Bashir stwierdził, że Michael nie robił nic niestosownego

Wyłącznie pewne i obiektywne informacje. Wielkie wydarzenia i ciekawostki, czyli kim jest naprawdę Michael Jackson. Uwaga - spamowanie w tym dziale jest niedozwolone.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

Post Reply
Maverick
Posts: 1953
Joined: Wed, 20 Jun 2007, 11:27

Bashir stwierdził, że Michael nie robił nic niestosownego

Post by Maverick »

Uwaga uwaga... po Urim przyszedł czas na rozpacz w wydaniu Bashita. Czy jutro kondolencje złoży nam Sned? :knuje:

http://abcnews.go.com/Entertainment/Mic ... 530&page=1

komentarze tutaj:
http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewto ... 808#127808
Maverick
Posts: 1953
Joined: Wed, 20 Jun 2007, 11:27

Post by Maverick »

huczek wrote:Nawiązując do kontrowersyjnego filmu o Michaelu, Martin Bashir powiedział:
"Jednak prawda jest taka, że on (MJ) nigdy nie dokonywał żadnych przestępstw. Nigdy nie widziałem żadnych niewłaściwych zachowań i podczas, gdy jego styl życia mógł być trochę niekonwencjonalny, nie uważam, że był przestępcą."

"But the truth is he was never convicted of any crime. I never saw any wrongdoing and whilst his lifestyle may have been a bit unorthodox, I don't believe that it was criminal."
Dodał: "Perspektywa koncertów w Londynie była bardzo ekscytująca."

"Myślę, że straciliśmy największego artystę jakiego znał świat. To bardzo smutne."

Komentując w stylu "Living with Michael Jackson": Martin Bashir wygląda na strapionego w filmie z nagraniem wypowiedzi dotyczącej śmierci Michaela Jacksona. Czyżby gryzło go sumienie, że jego komentarze podsyciły atmosferę wokół żyjącego jeszcze Michaela i sprowokowały do linczu przez opinię publiczną? Czyżby żałował, że dokument miał jednoznacznie negatywny wydźwięk o zmarłym niedawno Michaelu?
Post Reply