MJPT

Chciałabym się dowiedzieć o tytuł tej piosenki
http://www.youtube.com/watch?v=4lHsk25bDpI
P.S.Jak ja lubie patrzeć kiedy Michael jest radosny.A jak On wywija tymi nogami ,z jaką lekkością.Podziwiam

To jest Jackson 5 Medley: I Want You Back i The Love You Save. Potem MJ śpiewa jeszcze I'll Be There.

jest jeszcze druga część - kiedy Michael prosi ochroniarza żeby zabrał ze sceny robaka, bo nie chce go rozdeptać...lol

a gdzie można zobaczyć tą część,masz może link

Jasne, że mam---> http://www.youtube.com/watch?v=-ITU7YlmR_g

"Just don't kill it! Don't kill it!"

Dzięki fajne Michael był wtedy bardzo rozbawiony i rozmowny.Może coś było w tym soku,który sobie popijał

A może macie jeszcze jakieś filmiki tego typu.Przyjemnie się pośmiać razem z Michaelem

lol, ja też tak pomyślałam jak to oglądałam pierwszy raz, nie mógł się skupić biedny...
mi podobał się najbardziej ochroniarz, który musiał udowodnić że nie zrobił robaczkowi krzywdy
zresztą macie linka na moją stronę na youtube tam w favourites znejdziecie jakieś filmiki - http://www.youtube.com/profile?user=Inv ... BillieJean


enjoy!

I te oczka jakieś mętne.Ale gdyby nawet ,to nie widze nic w tym złego.Był wtedy taki fajny

wkleiłam na górze linka, myślałam że zdąże zanim odpiszesz
[ups, tak troche zeszłyśmy z tematu...]

Zwracam sie do moderatora ,bo zaczęłam temat od "tytułu piosenki "a zeszłam z koleżanką na zabawne filmik z udziałej Michaela.Może by przenieść zawartosć tego tematu do nowego np.pod tytułem zabawne scenki lub cóś w tym rodzaju

BillieJean wrote:jest jeszcze druga część - kiedy Michael prosi ochroniarza żeby zabrał ze sceny robaka, bo nie chce go rozdeptać...lol

Nie chcę nikogo rozczarowywać ale tam nie było żadnego robaka. To znaczy może i był ale za pierwszym razem. Bo rzecz się miała tak, że Michael mieł koncert w jakimś niemieckim mieście, pamiętam tylko tyle, ze to była jakas straszna dziura i podczas występu miał wyjątkowo dobry nastrój. W pewnym momencie znalazł robaka (prawdopodobnie) i kazał go zabrać Waynowi. Publiczność zareagowała na to bardzo żywo. Michael już wiedział jak wywołać entuzjazm publiczności i na kolejnym koncercie jakoś dziwnie w tym samym momencie też znalazł robaka i powtórzyl manewr. A potem widziałem to jeszcze na jakimś koncercie w tv z innego miejsca. Ja myslę, że to w sumie jest możliwe, że on tak te robaki znajduje, pod warunkiem, że ta scena jest strasznie zarobaczona

Nie chcę nikogo rozczarowywać ale tam nie było żadnego robaka

Nikogo nie rozczarowujesz,przecież tu nie chodzi tak naprawde o robaka,no chyba ,że o tego co go Michael soczkiem zalewał Hi,Hi

"Im więcej Michael soczku wypija,tym bardziej Mu się język rozwija"