MJPT

Fakty w tym watku: http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewto ... 0862#30862

Z zapartym tchem czytalam newsy na necie i nic nie moze rownac sie temu uczuciu. We wtorek walka o bilety na necie. Cena nie ma znaczenia w przypadku Michaela. Znowu bedzie dane mi go zobaczyc, choc jeszcze nie mam zielonego pojecia co powiem szefowi w pracy w ramach sensownej wymowki. Ale to jakby nie ma znaczenia bo i tak wiadomo ze nie ma nic do gadania , tzn i tak tam bede i juz.
To jest niesamowite! Powtorka z rozrywki (Londyn, Tokyo). Mam nadzieje, ze fani zdobeda duza czesc biletow i pokaza Michaelowi i publice jego nalezne miejsce w showbuisnessie.
Cokolwiek by pisac, cala sie trzese i wiem, ze bedzie fantastycznie, jestem podexcytowana i cieszy mnie ze Michael tego wieczoru bedzie w swoim zywiole.
ANYBODY THERE?

Głupio zapytam....
Tinkerbell78, wiesz może po ile będą bilety?

Hej.Juz dzisiaj zaczela sie sprzdaz biletow, sa to miejsca sidzace w dalszych rzedach i kosztuja 100 funtow.Trwaja jednak spekulacje,ze jutro rozpocznie sie sprzedaz biletow na arene blisko sceny,ktore ponoc maja kosztowac 40 funtow.Jednak ta informacja nie zostala potwierdzona przez zadna agencje sprzedajace bilety.Tak wiec toczy sie wielka burza mozgow i fani decyduja sie na bilety dzis dostepne,bo jutro moze sie okazac,ze innych nie bedzie .Tak naprawde nikt tego nie wie,wiec to jest jak gra w Lotka.

Dzięki Tinkerbell78
Bądź tu mądry- pisz wiersze

Nie wiadomo jeszcze jaka będzie cena za bilety. na razie jest podany podział miejsc. Mówi się, że to będzie rekordowa sprzedaż biletów z powodu Michaela.

Już nawet mi się nie chce ironizować, że znów za Thrillera.

kaem pisze:Już nawet mi się nie chce ironizować, że znów za Thrillera.

Nie nie za Thrillera,tylko chyba za to że sprzedał ponad 100mln płyt(tak ja zrozumiałem chyba)

ps.to MJ powinien dostać 2 płyty diamentowe za sprzedanie solowych albumów od Off The Wall do Invincible(210mln)

bądź 3,5 płyty za 350 mln płyt sprzedanych ogólnie(składanki,solowe,single etc.)

Jak wykona cos nowego na zywo to wybacze mu odbieranie kolejnej z serii nagrod za bycie legenda. Ech, jakis wystepik, o tak - tego wszystkim fanom, ktorzy sie do Londynu wybieraja zycze.

Mamy bilety! Tylko takie beznadziejne , a arena olbrzymia. Od jutra bedziemy probowac zdobyc najlepsze przy scenie. To naprawde stresujace i meczace zajecie, ale na pewno warto. Ciekawe na ile Michael sie zatrzyma i czy znowu w Dorchesterze. Byloby bosko bo to przepiekny hotel i maja dobre przekaski...Ale kto by myslal o jedzeniu w takiej sytuacji. Definitywnie to od czego juz peka nam glowa jest szansa zdobycia najlepszego biletu. Tak wiec zabieram laptopa do lozka, robie sobie mocna kawe i czatuje. A noz widelec pojawia sie rowno po dwunastej, a nie o 9 rano??

kaem pisze:Już nawet mi się nie chce ironizować, że znów za Thrillera.

thewiz pisze:(...) wybacze mu odbieranie kolejnej z serii nagrod za bycie legenda.

Chyba jesteśmy jedynymi fanami, którzy narzekają na nadmiar nagród wręczanych naszemu idolowi. Przyznam, że się dołączam, bo też mnie mdli kiedy słyszę zapowiedź ze zlepkiem piosenek/teledysków w tle: don't stop till you get enough, rock with you, billie jean, beat it, thriller, bad, the way you mmf, smooth criminal, man in the mirror, dirty diana, black or white, remember....


...za to trochę raduje mnie zapowiedź: ladies and gentlemen the king of pop - Michael Jackson
Wtedy wychodzi the king of pop, ucisza tłumy "i love u", "i love u more", "can u hear me?" i znów mam dosyć uroczystości.


Sytuacja będzie o tyle ciekawa, że Michael pojawi się po długie ciszy w eterze i w tej chwili potrzebuje kontaktu z publicznością. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że się nie zestresuje, "pokona swoje ADHD", skoncentruje się i powie coś niebanalnego. ...a po ceremonii wróci do Ireland i będzie kontynuować pracę nad rozgrzebanym materiałem w studio!!

no przydało by się już tak długo nie występował dla europejkiej publiczności życze nam tego i tym co zobaczą go na żywo i tym co będą przed telewizorami ( ja jestem w tej 2 grupie)

thewiz pisze:Jak wykona cos nowego na zywo to wybacze mu odbieranie kolejnej z serii nagrod za bycie legenda. Ech, jakis wystepik, o tak - tego wszystkim fanom, ktorzy sie do Londynu wybieraja zycze.

Się widzę, Agatko, rozmarzyłaś
Marzenia marzeniami, ale realnym trzeba pozostać
Przeczuwam raczej wejście Michael'a w eleganckim stroju, powiedzenie z wrodzoną sobie skromnością i nieśmiałością:"Thank you. Thank you very much. I love you all."
Potem przemówienie z podziękowaniem za "support for all those years" i happy Michael schodzi ze sceny

huczek pisze:Sytuacja będzie o tyle ciekawa, że Michael pojawi się po długie ciszy w eterze i w tej chwili potrzebuje kontaktu z publicznością. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że się nie zestresuje, "pokona swoje ADHD", skoncentruje się i powie coś niebanalnego. ...a po ceremonii wróci do Ireland i będzie kontynuować pracę nad rozgrzebanym materiałem w studio!!

Cóż, na powiedzenie czegoś "sensownego" raczej nie liczę, bo jestem fanką Michael'a zbyt długo już
Ale tak, jak napisałeś, to będzie ważne wystąpienie Michael'a, choćby dlatego że pierwsze, oficjalne od momentu uniewinnienia.
Trzeba zrobić Michael'owi z tej okazji tłumek i drzeć się w niebogłosy, jak to On lubi

Maro, dzięki serdeczne za te wieści.
Coś dzwoniło w jakimś kościele, ale nikt nie wiedział gdzie
Jakbyś coś wiedział więcej to daj znać- będziemy wdzięczni

SUUUUUUUUUUUUPPPPPPPPPPPEEEEEEEEEERRRRRRRRR tylko, ze ja kasy nie mam, jak zwykle coś nie wyjdzie, choć na bilet do LONDYNu jeszcze bym miał...:)

M.Dż.* pisze:to będzie ważne wystąpienie Michael'a, choćby dlatego że pierwsze, oficjalne od momentu uniewinnienia.

Raczej drugie, po MTV Japan

cicha pisze:

M.Dż.* pisze:to będzie ważne wystąpienie Michael'a, choćby dlatego że pierwsze, oficjalne od momentu uniewinnienia.

Raczej drugie, po MTV Japan

Aaaa no tak....
Choć tej pomyłki, jakim był występ w tym programie, bym raczej nie liczyła