchania ale nic poza muzyką mnie nie zachwyciło.
Poza tym wydaje mi sie ze to nie jest głos MJ, albo po prostu w małych ilosciach go tam jest , bo wiekszosci chorek.
I ciekawa jestem czy sa na tej plycie lepsze kawałki niz to co niby jest singlem.. Moze tylko chwytliwy tytuł ..

Breaking News do pobrania. Jakby ktoś jednak chciał.

Detox pisze:Piosenka świetna Spodziewałem się trochę czegoś innego i spotkało mnie miłe zaskoczenie

Pitrzel pisze:A jak dla mnie to nie Michael...

Też po pierwszych słowach piosenki miałem wrażenie ,że to nie Michael.. Mam nadzieję ,że to tylko wrażenie tak samo jak w 2000 watts.

Dokladnie mysle ze po dobrym wsłuchaniu się, od 02:30 napewno jest glos MJ'a jestem w sumie tego pewien jak na swoje gluche uszy ;)

Przesłuchajcie po kolei jego kawałki.... http://www.myspace.com/jasonmalachi
To ten sam koleś śpiewa :/ :/ :/ Jak mogli to zrobić...
Trochę się nasłuchałam Malachiego, kiedy uważałam, że to Michael pod przykrywką. W tej piosence jest kilka zwrotów Michael'a, ale zwrotki i refreny nie są w/g mnie jego.

Jak Bóg mi świadkiem! To nie śpiewa Michael! Za stary jestem na takie numery bo ten głos rozpoznałbym wszędzie :/ Utwór sam w sobie fajny.
Przynajmniej teraz wiem by pieniędzy na płytę nie wydawać.

Coz, pozwole sobie skopiowac to, co TJ Jackson ( twitter.com/tjjackson) napisal na twitterze:

"There's many MJ vocal impersonators. Some better than others. But there is only ONE Michael Jackson. Deceptively merging shady vocals with MJ samples
(from prior MJ records) will never fool me. Why they would ignore the obvious, look the other way and rush a suspicious track that was NEVER on my Uncle's radar is beyond me.
I'm disgusted, disappointed and saddened. And before the media starts to smear our name, just remember we are COMMITTED (as our Uncle Michael always knew) to protect his name and his amazing legacy he worked his whole life for. We have nothing to gain and we know they will try to drag our name through the mud. But we know how much
he valued his legacy and his fans. And cheating either is unacceptable. "Lies run sprints, but the truth runs marathons" "


EDIT:

Trinity pisze:Przesłuchajcie po kolei jego kawałki.... http://www.myspace.com/jasonmalachi
To ten sam koleś śpiewa :/ :/ :/

TJ Jackson: ' Sounds like Jason Malachi to me too. The vibrato is a dead give away that it's not my uncle. Fans, I am so sorry you were put through this. '

anialim - dziękuję.

To nie jest głos Michaela ...

I ten refren rodem Timberlake "Summertime"...

Owszem głos Michael'a jest jedyny i niepowtarzalny - żywego Michael'a. Teraz wystarczy mieć próbkę czyjegoś głosu i można całe piosenki tworzyć...
Nie uwierzę w to, że w Breaking News śpiewa Michael (ten, którego wszyscy wielbimy i kochamy, a nie jakiś "wannabe"), dopóki nie zobaczę faktów... a pomyśleć, że nie chciałam wierzyć dzieciom.

Zbezcześcili mojego idola ! Jestem tak wkurw...y,że bania mała. Oglądałem filmy do 6 żeby usłyszeć mojego idola,tymczasem odsłuchałem,nie wiem z ilu momentów się składających,partii wokalnych kogoś,kto Michaelem Jacksonem nie jest. Ktoś kto jest odpowiedzialny za wydanie tej piosenki,jest dla mnie skończonym kretynem i mam nadzieję że sam Michael w niebie nakopie mu do du..!
Do cholery, jest mi przykro.

ps- nie czekałem na mega hit,czekałem z dużym spokojem, a efekt końcowy dosłownie mnie sparaliżował. Chyba nawet nie chce włączać tego ponownie...........

Hmm $ony pozostanie $ony.
Przynajmniej wiem, że pieniędzy nie wydam.
Wokal Michaela - ok 30 sek. jakby to zebrać w całość. masakra.