elmoro
: sob, 04 kwie 2009, 21:53
Witam Was kochani:)
Mam na imię Magda i jestem fanką Majkela od 6 roku życia, a że wiosen mam 20...hm nie chce być inaczej, 14 lat bez przerwy:)
Może to dziwne że dopiero teraz wpadłam na pomysł, żeby zalogować się na forum fanów MJa, ale dopiero teraz odczułam taką potrzebę.
Jestem studentką dziennikarstwa sportowego i obok muzyki Majkela pasjonuję się oczywiście sportem, szczególnie piłką nożna, a jeszcze szczególniej jestem kibicem najsłynniejszego klubu z Liverpoolu (Go, go The Reds!).Nie jestem też obojętna na 'troszkę' delikatniejszy sport jakim jest łyżwiarstwo figurowe.
Próbuję też tańczyć
do Majkela
mi jeszcze daleko...ale się staram:)
Majkela (wybaczcie ze spalszczam, ale tak lubię;) zaczęłam słuchać, jak już pisałam, dosyć wcześnie...w sumie nie wiem od czego się zaczeło ale wiem że utwierdziłam się w przekonaniu że to właśnie to, po koncercie w Warszawie w 1996, na którym...no raczej nie mogłam być, ale za to była na nim moja ciocia (również fanka naszego Majkelka). Wprawdzie widziałam koncert w tv ale za łzami w oczach (że mnie ciocia nie zabrała:).Tak zaczeła się moja przygoda z MJem i trwa ona do teraz.Z roku na rok kocham (miłością dziwną, ale prawdziwą:) jego muzykę, teksty i taniec coraz bardziej.I po tylu latach...chyba mi już nie przejdzie;)
Super że tworzycie to forum.
Dzięki:)
Mam na imię Magda i jestem fanką Majkela od 6 roku życia, a że wiosen mam 20...hm nie chce być inaczej, 14 lat bez przerwy:)
Może to dziwne że dopiero teraz wpadłam na pomysł, żeby zalogować się na forum fanów MJa, ale dopiero teraz odczułam taką potrzebę.
Jestem studentką dziennikarstwa sportowego i obok muzyki Majkela pasjonuję się oczywiście sportem, szczególnie piłką nożna, a jeszcze szczególniej jestem kibicem najsłynniejszego klubu z Liverpoolu (Go, go The Reds!).Nie jestem też obojętna na 'troszkę' delikatniejszy sport jakim jest łyżwiarstwo figurowe.
Próbuję też tańczyć


Majkela (wybaczcie ze spalszczam, ale tak lubię;) zaczęłam słuchać, jak już pisałam, dosyć wcześnie...w sumie nie wiem od czego się zaczeło ale wiem że utwierdziłam się w przekonaniu że to właśnie to, po koncercie w Warszawie w 1996, na którym...no raczej nie mogłam być, ale za to była na nim moja ciocia (również fanka naszego Majkelka). Wprawdzie widziałam koncert w tv ale za łzami w oczach (że mnie ciocia nie zabrała:).Tak zaczeła się moja przygoda z MJem i trwa ona do teraz.Z roku na rok kocham (miłością dziwną, ale prawdziwą:) jego muzykę, teksty i taniec coraz bardziej.I po tylu latach...chyba mi już nie przejdzie;)
Super że tworzycie to forum.
Dzięki:)