Page 1 of 2
09.06.05 sąd
Posted: Thu, 09 Jun 2005, 18:09
by Semika
Zaczynamy czuwanie...
Posted: Thu, 09 Jun 2005, 20:02
by mrpiter
Mam nadzieję, że mi już dzisiaj stanie i to tak na dobre........ten zegar odmierzający czas oczywiście (żeby nie było skojarzeń)nenene
Posted: Thu, 09 Jun 2005, 20:13
by MJowitek
O-o...
A mi zegar przestał tykac wlasnie...
Wlasnie jak napisalam Szmiciowi, że zegar chyba na impotencje cierpi...
22.45.
U Was też?
Posted: Thu, 09 Jun 2005, 20:16
by nati
nie tyka 22 :45

Posted: Thu, 09 Jun 2005, 20:17
by MJowitek
Ale oni dzis obraduja tylko 3 godziny podobno. To by sie zgadzalo. Moze po prostu koniec na dzisiaj? Eeee...wie ktoś coś?
Posted: Thu, 09 Jun 2005, 20:19
by Yana
U mnie też nie działa. Też słyszałam, że mają dziś obradować tylko 3 godziny. Więc może już na dzisiaj koniec.
Posted: Thu, 09 Jun 2005, 20:23
by mrpiter
A u mnie tyka i tyka i tyka i tyka.......a moje powieki stają się coraz cięższe i cięższe.......a on tyka i tyka.......łłłłłaaaaa ale jestem śpiący.....hrrrr.....a on tyka i tyka............O CHWILA!!! JEDNAK JUŻ NIE TYKA. 22:45. Przerwa czy koniec? A może wyrok? No ja bym się wcale nie obraził
Posted: Thu, 09 Jun 2005, 20:24
by MJowitek
U Francuzów to samo. Dziś ktoś tam z nich ma rozdanie dyplomów chyba. Czy jakies takie coś. Francuzi sobie już mówią dobranoc. Więc to chyba po prostu koniec na dziś...
Posted: Thu, 09 Jun 2005, 20:27
by nati
tak to już koniec na dziś podali na cnn .

Posted: Thu, 09 Jun 2005, 20:44
by Semika
A dlaczego tylko 3 godziny?
Posted: Thu, 09 Jun 2005, 20:46
by MJowitek
Bo jest jakies rozdanie dyplomów. Jakaś ceremonia w szkole u któregoś z ławników. Niektórzy tam młodzi są... Ech... Powinni brać przykład z Thrillera, on własną sesję przeciąga do września, żeby na manifestacji być, a Ci co? Już do roboty!
Posted: Thu, 09 Jun 2005, 20:47
by Semika
No tak,juz zdazylam sie dowiedziec ale dzieki.
Posted: Thu, 09 Jun 2005, 22:41
by THRILLER
MJowitek wrote:Bo jest jakies rozdanie dyplomów. Jakaś ceremonia w szkole u któregoś z ławników. Niektórzy tam młodzi są... Ech... Powinni brać przykład z Thrillera, on własną sesję przeciąga do września, żeby na manifestacji być, a Ci co? Już do roboty!
Przeciągnąć to ona już się dawno przeciągnęła, ja ją tylko urozmaicam o kolejny przedmiot

Ale to nie jest powód do dumy, więc Jowita nie dawaj mnie za przykład tu i tam

Posted: Thu, 09 Jun 2005, 23:11
by LittleDevil
Posted: Fri, 10 Jun 2005, 9:35
by Lika
Oooojojku jojku... temu "komuś tam" chyba słabo, duszno, palpitacji serca dostaje (nie ja, tylko to "zjawisko" rzecz jasna)
Leczenie psychiatryczne i kaftanik bezpieczeństwa gorąco polecam, podobno pomaga

A może od razu po pogotowie dzwonić? Eee... ale chyba nie, bo z tego co widzę to już po zawale, czyli "po ptokach"

Miło było poznać

, z tym że panu(i) już podziękujemy

Ale źeś nas zirytował(a)... uch!
Nieee no w sumie, to mooocna rzecz była nawet, jakby się tak głębiej nad tym zastanowić...
Wiesz, że zawsze możesz wrócić i zabłysnąć elokwentnie pod innym nick'iem.
ZAPRASZAMY

Nas to tylko cieszy

, bo im więcej OSÓB wpisze się na forum, tym więcej NAS FANÓW MICHAELA JACKSONA.
Nie wiem jak pozostali, ale ja SERDECZNIE POZDRAWIAM WSZYSTKICH TYCH, KTÓRZY W PRZYSZŁOŚCI ZAMIERZAJĄ NAM POPRAWIAĆ STATYSTYKI

I naprawdę szczerze podziwiam Twoje zaangażowanie i fakt, iż zadałeś(aś) sobie tyle trudu, przechodząc przez kolejne etapy rejestracji, by napisać tutaj swój komentarz
Pozrdo.
Lika_with_love_
No to wywalcie mój post, bo widzę , że już nieaktualny niestety... chociaż w sumie bym chciała, żeby to "coś" go przeczytało (ale pewnie i tak nie jest w stanie wyłapać ironii)
To tak ku przestrodze innych "chętnych" do umieszczania podobnych komentarzy na przyszłość...
Skoro się wpisał, to pewnie sprawdzi jak bardzo nas "rozzłościł"
Ja bym była za tym, żeby takie rzeczy zostawiać tutaj przez jakiś czas np. 24 h, póżniej usuwać, ale pewnie tak nie można, bo to niezgodne ze statusem forum...