Hejka!

W tym dziale 'Michael Jackson Polish Team Forum' możesz się przedstawić pozostałym MJówkom (czyli fanom z MJPT). Dział przeznaczony przede wszystkim dla nowoprzybyłych osób. Swoją przygodę z forum zacznij od tego działu, napisz o sobie, swoim fanowaniu... co uznasz za odpowiednie.
Awatar użytkownika
Jagolajda
Posty: 14
Rejestracja: sob, 28 sty 2012, 21:07
Lokalizacja: z końca świata:)

Hejka!

Post autor: Jagolajda »

Hej, jestem Jagolajda, mam 14 lat, fanką Michaela jestem od mniej więcej 3 lat, niestety dopiero po jego śmierci. Z jego muzyką miałam styczność już wcześniej, ponieważ mój tata słuchał MJ, ale jakąś wielką fanką nie byłam. Teraz bardzo żałuję, że nie mogłam urodzić się wcześniej, że nie dane mi było zobaczyć go na żywo, uczestniczyć w koncertach, być częścią tej wielkiej, wspaniałej wspólnoty fanów, która wspierała go wtedy, gdy wszystko zaczynało walić mu się na głowę i która póżniej opłakiwała jego śmierć. Kiedy pomyślę, że Michaela już nie ma, że już nigdy nie zaśpiewa, nie zatańczy to chce mi się wyć i kopać w ściąnę. Tak bardzo chciałabym przenieś się w czasie i wraz z innymi fanami uczestniczyć we wspaniałych widowiskach, chociażby tym legendarnym, na warszawskim Bemowie. Ale wiem, że to niemożliwe...
Została nam tylko muzyka i teledyski, w których Michael zostawił nam część siebie....

P.S. A i jeszcze dodam, że moją ulubioną piosenką Michaela jest " Man in the mirror" . To jest po prostu ARCYDZIEŁO, jak zresztą każdy utwór MJ'a. A tekst jest po prostu cudowny, ta piosenka powinna być hymnem świata :-)
Awatar użytkownika
Michaelowa_klaudia
Posty: 67
Rejestracja: śr, 28 gru 2011, 19:00
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Michaelowa_klaudia »

witaj :) Mam dokładnie to samo co ty czytając to miałam wrażenie jakbym czytała o sobie. Wiem jak to strasznie boli, też chciałbym urodzić się wcześniej
Martha
Posty: 30
Rejestracja: pn, 23 sty 2012, 22:11
Lokalizacja: z Nibylandii :D

Post autor: Martha »

cześć :D :happy: :happy: :happy: :mj:

ja mam te samo odczucia co Ty... z tym urodzić sie wcześniej :surrender:

ale ja wierze, że Michael gdzieś żyje i że jest Mu teraz lepiej :szepcze:
L.O.V.E
Awatar użytkownika
yourlovelystar
Posty: 203
Rejestracja: wt, 10 sty 2012, 19:40
Lokalizacja: Oława

Post autor: yourlovelystar »

Hej :mj: Miłego "forumowania" ;D
Jagolajda pisze:żałuję, że nie mogłam urodzić się wcześniej, że nie dane mi było zobaczyć go na żywo, uczestniczyć w koncertach, być częścią tej wielkiej, wspaniałej wspólnoty fanów, która wspierała go wtedy, gdy wszystko zaczynało walić mu się na głowę i która póżniej opłakiwała jego śmierć. Kiedy pomyślę, że Michaela już nie ma, że już nigdy nie zaśpiewa, nie zatańczy to chce mi się wyć
bardzo dobrze powiedziane ;)
You gave me strength when I wasn't strong
You gave me hope when all hope is lost
You opened my eyes when I couldn't see...

www.yourlovelystar.photoblog.pl
ODPOWIEDZ