Zauważyliście jedną rzecz, mianowicie taką, że Kate na każdej rozprawie jest fajnie dopasowana ubiorem do Michaela.
Jak MJ w brązach, to mama taki oliwkowo-zielony żakiecik zakłada.
Jak MJ in blue, to ona też ma jakieś niebieskie akcenty.
Jeśli Michael ekstrawagancko i wzorzyście u Kathrine też można znaleźć jakieś ciapeczki, etc.
Nie chodzi mi o to, że te stroje są bliźniaczo podobne

, tylko że nawet jeśli ze sobą kontrastują, to nigdy się "nie gryzą".
Ogólnie synek i mamusia wyglądają razem bardzo korzystnie

Tak się zastanawiam, czy oni sie jakoś ze sobą umawiają? Codziennie wieczorem telefon i zamiast słowa "dobranoc", do poduszki pada pytanie:"Synku w czym idziesz jutro do sądu?" Mają tego samego stylistę, który przed każdą rozprawą zdąrzy ich oboje obskoczyć, czy jak

??
A może MJ ma
już za wczasu przygotawaną taką ilość strojów, że mu wystarczy do końca procesu i jeszcze cosik zostanie...

?