czy ktos wie co to za pani na zdjeciu z MJ?
: śr, 19 wrz 2007, 13:43
Strona 1 z 2
: śr, 19 wrz 2007, 14:01
Nie wiem, ale podobna do Debbie ; )
: śr, 19 wrz 2007, 14:41
też skojarzyłam to z Debbie ale nie wiem....
: śr, 19 wrz 2007, 14:42
...a to przypadkiem nie Karen Faye (czy jak to sie pisało...)?
: śr, 19 wrz 2007, 15:35
Tak to Karen Faye.
: śr, 19 wrz 2007, 16:24
A kim jest ta pani Karen Faye.?
: śr, 19 wrz 2007, 16:25
http://www.karen-faye.com zwykłe google, a ile radości 
: śr, 19 wrz 2007, 16:27
Czyli jedyna kobieta na tym swiecie co widzi twarz MJ z 'bliska" ;)
: śr, 19 wrz 2007, 19:28
widziała, bo już nie pracuje dla MJ'aprison break pisze:Czyli jedyna kobieta na tym swiecie co widzi twarz MJ z 'bliska" ;)
: śr, 19 wrz 2007, 19:31
Ja! Ja wiem!czy ktos wie co to za pani na zdjeciu z MJ?
Ja ją znam!
Chodzi ze mną do klasy!
Natalia ma na imię
: sob, 22 wrz 2007, 23:34
oooooooooo a czy ktoś mnie może uświadomić czemu nie pracuje dla MJja ?? Bo jak dla mnie to ona niemal zakochana w Nim była .... no i pracowała dla niego już od tylu lat , jak chyba nikt inny . No po prostu szok lekki .. napiszcie prosze dlaczego juz u niego nie robi ....SILENTIUM pisze:widziała, bo już nie pracuje dla MJ'aprison break pisze:Czyli jedyna kobieta na tym swiecie co widzi twarz MJ z 'bliska" ;)
: wt, 25 wrz 2007, 20:07
Może chciała więcej niż On jej mógł dać?
: wt, 25 wrz 2007, 20:13
ZELIA pisze:Może chciała więcej niż On jej mógł dać?
lool, co masz na mysli? 
: wt, 25 wrz 2007, 22:13
O co poszło, nie wie pewnikiem nikt za wyjątkiem samych zainteresowanych (a może i oni sami nie wiedzą- to też się zdarza 
), ale zgrzyty pojawiały się mniej więcej w okresie procesu, kiedy dość mocno widoczna zaczęła się robić Raymone.
Niektórzy twierdzą, że to zwykła kobieca zazdrość inni, że Karen w trakcie procesu chcąc dobrze, szkodzila Michael'owi swoimi wypowiedziami i zachowaniem, więc ówczesna ekipa postanowiła ją nieco odsunąć od Michael'a- przynajmniej na ten czas.
Osobiście jestem skłonna uwierzyć i w jedno i w drugie.
Możliwe również, że obie te przyczyny były bezpośrednio ze sobą związane.
Wiem natomiast na pewno, że Karen próbowała co nieco żerować na nieporozumieniach, które wynikły w listopadzie 2006 roku na płaszczyźnie fani- ekipa Raymone i powiem szczerze, że niezbyt ładnie to z boku wyglądało
), ale zgrzyty pojawiały się mniej więcej w okresie procesu, kiedy dość mocno widoczna zaczęła się robić Raymone.Niektórzy twierdzą, że to zwykła kobieca zazdrość inni, że Karen w trakcie procesu chcąc dobrze, szkodzila Michael'owi swoimi wypowiedziami i zachowaniem, więc ówczesna ekipa postanowiła ją nieco odsunąć od Michael'a- przynajmniej na ten czas.
Osobiście jestem skłonna uwierzyć i w jedno i w drugie.
Możliwe również, że obie te przyczyny były bezpośrednio ze sobą związane.
Wiem natomiast na pewno, że Karen próbowała co nieco żerować na nieporozumieniach, które wynikły w listopadzie 2006 roku na płaszczyźnie fani- ekipa Raymone i powiem szczerze, że niezbyt ładnie to z boku wyglądało
: wt, 25 wrz 2007, 22:35
Jakieś szczegóły? O niczym takim nie słyszałamM.Dż.* pisze:próbowała co nieco żerować na nieporozumieniach, które wynikły w listopadzie 2006 roku na płaszczyźnie fani- ekipa Raymone i powiem szczerze, że niezbyt ładnie to z boku wyglądało