Artykuły na temat "Thriller"25th Anniv.[koment.]

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

MJwodzuMJ
Posts: 222
Joined: Wed, 07 Nov 2007, 20:09

Artykuły na temat "Thriller"25th Anniv.[koment.]

Post by MJwodzuMJ »

Zastanawiałem się jakiś czas, czy zamieszczać ten wycinek prasowy, ale w końcu stwierdziłem, że Przekrój nie jest żadnym brukowcem, zaś notatki w dziale kulturalnym są warte naszej uwagi. Sami oceńcie:
A więc...

PRZEKRÓJ nr 6 / 3268
7.02.2008
str. 69 KULTURA / muzyka


Image
User avatar
Erna Shorter
Posts: 1246
Joined: Fri, 05 Jan 2007, 16:32
Location: Miasteczko Halloween,TranSylv(i)ania, dom Vincenta Malloy'a

Artykuł w "Gazecie Wyborczej" (8.2.08) [koment.]

Post by Erna Shorter »

Gazeta Wyborcza 8.2.08 wrote:"Thriller wszech czasów"
Do sukcesu przyczynił się nowatorski 13-minutowy teledysk wyreżyserowany przez Johna Landisa

W najbliższy weekend na całym świecie ukaże się przygotowana z okazji 25. rocznicy premiery specjalna edycja płyty Michaela Jacksona "Thriller" - najlepiej sprzedającego się albumu muzycznego w historii wiecej...
Image
User avatar
Kasiaaa
Posts: 319
Joined: Sat, 22 Dec 2007, 16:11

Post by Kasiaaa »

Czy tam na prawdę jest "Billy Jean" ? :-/

Ale artykuł fajny i oby takich więcej. :mj:
We can fly, you know. We just don’t know how to think the right thoughts and levitate ourselves off the ground.
Michael Jackson.

loveMJPT
User avatar
kuba
Posts: 275
Joined: Wed, 28 Dec 2005, 9:56

Post by kuba »

Zgadzam sie. Fajny pozytywny artykuł.Oby wiecej takich
Image
User avatar
nikolka
Posts: 298
Joined: Wed, 28 Nov 2007, 22:36
Location: okolice Krakowa

Post by nikolka »

Artykul bardzo dobry.Wreszcie ktos przedstawil przecietnemu Kowalskiemu na czym polega fenomen Thrillera,jak bardzo po jego wydaniu zmienil sie swiat muzyki.

{Gigantyczny sukces "Thrillera" był jednocześnie początkiem końca Jacksona, który odtąd coraz bardziej pogrążał się w specyficznej megalomanii} :-/
To jedyne z czym sie nie zgadzam.Nierozumien tego stwierdzenia.Czy tak fenomenalne plyty jak Bad, Dangerous sa tym koncem?A jezeli chodzi o megalomanie Michaela to szczerze powiedziawszy nigdy jej nie zauwazylam.Moze i dazy do doskonalosci ale czasami mam wrazenie ze ni jest dokonca swiadomy wlasnej wartosci ;-)
Image
User avatar
Mistiness
Posts: 265
Joined: Sun, 09 Dec 2007, 15:21
Location: świętokrzyskie.

Post by Mistiness »

W porównaniu z ostatnimi, nic nie wartymi artykułami, ten wypada w miarę dobrze. Nie ma się jednak co zachwycać, w całkiem pozytywnym świetle Michaela nie stawia. Najważniejsze jednak, że promocja Thrillera wrze. Nie spodziewałam się, aż tak dużego zainteresowania mediów.

.
User avatar
zu
Posts: 915
Joined: Wed, 30 Aug 2006, 19:01

Post by zu »

Jeszcze w dodatku do Gazety Wyborczej "Co jest grane" też jest krótka notka o Thrillerze25.
I, hehe, cóż, w dołączonej gazetce Saturna też jest reklama Thriller25 :smiech:
User avatar
cicha
Posts: 1611
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 8:21
Location: silent world

Post by cicha »

coraz bardziej pogrążał się w specyficznej megalomanii
Tym zdaniem Pan Robert Sankowski wyszedł na jednego z wielu żałosnych pseudopsychologów, którzy silą się na wymyślne i opiniotwórcze diagnozy na temat MJ'a.

Skąd u Sankowskiego to (w moim mniemaniu -> błędne) przekonanie?

Czyżby opierał się głównie na wizji pomnika z reklamówki do History? :ziew: Płytkie to...

Facet chyba wcale nie czytał wywiadów z MJ'em...więc nie dziwota...że tak myśli. glupija
nikolka wrote:jezeli chodzi o megalomanie Michaela to szczerze powiedziawszy nigdy jej nie zauwazylam
Ja też nie...

Ale swoją drogą, dziennikarze, w artykułach na temat MJ'a, nie potrafią sobie odpuścić nawet kropli złośliwego jadu.
Last edited by cicha on Fri, 08 Feb 2008, 17:28, edited 1 time in total.
B. Olewicz (...) co tak cenne jest, że ta nienazwana myśl rysą jest na szkle? (...)
E. Bodo To nie ty...
User avatar
homesick
Posts: 1239
Joined: Tue, 15 Jan 2008, 14:35
Location: spode łba

Post by homesick »

cicha wrote:
nikolka wrote:A jezeli chodzi o megalomanie Michaela to szczerze powiedziawszy nigdy jej nie zauwazylam
Ja też nie...
ej no bez jaj...serio?? to tak jakby powiedziec, ze Madonna tez jest skromna niewiasta, a swoj sukces zbudowala na pokorze ;)
Michael jest niesmialy, czesto nawet w dosc aktorski sposob i zastanawialam sie zawsze czy to nie poza na delikatnego wrazliwego chlopca :P

ale przeciez to megaperfekcjonista, zawsze chcial byc najlepszy we wszytkim co robi, zawsze marzyl o uwielbieniu tlumow i sie do tego przyznawal, jego styl zycia itp...no sorry ale czlek, ktory wiesza sobie w domu obrazy z nim samym w roli polnagiego Adonisa otoczonego cherubinkami nie jest okazem skromnosci i bardzo dobrze w tej przesadzie jego urok.
maryska17
Posts: 328
Joined: Sat, 12 Jan 2008, 13:45
Location: dream on...

Post by maryska17 »

pozytywnie ;-) ;-) ;-)
podoba mi się ten artykuł :dance:

ale to już nie choć jest w tym trochę prawdy:
'Gigantyczny sukces "Thrillera" był jednocześnie początkiem końca Jacksona, który odtąd coraz bardziej pogrążał się w specyficznej megalomanii. Od lat bardziej niż krytycy muzyczni interesują się nim bulwarówki. Ale nawet i dla nich Jackson traci powoli atrakcyjność - ostatnio kolorowa prasa nie pisze już o oskarżeniach o pedofilię czy ponurych efektach operacji plastycznych, lecz o kłopotach finansowych Michaela.'
Gone Too Soon... We see again but not yet, not yet.... in the sky on the better side... I love You My King! Forever:*

I believe that we can change the world... this begun Michael The King Of Pop... help him...

FOREVER! Thank You My King!
User avatar
Mjabs
Posts: 132
Joined: Fri, 01 Jul 2005, 15:03
Location: Toruń/Maskat :)

Post by Mjabs »

Kasiaaa wrote:Czy tam na prawdę jest "Billy Jean" ? :-/

Ale artykuł fajny i oby takich więcej. :mj:
niestety tak... nie moge tego zrozumiec... ale nie po raz pierwszy pojawia sie słowo billy zamiast billie.... w tylu innych publikacjach widziałam słowo billy ze az sama w koncu zgłupiałam i sprawidzłam co pisze na płytce... no i jest BILLIE jak wół :-/ co za ludzie....
ღ السرّ ღ

Rest in PEACE! MICHAEL JACKSON 1958 - 2009
[*]
User avatar
Basia1992
Posts: 947
Joined: Thu, 23 Aug 2007, 20:04
Location: Milwaukee

Post by Basia1992 »

Jak na "Gazetę Wyborczą", to artykuł bardzo dobry. Oczywiście nie obeszło się bez docinek, ale tak już chyba musi być :-/

Kasiaaa wrote:Czy tam na prawdę jest "Billy Jean" ?
A z tego to już mi się śmiać chce, prawie wszędzie jest "Billy" :smiech:
Image

"Mieszanka pasji, wizji, ekscentryzmu doprowadza do szału i obłędu..."
User avatar
grzechu jackson
Posts: 86
Joined: Wed, 02 Jan 2008, 14:34
Location: Z Neverland :) A co?!

Post by grzechu jackson »

Nawet niezły ten artykuł.
Ale mi się zdaje że lepszy był w innej gazecie. :mj:
Image
User avatar
Diana_95
Posts: 346
Joined: Sat, 05 Jan 2008, 20:09
Location: daleko.

Post by Diana_95 »

maryska17 wrote:'Gigantyczny sukces "Thrillera" był jednocześnie początkiem końca Jacksona, który odtąd coraz bardziej pogrążał się w specyficznej megalomanii.
to mi sie nie podoba...MJ i megalomania? :podejrzliwy:
Basia1992 wrote:Jak na "Gazetę Wyborczą", to artykuł bardzo dobry.
jak na 'Wyborcza' ;-)
Basia1992 wrote:"Billy Jean"
nie no to mnie ostatecznie rozwalilo :smiech: chociaz zauwazylam ze czesto zamiast 'Billie' pisza 'Billy' i to nie tylko dziennikarze czy brukowce. fani niestety takze :surrender:
Come on baby, take a chance with us.
Come on baby take a chance with us.
And meet me on the back of the Blue Bus,
Doin' a blue rock.
User avatar
Aguska
Posts: 134
Joined: Sun, 22 Oct 2006, 16:43
Location: Poznań

Post by Aguska »

Mnie się artykuł podoba, powiedziałabym, że jest w porządku. O początku końca i megalomanii napisano moim zdaniem po to, aby można było ów tekst 'włożyć' w szufladkę' : Michael Jackson, czyli aby nie było zbyt pięknie. Na szczęście Mike ma wiernych fanów, którzy nie zwracają uwagi na docinki dziennikarzy i wiedzą jak należy pisać Billie Jean ;-)
Image
Post Reply