Przypadkowe przedawkowanie Michaela Jacksona

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

User avatar
Paweł
Posts: 73
Joined: Tue, 28 Jun 2005, 10:52

Przypadkowe przedawkowanie Michaela Jacksona

Post by Paweł »

Michael Jackson nie przeżyje kolejnych 10 lat. Zdaniem biografa Króla Popu Stacy Brown, pomimo szczęśliwego dla artysty zakończenia procesu o molestowanie seksualne jego życie wciąż jest zagrożone. Oskarżenia i skandale z nimi związane straszliwie wymęczyły Jacksona, który gwałtownie stracił na wadze.

Nad zdrowiem Michaela Jacksona wciąż czuwa ojciec Joe i brat Jermaine, jednak Brown, która wraz z Bobem Jonesem wydała właśnie nową książkę zatytułowaną "Michael Jackson: The Man Behind The Mask" wcale nie jest spokojna. "Nie sądzę, by Michael Jackson przeżył kolejne 10 lat. On żyje na krawędzi" - mówi Brown.

Jej zdaniem najbardziej prawdopodobną przyczyną zgonu Króla Popu będzie przypadkowe przedawkowanie jakichś środków. "Nie widzę go trzymającego lufę pistoletu przy głowie. To będzie raczej przypadkowe przedawkowanie lub coś w tym stylu. To już jest najtragiczniejsza historia w historii muzyki pop. A on jeszcze nie umarł" Autorka książki dodaje, że prawdopodobnie artysta przez przydaek przedawkuje jakieś środki

Jak to przeczytałem to się troche przestraszyłem.Co Wy o tym sądzicie?? :nerwy:
User avatar
Yana
Posts: 512
Joined: Thu, 09 Jun 2005, 15:13
Location: Warszawa

Post by Yana »

To już kolejny fragment z tej książki. Wogóle bym w to nie wierzyła i nie zawracała wcale tym głowy. Kolejne durne spekulacje.
Michael is the best !!!
User avatar
Willy
Posts: 1473
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 21:08
Location: Szczecin

Post by Willy »

Beznadziejne spekulacje i sztuczne podbijanie bębenka będące tanią reklamą dla nowopowstałej książki. Nie ma co sobie tym głowy zawracać. Chociaż nie powiem żeby taki koniec Michaela Jacksona był jakoś strasznie nieprawdopodobny......
User avatar
THRILLER
Posts: 429
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 20:27
Location: Poznań

Post by THRILLER »

A ja za 10 lat będę miał piękną żonę, dwójkę dzieci, duży dom i sportowy samochód oraz psa który będzie się wabił pikuś i będę z nim jeździł na polowania na zające.
smooth-jam
Posts: 70
Joined: Sun, 10 Apr 2005, 14:31

Post by smooth-jam »

a JA mysle ze autorzy tej ksiazki CHCA aby nasz MJ wlasnie tak skonczyl :surrender: Musial im MJ niezle wejsc za skoro takie glupoty wypisuja.Kto wie moze sami mu podadza jakies srodki w coca-coli czy w innym napoju i powiedza za kilka lat ze wlasnie o tym pisali w swojej ksiazce.
Kiedys tylko pisali o plotkach w gazetach a teraz zaczynaja ludzie pisac ksiazki :surrender:
User avatar
Pank
Posts: 2160
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 19:07

Post by Pank »

Jeżdżę sporo na rowerze i prawdopodobnie nie dożyję kolejnych 10 lat. Jedną z najprawdopobniejszych przyczyn mojego zgonu będzie wypadek z ciężarówką, która na mnie najedzie, przez co zginę na miejscu lub w karetce, w drodze do szpitala. W wyniku policyjnego śledztwa okaże się, że kierowca miał aż dwa promile alkoholu we krwii, za co zostanie skazany na 3 lata ograniczenia wolności. Jeżeli jednak przeżyję zderzenie z ów ciężarówką, to najprawdopodobniej przedawkuję środki przeciwbólowe... i też zginę. Komu co ofiarować w testamencie?

Źródłem tych sensacji o Michaelu jest oczywiście Wirtualna Polska, która lubi wszelakie sensacje, także te wymyślone i oparte na tym, co wymyślą inni. Gdybym był tam za coś odpowiedzialny, to bym zamieścił ankietę: "W jaki sposób, w.g. Ciebie, zginie Michael Jackson". Dla głosujących przewidziane nagrody w postaci odtwarzaczy MP3 firmy Creative.
Last edited by Pank on Fri, 15 Jul 2005, 15:44, edited 1 time in total.
User avatar
Piotrek
Posts: 83
Joined: Sat, 09 Apr 2005, 16:12
Location: EH1 1BQ

Post by Piotrek »

Do wygrania dyskografia MJ : P
User avatar
lunatyczka
Posts: 403
Joined: Thu, 09 Jun 2005, 20:32
Location: Las Między Światami

Re: Przypadkowe przedawkowanie Michaela Jacksona

Post by lunatyczka »

Paweł wrote:Michael Jackson nie przeżyje kolejnych 10 lat. Zdaniem biografa Króla Popu Stacy Brown, pomimo szczęśliwego dla artysty zakończenia procesu o molestowanie seksualne jego życie wciąż jest zagrożone. Oskarżenia i skandale z nimi związane straszliwie wymęczyły Jacksona, który gwałtownie stracił na wadze.

Nad zdrowiem Michaela Jacksona wciąż czuwa ojciec Joe i brat Jermaine, jednak Brown, która wraz z Bobem Jonesem wydała właśnie nową książkę zatytułowaną "Michael Jackson: The Man Behind The Mask" wcale nie jest spokojna. "Nie sądzę, by Michael Jackson przeżył kolejne 10 lat. On żyje na krawędzi" - mówi Brown.

Jej zdaniem najbardziej prawdopodobną przyczyną zgonu Króla Popu będzie przypadkowe przedawkowanie jakichś środków. "Nie widzę go trzymającego lufę pistoletu przy głowie. To będzie raczej przypadkowe przedawkowanie lub coś w tym stylu. To już jest najtragiczniejsza historia w historii muzyki pop. A on jeszcze nie umarł" Autorka książki dodaje, że prawdopodobnie artysta przez przydaek przedawkuje jakieś środki

Jak to przeczytałem to się troche przestraszyłem.Co Wy o tym sądzicie?? :nerwy:
Po co takie głupoty przytaczacie? Przeciez wiadomo, ze takie rewelacje to czysta złośliwość, szkoda czasu na takie bzdety. :surrender:
Pozdrawiam wszystkich!!!
Image
Michael is a beautiful soul.
User avatar
PAulina (big fanka)
Posts: 153
Joined: Fri, 11 Mar 2005, 18:35
Location: Warszawa

Post by PAulina (big fanka) »

Boje sie... :beksa:
//admin: a prosiłem abu zmniejszyć obrazek w stopce...
User avatar
kate
Posts: 474
Joined: Tue, 22 Mar 2005, 17:20

Post by kate »

PAulina (big fanka) wrote:Boje sie... :beksa:
nie bój się Image To tylko głupie gadanie. Nie ma sensu się przejmować.
User avatar
MMarjory
Posts: 153
Joined: Wed, 20 Apr 2005, 17:30
Location: lubuskie

Post by MMarjory »

Spokojnie! Michaelek będzie żył długo i szczęśliwie, będzie patrzył, jak rosną jego dzieciaczki i może wkońcu szczęsliwie się zakocha tak na całe życie i pomnoży mu się potomstwo i razem będą siadać w ciepłych kapciach przy kominku i papcio Michael będzie im wszystkim śpiewał Man in the mirror (czemu akurat to? bo to pikne i własnie tego słucham :-) )
No i oczywiście, Mike musi zmienić nawyki żywieniowe, a poza tym przecież tak bardzo kocha słodycze i placek marchewkowy :smiech: więc śmiało, niech się nie krępuje, smacznego! nenene
;-) ja wierzę, że już wkrótce wszystko wróci do normy (harmony :party: ) i Michael jeszcze pokaże, na co go stać! :diabel:

Kate, te pingwinki są świetne :-)
User avatar
Yana
Posts: 512
Joined: Thu, 09 Jun 2005, 15:13
Location: Warszawa

Post by Yana »

smooth-jam wrote:a JA mysle ze autorzy tej ksiazki CHCA aby nasz MJ wlasnie tak skonczyl :surrender: Musial im MJ niezle wejsc za skoro takie glupoty wypisuja.Kto wie moze sami mu podadza jakies srodki w coca-coli czy w innym napoju i powiedza za kilka lat ze wlasnie o tym pisali w swojej ksiazce.
Kiedys tylko pisali o plotkach w gazetach a teraz zaczynaja ludzie pisac ksiazki :surrender:
Mądre słowa, nie pozostaje mi nic jak tylko się z tym zgodzić.
Michael is the best !!!
User avatar
Paweł
Posts: 73
Joined: Tue, 28 Jun 2005, 10:52

Post by Paweł »

Z tym, że nie przeżyje 10 lat to może troche głupio brzmi, ale jeśli MJ dalej będzie w takiej formie to moze być naprawde źle!
User avatar
kate
Posts: 474
Joined: Tue, 22 Mar 2005, 17:20

Post by kate »

MMarjory wrote:Kate, te pingwinki są świetne :-)
Ten po prawej trochę wredny... na żarty mu się zebrało! :]
User avatar
LittleDevil
Site Admin
Posts: 1081
Joined: Thu, 10 Mar 2005, 23:45
Location: mam wiedzieć, że cyklop puszcza mi oczko?

Post by LittleDevil »

Jesli ten facet nadal bedzie wpieprzal takie ilosci srodkow halucynogennych przed napisaniem kazdego rozdzialu tej ksiazki, to sam nie przezyje nastepnych 10 lat. Niech sie wiec zajmie lepiej swoimi sprawami.
Image
Post Reply