Ghosts
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
niesamowity uklad , wspanialy pomysl na filmik
jak zdobylam go to ogladalam kilka razy pod rząd bo nie moglam sie napatrzec
moment jak Michael tanczy jako burmistrz jest swietny
jedyne co zdradza Michaela to oczy- zagrał niesamowicie tą role
p.s Ka$ka masz super sygnaturke jak wstawisz ją na MJJPB to zaglosuje na Ciebie
jak zdobylam go to ogladalam kilka razy pod rząd bo nie moglam sie napatrzec
moment jak Michael tanczy jako burmistrz jest swietny
jedyne co zdradza Michaela to oczy- zagrał niesamowicie tą role
p.s Ka$ka masz super sygnaturke jak wstawisz ją na MJJPB to zaglosuje na Ciebie
Muzycznie i tanecznie perełka.
Fabuła banalna i naiwna. Dialogi widać że nie są prowadzone przez prawdziwego aktora – mało emocjonalne, tym bardziej że była to praktycznie rola teatralna, miejsce akcji się nie zmieniało.
No ale w założeniu był to musical, gdzie najważniejszy miał być taniec i muzyka więc film bardzo udany.
Do dzisiaj nie mogę pojąć dlaczego ten film został wydany na VHS.
Fabuła banalna i naiwna. Dialogi widać że nie są prowadzone przez prawdziwego aktora – mało emocjonalne, tym bardziej że była to praktycznie rola teatralna, miejsce akcji się nie zmieniało.
No ale w założeniu był to musical, gdzie najważniejszy miał być taniec i muzyka więc film bardzo udany.
Do dzisiaj nie mogę pojąć dlaczego ten film został wydany na VHS.
THRILLER pisze:Muzycznie i tanecznie perełka.
Fabuła banalna i naiwna. Dialogi widać że nie są prowadzone przez prawdziwego aktora – mało emocjonalne, tym bardziej że była to praktycznie rola teatralna, miejsce akcji się nie zmieniało.
No ale w założeniu był to musical, gdzie najważniejszy miał być taniec i muzyka więc film bardzo udany.
Do dzisiaj nie mogę pojąć dlaczego ten film został wydany na VHS.
Skoro Madonna wydawala pojedyncze teledyski na VHS ceniac sobie te kasety jak zloto, to w sumie nic dziwnego ,ze i Ghosts sie takiego wydania doczekal. Ja tam swoja kasetke z Box Setu wyogladalalam za wszystkie czasy i z perspektywy czasu stwierdzam ,ze owszem - film jest wysmienity. Gdy ogladalam go jednak pierwszy raz pamietam, ze bylam rozczarowana
Hmm... dziwnethewiz pisze:
Ja tam swoja kasetke z Box Setu wyogladalalam za wszystkie czasy i z perspektywy czasu stwierdzam ,ze owszem - film jest wysmienity. Gdy ogladalam go jednak pierwszy raz pamietam, ze bylam rozczarowana
A możesz powiedzieć czym/czemu ? byłaś rozczarowana. Czułaś jakiś niedosyt po obejrzeniu filmu?
U mnie to była "miłość od pierwszego wejrzenia" i do dzisiaj twierdzę, że jest to jedno z lepszych audio-wizualnych dokonań Michaela.
Wrażenie robi wprost kolosalne ( co swego czasu zostało przeze mnie przetestowane na szerokim gronie znajomych - nie fanów Michaela )
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
Myślę, Dziewczyny, że "problem" polaga na tym, iż ludzie niejako z przyzwyczajenia już, zaczynając oglądać film, oczekują jakiejś ciekawej fabuły.Lika pisze:Hmm... dziwnethewiz pisze:
Ja tam swoja kasetke z Box Setu wyogladalalam za wszystkie czasy i z perspektywy czasu stwierdzam ,ze owszem - film jest wysmienity. Gdy ogladalam go jednak pierwszy raz pamietam, ze bylam rozczarowana
A możesz powiedzieć czym/czemu ? byłaś rozczarowana. Czułaś jakiś niedosyt po obejrzeniu filmu?
Nie oszukujmy się, ani "Ghosts", ani "Moonwalker" treści specjalnej nie mają, ale przecież nie o treść w tym wszystkim chodzi
Moje wrażenia po obejżeniu "Ghosts" były dwojakie.
Po pierwsze, na koniec zapytałam siebie "to już?", a po drugie....
Genialne!
Dla mnie ten film to perełka współczesnego geniuszu tańca- połączenie genialnej wręcz choreografii, ciekawej aranżacji muzycznej i techniki, ale bez przesytu- ot tak w sam raz
"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Trudno mi wyjasnic moje odczucia. Pamietam, ze film lecial na jakiejs niemieckiej stacji. Poszlam wiec do znajomej, ktora miala kablowke i z niecierpliwoscia czekalysmy na premiere. Po Thrillerze i notkach w gazetach oczekiwalam prawdziwego horroru, a okazalo sie, ze MJ wcale nie zamienia sie - jak obiecywano- w diabla, ktory moglby mnie przestraszyc. Owszem, efekty specjalne byly powalajace, ale smutno mi bylo ,ze zostalam oszukana pod tym wzgledem, ze nie dostalam strasznego filmu. Thriller mna wstrzasnal przy pierwszym obejrzeniu ,Ghosts niestety wogole mnie nie ruszyl. Z czasem docenilam swietna choreografie i rewelacyjne efekty, ale do dzis w filmie irytuja mnie powrotki ujec. Uwazam to za wkurzajacy odbiorce chwyt rezysera i montazysty. (Pewnie pomysl MJa). Ogolnie bylo i jest dobrze ,ale ja oczekiwalam czegos innego, co bylo zapowiadane przez ludzi MJa jako zapierajacy dech w piersiach horror, ktory nie daje spac po nocach. Coz, Ghosts moze byc wszystkim, ale nie tym.
A no widzisz! Może to kwestia nastawienia... Ja oglądając pierwszy raz ten filmik nie byłam ukierunkowana. Nie czytałam recenzji, zapowiedzi, niczego... (w ogóle trzeba przyznać, że światowa premiera Ghosts /zaprezentowano go wówczas chyba w Cannes - i ile dobrze pamiętam/ u nas w Polsce przeszła jakoś bez większego echa. Nie odważę się nawet zestawiać tego z Thriller'em - bo wiadomo... Thriller dzieło przełomowe, klasyka, kamień milowy w dziejach rozrywki w ogóle... Ghosts zaś zawsze będzie odbierany jako "coś" następującego po Thrillerze, nawet jeśli zamysł samego Michaela i jego ludzi był nieco inny... )
Ja wchłonęłam to niczym gąbka, tak jak zostało mi podane, bez oczekiwań skomplikowanej fabuły, czy szczególnie ambitnej treści...
Chciałam dostać za to COŚ, co może mi dać TYLKO MICHAEL, a i owszem DOSTAŁAM. Filmik po prostu powalił mnie na kolana i tyle
Pamietam jeszcze jak Marek Niedźwiecki we wzrokowej liście przebojów (bodajze) wybierał swoje ulubione clipy roku - jednym ze wskazanych był właśnie GHOSTS z mniej więcej takim komentarzem: "Michael Jackson tworząc ten teledysk chciał udowodnić światu, że dziś przy obecnym stanie rozwoju techniki potrafi za pomocą efektów specjalnych zapewnić widzowi jeszcze więcej wrażeń, niż kilkanaście lat temu, kiedy nagrywał Thrillera"
Oczywiście nie jest to cytat (w końcu trochę latek minęło ), ale sens wypowiedzi został zachowany
Ja wchłonęłam to niczym gąbka, tak jak zostało mi podane, bez oczekiwań skomplikowanej fabuły, czy szczególnie ambitnej treści...
Chciałam dostać za to COŚ, co może mi dać TYLKO MICHAEL, a i owszem DOSTAŁAM. Filmik po prostu powalił mnie na kolana i tyle
Pamietam jeszcze jak Marek Niedźwiecki we wzrokowej liście przebojów (bodajze) wybierał swoje ulubione clipy roku - jednym ze wskazanych był właśnie GHOSTS z mniej więcej takim komentarzem: "Michael Jackson tworząc ten teledysk chciał udowodnić światu, że dziś przy obecnym stanie rozwoju techniki potrafi za pomocą efektów specjalnych zapewnić widzowi jeszcze więcej wrażeń, niż kilkanaście lat temu, kiedy nagrywał Thrillera"
Oczywiście nie jest to cytat (w końcu trochę latek minęło ), ale sens wypowiedzi został zachowany
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"
- Michael Jackson
Jeżeli to ma być nawiązanie do make-upu Michaela.. Biorąc pod uwagę, kogo on tam gra, na kogo jest stylizowany (popatrzcie też na falbankowatą koszulę), trupio blada twarz jest jak najbardziej na miejscu.liberian wrz 87 pisze:I nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że "Ghosts" jest "upudrowany" jak to ktoś tu napomknął.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
- niespodzianka
- Posty: 383
- Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 7:49
- Skąd: Łódź / Warszawa
Według mnie genialne w swoim gatunku. Nie mogę oderwać wzroku od scen tanecznych. Bardzo hipnotyzująca choreografia. Jestem też pełna podziwu dla efektów pracy charakteryzatorów. Kawał dobrej roboty. Dużo efektów specjalnych, które może nie są nieskazitelne, ale to chyba dlatego, że minęło sporo czasu od momentu powstania "Ghosts" i oglądając go teraz zapominam, że technika ciągle idzie do przodu ;) Historyjka - jak to historyjka. Tu chyba nie chodziło o ambitną fabułę ;)
Ja dzisiaj oglądałam Ghosts i jestem zachwycona!!!
To świetny teledysk.... Właściwie słowo "teledysk" tu nie pasuje.... to jest raczej FILM.
Choreografia super( bardzo dopasowana do kostiumów itd.).
Kostiumy.... niesamowite. Te potargane ciuszki, buty.... Dla mnie były idealnie wpasowane w klimat.
Co do charakteryzacji.... te duchy świetnie zrobione, mają super maski, peruki.... A co do charakteryzacji Michaela... bardzo mi się pomysł spodobał!! Ciekawie było zobaczyć Go w ciele grubasa
Idę obejrzeć Ghosts jeszcze raz. Tak mi się spodobał!!!!
To świetny teledysk.... Właściwie słowo "teledysk" tu nie pasuje.... to jest raczej FILM.
Choreografia super( bardzo dopasowana do kostiumów itd.).
Kostiumy.... niesamowite. Te potargane ciuszki, buty.... Dla mnie były idealnie wpasowane w klimat.
Co do charakteryzacji.... te duchy świetnie zrobione, mają super maski, peruki.... A co do charakteryzacji Michaela... bardzo mi się pomysł spodobał!! Ciekawie było zobaczyć Go w ciele grubasa
Idę obejrzeć Ghosts jeszcze raz. Tak mi się spodobał!!!!
- Moonwalk_Girl
- Posty: 150
- Rejestracja: ndz, 09 sie 2009, 11:44
- Skąd: Katowice
'Ghosts' to dla mnie prawdziwe cudo, od początku do końca nie mogłam ani na moment oderwać oczu od tego filmu. Piosenka '2bad'- świetna i cały układ taneczny do niej mnie zachwyca. Michael oczywiście jak w każdym swoim teledysku mnie powalił swoimi ruchami, gestami, no po prostu wszystkim ! :D Poza tym bardzo podobała mi się scenografia, kostiumy no i choreografia.
Ostatnio zmieniony wt, 08 gru 2009, 19:29 przez Moonwalk_Girl, łącznie zmieniany 1 raz.