MJPT

Kozyra pieprzy farmazony o operacjach Michael'a i o wybielaniu więc cudów to ja się tam nie spodziewam ... Gawliński, choć go bardzo lubię, także przebąkiwał niegdyś o zmianie koloru skóry etc ... A nie łudzę się, że wszyscy skoncentrują się jedynie na Jacksonie od strony muzycznej - jakieś wjazdy na życie osobiste na 99% będą ...

Moja babcia kupiła wszystkie dodatki, a ja z ciekawości przeglądnęłam SHOW.
To samo co wszędzie.. jakieś ploty i tyle.
Jest artykuł zatytułowany "Kreacje króla" (o ile dobrze pamiętam) i są tam zdjęcia Michaela w różnych scenicznych strojach. Ok.
Są zdjęcia Michaela poczynając od J5 do jego solowej kariery i aż do 2009 z konferencji prasowej "This is it"


aha. Babcia jeszcze ma życie na gorąco (dodatek) i na ostatniej stronie jest duże zdjęcie Michaela i napis 1958-2009.

Nie wiem, jaki będzie numer Machiny. Metz to nie głupi człowiek, ale i jemu zdarzało się głupoty mówić. Prenumeruję Machinę od początku, od 1996 roku i to naprawdę sensowna gazeta, poruszająca wiele tematów, które przez inne media są pomijane. Nie ma się co uprzedzać.
Obszerny artykuł z 1996 roku nt. MJ był rzetelny. Ale i ja mam dystans, bo niestety historia Michaela pokazuje, że pojęcie rzetelność w mediach jest zjawiskiem bardzo rzadkim- nawet w szanowanej prasie.

ja kupiłam Show i ZNG ale tylko dla zdjęć. Łudzę się ,że moze jakieś wydawnictwo zrobi pożadny album pamięci z MJ tak jak np z Papieżem są.
Jeśli nie znajde sama sobie go stworzę..
Poza tym w Swiecie Kobiety bedzie DVD z bio MJ.
Mimo,że chyba ten film mam na kompie to kupie i tak.
Co do Machiny i Bravo to moze i kupie choć tylko dla zdjęć, bo to co wymyslają o operacjach wybielaniu normalnie mnie powala na kolana.

kaem pisze:Ale i ja mam dystans, bo niestety historia Michaela pokazuje, że pojęcie rzetelność w mediach jest zjawiskiem bardzo rzadkim- nawet w szanowanej prasie.

Zgadzam się w zupełności!
Ważne, opiniotwórcze, polskie magazyny (Newsweek, Polityka, Wprost, Przekrój) piszą o śmierci Michaela praktycznie jednym głosem i to niestety mało rzetelnym. Czytając te artykuły, niejednokrotnie ma się wrażenie, że czyta się SE czy Fakt podane w nieco lepszej językowo formie.
Już nawet tekst z Przekroju ze stycznia 2008 był lepszej jakości (choć nie brakowało znaczących niedociągnięć), niż tekst tego samego autora wydrukowany po śmierci Michaela.
Przyznaję, że się zawiodłem i to mocno.
Publicyści, których uważamy za profesjonalistów i których pokochaliśmy za styl i fachowość, piszą o MJu opierając się na informacjach z pudelków lub - jak pokazuje przykład Leszczyńskiego z Wprostu - piszą długie wywody oparte na jednej, ale za to fałszywej tezie (w tym przypadku 'wybielenie').
Ukoronowaniem wszystkiego są informacje umieszczane na portalu tvn24.pl, który za źródło bierze sobie amerykańskie portale plotkarskie (nie wiem co się działo na antenie tejże stacji, bo nie mam do niej dostępu, ale spodziewam się podobnego poziomu).
Totalna masakra!
Jeśli coś takiego dzieje się z Michaelem, to czy można ufać tym ludziom w kwestiach o których mamy mniejszą wiedzę, niż o MJu?

dziś widziałam w Kolporterze "Der Spiegel",w którym jest artykół pięciostronicowy(o ile dobrze pamiętam). Wada jest taka że to pismo dla obcojęzycznych,a ja nie kumata w niemieckim, więc zgłaszam tylko, że widzialam

Dzisiaj w ręce wpadło mi "Życie na gorąco" (-.-'), w całości poświęcone Michaelowi. Czytałam od początku. Byłam zszokowana bo nie było nic złego! Na prawdę całkiem przyzwoicie to wszystko było... do momentu, aż nie doszłam do tabelki, dzielącej się na: przyznał się do, nie przyznał się do (chodzi o operacje plastyczne). Ta druga kolumna to był jakiś koszmar! 10 operacji nosa, podnoszenie łuków brwiowych, zmiana kształtu oczu, wielokrotne zabiegi z wybielaniem, zmiana kształtu szczęki, kości policzkowych... :

Czy fan klubowy magazyn z Niemiec "black & white " przymierza się do wydania specjalnego swojego pisma ? Jest już chyba parę lat przerwy jak wyszedł ostatni numer.

paty092 pisze:Podobno w gazecie Swiat Kobiety coś jest, ale nie wiem bo jeszcze jej nie widziałam, tylko dostałam telefon od znajomej która to widziała

jest film na dvd "Historia króla popu" w reżyserii Allana Moyle'a

film trochę biograficzny kończy sie w chwili skandalu z 2004 roku ogólnie dziadostwo mam kupiłem obejrzałem i płakać mi się chce że wydałem tyle kasy na takie cos. nie ma nawet muzyki michaela w tym filmie

pijej1 pisze:Dirty Nancy napisał:
Widziałam ten film niedawno na Haalmarku. Taki sobie

no właśnie chyba w zeszłym tygodniu go puścili.

Tak, puscili ten film na Hallmark 25 czerwca o godz 12ej. Widziałam ten film wtedy 1 raz i uważam, że nie nalezy do najlepszych. Wg mnie za duzo w nim sztuczności.

Wg mnie film z halmarka dziwny, bo aktor beznadziejny. Nie umial sie wczuc. Co mi sie w tym filmie podobalo to to, ze pokazali tam ze Michael naprawde mial bielactwo. Podobaly mi sie tam jeszcze takie jakby 'glosy' ktore nachodzily Michaela, ktore mowily mu, ze da sobie rade, ze przetrwa to wszystko.

Zakupilam dzisiaj niemieckie bravo, swietne zdjecia, 25 stron poswieconych MJ, dwa piekne plakaty, szkoda, ze male, ale i tak jest ok.

ja dziś wylądowałam w Niemczech... w Polsce nic nie kupiłam, ale tu już nie wytrzymałam... wzięłam ostatnie na półce specjalne wydanie jakiejś specjalnej gazety - życie Króla na zdjęciach - piękne są...
Poza tym masę innych gazet, do których nie mam serca zaglądać... jedyne, co udało mi się przeczytać na okładce, nim znów zaczęłam ryczeć podziwiając foty, to, że Liz Taylor wylądowała w szpitalu i jej stan za dobry nie jest.

Ja kupiłam jedynie "Życie na gorąco", wydanie specjalne poświęcone Michaelowi. Ogólnie treść okey, jednak zauważyłam, że unikają jednoznacznego oświadczenia o rzekomym "wybieleniu" i "pedofilstwie".
W temacie o chorobach, wspomnieli o vitiligo i toczeniu rumieniowatym. Pod tekstem, że vitiligo powoduje białe plamy na skórze i zanik pigmentu spytali się czytelników - "A więc może nieprawdą były wieści, że to sam Jackson poddawał się ryzykownym zabiegom wybielania skóry ?" Skoro już doszli do prawdy to mogli napisać wprost.
Jednak jestem ogólnie zadowolona.
Chciałam kupić Bravo da plakatów, ale nie będę im dawać zarobić.

ja kupiłem bravo - przepraszam...

ale jest tam coś!!! mianowicie piszą: "Od połowy lat 80 tych michael cierpiał na rzadką chorobę skóry, bielactwo (...) Gwiazdor pragnął by jego skóra miała jednolitą barwę dlatego też pod koniec lat 80tych zdecydował się na to aby ją rozjaśnić w całości."

to tylko mały fragment

M.Dż.* pisze:Dostałam na skrzynkę takie coś:

Warszawa, 06 lipca 2009 r.
Szanowni Państwo,
Jesteśmy największym importerem i dystrybutorem prasy obcojęzycznej działającym w Polsce już od kilkunastu lat. Naszymi Klientami są renomowane firmy, instytucje, punkty sprzedaży, sieci handlowe a także osoby prywatne. W naszej stałej ofercie znajdą Państwo ponad 1600 tytułów prasowych z całego świata. Na życzenie Klienta sprowadzimy każde czasopismo spoza oferty, nawet z najodleglejszego zakątka świata. Jako jedyni w Polsce oferujemy dzienniki. Tradycyjna gazeta wydana w Londynie, Paryżu czy Berlinie trafia do Państwa rąk w Warszawie, już w dniu wydania.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych Klientów oferujemy wydania czasopism poświęcone Michaelowi Jacksonowi w specjalnych cenach z rabatem w wysokości 8%.
W załączeniu przesyłamy skróconą ofertę tytułową i formularz zamówienia.
Zapraszamy do współpracy.
Szczegółowe informacje:
Dział Prenumeraty:
Tel. 022-877-20-80;
Faks 022-877-20-70
e-mail: prenumerata3@europress.pl
Pełna oferta tytułów dostępna jest na naszej stronie internetowej www.europress.pl
Z poważaniem

Robert Witkowski
Dział Marketingu

W zaoferowanych tytułach, m.in. Bravo Legends, Paris Match, OK!, People Weekly, Time, czy US Weekly.

Dzięki. Zapytałem, czy mają Rolling Stone'a wydanie specjalne z..., bo na stronie tylko zwykłe wydanie. Jak odpowiedzą, dam znać.