Page 1 of 2

To nie moze byc koniec !! :(

Posted: Tue, 14 Jun 2005, 21:46
by maartynka
Jak myslicie czy Michael zakonczy kariere ?? Czy przyjedzie jeszcze do Polski ?? Gdzies czytałam ze to jeden z jego ulubionych krajów i chciałby tu zamieszkac i takie tam bla, bla, bla...
Ja nigdy nie bylam na jego koncercie,a to jest moje marzenie...Nie wiem moze napiszmy do niego jakies długi list albo co, od wiernych fanów z Polski ...
:beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa:

Posted: Tue, 14 Jun 2005, 21:48
by kate
nie wiem czy On by ten list przeczytał, czy nawet trzymałby go w dłoniach. Gdyby każdy mógł tak sobie pisać listy... :wariat: Michael nie nadążyłby z czytaniem...

EJ NOOOOOOOOOO

Posted: Tue, 14 Jun 2005, 21:50
by maartynka
To trzeba cos wykombinowac zeby przeczytał !! A co ty Kate nie chciałabys go zobaczyc w Polsce ?? :wariat:
Trzeba kombinowac !

Posted: Tue, 14 Jun 2005, 21:53
by kate
oczywiście że bym chciała, co za pytanie :] ale to troszkę nierealne. a tak przy okazji: http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewto ... 4&start=30 :]

Posted: Tue, 14 Jun 2005, 21:54
by Mike
Watro spróbowac napisać list, ale kariery to on napewno nie zakończy za wiele dla niego po takim SUPPORT znaczymy! po za tym, Marta kochana przypomniała Michaelowi o Nas, ale bał bym sie raczej reakcji Rządu naszego i innych ludzi po tym procesie jak by Michael miał przyjechać, to juz nie bedzie to co w 96'. Ale jesli bedzie chciał przyjechać do POLAND and Make the Concert ja jestem za, choć to już to nie będzie taka publicznośc jak na poczatku, choć z następnej strony to tez nie wiadomo jaka muzyka będzie...i słowa... i...i... Ach chyba zapytam wróżki jednak co to bedzie sie działo, bo przyznam sie oglądając ten wczorajszy dzień ciągle mi łzy lecą ze szczęścia. Jestem po prostu bardzo wrażliwy na Emocje z zewnatrz, jak i czasem troszke naiwny nad czym pracuję, i Michael tez powinien!

Posted: Tue, 14 Jun 2005, 21:57
by Yana
Chciałabym aby jeszcze nie kończył kariery i oczywiście aby przyjechał jeszcze do Polski.

Co do koncertu to byłam na tym w Warszawie.
Niesamowite przeżycie. Niemogłam tego przepuścić.
Miałam to szczęscie być również pod hotelem i widzieć Michaela z bliska.

phi !

Posted: Wed, 15 Jun 2005, 7:33
by maartynka
Samym gadaniem to my G zrobimy ... !!

Posted: Wed, 15 Jun 2005, 9:56
by MJPOWER
Ja pamiętam, że kiedyś przedstawiciele magazyna poświęconemu Michaelowi "Black & White" spotkali się z Nim i poprosili aby Michael podpisał okładki poprzednich numerów. Michael przejrzał gazetki, zdumiał się bardzo ich super jakością i zapytał, czy mógłby takie dostać? Na to redaktorzy odpowiedzieli, że przecież wysyłają mu każdy numer. Michael odpowiedział, że nie ma możliwości zapoznać się ze wszystkim, co do niego przychodzi

Posted: Wed, 15 Jun 2005, 10:07
by MJJ
MJPOWER wrote:Michael odpowiedział, że nie ma możliwości zapoznać się ze wszystkim, co do niego przychodzi
Wcale mnie to nie dziwi - doby by Mu nie starczyło gdyby miał się zapoznawać z wszystkim materiałami, książkami, listami, prezentami, itp. które do niego przychodzą.

Ps. Niedawno podali, że prezydent Indonezji podał do publicznej wiadomości numer swojego telefonu komórkowego i prawie natychmiast numer został zablokowany od nadmiaru dzwoniących - można się domyślać co by było, gdyby Michael chciał swoje numery podać do publicznej wiadomości.

Posted: Wed, 15 Jun 2005, 13:11
by maartynka
NIE TO NIE ... :zly:

Posted: Wed, 15 Jun 2005, 14:03
by M.Dż.*
Ależ maartynko, nie obrażaj się tylko pisz, pisz, pisz.
To jak loteria- może akurat Twój list wpadnie w ręce Michael'a....
Powodzenia! :-)

Posted: Wed, 15 Jun 2005, 16:41
by maartynka
ale nikt mi nie pomoze, ej wezcie :zly: nie obchodzi was to macie to w dupie, dzieki za taka współprace, sama to tyle zrobie co nic, a tego i tak nie dostanie w najlepszym wypadku to on tego uzyje jako papier toaletowy :nerwy:

Posted: Wed, 15 Jun 2005, 16:47
by la_licorne
maartynka wrote:ale nikt mi nie pomoze, ej wezcie :zly: nie obchodzi was to macie to w dupie, dzieki za taka współprace, sama to tyle zrobie co nic, a tego i tak nie dostanie w najlepszym wypadku to on tego uzyje jako papier toaletowy :nerwy:
Nie bardzo wiem w czym mamy Ci pomóc...? Nikt nie wie jakie plany ma MJ... Wątpie żeby nasz odzew ściągnął go do Polski... :wariat:

Posted: Wed, 15 Jun 2005, 16:50
by maartynka
dobra juz dam sobie z tym spokoj bo i tak to głupi pomysl...

Posted: Wed, 15 Jun 2005, 16:50
by kate
a tego i tak nie dostanie w najlepszym wypadku to on tego uzyje jako papier toaletowy
No to po co chcesz pisać? :wariat: Możesz napisać, dać nam do przeczytania, każdy kto będzie chciał doda coś od siebie; przetłumaczymy i wyślemy! Spróbować można...