News 23.11.2005/Prośba MJa o pieniądze nagrana na sekretarce

Wyłącznie pewne i obiektywne informacje. Wielkie wydarzenia i ciekawostki, czyli kim jest naprawdę Michael Jackson. Uwaga - spamowanie w tym dziale jest niedozwolone.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

MJPTNewsTeam
Posts: 109
Joined: Sun, 04 Sep 2005, 13:09

News 23.11.2005/Prośba MJa o pieniądze nagrana na sekretarce

Post by MJPTNewsTeam »

Michael Jackson Pleads for Money on Tapes
Two Former Advisors File Complaints Against Jackson

Nov. 22, 2005 — ABC News has obtained phone messages placed by Michael Jackson to a former advisor who has filed a lawsuit against the pop star.

Marc Schaffel is suing Jackson for $3 million dollars, claiming he was unpaid $800,000 for his work on two television specials and $2.3 million in payments and loans over a number of years.

Jackson countersued Schaffel, saying he is the one that is owed money.

On he tapes obtained by ABC News, Jackson is the one pleading for money.

"Hello Marc, it's Michael," one message to Schaffel begins. "Please, please never let me down. I really like you. I love you … Mark, I really need you to get … $7 million for me as soon as possible … Seven, seven and a half, umm, as an advance."

Schaffel says for over two years he was an advisor for and close confidant to Jackson. According to Schaffel, Jackson's bankers placed restrictions on the singer, so the star would use middle men like Schaffel to access his own money and arrange various loans.

ABC News has learned another former advisor to Michael Jackson named Dieter Wiesner filed a civil complaint against Michael Jackson in Los Angeles on Monday for $64 million.

"He uses people like Marc Schaffel and whoever he's currently using to get around the restrictions on his current financing," said Howard King, Schaffel's attorney.

Schaffel said Jackson often required large amounts of cash and sometimes he requested it in code. He said the money supported Jackson's lifestyle.

"You go to a restaurant, you have to close the whole restaurant down for the day, you know, pay for the entire day's receipts in the restaurant so that he can go in and enjoy a quiet meal," Schaffel said.

Schaffel said he once delivered $100,000 to Jackson in an Arby's fast food bag.

"When he wanted large amounts, he would call and say 'supersize them,'" Schaffel said. "The smaller amounts. The bigger ones went in duffle bags."

In 2003, Jackson turned to Schaffel to plan a response to the allegations that Jackson had had an improper relationship with a young cancer survivor. Later, Schaffel was named as an unindicted co-conspirator in the California criminal prosecution of Jackson.

Schaffel says he has hundreds of voice mail messages from Jackson from 2001 to 2003 that show the nature of his relationship, including Jackson's darker side.

"Michael will yell at you, Michael will punish you, maybe not let you do something," Schaffel said.

Schaffel's relationship ended just before Jackson's most recent criminal problems. Schaffel said he is not surprised that since Jackson's acquittal, Jackson has relocated to Bahrain, because it fits Jackson's pattern of looking for a new friend.

Jackson attorney Tom Mesereau told ABC News, "When the jury hears the evidence, they will know Schaffel isn't owed anything." Mesereau said he would not comment on the content of the tapes and could not comment on the Weisner lawsuit until he had seen it.

Reported by Senior ABC News legal correspondent Chris Cuomo on "Good Morning America."

źródło: http://abcnews.go.com/GMA/MichaelJackso ... id=1336379

/MJowitek/
Last edited by MJPTNewsTeam on Thu, 24 Nov 2005, 18:17, edited 1 time in total.
MJPTNewsTeam
Posts: 109
Joined: Sun, 04 Sep 2005, 13:09

Post by MJPTNewsTeam »

User avatar
Xscape
Posts: 776
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 0:13

Post by Xscape »

przepraszam czy to ma jakiś związek z "I HAVE A DREAM"........HAHAHAHAHHA :smiech:

PS-CZYTAŁEM NA MJJSOURCE że ponoć pingwiny na antarktydzie nagrywają chórki a orki partie wokalne więc jeszcze chwilke poczekamy na charytatywke.hehehehhehe

Pozatym wszystko to staje się tak nudne że całkowicie się odcinam od tego........te ciągłe sprawy,oskarżenia........idzie dostać jobla........ehhhhh
MJKasia
Posts: 73
Joined: Sat, 02 Jul 2005, 11:50
Location: NY

Post by MJKasia »

pięknie... ciekawe od kogo jeszcze kase wyciągał i nie oddał...
User avatar
Lika
Posts: 1434
Joined: Thu, 17 Mar 2005, 9:28
Location: a któż to może wiedzieć... ;) ?

Post by Lika »

Xscape wrote:
PS-CZYTAŁEM NA MJJSOURCE że ponoć pingwiny na antarktydzie nagrywają chórki a orki partie wokalne więc jeszcze chwilke poczekamy na charytatywke.hehehehhehe

Bo Michael Jackson jest profesjonalistą.... :wariat: Jedną piosenkę nagrywa tyle, ile inni cały studyjny album.... glupija :ziew:
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"


- Michael Jackson
User avatar
MJowitek
Posts: 2433
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 18:51
Location: Wrocław

Post by MJowitek »

Okay, okay... ale tu o samej piosence nic nie ma.
Daje tłumazcenie jako ja, nie chce mi sie przelogowywać.
Jest takie nieco w skrócie, ale napisałam co najważniejsze /wg mnie/.

MJ zostawił niedawno wiadomość na automatycznej sekretarce swojego wieloletniego doradcy Marka Schaffela, w której prosi go o pieniądze. Schaffel udostępnił cześć tego nagrania ABC /do ściągnięcia powyżej/..

Na nagraniu można usłyszeć, jak MJ prosi Schaffela o 7 milionów dolarów, że bardzo ich potrzebuje, tak szybko jak to tylko możliwe:

"Hello Marc, it's Michael, (...)Please, please never let me down. I really like you. I love you … Mark, I really need you to get … $7 million for me as soon as possible … Seven, seven and a half, umm, as an advance."

I nie był to jego pierwszy raz.

Jackson jest winny Schaffelowi około 3 miliony dolarów za jego pracę.

Inny doradca Jacksona Dieter Wiesner złożył na niego skargę w poniedziałek, na 64 miliony dolarów.

Schaffel powiedział, ze Jackson często żąda dużych sum pieniędzy, czasami w gotówce. Jego styl życia też nie sprzyja oszczędnościom. „Kiedy idzie do restauracji trzeba ją zamknąć na cały dzień, wynająć ją, opłacić personel...”

Kiedyś Schaffel musiał dostarczyć Jacksonowi 100,000$ w torbie fast-food’u.

Schaffel twierdzi, że od 2001 do 2003 dostał na sekretarkę setki wiadomości, które pokazują prawdziwą naturę Jacksona.

Współpraca obu panów skończyła się tuż przed ostatnimi sądowymi problemami Jacksona.

Tom Mesereau powiedział ABC News, że gdy sąd pozna dowody, dowie się, że Schaffel nic nie posiadał. Nie skomentował zawartości kasety z nagraniem i odmówił wypowidania się na temat pozwania Wiesnera dopóki go nie zobaczy.

PS. Udostępnienie nagrania ABC nie jest nielegalne, wiadomość jest na sekretarce i MJ doskonale wiedział, że jest nagrywany.
User avatar
MJowitek
Posts: 2433
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 18:51
Location: Wrocław

Post by MJowitek »

Najbardziej mi sie podoba to dostarczanie kasy w torbie z fast-foodu.
Newsy o Michaelu są o wiele bardziej emocjonujące niż zwykła powieść kryminalna, naprawdę...

A jeśli ktoś coś ma ochotę dodać do mojego tłumaczenia, to bardzo proszę. Albo jak w ogóle ktos coś jeszcze wie...

I nie rozumiem sensu tego:
"When he wanted large amounts, he would call and say 'supersize them,'" Schaffel said. "The smaller amounts. The bigger ones went in duffle bags."
User avatar
MJowitek
Posts: 2433
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 18:51
Location: Wrocław

Post by MJowitek »

To nagranie zawiera też niepochlebne słowa o Żydach. Napisałam o tym w wątku obok. W newsie jest też info o następującej treści: "The ugly message, which was made two years ago and aired yesterday on "Good Morning America," was one of several provided by Wiesner's lawyer, Howard King.". Czyli że ta wiadomość ma już dwa lata? Niby mam to napisane, ale jakoś... zbyt absurdalne mi się to wydaje... O ile jeszcze rewelacje na temat Żydów mogą być reaktywowane i teraz, to jednak problemy pieniężne sprzed dwóch lat jakoś mnie nie poruszają. Nie moge pojąc sensu przybiegania z kasetą sprzed 2 lat, na której Jackson prosi o kasę. Dlatego obstawiam, ze jednak nie zrozumiałam zdania i musze się nadal uczyć tego języka /co de facto i tak musze zrobić/. Teraz mu się przypomniało? Zgubił ją i teraz znalazł? Schaffel został zwolniony przez MJa jakiś zcas temu, to nie mógł w akcie zemsty wtedy się z tym pojawić? Trzymał kasetę dwa lata? Gdzie tu sens? Gdzie logika? Ja rozumiem nawet, że ludzie są żli, chciwi, mściwi i w ogóle be. Okay. Ale żeby z takim poślizgiem?
Czy też MJowitek czegoś nie załapał, kasetka jest świeżutka i MJ ma TERAZ te finansowe problemy...?
A może te problemy mają Scheffel z tym drugim? Pracowało się dla MJa, pracowało, ale się przestało, oszczędności wydało i trza sobie dorobić?

Aj waj.
User avatar
lunatyczka
Posts: 403
Joined: Thu, 09 Jun 2005, 20:32
Location: Las Między Światami

Post by lunatyczka »

MJowitek wrote:"The ugly message, which was made two years ago and aired yesterday on "Good Morning America," was one of several provided by Wiesner's lawyer, Howard King.". Czyli że ta wiadomość ma już dwa lata?
Wg mnie tez dwa lata ma ta wiadomość, hmm ale sie porobiło. :surrender:
Pozdrawiam wszystkich!!!
Image
Michael is a beautiful soul.
MJKasia
Posts: 73
Joined: Sat, 02 Jul 2005, 11:50
Location: NY

Post by MJKasia »

ku..a czy ten człowiek nie może normalnie żyć - nagrać singla i go wydać? ciągle jakas afera... brak słów[/url]
whoisit1
Posts: 200
Joined: Thu, 15 Sep 2005, 16:32
Location: wrocław,moonwalker:)

Post by whoisit1 »

Kochani ja już niewiem co o ty sadzić.Kłopoty finansowe Michaś napewno ma,bo przecież conieco przeciekło podczas procesu.Ale tacy wrogowie zawsze wiedzą kiedy p€scickolejną sensacje w obieg,i to własnie wtedy kiedy wydaje podobno nowy singiel,choć z tym singlem troszke trace nadzieje,a wiek taśmy na której nasz idol suie nagrał,to trudno okreslić,no coś w tym musi być.... :dance:
whoisit1
Posts: 200
Joined: Thu, 15 Sep 2005, 16:32
Location: wrocław,moonwalker:)

Post by whoisit1 »

Kochani ja już niewiem co o ty sadzić.Kłopoty finansowe Michaś napewno ma,bo przecież conieco przeciekło podczas procesu.Ale tacy wrogowie zawsze wiedzą kiedy p€scickolejną sensacje w obieg,i to własnie wtedy kiedy wydaje podobno nowy singiel,choć z tym singlem troszke trace nadzieje,a wiek taśmy na której nasz idol suie nagrał,to trudno okreslić,no coś w tym musi być.... :dance:
User avatar
Jeanny100
Posts: 2389
Joined: Tue, 15 Mar 2005, 23:09
Location: z kątowni..

Post by Jeanny100 »

Gdyby MJ miał problemy finansowe to wydaje mi się że....sama nie wiem....Od dwóch lat pier..lą o jakis plotkach jakby nie umieli się zając sobą....
Image
__________________
"W zasadzie najważniejsze jest życie.A jak już jest życie,to najważniejsza jest wolność.A potem oddaje się życie za wolność."
User avatar
Mike
Posts: 1010
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:54
Location: mam to wiedzieć?

Post by Mike »

Dla, mnie sprawa jest jasna: Michael zwolnił ich, i do puki nie pokaże, sie, ze wrucił na scenę, mająjeszcze malutka szanse na zchańbienie Mj'a osoby, czytsa gra w kłamstwach. Ja osobiście ni kupuje tej wiadomosći, i uważąm, że to są kolejne bzdury, aby tylkko szum zrobic i niszczyć imie Michaela. Myśle,że to czysta zemsta i tęsknota owych panów, za pieniędzmi, w końcu to 2 lata, A co do fiznansów, Michaela, to myśle, ze on, zyje 50 razy lepiej niż o nim mówią, i gdyby był bankrótem przyznał by sie o tym, badx Media nieźle by chcałas o tym zrobiły. Dla mnie sprawa jasna: K A S A i KŁAMSTWA w stronę Michaela!!!!!!!
"LIES RUN SPRINTS, BUT THE TRUTH RUNS MARATHONS"- Michael Jackson
Image
http://www.youtube.com/user/ktossomeone
User avatar
THRILLER
Posts: 429
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:27
Location: Poznań

Post by THRILLER »

Mike wrote: gdyby był bankrótem przyznał by sie o tym,
Jasne, Michael siedzi w diabelskim młynie i oznajmia światu "Hej, jestem bankrutem!!, I Love You". Nie zdążył by skończyć zdania a już by wszyscy spierdolili od niego, łącznie z gościem który jest odpowiedzialny za zatrzymanie diabelskiego młyna. I co? i by musiał się tak kręcić do usranej śmierci.
Post Reply