Strona 1 z 2

Johnny Jackson nie żyje

: sob, 04 mar 2006, 18:06
autor: Pank
Były perkusista zespołu The Jackson Five został znaleziony martwy. Muzyk zmarł w wyniku zadanych mu nożem ciosów.

Ciało 54-letniego Johnny'ego Jacksona znaleziono w jego domu w Gary (stan Indiana), w ubiegłą środę.

Policję wezwała sąsiadka perkusisty, zaniepokojona hałasem, dobywającym się z jego mieszkania. Po wkroczeniu do mieszkania Jascksona znalazła jego ciało z pokaleczoną klatką piersiową. Na miejscu zbrodni nie znaleziono narzędzia jakim został ugodzony muzyk.

Policyjny raport nie stwierdza jednoznacznie, czy zabity był spokrewniony z resztą sławnej rodziny Jacksonów, czyli m.in. Michaelem i Janet.

Przypomnijmy, że około 1967 roku Johnny Jackson zastąpił oryginalnego członka formacji The Jackson Five, Milforda Hite, kuzyna sławnego klanu. Ostatnimi laty grywał z grupą White Dove.

Źródło: Onet / Dotmusic

Tu jeszcze trochę jest: http://www.eonline.com/News/Items/0,1,18483,00.html

Johny Jackson, nie był spokrewniony z resztą rodziny Jacksonów - cytat z "Moonwalka":
(...) ojciec wprowadził do zespołów dwóch nowych chłopców: Johny Jacksona i Randy Rancifera, którzy grali na organach i o których później mówiono, że byli naszymi kuzynami. Tak naprawdę był to jedynie zwykły trick ludzi z branży reklamowej, przedstawiających nas jako jedną wielką rodzinę.
Obrazek

[*]

: sob, 04 mar 2006, 19:38
autor: Jeanny100
(*)

: sob, 04 mar 2006, 21:16
autor: Witold
[*]

:(

: sob, 04 mar 2006, 21:24
autor: starafanka
[*]

: sob, 04 mar 2006, 21:26
autor: SylwuniA
[*][*][*]

:smutek:



:aniol:

: sob, 04 mar 2006, 21:35
autor: Terminator
[*]

: ndz, 05 mar 2006, 12:02
autor: Mroczuś
[*] [*] [*] Straszne ...

: ndz, 05 mar 2006, 13:10
autor: wojtek_p-ce
Tragedia:-(

[*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]

: ndz, 05 mar 2006, 20:58
autor: Yana
[*] [*] [*]

: ndz, 05 mar 2006, 21:27
autor: tancerz
[*]

: pn, 06 mar 2006, 7:49
autor: girlfriend
[*]

: pn, 06 mar 2006, 11:22
autor: MJowitek
[*]

: pn, 06 mar 2006, 11:50
autor: huczek
(*)

: pn, 06 mar 2006, 15:55
autor: Anitka
[*]

: śr, 08 mar 2006, 2:32
autor: dzina
Kobieta przyznała się do zabójstwa byłego perkusisty. Yolanda Davis powiedziała, że dźgnęła Johnny’go Jacksona w momencie, kiedy on rzucił się na nią podczas sprzeczki. Jeśli zostanie skazana, grozi jej od 45 do 65 lat więzienia.

http://www.mjjforum.com/main/content/view/2845/2/

Źródło: AP / MJJForum

[*]