Dajana
: ndz, 28 cze 2009, 14:27
Tak naprawde mam na imie Klaudia.Ja również jestem fanką Michaela od dziecka,nie pamiętam dokładnie ile miałam lat kiedy się zakochałam w Jego muzyce ,może miałam 8 albo 9.Miłością do Michaela zaraziła mnie moja rodzina,która go uwielbia,zaczęło sie tak że pewnego razu przyszłam do cioci a ona akurat siedziała i słuchała piosenek MIchaela,strasznie mi sie spodobały te piosenki,usiadłam obok niej i tak razem słuchałyśmy.Wtedy pierwszy raz Go usłyszałam i dosłownie poczułam że to jest to.Zanim Go usłyszałam słuchałam wiele innych wykonawców,którzy wydawali mi sie fajni a tak naprawde nie wiedziałam jeszcze że to co słucham to jest namiastka,,nie to czego potrzebowałam.Więc kiedy usłyszałam piosenek Michaela poczułam że znalazłam coś absolutnie wspaniałego,że to jest to czego chce słuchać.Ta muzyka kompletnie mnie poruszyła,te dzwieki to wszystko mną zawładńeło,nic już innego nie chciałam słuchąć tylko Michael i MIchael. Kiedy przychodziłam ze szkoły pierwsze co robiłam to włączałam piosenki MIchaela,nie bylo dnia żebym go nie puszczała,kiedy byłam w szkole nie mogłam sie doczekac kiedy włącze Michaela. Dzień bez Jego muzyki był dla mnie dniem straconym.A kiedy szłam do szkoły do stale Jego muzyke miałam w głowie.To wtedy zrozumiałam co to jest muzyka i bede sie starała zarażać ją innych tak jak mnie zaraziła moja rodzina!!!! 
zapomniałam napisać