MJPT

Dzis niewiele nowego w prasie….

Lawnicy maja dobrze zastanowic sie nad wiarygodnoscia swiadkow – obrona podczas procesu przedstawila duzo dowodow na brak wierzytelnosci ze strony swiadkow prokuratury. Melville zadecydowal, ze maja oni prawo wziac pod uwage poprzednie zarzuty molestowania, jednak tylko w celu zadecydowania, czy MJ posiada cechy pedofila – nie maja prawa orzekac, czy jest winny w innych przypadkach poza aktualna sprawa.
Punkty oskarzenia zawieraja:
-Cztery zarzuty molestowania nieletnich
-Probe porwania oraz szantaz
-Jeden zarzut o zamiar molestowania
-Zarzuty o podawanie nieletnim alkoholu – te jednak beda traktowane oddzielnie, jako nie zwiazane bezposrednio z glownym punktem oskarzenia

Przysiegli rozpoczna konsultacje prawdopodobnie w piatek lub poniedzialek rano, beda obradowac po 6 godzin dziennie, dopoki nie zadecyduja, jaki wydadza wyrok.

Robert Sanger pozwolil sobie na trafny zart odnosnie przebiegu procesu: “Gdyby do sali sadowej dopuszczono kamery telewizyjne, obrzydzilibysmy calemu pokoleniu studiowanie prawa”

Tymczasem Santa Maria przygotowuje sie na dzien wyroku. Szacuje sie , ze pojawi sie przynajmniej 2000 fanow i przedstawicieli prasy. Porzadku pilnowac bedzie ok. 40 oficerow policji, w tym takze policjanci z psami oraz ekipa SWAT – liczba ta moze wzrosnac w zaleznosci od tego, ilu ciekawskich naprawde sie pojawi. W dzien rozpoczecia procesu naliczono ich ok. 1500, teraz prawdopodobnie pojawi sie wiele wiecej osob.

Linki:

Jury instructions not yet concrete in Jackson trial
Molestation case deliberations begin soon
http://www.nj.com/news/ledger/index.ssf ... xml&coll=1

THE JACKSON TRIAL: Tight security for closing arguments
http://news.newspress.com/topsports/060 ... ntrial.htm

THE JACKSON TRIAL: Jury instructions hammered out
http://news.newspress.com/topsports/060105jackson.htm

Michael Jackson jury could get case by Friday
http://news.yahoo.com/news?tmpl=story&u ... ckson_dc_2

From Purple Socks to Porn, Lowlights of the Trial
http://www.washingtonpost.com/wp-dyn/co ... 01716.html

Attorneys discuss instructions to prepare jury for Jackson
http://www.santamariatimes.com/articles ... c/6820.txt

Jurors to get instructions in writing
Judge allows alcohol charge to be considered lesser offense
http://www.cnn.com/2005/LAW/05/31/jacks ... index.html

LittleDevil pisze: Przysiegli rozpoczna konsultacje prawdopodobnie w piatek lub poniedzialek rano, beda obradowac po 6 godzin dziennie, dopoki nie zadecyduja, jaki wydadza wyrok.

czyli jednak dzisiaj się proces nie zakończy tak?! szkoda.......

P.S. tak poza tym to witam wszystkich serdecznie

Tak sobie mysle i mysle i dochodze do wniosku,ze nie moze byc inaczej jak tylko dobrze.Nie zmieniono kwalifikacji czynow.Lawa ma sie zastanowic,czy MJ popelnil je "beyond reasonable doubt" -czyli,ze dowody byly bezposrednie,jasne i po prostu pograzajace MJa.Z obserwacji procesu mozna latwo stwierdzic,ze Tomcio nie przedstawil zadnego dowodu,ktory bylby tak silny.Co do sprawy udostepnienia alkoholu dzieciakom mamy do czynienia z troche innym podejsciem - tutaj MJ moglby byc uznany winnym,jesli lawnicy dojda do wniosku ze MJ dokonal czynu nawet nieumyslnie ,nie zachowujac ostroznosci ktora powinien w danej sytuacji zachowac, jezeli popelnienie czynu (udostepnienie alkocholu) przewidywal lub chocby mogl przewidziec. Widac,ze w tym punkcie jest mozliwosc manewru dla prokuratury i wydaje mi sie ,ze DSowi o to chodzi.Jednak nieumyslosc (Z mojej obserwacji umyslosci mu nie udowodniono i tyle) skutkuje nizszym wymiarem kary,gdyz zawinienie jest jakby w nizszym stopniu.Wymiar kary jednak zalezy od sedziego i to on bedzie musial w tej sprawie podjac decyzje o ile lawa uzna,ze MJ jest temu winny.

Podsumowujac - co do "pierwotnych" zarzutow MJ zostanie wedlug mnie uniewinniony.Dowody nie byly wystarczajace,a przypominam -MJ musi byc uznanym za winnego przez WSZYSTKICH lawnikow jednoglosnie.Jesli chodzi o ten alkochol,to tutaj mamy wieksza mozliwosc ,ze MJa uznaja winnym,ale.....jaka kare mozna wymierzyc za nieumyslne udostepnienie alkocholu dzieciakowi juz 12letniemu? Najwyzej pieniezna moim zdaniem.

Wszystko zalezy w tym momencie od mow koncowych.W procesie lawnicy musieli sluchac mnostwa zeznan,byli niejednoktrotnie tym znudzeni itd.Mowy koncowe pozwalaja w sposob skondensowany przedstawic im wszystkie najwazniejsze osiagniecia obu stron.W tym wypadku prokuratura ma niewiele do powiedzenia,moga sie co najwyzej trzymac mowy podobnej do opening statement.Jak wiadomo Mez jest swietnym oratorem.Tak naprawde mowa koncowa to popis krasomowczy i jakos mam przeczucie gleboko,gleboko,ze MJ nie ma sie o co obawiac.


Szkoda tylko,ze nie udalo mi sie pojechac do Californii.Bardzo chcialam byc tam na zakonczenie procesu,ale troche terminy sie pozmienialy i wszystko potoczylo sie o wiele szybciej.Trzymam kciuki za nasza polska reprezentacje -to bedzie na pewno dla nich swieto.A noz MJ jeszcze raz zaprosi fanow do Neverland?POWODZENIA

Lil,wielkie dzieki za artykuly.

Karina pisze: czyli jednak dzisiaj się proces nie zakończy tak?! szkoda.......

P.S. tak poza tym to witam wszystkich serdecznie

1. Witamy na forum!

2. Nie, nie licz na to, ze proces zakonczy sie szybko - na razie wiemy tylko, ze obrady lawnikow rozpoczna sie w poniedzialek lub piatek. Sad jednak nie przewiduje zadnego "deadline" - terminu, w ktorym wyrok MUSI byc gotowy. Oznacza to, ze debaty moga sie terotycznie ciagnac tygodniami.
Najweselej bedzie, jesli lawnicy w koncu oznajmia, ze nie byli w stanie wydac jednoglosnie wyroku - ale nie chce wykrakac....


Chociaz, jak juz zaczelam "krakanie" - nie zapominajmy, ze jest to calkiem prawdopodobne, ze czeka nas jeszcze proces cywilny. Wprawdzie ciocia Arvizo zarzekala sie, ze chce sprawiedliwosci, a nie pieniedzy, ale pewne fakty dotyczace jej osoby, ktore wyszly na jaw podczas rozprawy raczej temu przecza. No coz, poczekamy, zobaczymy....

Dodaje jeszcze linka z MJJSOURCE:
http://mjjsource.com/main/index.php?opt ... &Itemid=32

W streszczeniu przeoczylam jeden wazny fakt: sedzia zamierza dac przysieglym PISEMNE instrukcje - troche to dziwne, poniewaz nie zdarzylo sie to jeszcze w zadnym innym procesie - widze, ze Melville lubi robic wyjatki dla "specjalnych klientow"

Lil',jezeli bedzie proces cywilny,to przynajmniej oddadza MJowi paszport i bedzie mogl zaczac zajmowac sie innymi sprawami niz sadem.

Co do wyroku - to prawda,nie ma zadnego deadline'a dla lawnikow,ale nie powinno im to zajac dluzej niz gora dwa dni.W sumie nie ma nad czym az tak deliberowac

LittleDevil pisze:na razie wiemy tylko, ze obrady lawnikow rozpoczna sie w poniedzialek lub piatek. Sad jednak nie przewiduje zadnego "deadline" - terminu, w ktorym wyrok MUSI byc gotowy. Oznacza to, ze debaty moga sie terotycznie ciagnac tygodniami.

Dzięki, na to info czekałam. Od dawna zastanawiałam się jak to będzie wyglądać! Czyli jednak ławnicy mają nieograniczony czas na podjęcie ostatecznej decyzji. Ups czyli debata może trwać chodź by nawet miesiąc lub dwa.

Karina pisze: P.S. tak poza tym to witam wszystkich serdecznie

Witamy serdecznie

thewiz pisze: Co do wyroku - to prawda,nie ma zadnego deadline'a dla lawnikow,ale nie powinno im to zajac dluzej niz gora dwa dni.W sumie nie ma nad czym az tak deliberowac

No tak prawda nad czym tu sie zastanawiać. Troszkę przesadziłam z tymi miesiącami! ale teoretycznie niby możliwe

LittleDevil pisze:Tymczasem Santa Maria przygotowuje sie na dzien wyroku. Szacuje sie , ze pojawi sie przynajmniej 2000 fanow i przedstawicieli prasy. Porzadku pilnowac bedzie ok. 40 oficerow policji, w tym takze policjanci z psami oraz ekipa SWAT – liczba ta moze wzrosnac w zaleznosci od tego, ilu ciekawskich naprawde sie pojawi

Rzeszy fanów i prasy można się rzeczywiście spodziewać, ciekawe czy rodzinka Jackson’ów pojawi się w komplecie. Cieszyło by nas na pewno pojawienie się Janet i Rebbie ta druga siostra jeszcze ani razu nie była w sądzie.

http://www.onsecondthought.tv/JacksonTrial.html


TUESDAY, 31st May, 2005

Court started late today. Judge Rodney S. Melville did not enter courtroom until 9:16 a.m. and Attorney Mesereau and Yu were not present. [They are probably working on CLOSING ARGUMENTS for Wednesday or Thursday] [Some fans are on the Miller street fence, as usual, as I enter at 8:17 am, but some of them start calling "Thank you William". I like the positive side of things. Sounds much better than "Steve Corbett Sucks", which I heard the week before.] So though the Public section was full in the beginning but by 11:00 a.m., there were 8 empty Press seats, and half the fans had left, to do their snoozing outside. Can't blame them. Defense attorney Sanger opened with "evidence" would not support a certain jury instruction. Soon it degenerated to "include 1.02. but not ..." and "1.05 " etc. Occasional Judge Melville in his "mercy" would reference "engaged in" or something. Ms. King & Ms. Baine sat in the center section front row with Sharon Sidney. [And the Bailiff did not toss Ms. Sidney out? What's up with that. Jackson's were not even here to protect her. (Am I missing something?)]

Motions. We saw none. Just Jury instruction picking. Important stuff, because we heard Mr. Sanger agree to include misdemeanor charges on giving a minor alcohol, but without any sexual motive. IF the JURY should be deadlocked and can not come to a 100% agreement, this allows them to find Michael guilty of a lesser charge, misdemeanor. It could prevent a "hung" jury, which would allow Prosecutors to start all over again, on the counts for which there was no agreement.

Tom Sneddon, sans Zonen & Auchencloss, want to give Melville a different set of instructions for Jury. Melville states he is more comfortable with the sets he received weeks ago. Ahah. Just as I thought, on second thought. The evidence the prosecutors got in was INSUFFICIENT for the instructions which would get convictions on certain charges. Mesereau was correct. There was no need to do a sere Rebuttal last week. Prosecutors have failed in most of their case to prove what Mr. Sneddon so bravely was brandishing as 9 counts over a year ago, or was it a decade ago.(?)

Anyway, a new face sits with the Persecutor, ahemm, I mean Prosecutor. It is Mr. Franklin, he is the bookworm of the District Attorneys Office. He is their appeal specialist and he, in my humble opinion is there to make sure Tom Sneddon does not further screw up this case. (i.e. Sneddon is not competent to even pick the right jury instructions, so they bring in the brains... Mr. Franklin, who lives just to study appeal motions and jury instructions).

The Jackson's and Michael are NOT in court by the way. They do not have to be, and choose NOT to be. Also, by the way, Sanger did not make any joke about putting out an arrest warrant for Judge Melville if he was not in court in "1 hour". Probably wise. Though there was a bit of a joke, when after the first break, Mr. Franklin did not come back until 10:22 a.m. Twenty some minutes late. Only the attorneys chuckled, and Judge Melville made a comment about it not being worth a good "belly laugh". I saw no humor [but I am a nobody. There is a man's life and career at stake here].

Oh, by the way, a certain Legal analyst, (Jim ___) admits to me he can see that Judge Melville has been leaning toward giving the Prosecutors most if not all of what they want through the whole trial. I never expected him to admit that, and he also agrees that there are certain things that M.J. will not be found guilty of. Big of him. Jayne ___ who speaks to Nancy w/o Grace, asks me what my opinion is, will Michael be acquitted. "Yes", I tell her after reminding these younger big C-Media people, that the first rule of Journalism, is : "If your witness is not credible, neither is your story". Jayne, Jim and co. are not interested in the 1st rule. Neither is Tom Sneddon. I think this Jury will be.

At one point, Judge Melville announces, he intends to have EACH Jury member given a FULL set of JURY instructions. Sneddon admits he had asst. Nicola draft one set, but Franklin drafted the "better" set. Melville is not impressed and moves on.

Sanger states he is not happy with a certain jury instruction, that they have just passed.

SANGER: "I'm still troubled ... by this felony.."

MELVILLE: "Well, let's just be 'troubled' elsewhere... and deal with what is before us"

Just before that at 10:26 a.m. Tom Sneddon woke up and interjected, "What misdemeanor?" Melville references "past conduct amounting to a felony"

At 10:43 a.m. Roger Friedman can stand it no longer having come INTO the actual courtroom as the first break ended, and he gets up and leaves. Goes to the Press Overflow room. [ shhhh, don't tell anyone, but I am beginning to like Roger Friedman's irreverence for the Court's authority. He is not a polished Libertarian, yet, but well, he might be a libertarian diamond-in-the-rough. Later, I finally get a TV interview with Roger in front of the Courthouse, and he says, Michael.... NOT GUILTY on any felonies, but guilty of misdemeanor - - alcohol to a minor under 14.Twice he failed to show up at the Santa Maria studio just 5 blocks away where I shoot my TV show. ]

Tom Sneddon was all alone at the Prosecutors table after the first break until Mr. Franklin came back in and dropped some papers on Defense table and sauntered over to the Prosecutors table.

At 11:15 a.m. I can take it no longer and I exit to update this report.

Well, I got back just after 2pm. Sanger was giving Judge Melville conniption fits over the "special Jury Instructions". At # 6, at 2:25pm. Melville suddenly said, "we are going off the record" then he called the court reporter over, asked her if she could stay another half hour. Then Judge Melville looked back of the courtroom to the Bailiff, and ask, "Commander" can your force stay longer? "Commander?" What is the courtroom under Army Command. Is this Marshall Law? Are we in a star chamber proceeding?

Anyway, Melville announced that we would take a break for 10 minutes and come back for another half hour. It was then 2:25. Melville was after all this time having serious ahemm,... "Second Thoughts", and he made it plain he was not going to make as mistake, at this point. So off he went. I was in the Press Overflow room, at this point, not far from Roger and 40 others who hated being in the draconian stifling Court room. Half the Press groaned at the thought of going beyond the 2:30pm quit time for more boring, but critical stuff. I think the other half was either asleep or in shock.

When Court resumed, it was not settled over "Special Instructions to the Jury". It will be resumed Wednesday Morning, and my best guess is, MJ will not be required in court and neither will the Jury. Both sides will hammer it out by noon, and Judge Melville will give the attorney's the remainder of the day off to work on closing arguments, which I am absolutely sure, Mesereau & Yu are already doing. If I am wrong, Closing arguments will start just before noon on Wednesday.

thewiz pisze:Tak sobie mysle i mysle i dochodze do wniosku,ze nie moze byc inaczej jak tylko dobrze.Nie zmieniono kwalifikacji czynow.Lawa ma sie zastanowic,czy MJ popelnil je "beyond reasonable doubt" -czyli,ze dowody byly bezposrednie,jasne i po prostu pograzajace MJa.Z obserwacji procesu mozna latwo stwierdzic,ze Tomcio nie przedstawil zadnego dowodu,ktory bylby tak silny.Co do sprawy udostepnienia alkoholu dzieciakom mamy do czynienia z troche innym podejsciem - tutaj MJ moglby byc uznany winnym,jesli lawnicy dojda do wniosku ze MJ dokonal czynu nawet nieumyslnie ,nie zachowujac ostroznosci ktora powinien w danej sytuacji zachowac, jezeli popelnienie czynu (udostepnienie alkocholu) przewidywal lub chocby mogl przewidziec. Widac,ze w tym punkcie jest mozliwosc manewru dla prokuratury i wydaje mi sie ,ze DSowi o to chodzi.Jednak nieumyslosc (Z mojej obserwacji umyslosci mu nie udowodniono i tyle) skutkuje nizszym wymiarem kary,gdyz zawinienie jest jakby w nizszym stopniu.Wymiar kary jednak zalezy od sedziego i to on bedzie musial w tej sprawie podjac decyzje o ile lawa uzna,ze MJ jest temu winny.

Podsumowujac - co do "pierwotnych" zarzutow MJ zostanie wedlug mnie uniewinniony.Dowody nie byly wystarczajace,a przypominam -MJ musi byc uznanym za winnego przez WSZYSTKICH lawnikow jednoglosnie.Jesli chodzi o ten alkochol,to tutaj mamy wieksza mozliwosc ,ze MJa uznaja winnym,ale.....jaka kare mozna wymierzyc za nieumyslne udostepnienie alkocholu dzieciakowi juz 12letniemu? Najwyzej pieniezna moim zdaniem.

Ewentualne finansowanie leczenia alkocholizmu, w czasie późniejszym



A póki co...

Czy ktosmoze mi strescic artykulik litedevil, bo nie mam czasu na zaglebianie sie w tekst

Little wielkie dzieki

Niom to ja teras jestem troche spokojniejszy bo wiem ze to moze potrwac a tak to zylem w niepewnosci czy wlasnie aqrat w tej chwili niewydano werdyktu moje serducho bedzie spokojniejsze przynajmniej o te pare dni :D

Dzięki Dziewczyny! (qrka, ja dzisiaj wszystkich caluję no.... )
Miło posłuchać fachowych i rozsądnych argumentów w sprawie

LittleDevil pisze:2. Nie, nie licz na to, ze proces zakonczy sie szybko - na razie wiemy tylko, ze obrady lawnikow rozpoczna sie w poniedzialek lub piatek. Sad jednak nie przewiduje zadnego "deadline" - terminu, w ktorym wyrok MUSI byc gotowy. Oznacza to, ze debaty moga sie terotycznie ciagnac tygodniami.

To jak tak dalej pójdzie, to i ja się w tej Kalifornii znajdę

A nie wie ktoś przypadkiem czy dziś będzie rozprawa i czy Michael przybędzie do sądu czy też dzisiaj sądy mają wolne lub nie ma rozprawy. Dzięki