MJPT

Wczoraj w Los Olivos (25 sierpnia) doszło do pożaru, ogień rozprzestrzenił się na samą posiadłość Michaela Jacksona i otoczył park rozrywki nie naruszając żadnej z konstrukcji. W pożarze spłonęło 40 akrów a w akcji brało udział około 100 strażaków oraz helikoptery .




LOS OLIVOS, Calif. (AP) — A wildfire burned about 40 acres of Michael Jackson's Neverland Ranch on Friday, coming within a quarter-mile of the main residence, officials said.
No structures had caught fire at the 2,500 acre estate, Santa Barbara County Fire spokesman Jeff Ross said.
About 100 firefighters were battling the blaze along with water-dropping helicopters, Ross said.
Jackson, 47, was not at the house. He has been living in the Middle Eastern kingdom of Bahrain since being acquitted of child molestation charges in California in June 2005.
In March, Jackson closed the main house at Neverland and laid off several of his employees.

http://www.usatoday.com/life/people/200 ... htm?csp=34

http://www.mjjforum.com/main/content/view/2984/2/

Źródło: AP / USA Today / MJJForum

/dzina/

...

A ja się zastanawiam, kto lub co mogło wywołać pożar. Skoro Michael,a nie ma to chyba nie ma również jego służączych itd. No, ale kto wie ;)

A-g-A pisze:A ja się zastanawiam, kto lub co mogło wywołać pożar. Skoro Michael,a nie ma to chyba nie ma również jego służączych itd. No, ale kto wie ;)

To Kalifornia. Tam pozary sa praktycznie na porzadku dziennym w okresie letnim. W 1993 roku pozar nie dotarl do Neverland. Zostal zatrzymany praktycznie u bram rancha. Oprocz pozarow Kalifornia,szczegolnie w okolicy LA, to wieczne trzesienia ziemi ( choc pewien gosciu przekonywal mnie, ze powazniejsze zdarzaja sie raz na okolo 20 lat.) Coz, ja bym tam mieszkac nie chciala.... jak to powiedzial kiedys Mike " ze strachem, ze Ci sie cale miasto zawali na glowe" .

thewiz pisze: jak to powiedzial kiedys Mike " ze strachem, ze Ci sie cale miasto zawali na glowe" .

Kiedy tak powiedział?

SILENTIUM pisze:

thewiz pisze: jak to powiedzial kiedys Mike " ze strachem, ze Ci sie cale miasto zawali na glowe" .

Kiedy tak powiedział?

W ktoryms z wywiadow. Szczerze mowiac nie mam w chwili obecnej pojecia w ktorym. ( Tak, gdy maleje twoja fascynacja idolem powoli zapominasz wiele kiedys niezbednych do zycia szczegolow)