Prace do szkoły/na studia o Michaelu

[Moriquendi]

Jak w temacie, btw jestem nowy na forum hehe heja ludziska ;) Chciałem się dowiedzieć czy ktoś podjął się czegoś takiego, ewentualnie byłbym wdzięczny za uwagi czy to jest możliwe do wykonania, wiem, że niektórzy ludzie robią prezentacje o tekstach hip-hopowych więc sobie pomyślałem czemu nie o tekstach MJa.
Ps. Genialny emot :D

[Maro]

Tylko mi nie mów że wybrałeś na maturę:

Teksty współczesnych piosenek młodzieżowych a poezja?

...

[Adek]

Ja mialem dwa lata temu temat "Funkcje tańca w literaturze i sztuce" i jednym z punktów prezentacji było omówienie funkcji tańca w teledysku "Black or White". Troche na siłę to wcisnąłem i powymyślałem różne dziwne rzeczy, ale komisji się chyba spodobało (mimo iż teledysk się niestety nie odtworzył) bo dostałem maksa.

[Moriquendi]

właściwie to wciąż sie zastanawiam czy da się coś z tego wyciągnąć bo nie chce lać wody na siłę, więc jakby ktoś miał doświadczenie to byłbym wdzięczny gdyby się nim podzielił

[maryska17]

he he mnie za 1,5 roku czeka matura i też myślę o twórczości Michealu tylko czy da się zdać taki temat?

[majkelzawszespoko]

tylko czy da się zdać taki temat?

da się zrobić prezentacje praktycznie o wszystkim, byle zrobić to w taki sposób, by miało ręce i nogi.

nie wiem czy za 2 lata jeszcze prezentacja będzie obowiązywała, oby nie.
wg mnie powinni to znieść, bo jest totalnie niepotrzebna, nic nie wnosi, a ma się tylko dodatkowy stres.

[maryska17]

profesorka od polaka mówiła, że będzie konkretny spis lektur na maturze za 2 lata i nie będzie trzeba się tak męczyć
Konkretnie co masz przeczytać- to dobrze bo wiesz przynajmniej z czego będzie pytanie

[Archi]

profesorka od polaka mówiła, że będzie konkretny spis lektur na maturze za 2 lata i nie będzie trzeba się tak męczyć
Konkretnie co masz przeczytać- to dobrze bo wiesz przynajmniej z czego będzie pytanie

Chyba nie wiesz co mówisz!! Będziesz musiała znać dokładnie kilkanaście książek. Wiesz z czego będziesz pytany w tym przypadku, to jakby powiedzieć: "Ryba jest w jeziorze, teraz wiesz gdzie szukać"


Dziś wybierasz sobie temat który cięi nteresuje. Dobierasz książki, często już przeczytane. Siadasz i sprawia ci to przyjemność, a jeśli nie to nie jest katorgą, jaką jest zaznajamianie się z treścią lektury szewcy, ferdydurke.

Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby tak: Przychodzi uczeń z tym co wie i losuje zestaw trzech tematów. Dostaje 15min na przygotowanie jednego z nich. Większość miała by podobne brzemienie(obraz sarmatyzmu w oświeceniu, wizerunek chrystusa w XXwieku, funkcja groteski)

Sprawdza się tu umiejętność ucznia radzenia sobie z problemem, a nie to jak potrafi coś przygotować.

[Liberian Girl]

Ja tak pomyślałam że skoro można składać propozycje tematów maturalnych to sama jakiś wymyśle...Ostatnio przyszedł mi do głowy "Ponadczasowe wartości w twórczości Michaela Jacksona" Wypadałoby to skonsultować z babką od polaka

[Archi]

Jako tegoroczny maturzysta zdecydowanie odradzam. Dlaczego? Otóż temat wyraźnie sugeruje coś co nie dla wszystkich jest takie oczywiste.
Kiedy piszesz "Karol Wojtyła, największy Polak w dziejach" To temat również jest tendencyjny, ale i sam podmiot tematu nie jest tak kontrowersyjny. Każdy wszędzie to powtarza, a co co tak nie myślą siedzą cicho.

Co do MJ to chyba nie muszę tłumaczyć... pamiętaj, że przyjdzie ci rozmawiać z osobami mającymi nieporównywalnie większą wiedzę od twojej. Nie możesz im powiedzeć "Państwo nie znają całej prawdy" ale i nie znajdziesz czasu na wytłumaczenie im pewnych zagadnień.


Swojego czasu sam myślałem nad ambitnym podejściem do sprawy prezentacji, próbowałem także wplątać w to wątek MJ. Jedyne tematy jakie przyszły mi do głowy to:


Omów i porównaj różne wizerunki kobiet wyłaniające się z piosenek MJ.

Przedstaw sposób walki z rasizmem, analizując piosenki MJ.



Tematy mają prosta wadę, nie sposób znaleźć do nich jakiekolwiek opracowania. Liczenie na znajomość tematu komisji jest raczej nieuzasadnione. Proponuję podejść nieco pragmatyczniej do całego problemu, zająć się nauką do przedmiotów liczących się na studiach, a temat wybrać możliwie najbardziej klasyczny.

[Liberian Girl]

Może i masz rację co do tego tematu... W temacie, który się prezentuje trzeba się dobrze czuć dlatego pomyślałam sobie właśnie o tym. Ale wydaje mi się że ogólnie o muzykę popularną można raczej zachaczyć. Zobaczymy jak to będzie wkońcu mam jeszcze troche czasu

[Megi1975]

Jako tegoroczny maturzysta zdecydowanie odradzam. Dlaczego? Otóż temat wyraźnie sugeruje coś co nie dla wszystkich jest takie oczywiste.
Kiedy piszesz "Karol Wojtyła, największy Polak w dziejach" To temat również jest tendencyjny, ale i sam podmiot tematu nie jest tak kontrowersyjny. Każdy wszędzie to powtarza, a co co tak nie myślą siedzą cicho.

Co do MJ to chyba nie muszę tłumaczyć... pamiętaj, że przyjdzie ci rozmawiać z osobami mającymi nieporównywalnie większą wiedzę od twojej. Nie możesz im powiedział "Państwo nie znają całej prawdy" ale i nie znajdziesz czasu na wytłumaczenie im pewnych zagadnień.


Swojego czasu sam myślałem nad ambitnym podejściem do sprawy prezentacji, próbowałem także wplątać w to wątek MJ. Jedyne tematy jakie przyszły mi do głowy to:


Omów i porównaj różne wizerunki kobiet wyłaniające się z piosenek MJ.

Przedstaw sposób walki z rasizmem, analizując piosenki MJ.



Tematy mają prosta wadę, nie sposób znaleźć do nich jakiekolwiek opracowania. Liczenie na znajomość tematu komisji jest raczej nieuzasadnione. Proponuję podejść nieco pragmatyczniej do całego problemu, zająć się nauką do przedmiotów liczących się na studiach, a temat wybrać możliwie najbardziej klasyczny.

Wybacz ,ale się nie zgadzam.Moim zdaniem milionowe pisanie o roli Papieża sugeruje brak oryginalnosci,pisanie pod publikę i pójście na łatwiznę(no chyba ze dla kogoś to faktycznie jest to czym się fascynuje).Napisanie o Michaelu jako o swojej pasji jest oryginalne.A to bardzo fajnie wygląda,jeśli ktoś dobrze zna temat i pisze o tym co kocha to zawsze zasługuje na podziw.Jeśli jeszcze potrafi bronić swoich poglądów potrafi logicznie uzasadnić swoje zdanie,swiadczy to,że taki człowiek dojrzał do walki o swoje poglady.
Ja bym jednak nie pisała o jakiś tam kobietach w tekstach to zbyt płytkie i kontrowersyjne(wiadomo czego),poza tym mało oczywiste ,zbyt prywatne i łatwe do obalenia.
Trzeba napisać o czymś niepodważalnym .Np. o wpływie Michaela na muzyke ,albo o jego działalności charytatywnej,o piosenkach i tekstach które opisuja ważne problemy społeczne takie jak wojna,głód,rasizm i itp.Tego w tworczości Michaela jest tak wiele.Można pisać i pisać.

Moja matura wyglądala całkiem inaczej ale moja siostra miała prezentacje coś na temat Hip Hopu i było to bardzo fajne .Dostała 5.
Jeśli można omówić Hip Hop to czego nie MJ ;)
Ja bym sie nawet na Twoim miejscu nie zastanawiała.

[Archi]

Chyba się troszkę nie rozumiemy. Temat ma być z polskiego, to jest przedmiot ZDAWANY NA MATURZE. Zauważyłem takową tendencję w swojej klasie, którą widzę w twojej wypowiedzi. Tematy:

Żargon, omów na przykładzie języka kibiców.
Język współczesnych polityków.
Język reklamy.
Błędy językowe, na które nie zwraca się uwagi.
Makabra w literaturze dziecięcej XIX wieku.


To wszystko jest, niebanalne, ambitne ciekawe i w ogóle naj ale....

Nie sposób opracować w zgodzie z konwencją. Bo chociażby nie ma do tego opracowań, bez których trudno odszukać konteksty i spojrzeć na problem z kilku perspektyw.

Zmierzam do tego iż jest to tylko egzamin i nie należy do tego podchodzić zbyt osobiście gdyż można zwyczajnie go nie zdać i będzie sporo problemu.

[cobytuby]

a ja bym jak najbardziej była chętna aby zrobić prezentację na temat MJ
nie zważając na to, że najlepiej jest zrobić coś najłatwiej i według wzoru
Podjęłabym się tego i opracowałabym to w taki sposób, abym byłą zadowolona z tej prezentacji bez względu na jej wynik
Być może któremuś z egzaminatorów utkwiłby chociaż jeden szczegół dotyczący Michaela, a w przyszłości zechciałby się zagłębić w jego twórczość :)

[eworrra]

Być może któremuś z egzaminatorów utkwiłby chociaż jeden szczegół dotyczący Michaela, a w przyszłości zechciałby się zagłębić w jego twórczość :)

Sądzę, że taki egzaminator, który siedzi cały dzień w sali i słucha kilkudziesięciu prezentacji miałby w nosie Michaela Jacksona i marzył tylko o powrocie do domu. :)

Można oczywiście zgłosić swój temat, ale nie wiadomo czy zostanie on zaakceptowany. Poza tym do wyboru jest zazwyczaj ponad 100 tematów (ja miałam 112) i sądzę, że każdy znajdzie coś co go zainteresuje.

Archi - Mi się "Ferdydurke" bardzo podobało, w ogóle uważam, że Gombrowicz jest genialnym pisarzem.