Strona 1 z 5

W duecie z jakim wykonawcą chcielibyście usłyszeć MJ ? :)

: śr, 15 sie 2007, 23:10
autor: Privacy
W duecie z jakim wykonawcą chcielibyście usłyszeć Michael'a Jackson'a ? Wg mnie najlepsze osoby z jakimi mógłby MJ popracować to Eric Clapton, Christina Aguilera i Justin Timberlake. A Wy jak myślicie ?

: śr, 15 sie 2007, 23:22
autor: hubertous
Wg mnie najlepiej jakby wystąpił w duecie z Georgem Michaelem... glupija

: śr, 15 sie 2007, 23:23
autor: Privacy
Poważnie mówisz ? :smiech:

: śr, 15 sie 2007, 23:28
autor: hubertous
A jak :hahaha: Posłuchaj se "Jesus To a Child", a potem "Speechless" i zobacz, jak bardzo ich głosy są do siebie zbliżone (może niektórzy uznają, że jest to obłędem, ale wg mnie mają podobne głosy - może nie zupełnie, ale przynajmniej troche...)

: czw, 16 sie 2007, 3:25
autor: majkelzawszespoko
dla mnie jest marzeniem duet z Christiną Aguilerą... po prostu katharsisssssssss.


ech uch och.

: czw, 16 sie 2007, 9:58
autor: OneDayInYourLife
Wedlug mnie Michael w zadnym duecie nie pasuje, ale Privacy musze przyznac racje do Clapton'a. :dance:

poprawka... do Michaela nikt nie pasuje wszyscy mu sá do kostek

Pank: Edycja postów, szczególnie jak się chce dopisać coś mało ciekawego...

: czw, 16 sie 2007, 10:01
autor: Moon_Walk_Er
OneDayInYourLife, kłania się edycja postów...

: czw, 16 sie 2007, 10:22
autor: verter
Jak to z kim? Ze mną hehe nenene A tak na poważnie to hmm... Christina byłaby chyba najlepsza do duetu... albo Fergie.

: czw, 16 sie 2007, 12:05
autor: Jacksonfanka
moze Barry Gibb?? albo Justin :D

: czw, 16 sie 2007, 12:20
autor: Sugar
Nie wiem czy starcie 'mistrz i uczeń' byłoby odpowiednie ;D Justin ostatnio zniechęcił mnie featuringiem z 50centem glupija

Chciałabym Go zobaczyć z Cher, Alicią Keys, Marianne Faithfull... ;-) Poza tym jestem ciekawa jak 'Ghetto Gospel' prezentowałoby się po zamianie Eltona Johna na MJa ;D

Zapomniałam dodać - po głowie chodzi mi duet ze zmarłym 2Pac'iem, ale o zyjących legendach rapu nie pomyślałam. Run D.M.C. koniecznie : )

: czw, 16 sie 2007, 12:22
autor: majkelzawszespoko
Sugar pisze:Justin ostatnio zniechęcił mnie featuringiem z 50centem
straszny jest ten kawałek :surrender: woła o pomste do nieba.
i ten motyw z pegazusa.

tra ge dia!

: czw, 16 sie 2007, 12:40
autor: Mandy
z whitney houston szkoda,ze nienagrali wczesniej niz razem

: czw, 16 sie 2007, 13:19
autor: Archi
hubertous pisze:A jak :hahaha: Posłuchaj se "Jesus To a Child", a potem "Speechless" i zobacz, jak bardzo ich głosy są do siebie zbliżone (może niektórzy uznają, że jest to obłędem, ale wg mnie mają podobne głosy - może nie zupełnie, ale przynajmniej troche...)

Bardzo ciekawy pomysł, ale... jak zawsze jakieś musi być.


George Michael absolutnie nie umie śpiewać na żywo! Przywołana piosenka jest najpiekniejszą balladą jaką słyszałem(bynajmniej nie speechless). Dośćintensywnie szukałem tego nagrania live i...

Wielkie rozczarowanie.


Bardzo podobają mi się rockowe połączenia. VanHalen i Slash to strzały w dziesiątkę. Więc może Dave Gilmour:) Panowie chyba by się nie dogadali.

Nikt będący na fali nie przychodzi mi do głowy.

: czw, 16 sie 2007, 13:55
autor: roxipl
Archi pisze: Bardzo podobają mi się rockowe połączenia. VanHalen i Slash to strzały w dziesiątkę.
Też myślę o jakimś połączeniu w stronę rockową, ale z drugiej strony myślę że z duetu z Justinem mogłoby wyjśc coś naprawdę fajnego . Jestem akurat tego bardzo ciekawa ... ;)

: czw, 16 sie 2007, 14:10
autor: Stanisław Leon Kazberuk
Chętnie widziałbym go w duetach z Cyndi Lauper, Elvisem Costello, czy Cher - wtajemniczeni wiedzą, że doszło kiedyś do występu Cher z Jackson 5.