Strona 1 z 3

100 000 $ na lekarstwa

: sob, 13 sty 2007, 13:27
autor: MJPOWER
Onet:
Michael Jackson pozwany za długi
Do sądu w Los Angeles trafił kolejny pozew przeciwko Michaelowi Jacksonowi. Jedna z aptek zaskarżyła słynnego piosenkarza za niezapłacone rachunki w wysokości ponad 100 tysięcy dolarów. Prawnicy Jacksona starają się załatwić sprawę polubownie.
Właściciel apteki z luksusowej dzielnicy w Beverly Hills twierdzi, że na mocy ustnego porozumienia Michael Jackson otrzymywał lekarstwa wtedy kiedy ich potrzebował, a rachunki otrzymywał raz w miesiącu. W połowie 2005 roku przestał jednak płacić. Od tego czasu jego dług wobec apteki sięgnął 101 tysięcy 926 dolarów. Gdy media poinformowały o grożącym Jacksonowi procesie, prawnicy piosenkarza szybko wpłacili zaległą sumę. Żadna ze stron nie ujawniła jakie środki medyczne złożyły się na tak wielką kwotę.

Michael Jackson ma poważne kłopoty finansowe od czasu procesu w sprawie molestowania seksualnego 13-letniego chłopca. W marcu ubiegłego roku władze Kalifornii zamknęły należącą do piosenkarza posiadłość Neverland i ukarały go grzywną w wysokości 70 tysięcy dolarów za nieopłacenie składek ubezpieczeniowych swoim pracownikom. 30. z nich pozwało artystę do sądu domagając się wypłaty zaległych pensji.


Zadłużenie piosenkarza w bankach wynosi obecnie kilkaset milionów dolarów. Zabezpieczeniem tych kredytów są warte około 1 miliarda dolarów udziały Michaela Jacksona w katalogach muzycznych firmy Sony.

: sob, 13 sty 2007, 13:46
autor: Cocking
Raymone dn. 12/01/2007:
W odpowiedzi na waszą dociekliwość w sprawie działań podjętych przez G & J Gross, Inc., DBA Mikey Fine Pharmacy przeciwko Michaelowi Jacksonowi: kwestia została polubownie zakończona. Wszystkie koszty zostały zwrócone aptece Mikey Fine Pharmacy.
Sprawa jest powiązana z byłymi doradcami finansowymi MJ'a (Bernstein, Fox, Whitman, Goldman and Sloan, LLP), którzy zostali zwolnieni z pracy (ze względu na nierzetelne wykonywanie swoich pracowniczych obowiązków). Od 22/12/2006 toczy się postępowanie cywilne przeciwko byłym księgowym (Bernstein, Fox, Whitman, Goldman and Sloan, LLP).
==============================
Sprawa zamknięta.

Źródło: DiOz www.mjjpolishboard.net.ms

: sob, 13 sty 2007, 13:52
autor: Mike
Wpadłem na pomysł: Będę wszystkie wiadomości, na onet komentował Ośiwadczeniami Raimone:D

: sob, 13 sty 2007, 13:56
autor: MJPOWER
Tyle, że to jest też jedna z głównych wiadomości dnia na wp.pl

: sob, 13 sty 2007, 14:06
autor: cicha
Tania, tabloidowa sensacja, ujęta w złośliwy sposób :-/
Raymone dn. 12/01/2007:
W odpowiedzi na waszą dociekliwość w sprawie działań podjętych przez G & J Gross, Inc., DBA Mikey Fine Pharmacy przeciwko Michaelowi Jacksonowi: kwestia została polubownie zakończona. Wszystkie koszty zostały zwrócone aptece Mikey Fine Pharmacy.
Sprawa jest powiązana z byłymi doradcami finansowymi MJ'a (Bernstein, Fox, Whitman, Goldman and Sloan, LLP), którzy zostali zwolnieni z pracy (ze względu na nierzetelne wykonywanie swoich pracowniczych obowiązków). Od 22/12/2006 toczy się postępowanie cywilne przeciwko byłym księgowym (Bernstein, Fox, Whitman, Goldman and Sloan, LLP).
==============================
Sprawa zamknięta.
(Raymone K. Bain / MJJF)

+++

Michael Jackson's Response:

FOR IMMEDIATE RELEASE CONTACT: Raymone K. Bain

January 12, 2007

RESPONSE TO LAWSUIT FILED BY G&J GROSS, INC. DBA MIKEY FINE PHARMACY AGAINST MICHAEL JACKSON

Washington, D.C. ….. Regarding your inquiries about an action filed by G & J Gross, Inc., DBA Mikey Fine Pharmacy against Michael Jackson:
the issue has been amicably resolved. Mikey Fine Pharmacy has been paid.

This action related to the administration of Mr. Jackson’s finances, which has been transitioned away from Mr. Jackson’s former business managers.

On December 22, 2006, Mr. Jackson filed a lawsuit against his former business managers, Bernstein, Fox, Whitman, Goldman and Sloan, LLP.

+++

edit ---> Nie zrozumiałeś kontekstu Moon_Walk_Er.
OK!
Jeśli chodziło o kontrast, to udał Ci się żart :)

: sob, 13 sty 2007, 14:07
autor: Moon_Walk_Er
cicha pisze:Tania sensacja :-/
Tania?
100 000 $ to tanio jest?
;-)

Re: 100 000 $ na lekarstwa

: sob, 13 sty 2007, 19:16
autor: lol
MJPOWER pisze:Zadłużenie piosenkarza w bankach wynosi obecnie kilkaset milionów dolarów. Zabezpieczeniem tych kredytów są warte około 1 miliarda dolarów udziały Michaela Jacksona w katalogach muzycznych firmy Sony.
Jak to kilkaset? To na co on tyle wydał...? Chyba nie na leki...

A co to za udziały Michaela w katalogach muzycznych firmy Sony (głupie pytanie, ale głupek ze mnie glupija )?

: sob, 13 sty 2007, 21:06
autor: Wiśnia
Ja niewiem , napewno w tym trochę prawdy jest , czyżby był to początek końca

: sob, 13 sty 2007, 21:19
autor: Moon_Walk_Er
Wiśnia pisze:Ja niewiem , napewno w tym trochę prawdy jest , czyżby był to początek końca
:podejrzliwy:

Błądzisz synu, błądzisz :]
cicha pisze:Nie zrozumiałeś kontekstu Moon_Walk_Er.
Zrozumiałem :]
Ale chodziło mi tu o kontrast znaczeń :p

Re: 100 000 $ na lekarstwa

: sob, 13 sty 2007, 21:21
autor: M.Dż.*
lol pisze:A co to za udziały Michaela w katalogach muzycznych firmy Sony (głupie pytanie, ale głupek ze mnie glupija )?
ZAchęcam do użycia wyszykiwarki (hasło np. "katalog Sony") - pisano o tym mnóstwo razy ;-)
Wśnia pisze:Ja niewiem , napewno w tym trochę prawdy jest , czyżby był to początek końca
Oczywiście, że tak :wariat:

: ndz, 14 sty 2007, 2:27
autor: Final Cloud
Martwię się o Michaela :nerwy: :nerwy: :nerwy: :nerwy: :nerwy: :nerwy:

: ndz, 14 sty 2007, 2:30
autor: wirus2006
Ja sie akurat nie przejmuje zbytnio jego długami, w dalszym ciagu posiada bardzo duzy majatek a jak ktos uwaza go za bankruta to ja chce zeby moja rodzina do konca drzewa byla takimi bankrutami jak on!

: ndz, 14 sty 2007, 13:41
autor: KASIA
To ja się tylko dożucę stwierdzając, że to nie est aż taka wielka suma. Mianowicie co Mj kupuje w aptece: na pewno kremy z filtrami przeciwsłonecznymi (cholerstwo jest strasznie drugie, szczególnie jak na takie ilości, których Mj potrzebuje i pewnie nie tylko on tego używa), kosmetyki, suplementy i leki. Trzeba jeszcze wziąść pod uwagę, że Michael ma dzieci, które lubią chorować, jakiś czas temu miał jeszcze całe zoo zwierząt, które chorują i do tego znając dobrą duszę Michaela to pewnie kupował w aptece także artykuły dla potrzebujących, więc moim zdaniem w tym przypadku 100 000 $ przez 2 lata to nie tak dużo.

A co do samych długów to radzę się nie martwić, plotki o bankructwie słyszymy od lat '90 i póki co Mj nie mieszka w kartonowym pudle, co więcej ma się całkiem dobrze :-) A, że narobił sobie długów od czasu wyjazdu ze Stanów? Nie pilnował, żeby za niego płacono i tyle ;-)

: pn, 15 sty 2007, 15:19
autor: Wiśnia
Niechciało mi się wcześniej pisać ale napisze. Tydzień przed tym napisaniem postu o długach michaela miałem sen. Wchodzę do apteki i spotykam tam michaela, on prosi facetke o lekarstwa a ona niechce mu ich dać, no a ja się go pytam czy mogę prosić o autograf nenene . Dziwne bardzo dziwne :podejrzliwy: . A tak na marginesie Michael miał dług bo NIEMIAŁ DROBNYCH ;-)

: pn, 15 sty 2007, 15:45
autor: Luth
Mnie osobiście wkurzyła uwaga mojej mamy kiedy mówili o tym w radiu. Jedno słowo. "Narkoman". Bez komentarza :(.
Jedyne co mogę powiedzieć to to, że bardzo sie martwie o Michaela. Człowiek, który moim zdaniem powinien być na liście najbogatszych muzyków na świecie, staje się bankrutem. I to przez jakieś pieprzone lekarstwa (nie tylko oczywiscie, ale temat jest o tym). Kto mi powie, czy jest jakaś szansa, by Michael miał w końcu święty spokój? :surrender:

M.Dż.*--> Luth, bardzo prosimy o nie hołdowanie plotkom wyciągniętym z brukowców.
Dziękuję.