Ja wiadomo,czas to pieniadz
To jak?
W związku z komputerem.
W związku z komputerem.
Mam prosbe do wszystkich znajacych sie na rzeczy na tym forum.Chodzi o moj komputerek.Zachorowal,tzn zachorowal w nim jeden folder do ktorego sciagam pliki z dcka. Okazalo sie ,ze jeden z nich byl w jakiejs trefnej formie i teraz kazdorazowe otwarcie szanowneo folderu download konczy sie "Program is not responding" i powazna czkawka calego systemu.Nie mam czasu na formata za bardzo ,bo mam za duzo danych na kompie ktore musialabym nagrac na plytki i za malo czasu na ich nagrywanie ,a zastanawia mnie mozliwosc wyplewienia tego pliku tudziez calego folderu.Mam tylko jedna partycje na dysku. Czy jest mozliwosc sformatowania tylko jednego folderu?Moze sa jakies specjalne programy ktore trudnia sie czyszczeniem systemu z takich smieci,ktore sie przyczepily i nijak nie chca sie ruszyc z jakiegos miejsca.Jezeli ktos zna na to zloty srodek,ktory pozwoli mi uniknac zmudnego formatu (poza tym jednym problemem moj systemik gra az milo) bede bardzo,ale to bardzo wdzieczna.
Ja wiadomo,czas to pieniadz
To jak?
Ja wiadomo,czas to pieniadz
To jak?
Udalo mi sie w koncu tego nieszczesnego plika pozbyc.Mam nadzieje, ze juz nie bedzie mi system sprawial problemow. Bardzo Ci dziekuje za rade. Przy okazji dowiedzialam sie, ze w angielskiej wersji Windowsa tryb awaryjny to safe mode 
Sama bym na takie tlumaczenie nie wpadla, ale my wszystko tlumaczymy inaczej 
Jeszcze raz dzieki
Sama bym na takie tlumaczenie nie wpadla, ale my wszystko tlumaczymy inaczej Jeszcze raz dzieki
To skoro thewiz otworzyła kącik porad w sprawie komputera, to ja zgłaszam swój problem. System odznacza mi samoczynnie wszystkie posty jako przeczytane. Nie otwieram kilku okien na forum, nie wylogowywuję się, poziom bezpieczeństwa i prywatności w ustawieniach internetowych mam na średnim poziomie. Komputer skanowany przez zaktualizowanego nortona i ad-aware. Nic. Zmiana przeglądarki nie pomaga. Nie chcę formatować wszystkich partycji. Jakieś pomysły?
Wracam ponownie do starego watku. Znow mam problem z komputerkiem, tym razem nie moim. Musze jakos pomoc, a jako ze nie jestem specjalistka w dziedzinie sama musze sie najpierw o pomoc zglosic.
Sytuacja wyglada tak: dysk C zostal sformatowany. Po wlozeniu plyty z systemem XP komp twierdzi, ze jest to nieprawidlowy dysk systemowy i kaze wsadzic inny. Problem jest tego typu, ze z poziomu Windowsa 98, ktory byl wczesniej na kompie zainstalowany ,XP nie dalo sie uruchomic. Tzn, wszystko sie instalowalo do momentu gdy przy probie wlaczenia XP ekran stawal sie czarny. Dodatkowo nie moglam z Windowsa wrzucajac ta sama plytke instalacyjna wyrzucic partycji C, ani jej sformatowac tak by umiescic na niej WinXP. Umiescilam wiec System XP na dysku D, ale komputer .... nie czyta jakims cudem tego dysku. Tzn. przy instalacji systemu XP widzial go ,ale pod Windowsem 98 juz nie. Smieszne to, bo ktos tak genialnie podzielil partycje,ze na C miescil sie tylko Windows i troszeczke smiecia, po czym komp wogole nie mial juz wolnego miejsca Sformatowalam wiec ten dysk C,bo mnie dobijal .... a tutaj (cholera idzie burza, boje sie burzy
)okazuje sie ,ze dysk systemowy jest nieprawidlowy i mam wrzucic nowy. Prosze , jesli ktos z Was ma jakikolwiek pomysl co z tym zrobic ,niech sie ze mna podzieli spostrzezeniami.Acha, na tym kompie byl wczesniej zainstalowany
Windows XP, ale ktos z serwisu przy probie formatu mial ten sam problem i zamiast na nowo zainstalowac XP ,wrzucil 98.....Czyli udalo sie temu komus zainstalowac system mimo tego samego teksu : Dysk instalacyjny jest nieprawidlowy przy pomocy okreslonych komend. Jesli ktos z Was wie o jakie komendy moze chodzic, to prosze pomozcie
Sytuacja wyglada tak: dysk C zostal sformatowany. Po wlozeniu plyty z systemem XP komp twierdzi, ze jest to nieprawidlowy dysk systemowy i kaze wsadzic inny. Problem jest tego typu, ze z poziomu Windowsa 98, ktory byl wczesniej na kompie zainstalowany ,XP nie dalo sie uruchomic. Tzn, wszystko sie instalowalo do momentu gdy przy probie wlaczenia XP ekran stawal sie czarny. Dodatkowo nie moglam z Windowsa wrzucajac ta sama plytke instalacyjna wyrzucic partycji C, ani jej sformatowac tak by umiescic na niej WinXP. Umiescilam wiec System XP na dysku D, ale komputer .... nie czyta jakims cudem tego dysku. Tzn. przy instalacji systemu XP widzial go ,ale pod Windowsem 98 juz nie. Smieszne to, bo ktos tak genialnie podzielil partycje,ze na C miescil sie tylko Windows i troszeczke smiecia, po czym komp wogole nie mial juz wolnego miejsca Sformatowalam wiec ten dysk C,bo mnie dobijal .... a tutaj (cholera idzie burza, boje sie burzy
)okazuje sie ,ze dysk systemowy jest nieprawidlowy i mam wrzucic nowy. Prosze , jesli ktos z Was ma jakikolwiek pomysl co z tym zrobic ,niech sie ze mna podzieli spostrzezeniami.Acha, na tym kompie byl wczesniej zainstalowany Windows XP, ale ktos z serwisu przy probie formatu mial ten sam problem i zamiast na nowo zainstalowac XP ,wrzucil 98.....Czyli udalo sie temu komus zainstalowac system mimo tego samego teksu : Dysk instalacyjny jest nieprawidlowy przy pomocy okreslonych komend. Jesli ktos z Was wie o jakie komendy moze chodzic, to prosze pomozcie
Jeżeli chodzi o forum MJPT - spytaj admina - dlaczego tak się dzieje? Spróbuj na forum pt. "o forum"kaem pisze:To skoro thewiz otworzyła kącik porad w sprawie komputera, to ja zgłaszam swój problem. System odznacza mi samoczynnie wszystkie posty jako przeczytane. Nie otwieram kilku okien na forum, nie wylogowywuję się, poziom bezpieczeństwa i prywatności w ustawieniach internetowych mam na średnim poziomie. Komputer skanowany przez zaktualizowanego nortona i ad-aware. Nic. Zmiana przeglądarki nie pomaga. Nie chcę formatować wszystkich partycji. Jakieś pomysły?
Jest to kwestia konfiguracji forum.Nie opisałeś dokładnie problemu:
-ale spróbuję wyjaśnić.System odznacza mi samoczynnie wszystkie posty jako przeczytane.
Forum działa w oparciu o aplikacje/skrypty Server-Side. Ty pobierasz tylko ciasteczka dzięki którym system MJPT rozpoznaje Twój komputer i loguje Ciebie jako kaem. Po zalogowaniu system rejestruje czas kiedy się zalogowałeś ostatnio, jak długo jesteś zalogowany itp. itd. Na pewno system forum MJPT ma jakiś algorytm wg którego oznacza wiadomości jako "już nie nowe".
Twoja przeglądarka nie wiele ma z tym wspólnego. Nie musisz nic robić ze swoim komputerem. Ta wersja forum powinna działać pod każdą przeglądarką. Chyba, że masz zabroniony dostęp do domeny mjpolishteam.pl
Drogi Huczku... z Kaemem rozmawiałem... problem musi być po jego stronie skoro większości użytkowników działa.
Rozmawiałem z Kaemem o tym, nie potrafiłem pomóc, a forum jest jak najbardziej standardowym systemem phpBB.
Oznaczanie postów jako (nie)przeczytanych wygląda tak, że w ciachu zapisuje się, jak dobrze pamiętam, numer (data?) najnowszego postu po wejściu na forum, a przy następnej wizycie, wszystkie posty, które mają większy numer (nowszą datę?) są oznaczone jako nieprzeczytane.
A... kaem, mam jeszcze jeden pomysł!
W IE: Narzędzia - Opcje Internetowe - zakładka "zabezpieczenia" - klikasz na "Zaufane witryny" - kliksz na przycisk "Witryny..." - dodajesz "*.forum.mjpolishteam.pl"
Może pomoże...
TheWiz, Ty z kolei... na odległość to zazwyczaj ciężko pomóc, ale:
proponuję z dyskietki startowej (np. stworzonej pod Win98) uruchomić kompa, odpalić program fdisk, mało przyjazny, ale z jego poziomu usunąć partycje i dyski logiczne wszystkie, następnie utworzyć jedną lub dwie partycje o dowolnym rozmiarze. Jeśli 2 partycje to "C" nie mniejsza niż 5 GB proponuję. Następnie uruchamiasz kompa od nowa i opcją bootowania z CD uruchamiasz od razu instalator XP. Jeśli wtey nie będzie chciał ruszyć to bierzesz inną kopię płyty z XP, choćby dla próby. Ważne według mnie by fdkisk'iem wszystko usunąć do cna, do zera zupełnie. Nie pamiętam czy później sam wymusza format dysku, ale na pewno musi być zrobiony.
Daj znać jak poszło.
Rozmawiałem z Kaemem o tym, nie potrafiłem pomóc, a forum jest jak najbardziej standardowym systemem phpBB.
Oznaczanie postów jako (nie)przeczytanych wygląda tak, że w ciachu zapisuje się, jak dobrze pamiętam, numer (data?) najnowszego postu po wejściu na forum, a przy następnej wizycie, wszystkie posty, które mają większy numer (nowszą datę?) są oznaczone jako nieprzeczytane.
A... kaem, mam jeszcze jeden pomysł!
W IE: Narzędzia - Opcje Internetowe - zakładka "zabezpieczenia" - klikasz na "Zaufane witryny" - kliksz na przycisk "Witryny..." - dodajesz "*.forum.mjpolishteam.pl"
Może pomoże...
TheWiz, Ty z kolei... na odległość to zazwyczaj ciężko pomóc, ale:
proponuję z dyskietki startowej (np. stworzonej pod Win98) uruchomić kompa, odpalić program fdisk, mało przyjazny, ale z jego poziomu usunąć partycje i dyski logiczne wszystkie, następnie utworzyć jedną lub dwie partycje o dowolnym rozmiarze. Jeśli 2 partycje to "C" nie mniejsza niż 5 GB proponuję. Następnie uruchamiasz kompa od nowa i opcją bootowania z CD uruchamiasz od razu instalator XP. Jeśli wtey nie będzie chciał ruszyć to bierzesz inną kopię płyty z XP, choćby dla próby. Ważne według mnie by fdkisk'iem wszystko usunąć do cna, do zera zupełnie. Nie pamiętam czy później sam wymusza format dysku, ale na pewno musi być zrobiony.
Daj znać jak poszło.
...
Majkel, od razu dziekuje Ci za chec pomocy.
Otoz wrzucilam dyskietke z odpowiednim programem i niestety mimo uruchomienia programu fdisk nie udalo mi sie usunac dysku c jako primary dos partition. (Program poprosil o Volume label ,a ja nie mam pojecia co to za numer) Przy probie usuniecia extended dos partition (nie zdefiniowanej jako D) program poprosil mnie o usuniecie najpierw wszystkich dyskow logicznych. Gdy podjelam probe ich usuniecia stwierdzil, ze nie moge ich usunac, bo nie istnieja. Totalnie zglupialam. Powiem tylko, ze jeszcze kilka razy ,dla pewnosci z poziomu Dosa zrobilam format dysku c, przeszlam na d i sprobowalam uruchomic plyte. Niestety w dalszym ciagu komputer nic nie robi, a wlasciwie mowi mi,ze nie moze uruchomic programu. Jutro sprobuje z inna plyta z XP.
Specjalista od komputerow to ja nigdy nie bede ....
Otoz wrzucilam dyskietke z odpowiednim programem i niestety mimo uruchomienia programu fdisk nie udalo mi sie usunac dysku c jako primary dos partition. (Program poprosil o Volume label ,a ja nie mam pojecia co to za numer) Przy probie usuniecia extended dos partition (nie zdefiniowanej jako D) program poprosil mnie o usuniecie najpierw wszystkich dyskow logicznych. Gdy podjelam probe ich usuniecia stwierdzil, ze nie moge ich usunac, bo nie istnieja.
Totalnie zglupialam. Powiem tylko, ze jeszcze kilka razy ,dla pewnosci z poziomu Dosa zrobilam format dysku c, przeszlam na d i sprobowalam uruchomic plyte. Niestety w dalszym ciagu komputer nic nie robi, a wlasciwie mowi mi,ze nie moze uruchomic programu. Jutro sprobuje z inna plyta z XP. Specjalista od komputerow to ja nigdy nie bede .... cholernie dawno nie używałem fdiska, ale z nim zawsze trzeba było pokombinować co i jak po kolei jak się nie pamiętało, a ja zazwyczaj nie pamietałem.
Tak jak kojarzę: najpierw usunąć rozszerzoną partycję (D), później podstawową partycję (C) i dysk logiczny gdzieś w tym czasie :>
"Po wlozeniu plyty z systemem XP komp twierdzi, ze jest to nieprawidlowy dysk systemowy i kaze wsadzic inny."
Dokładnie w którym momencie? Jak bootujesz od razu komputer z płyty CD to pewnie jest info, że dowolny klawisz spowoduje rozruch z CD (ew. może tego nie być), a dalej coś się dzieje, czy od razu taka informacja? Widzisz wogóle ten niebieski ekran z białym tekstem instalatora? Z poziomu tego instalatora (jeśli go masz), na wstępie, oczywiście przed samą instalacją, można usuwać partycje - dobrze by było z jego poziomu usnąć partycje obydwie i stworzyć znów 2 lub 1.
"Dysk instalacyjny jest nieprawidlowy" - będę się upierać przy zmianie płytki z WinXP na inną zupełnie kopię.Wtedy w instalatorze XP jak go uruchomisz przy bootowaniu CD, czyli nie z poziomu Windowsa, a ze startu kompa, usuniesz w instalatorze w jednym z początkowych kroków partycje jak opisałem wyżej.
"przeszlam na d i sprobowalam uruchomic plyte." - mam nadzieję, że pamiętasz, że płytę należy uruchomić jak dyskietkę startową (w biosie musi być ustawione bootowanie - najlepiej jako pierwsze - z CD/DVD), tak, że komputer z niej startuje.
Tak jak kojarzę: najpierw usunąć rozszerzoną partycję (D), później podstawową partycję (C) i dysk logiczny gdzieś w tym czasie :>
"Po wlozeniu plyty z systemem XP komp twierdzi, ze jest to nieprawidlowy dysk systemowy i kaze wsadzic inny."
Dokładnie w którym momencie? Jak bootujesz od razu komputer z płyty CD to pewnie jest info, że dowolny klawisz spowoduje rozruch z CD (ew. może tego nie być), a dalej coś się dzieje, czy od razu taka informacja? Widzisz wogóle ten niebieski ekran z białym tekstem instalatora? Z poziomu tego instalatora (jeśli go masz), na wstępie, oczywiście przed samą instalacją, można usuwać partycje - dobrze by było z jego poziomu usnąć partycje obydwie i stworzyć znów 2 lub 1.
"Dysk instalacyjny jest nieprawidlowy" - będę się upierać przy zmianie płytki z WinXP na inną zupełnie kopię.Wtedy w instalatorze XP jak go uruchomisz przy bootowaniu CD, czyli nie z poziomu Windowsa, a ze startu kompa, usuniesz w instalatorze w jednym z początkowych kroków partycje jak opisałem wyżej.
"przeszlam na d i sprobowalam uruchomic plyte." - mam nadzieję, że pamiętasz, że płytę należy uruchomić jak dyskietkę startową (w biosie musi być ustawione bootowanie - najlepiej jako pierwsze - z CD/DVD), tak, że komputer z niej startuje.
...
Tak tez chcialam uczynic, ale komputer zupelnie mnie nie slucha. Juz mowie dlaczego. Chce najpierw usunac rozszerzona partycje D, a on do mnie,ze najpierw musze sie pozbyc dyskow logicznych. Wlaczam wiec funkcje usuwania dyskow logicznych ,a on na to ,ze nie moge ich usunac,bo nie istniejaMajkel pisze:cholernie dawno nie używałem fdiska, ale z nim zawsze trzeba było pokombinować co i jak po kolei jak się nie pamiętało, a ja zazwyczaj nie pamietałem.
Tak jak kojarzę: najpierw usunąć rozszerzoną partycję (D), później podstawową partycję (C) i dysk logiczny gdzieś w tym czasie :>
Gdy zabieram sie za usuniecie podstawowej partycji C, komputer prosi mnie o podanie VOLUME LABEL, a ja nie mam pojecia co to za diabel. Moje podejrzenie jest takie,ze komputer wariuje, bo nie widzi (nawet w fdisk) dysku D wogole. Tzn on jest, ale komputer go nie widzi. Pokazuje tylko ,ze jest rozszerzona poartycja, ale nie jest ona partycja D (partycja D na tym kompie to CD ROM) Naprawne nie wiem, kto byl tak genialny ,ze kiedys po prostu nie utworzyl tej partycji zostawiajac prawie cala przestrzen twardego dysku nie uzywana. Dokladnie jak bootuje komputer z plyty CD od razu pojawia sie info,ze jest to nieprawidlowy dysk systemowy i kaze wsadzic inny. Nie widze wogole niebieskiego ekranu z bialym tekstem,nic... tylka ta informacje. Problem jest wlasnie w tym,ze ja nie moge sie dostac do instalatora. Zaczelam podejrzewac,ze ja po prostu nie bootuje komputera z plyty CD ,bo nie wiem jak i dlatego komputer nie moze odczytac programu. Tzn czy jest jakas specjalna opcja do bootowania komputera z powiomu tej dyskietki do rebootowania? Czy po prostu po wrzuceniu tej dyskietki i zaladowania wszystkiego co trzeba wystarczy przejsc na dysk D (u mnie CD) i wrzucic komende setup (tak mi poradzil facet, od ktorego dostalam ta dyskietke, ale moze on przyjal za pewnik ,ze ja wiem jak bootkowac komputer z plyty CD.... tymczasem ja nie mam bladego pojecia)Zaczynam podejrzewac,ze to wlasnie jest problemem,ze ja po prostu nie wiem, jak uruchomic plyte cd tak by byla ona odpowiednio czytanaMajkel pisze:"Po wlozeniu plyty z systemem XP komp twierdzi, ze jest to nieprawidlowy dysk systemowy i kaze wsadzic inny."
Dokładnie w którym momencie? Jak bootujesz od razu komputer z płyty CD to pewnie jest info, że dowolny klawisz spowoduje rozruch z CD (ew. może tego nie być), a dalej coś się dzieje, czy od razu taka informacja? Widzisz wogóle ten niebieski ekran z białym tekstem instalatora? Z poziomu tego instalatora (jeśli go masz), na wstępie, oczywiście przed samą instalacją, można usuwać partycje - dobrze by było z jego poziomu usnąć partycje obydwie i stworzyć znów 2 lub 1.
Wlasnie musze zdobyc nowa plytke z Winde XP, bo moze moja plytka z Polski jakims cudem jest trefna ;-( Powinnam byla przywiezc dwie,na wszelki wypadek. Ech ;-(Majkel pisze:"Dysk instalacyjny jest nieprawidlowy" - będę się upierać przy zmianie płytki z WinXP na inną zupełnie kopię.Wtedy w instalatorze XP jak go uruchomisz przy bootowaniu CD, czyli nie z poziomu Windowsa, a ze startu kompa, usuniesz w instalatorze w jednym z początkowych kroków partycje jak opisałem wyżej.
Jak wyzej .... ale ja wybralam wlasnie pierwsza opcje w Biosie, z tego co rozumiem ,to jest to wlasnie opcja z bootowaniem. (uruchom windows z wspomaganiem cd drive) Mimo to pojawia sie informacja ,ze komputer nie moze uruchomic programu(dokladnie "ten program nie moze bycMajkel pisze:"przeszlam na d i sprobowalam uruchomic plyte." - mam nadzieję, że pamiętasz, że płytę należy uruchomić jak dyskietkę startową (w biosie musi być ustawione bootowanie - najlepiej jako pierwsze - z CD/DVD), tak, że komputer z niej startuje.
uruchomiony w Dosie"(gdy przechodze na d i wpisuje setup) ,a gdy startuje jeszcze raz kompa, ze plyta jest nieprawidlowa plyta instalacyjna.
Jak widzisz, jestem totalnie zakrecona, ale strasznie zalezy mi na naprawieniu tego.