Page 1 of 1

Captain EO

Posted: Thu, 17 Aug 2006, 16:15
by Pank
Image

Kilkunastominutowy, trójwymiarowy film z Michaelem w roli głównej, wyprodukowany przez George'a Lucasa, a wyreżyserowany przez Francis Forda Coppolę, był odtwarzany w czterech Disneylandach na całym świecie:

- Epcot, Floryda (12.09.1986 - 06.07.1994)
- Disneyland, Kalifornia (18.09.1986 - 07.04.1997)
- Disneyland, Tokio (20.03.1987 - 09.1996)
- Disneyland, Paryż (12.04.1992 - 17.08.1998)

Dziś choć wygląda bardzo archaicznie, na ówczesne czasy był filmem niezwykle nowatorskim, pełnym wielu efektów specjalnych. Co ciekawe, do dziś jest też najdroższym, jak na swój krótki czas trwania, filmem. Nigdy nie był dostępny w oficjalnej sprzedaży.

Z filmu tego pochodzi piosenka "Another part of me" zamieszczona później na płycie "Bad" oraz "We are here to change the world" z box-setu "The Ultimate Collection".

Posted: Sun, 27 Aug 2006, 0:19
by Buszmen
Minuta tego filmu kosztowała 1 mln $

Posted: Fri, 01 Sep 2006, 14:09
by Moon_Walk_Er
Film zrealizowany z wielkim rozmachem. To fakt. Trzeba jednak przyznać, że oscarowy to on nie jest. Całość głównie ratuje Another Part Of Me i myślę, że ten filmik powinien być raczej teledyskiem do APOM niż osobną produkcją (no wiecie coś w stylu Bad czy Thriller, gdzie jakaś drobna fabuła jest na początku a punktem kulminacyjnym jest piosenka).

Posted: Fri, 01 Sep 2006, 16:29
by thewiz
Krytykujecie film, ktory 20 lat temu zostal nakrecony jako atrakcja do parku rozrywki. W tej kategorii przez wiele lat byl moim zdaniem nie do pobicia. W technologii 3D to tez zupelnie inne doswiadczenie i wlasciwie w tym filmie efekty 3D sa najwazniejsze. Ich na obecnych kopiach nie doswiadczysz. Pozniejsza atrakcja Disneylandu, ktora zastapila Capitana Eo - filmik z cyklu Kochanie zrobilem cos naszym dzieciakom moim zdaniem wypada o wiele slabiej od Capitana. Co wiecej przez lata obejrzalam wiele podobnych filmow 3D i dopiero jeden z nich wyprodukowany kilka lat temu dla amerykanskiego parku rozrywki Geuaga Lake moze sie rownac z Capitanem Eo.

Posted: Thu, 20 Nov 2008, 19:38
by invincible_girl ;)
no szkoda, szkoda, że nie puszczają go już dzieciakom.. mi osobiście film strasznie się podoba, takie coś a'la Star Wars, tylko dla dzieci.. strasznie mi się podoba, jak Mike robi to swoje Auu, a potem tururu ru-tu tu tururu ru-tu..
hehe, no świetnie po prostu to napisałam xD
ale filmik świetny dla dzieciaków, np mój brat (7) go uwielbia.. ;-)

Posted: Thu, 03 Sep 2009, 0:41
by liberian wrz 87
Proszę mi wybaczyć za odświeżenie tego wątku, ale muszę zadać to pytanko...
Czy już coś wiadomo o wspomnianym wydaniu filmiku na DVD?
To samo tyczy się filmu "Ghosts"... oba niech będą chociażby na jednym oficjalnym krążku... ale będą... :surrender:
Tylko te miksy i remiksy piosenek po sto razy wydawane... :ziew:

Proponuję internationalny strajk zorganizować :mlotek:

No tak nie może być... :wariat:

Posted: Mon, 22 Mar 2010, 21:07
by kaem
Na podstronie<< mjtunes można obejrzeć Captain Eo Reloaded.

Posted: Tue, 23 Mar 2010, 20:05
by MJwroc
Na pewno CE zostanie wydane na dvd z masą dodatków, wiadomo- $ony...
Cudna choreografia do WAHTCTW... I bardzo mi przypomina układ z Bad...
A buty Michaela z tego filmu zostały sprzedane chyba za $ 16 000 !

Posted: Fri, 07 May 2010, 13:35
by Margareta
Uwielbiam "We Are Here To Change The World", znakomite są te syntezatory, basy, i orientalny motyw. Film bardzo fajny, podejrzewam, że 20 lat temu dla dzieciaków które wtedy oglądały go w Disneylandzie, to musiała być mega frajda.

Posted: Mon, 17 May 2010, 15:39
by magnessiumm
co tu dużo mówić fajny muzyczny 'film' jesli tak to można nazwać...czekam z niecierpliwościa na DVD z tym filmem:)

Posted: Sat, 08 Jan 2011, 19:39
by Margareta
Jak nie przepadam za muzyką z lat 80., tak "We Are Here To Change The World" które jest bardzo reprezentatywne dla tej dekady, zachwyca mnie odkąd usłyszałam ten utwór po raz pierwszy. Uważam, że jest nawet lepszy od "Another Part Of Me".

Posted: Mon, 07 May 2012, 21:57
by MJowitek
Michael o Kapitanie EO w "Moonwalku" napisał:
“‘Captain Eo’ came about because the Disney Studios wanted me to come up with a new ride for the parks. They said they didn’t care what I did, as long as it was something creative. I had this big meeting with them, and during the course of the afternoon I told them that Walt Disney was a hero of mine and that I was very interested in Disney’s history and philosophy. I wanted to do something with them that Mr. Disney himself would have approved. I had read a number of books about Walt Disney and his creative empire, and it was very important to me to do things as he would have.
In the end, they asked me to do a movie and I agreed. I told them I would like to work with George Lucas and Steven Spielberg. It turned out Steven was busy, so George brought in Francis Ford Coppola and that was the ‘Captain Eo’ team.

‘Captain Eo’ is about transformation and the way music can help to change the world. George came up with the name Captain Eo. (Eo is Greek for dawn.) The story is about a young guy who goes on a mission to this miserable planet run by an evil queen. He is entrusted with the responsibility of bringing the inhabitants light and beauty. It’s a great celebration of good over evil.”
Ale dlaczego kapitan nazywa się Świt (czy też raczej, jeśli to w sumie od greckiej bogini świtu, Eos, to chyba Świtezianka... :wariat:) i dlaczego jak posłuchać tego wyrazu po grecku to to brzmi jak "awje" a nie jak "eo"? Zna ktoś grecki? :party:


Filmik z ponownego wprowadzenia Kapitana EO do repertuaru Disneylandu:
http://www.youtube.com/watch?v=vBRZcFAGv28
Producentem Kapitana Świtezianki :) był Rusty Lemorande uważany za ojca filmów 4D, a takim był pierwotnie film Michaela, gdyż pokazowi towarzyszyły lasery, dym wydobywający się spod ekranu i (jeśli dobrze rozumiem) gwiazdy wypełniające salę kinową. To właśnie te efekty specjalne sprawiły, że film był tak bardzo kosztowny. Film wyświetlany w 2010 roku nie miał już tych dodatków, za to podczas niektórych scen siedzenia były wprawione w ruch.

Making of Capitain EO (by Whoopi Goldberg):
http://www.youtube.com/watch?v=FK_-cnlp3zI

Obsada:
http://www.filmweb.pl/film/Kapitan+Eo-1986-4448/cast

Posted: Mon, 07 May 2012, 23:44
by kamiledi15
Ten film świetnie pokazuje, jaki był Michael. Zarówno w filmie, jak i w życiu, próbował naprawiać świat za pomocą muzyki. Ciekawy był motyw z ,,prezentem" dla królowej, która broniła się przed jego otrzymaniem. Michael ,,wręczył" go jej na siłę, a ona dopiero wredy go doceniła. Podobnie jej poddani, dopiero po przemianie zdają sobie sprawę, jakimi byli potworami. Takim ,,prezentem" dla nas od Michaela było np. Earth Song, które miało uświadomić ludziom, że źle czynią.
Film jest wyraźnie dla dzieci i jest bardziej dziecinną formą przesłania, jakie Michael zawierał w takich piosenkach, jak Heal the world. Film niesie pozytywną energię i pokazuje, że nigdy nie jest za późno, żeby się zmienić. Jednak relacja EO z królową jest zupełnie inna, niż z burmistrzem w Ghosts. Nie próbował go ,,uzdrowić", przemienić, zamiast tego przestraszył go i wygnał ze swojego domu. Czyżby Michael zmienił zdanie? Jednak dla niektórych już jest za późno?
Efekty specjalne, zważywszy na datę produkcji, robią wrażenie. Zwłaszcza scena montażu instrumentów. Wyraźnie widać, gdzie zastosowano efekty 3d, bo takie obiekty są ostrzejsze i mają bardziej jaskrawe kolory.
Imię kapitana można łatwo zinterpretować. Na planecie panował mrok, a po jego wizycie nastał ,,świt", co widać w scenie końcowej.

Posted: Tue, 08 May 2012, 2:40
by LittleDevil
MJowitek wrote:
Ale dlaczego kapitan nazywa się Świt (czy też raczej, jeśli to w sumie od greckiej bogini świtu, Eos, to chyba Świtezianka... :wariat:) i dlaczego jak posłuchać tego wyrazu po grecku to to brzmi jak "awje" a nie jak "eo"? Zna ktoś grecki? :party:

Bo to inny wyraz, zeby bylo bardziej skomplikowanie. Eos pisze sie Ἠώς. Awgi to swit jako zjawisko, a Eos to starogreckie bozyszcze od pilnowania owego interesu. (Ci Grecy jednak mieli zdecydowanie za duzo wolnego czasu :D)